Pizza rosso-bianco

• 2 serki mozarella
• 1 puszka pomidorów bez skórki (zimą) lub 3 duże, naprawdę dojrzałe pomidory (latem)
• 10 czarnych oliwek bez pestek
• majeranek, oregano, sól

Jak przyrządzić?
1) Mozarellę odsączamy z serwatki. Pomidory z puszki osączamy z soku.
2) Mozarellę kroimy na plasterki i pokrywamy nimi ciasto. Staramy się tak kroić, żeby jedna kulka pokryła w całości, choć luźno powierzchnię ciasta. Solimy i posypujemy oregano.
3) Pomidory kroimy na plasterki i układamy na serze na całej powierzchni ciasta. Lekko solimy i posypujemy majerankiem.
4) Na wierzch kładziemy drugi serek mozarella pokrojony na plasterki.Teraz kładziemy oliwki, całość posypujemy ziółkami wedle uznania.
5) Brzegi ciasta jeszcze raz smarujemy oliwą. Wkładamy do piekarnika rozgrzanego w najwyższym stopniu na 20-30 min.
6) Wyjmujemy z pieca, gdy brzegi są ładnie zarumienione, a serek roztopiony z apetycznymi rumieńcami tu i ówdzie.
Uwagi:
Najlepszy jest oczywiście oryginalny ser mozarella. Niewiele gorszy od niego, a zdecydowanie tańszy jest ser “zotarella”. Polski ser sprzedawany pod nazwą mozarella jest zaledwie dalekim wspomnieniem oryginalnego sera o tej nazwie. Nie do wiary - kto pozwolił naszym producentom na używanie tej nazwy? W każdym razie po ogrzaniu w temp. piekarnika też nabywa właściwości “ciągliwych”.
Krojenie tej pizzy na równe porcje może przysporzyć nieco kłopotu, bo ser ciągnie się przy próbie oddzielenia poszczególnych porcji.
Znakomitym uzupełnieniem każdej pizzy jest oczywiście wino. W Polsce ten dodatek znacznie podraża całe danie. A szkoda.

źródło: kuchnia.o2.pl - Ewa Kubicka