Lakierki - wspomnienie szkolnych akademii i rodzinnych uroczystości. Jedne z nas napawało to grozą, inne z niecierpliwością czekały na niedzielę. Złośliwi mówili o nich: „buty, w których można się przejrzeć”. Lakierki po latach zadomowiły się także w codziennych kreacjach, nie tracąc przy tym uroku.
Z natury eleganckie
Kiedyś nakładanie lakierków było elementem celebracji. Nienagannie błyszczące oznaczały święto. Nic dziwnego, bowiem lakier dodaje butom efektownego połysku i przyciągającej wzrok gładkości. Lakierowane czerwone buty na obcasie plus mała czarna równa się sto procent kobiecości i elegancji.
Inne propozycje na wieczór? Nie mniej kobiece, lakierowane czarne modele albo białe i beżowe błyszczące, idealne, gdy chcesz uzyskać efekt codziennej elegancji.
Jak tafla wody
Lakierki w ostatnich latach przywędrowały z bankietów na.. plaże. Obecnie wybór lakierowanych butów jest tak duży, że bez problemu znajdzie się coś mniej zobowiązującego. Płaskie połyskujące sandały w naturalnych barwach w połączeniu z przewiewnymi strojami w odcieniu mięty i pastelowego różu to wakacyjne i modne rozwiązanie. A może jednak szalone, letnie stylizacje z wysokimi sandałami w energetycznym kolorze pomarańczy?
Mocny akcent
Lakierki są na tyle wyraźnym elementem stroju, że za ich pomocą można stworzyć naprawdę wyjątkowe stylizacje. Kapelusz, sporo czerni, żakiet o męskim kroju i płaskie, lakierowane półbuty to sposób na odrobinę awangardy. Niebieskie, czerwone czy czarne zakryte lakierki dodadzą charakter nawet minimalistycznej kreacji.
Inspiracje: Nessi