Mimi Holliday: tak zmysłowego lata jeszcze nie było!

Mimi Holliday: tak zmysłowego lata jeszcze nie było!

Tego nam brakowało!

Reklama

Od kilku lat polski przemysł bieliźniany przeżywa rewolucję, która zaczęła się od wprowadzenia na rynek biustonoszy z większymi miseczkami.

Obecnie już niemal w każdym sklepie możemy kupić balkonetkę w rozmiarze 75G, 70J czy 65FF. Niestety, w ferworze zmian zostały pominięte kobiety, które potrzebują bardzo wąskich obwodów i małych miseczek. I żeby nie było - wcale nie chcą push-upów!

Na ratunek przyszła firma So Chic, która proponuje markę Mimi Holliday. Projektantka Damaris Evans aby posiadaczki małych biustów nie czuły się mniej seksowne od tych, które kuszą pełnijszymi kształtami. W tym celu nie tylko konstruuje odpowiednie kroje miseczek, ale uzupełnia kolekcje o pasy do pończoch, gorsety i podwiązki. Bielizna jest wykonana z materiałów wysokiej jakości, które nie tylko cieszą oko, ale są bardzo miłe dla skóry.

Najnowsza kolekcja Mimi Holliday przypadnie do gustu wielbicielkom zarówno delikatnych pasteli, jak i zdecydowanych, głębokich kolorów. Ramiączka ozobione marszczeniami, mostki - kokardkami. Aż szkoda chować takie cuda pod ubraniami!

Może ta bielizna przekonana cię do polubienia półprzezroczystych bluzek?

Reklama
Reklama