Jak zgłosić dziecko do ubezpieczenia?

Dzieki :)
Wlasnie maz mi napisal, ze powinien miec wpisana Anie w swoja legitymacje ubezpieczeniowa. A nie ma. Jutro ma isc i to zalatwic.
Dobrze, ze sie to okazalo teraz a nie wtedy, gdy taki wpis okazalaby sie warunkiem udzielenia dziecku pomocy...

no np. u nas cała rodzina jest ubezpieczona z pracy męża - i ma on jedną książeczkę ubezpieczeniową na siebie, a drugą na członków rodziny - w tej drugiej jestem wpisana ja i Młoda.

Shiadhal napisał(a):Mała napisał(a):A moze NFZ po peselu jakos identyfikuje, czy pacjent ubezpieczony, czy nie?
przynajmniej w Wwie nie, i przynajmniej przy zapisach do specjalistów (nie ważne - dziecko czy dorosły) wymagają pokazania dowodu ubezpieczenia.
Czyli maz powinien w pracy zapytac, czy moga/powinni wydac jakis dowod ubezpieczenia, tak?
Kurcze, zielona jestem jak nic...

Carrie napisał(a):W przychodni się uzupełnia jakieś tam zgłoszenie (wybór lekarza i położnej), a jak już dziecku nadadzą PESEL zdaje się, to trzeba w ZUSie zgłosić.
Ja to zgloszenie wypelnilam w domu. Polozna mi przyniosla.

Jak Ani nadali PESEL, to podalam go tylko w przychodni, bo o to prosili. Do ZUS-u nic nie podawalam. Wysaje mi sie (choc pewna nie jestem), ze z ZUS-em wszystkie formalne kwestie zalatwia zaklad pracy.

Mała napisał(a):A moze NFZ po peselu jakos identyfikuje, czy pacjent ubezpieczony, czy nie?
przynajmniej w Wwie nie, i przynajmniej przy zapisach do specjalistów (nie ważne - dziecko czy dorosły) wymagają pokazania dowodu ubezpieczenia.

Blutka, wszystko zalatwisz po porodzie.
Zglosilam, ze urodzilam dziecko do mojej rejonowej przychodni jak juz wrocilam do domu. Zrobilam to telefonicznie. Przez telefon dostalam tez nr tel do poloznej, z ktora polecono mi sie skontaktowac. Zadzwonilam do niej i umowilysmy sie na wizyte.
Ubezpieczenie tez po porodzie.

Blutka napisał(a):No właśnie, kurtka, mam przed porodem zgłosić dziecko do przychodni, tak? I na dodatek jeszcze jakieś ubezpieczenie wykoncypować? Czy ubezpieczenie to dopiero PO porodzie? :o
Nie, nie.. po :)

Zgłaszasz (albo zgłasza mąż) po porodzie, że się dziecko urodziło. Przychodnia powinna Ci wysłać położną środowiskową i pediatrę na wizytę patronażową.
W przychodni się uzupełnia jakieś tam zgłoszenie (wybór lekarza i położnej), a jak już dziecku nadadzą PESEL zdaje się, to trzeba w ZUSie zgłosić.

Wprawdzie u mnie nigdy nie chcieli tej książeczki (zawsze pytali tylko o moją - z pieczątką o zatrudnieniu), ale słyszałam o przypadkach, gdzie z braku legitymacji odmówili leczenia

zgłaszasz do przychodni po urodzeniu. znaczy, wysyłasz męża :D

a do ubezpieczenia to chyba (?) dopiero z peselem - przychodnie wiedzą, że to trwa, więc np. w naszej dopiero po ukończonych 3 miesiącach życia malucha wymagają potwierdzenia ubezpieczenia.

Fizycznie potwierdzenia ubezpieczenia nie mamy zadnego.
Ania jest podciagnieta pod ubezpieczenie mojego meza.
W jego legitymacji ubezpieczeniowej nie ma nic na ten temat.
A moze NFZ po peselu jakos identyfikuje, czy pacjent ubezpieczony, czy nie?
Myslicie, ze powinnam sie zainteresowac? To dosc wazne jest przeciez...

No właśnie, kurtka, mam przed porodem zgłosić dziecko do przychodni, tak? I na dodatek jeszcze jakieś ubezpieczenie wykoncypować? Czy ubezpieczenie to dopiero PO porodzie? :o

katarinka7 napisał(a):No i podpytać - ubezpiecacie dodatkowo? Gdzie?
Bo do mnie dzwoni jedna pani z firmy ubezp., bardzo jest.....hm.....natrętna i nie wiem co robic.
Olać Nie lubię natrętów..

katarinka7 napisał(a):Chciałam tylko upwenić się czy te formalności ząłatwia się poprzez zakład pracy i czy jest tak, że dziecko przynależy do któregoś z rodziców czy tez do obojga......
Tak. Kadrowa ew. księgowa powinna zgłosić do ZUSu. Ja zgłaszałam tylko u siebie.

No właśnie,muszę pogonić meża zeby to jak najszybciej załatwił.

Chciałam tylko upwenić się czy te formalności ząłatwia się poprzez zakład pracy i czy jest tak, że dziecko przynależy do któregoś z rodziców czy tez do obojga......

No i podpytać - ubezpiecacie dodatkowo? Gdzie?
Bo do mnie dzwoni jedna pani z firmy ubezp., bardzo jest.....hm.....natrętna i nie wiem co robic.

Mała napisał(a):My nie dostalismy zadnej ksiazeczki rodzinnej.
A masz wpisaną Anię w swoją? Ja dostałam Legitymację ubezpieczeniową dla członków rodziny pracownika (tak to się dokładnie nazywa).

to jakie macie potwierdzenie ubezpieczenia?

chociaż to pewnie od oddziału NFZ zależy...

My nie dostalismy zadnej ksiazeczki rodzinnej.

katarinka7 napisał(a):Rozumiem, że z zasady dziecko jest ubezpieczone przy którymś z rodziców, a wszelkie formalności załatwia się poprzez zakład pracy?
Tak, ale zakład pracy musi to zgłosić do ZUSu i wydać Tobie książeczkę rodzinną.

Wyciagam, bo chciałam Was podpytać jak to jest z tym ubezpieczeniem?

Rozumiem, że z zasady dziecko jest ubezpieczone przy którymś z rodziców, a wszelkie formalności załatwia się poprzez zakład pracy?

Czy oprócz tego ubezpieczacie dodatkowo dzieci? Czy polecacie jakieś firmy?

Dzięki wielkie!

Musisz ją zgłosić do ZUSu, przypisać do ubezpieczenia Twojego lub męża. Wcześniej w pracy musisz wyrobić rodzinną książeczkę zdrowia,gdzie dzidzia zostanie wpisana, o ile dobrze pamiętam do tego potrzebny jest druk ZUS ZCZA.