• _KaSiK_25 odsłony: 4123

    Jak to jest z dziećmi kobiet które dużo spały w ciąży?

    Witam,Zastanawaim się od dłuższego czasu jak to jestz dziećmi kobiet które dużo spały w ciąży.Ja należe do takich kobiet które nie pracowały i mogły spac bardzo długo w ciąży.Urodził mi sie synek który jest bardzo spokojny.Nigdy nie płacze , dobrze śpi ( choć w nocy krótko ) i bardzo szybko zasypia.Rozmawiałam już z kilkoma koleżankami i jak narzie moje przypuszczenia sie potrierdzają.Kobiety które pracowały w ciązy, wstawały rano do pracy i co się z tym wiąże mniej spały rodziły mniej spokojne dzieciaczki.Ate które mogły se pospac rodziły spokojniejsze.Jak myslicie jak to jest ????Czy to sie sprawdza czy poprostu taki zbieg okoliczności.

    Odpowiedzi (21)
    Ostatnia odpowiedź: 2011-03-06, 04:37:55
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2011-03-06 o godz. 04:37
0

Ja w ciązy byłam bardzo aktywna, pracowałam, dojeżdżałam zatłoczonymi pociągami i w ogóle raczej się nie oszczędzałam ani w pracy ani w domu. Wszyscy mi wróżyli łobuziaka. A tymczasem teraz każdy podziwia mojego aniołka. Nie miałam z nim żadnych problemów: nie wisiał przy cycu, nie wymagał noszenia, jest bardzo ostrożny i "stateczny" jak to określamy. Do tej pory jest śpiochem. Poza okresem karmienia i regularnymi pobudkami (nie płacz tylko poruszenie, kwęknięcie) nie miałam zarwanych nocy. Młody wcześnie zakończył spanie w dzień, ale za to 12-14 godzin odsypia w nocy (do 9 rano a czasami nawet do 10-11).
Myślę że jedno z drugim może ale nie musi iść w parze. Chyba to zależy od naszych temperamentów, spokoju wewnętrznego no i tego jacy my-rodzice byliśmy w dzieciństwie. U mnie to się potwierdza póki co, bo i ja i M bylismy ponoć spokojni. Zobaczymy co nam przygotuje drugie bebe. Może za jakiś czas napiszę co innego

Odpowiedz
tritla 2010-11-20 o godz. 04:52
0

Kasik, dokładnie

Odpowiedz
_KaSiK_25 2010-11-20 o godz. 03:42
0

W ciąży to można wszytko i nikt nic nie moze powiedzieć

Odpowiedz
tritla 2010-11-19 o godz. 04:59
0

Ja jestem duuużo starsza od Piotrusia i też czasami rózne rzeczy wymuszam płaczem ALe jestem w ciązy i mi wolno

Odpowiedz
_KaSiK_25 2010-11-19 o godz. 02:43
0

moze nie bedzie tak źle
ja tez miałam straszne humory a mały taki nie jest ( no ale nie wspomne o wymuszaniu płaczem jak nie chce go wziąść na rece )

Odpowiedz
Reklama
tritla 2010-11-18 o godz. 09:47
0

łoooo jej..... to ja się szykuję na małego histeryka, bo od początku ciąży się nie wysypiam jak należy, wstaję wcześnie i do tego mam swoje foszki... masakra

Odpowiedz
_KaSiK_25 2010-11-18 o godz. 06:29
0

wiec moze sie to i troche sprawdza

Odpowiedz
anipj 2010-11-16 o godz. 06:06
0

ja spałam bardzo dużo w ciąży i faktycznie mała jest nad podziw spokojnym dzieckiem i lubi sama teraz sobie pospać więc może oprócz tych genów jakieś to ma znaczenie

Odpowiedz
kamyczek 2010-07-13 o godz. 01:03
0

ja zgadzam sie z barbarosa ;)

Odpowiedz
Panna Cz. 2010-07-13 o godz. 01:00
0

ja z kolei plakalam cala ciaze codziennie.. chodzilam zdenerwowana, fakt nie pracowalam, spalam ile moglam.. mala jest niezwykle radosna, prawie w ogole nie placze, jest stosunkowo grzeczna i ladnie spi w nocy :D

Odpowiedz
Reklama
_KaSiK_25 2010-07-11 o godz. 03:46
0

Wygląda na to że jest to poprostu zbieg okoliczności albo tak jak napisała barbarosa , geny.

AneczkaF , iza 28 dziękuję.
Wasze maluszkie są też szliczniutkie.

Odpowiedz
Gość 2010-07-05 o godz. 03:11
0

Kasik-sliczna dzidzia

Zgadzam sie z Barbarosa,to nie ze soba nic wspolnego.
Ja mialam ciaze zagrozona,mialam zwolnienie.
Przesypiałam polowe dnia i cala noc,poniewaz mialam bardzo niskie cisnienie 80/40 a Maryska urodzila sie i od samych narodzin rozrabia.Nie jest jednak nadpobudliwa,ale spokojna duszyczka tez nie jest.

Odpowiedz
miu miu 2010-07-03 o godz. 10:06
0

myśle ze jedno z drugim nie ma nic wspólnego
dziecko rodzi sie z temperamentem ktory ma zapisany w genach,odziedziczonym po kimś z rodziny,mamie tacie dziadku...
temperament jest cechą wrodzoną,tak jak kolor oczu i wzrost
myśle ze to czy mama pracowała czy nie,nie ma nic do rzeczy

Odpowiedz
AneczkaF 2010-07-03 o godz. 10:00
0

Ja spalam przez cala ciaze tyle na ile mialam ochote. Majka ma juz prawie 9 miesiecy i spi spokojnie, nigdy nie musialam jej jakos specjanie usypiac, o zadnym noszeniu na rekach, wozeniu w wozku itp sposobach nie ma mowy sama zasypia od samego poczatku. Teraz spi 2 razy w ciagu dnia wiec narzekac nie moge .

_KaSiK_23, sliczne foto twoim podpisie :D

Odpowiedz
Ania 2010-07-03 o godz. 09:29
0

No coz ja pracowalam do samego konca, tydzien przed urodzeniem skoczylam. wstawalam co dzien o 6 rano, moje dziecko jak sie urodzilo to istny aniolek, zaczela przesypiac calkiem nocki jak miala 6 tyg pozniej sie zaczal 6 miesiac

Teraz ma tez dobre spanie bo chodzi spac o 18:30 a wstaje o 8 a pracowalam calutka ciaze

takze nie sadze ze jedno ma cokolwiek doczynienia z drugim

niemowlaki juz to w sobie maja ze duzo spia i sa spokojne

niemowlaki sa niespokojne jak mi cos jesy zabki, kolka itp a to raczej nie ma nic wspoczlengo z tym czy mama wstawala rano czy nie

Odpowiedz
ReRe 2010-07-02 o godz. 08:35
0

TAk Iwetko rodziłam w Kluczborku i jestem niesamowicie zadowolona :):):) najbardziej z położnych :):) oprócz tego że Maja ma silną alergię pokarmową to jest ok:) ale Twoja Dominiczka już duża szybko ten czas leci:)

Odpowiedz
_KaSiK_25 2010-07-02 o godz. 07:58
0

Może i tak ale ja uważam że jest w tym troche prawdy, przynajmniej pierwsze trzy miesiące są spokojne a to dla nowej mamy( taką ja jestem ) to naprawde duzo.

Odpowiedz
Iweta 2010-07-02 o godz. 06:56
0

Ja też od 6 miesiąca ciąży siedziałam w domu.Na początku moja Dominika spała bardzo dużo,tak do 3 miesiąca.Potem coraz mniej i teraz już spi tylko raz w ciazgu dnia.I nie jest wcale taka spokojna,toż to żywe srebro.Nie usiedzi sama nawet chwili,non stop gdzieś łazi,włazi,raczkuje gdzie sie da.Wiec to chyba nie jest prawdą.Na początku dzieci faktycznie dużo śpią bo we śnie rosną,wiec to dobrze.

Rere a jak u ciebie.Rodziłaś faktycznie w Kluczborku?No i gratulacje!!!

Odpowiedz
ReRe 2010-07-01 o godz. 23:18
0

A to prawda wogóle Maja całą noc przesypia jest niesamowicie cierpliwa i grzeczna. Ciążę też miałam zagrożoną i dużo leżałam Maja wogóle w brzuszku mało kiedy kopała grzeczna od poczęcia :D

Odpowiedz
_KaSiK_25 2010-06-30 o godz. 09:36
0

I twoja dzidzia jest spokojna ?????

Odpowiedz
maje00 2010-06-30 o godz. 09:20
0

Ja miałam podobną sytuację. Nie pracowałam, a ponieważ miałam zagrożoną ciążę to od 6 mca spałam całymi dniami,ponieważ nie można było mi nawet siedzieć...

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie