Margaret w spodniach z... PENISEM: "To już gruba przesada. Wstyd tylko. Co ty z siebie robisz kobieto?" - komentują fani

Margaret ostatnio często zwraca na siebie uwagę i to nie zawsze w dobrym znaczeniu tego słowa. Jej stylówki są... RÓŻNE. To chyba najlepsze określenie dla jej stylu, gdyż czasem zachwyca, a innym razem wygląda wręcz.. żałośnie. I to nie nasze zdanie, a internautów, którzy ją obserwują i bardzo żywiołowo komentują jej posty. Na Fryderykach na przykład zaprezentowała się w poszarpanej sukience i czarnych rajstopach. Jedni twierdzili, że to straszna wtopa, a innym się podobało. Podobnie było, gdy pokazała się w podkolanówkach i sukience za 1000 zł. Znów nie każdemu udało się dogodzić. Ale jej ostatnia stylizacja z Instagrama jest naprawdę odważna. Otóż Margaret zaprezentowała się w spodniach z.. PENISEM.