-
fjona odsłony: 2466
Co lubicie w waszych dzieciach?
Natchnął mnie wątek o życiu towarzyskim :) lol co was najabrdziej zachwyca w waszych dzieciach, macie jakieś takie rzeczy, na punkcie których szalejecie?
ja uwielbiam patrzyć jak moje dzieci się przeciągają. zawsze jak tylko słysze, że się budzą to lece żeby je podglądać :)
u synka tez uwielbiałam to jak mi się "rzucał" na pierś, jak jej szukał, to był naprawde niesamowity widok.
no i standardowo rozczulają mnie dzieci jak śpią i bezzębny uśmiech
synek zaczyna ostatnio coraz więcej mówić i bardzo mi się tez podoba to jak przekręca wyrazy, spisujemy je sobie z mężem "na przyszłość"!
Mnie najbardziej urzeka to jak szybko uczy się nowych słów i jak sporo już mówi nie tylko pojedyncze wyrazy ale już tworzy zdania najczęstsze to "mama popatrz" abo 'ja sama".I wogóle to jest dużo rzeczy,które mnie zadziwiają ale tak naprawdę to ciężko wychwalać swoje dziecko obiektywnie bo dla każdej mamy jej dziecko jest wyjątkowe i co dzień zadziwia :)
Odpowiedza ja najbardziej lubie jak Pysia przerwya zabawę i tak znienacka mówi*mamu kocham*i przytula sie do mnie :D
OdpowiedzUwielbiam Martynkę za to, że jest, kocham ją ponad życie i jestem w niej zakochana po uszy. Jest dla mnie nr. 1 :D
Odpowiedz
Uwielbiam je za wszystko bez wyjątku !
Ale najbardziej uwielbiam Macieja uśmiechy szerokie od ucha do ucha zawsze, Emilki buziaczki i to jak młoda gdy usłyszy jakąkolwiek muzykę (choćby gwizdanie czy nucenie) wszystko rzuca i zaczyna sie w rytm kołysać (i ostatnio jeszcze po cichu sobie mruczeć do tego) :D
oj ja chyba też jestem szurniętą mamusią bo uwielbiam w moim synku wszystko :D :love: :love: i radosny uśmiech (bezzębny) i wzdychanie pt "życie jest ciężkie" i napięcie na twarzy po wielkiej kupie i buźkę w podkówkę gdy chce do mamy i buźkę w rybkę gdy już widzi cyca i wszystko dosłownie :D :love: :love:
Odpowiedz
uch! uwielbiam moje dzieciaki po całości, ale takie numery 1 to:
- u Franka - "jeśteś najwśpanialśą mamusią w niebie" wykrzyczane w tłumie (najczęściej w kolejce w sklepie) zakończone wyryczanym "jedzie pociąg z daleka"
- u Tosi - szeroki uśmiech jako odpowiedź na wszystko (na popychanie od brata, a widok jedzenia, na widok mamy, na widok taty... no na wszystko!)
za to jak potrafi byc z siebie dumny:) jak spiewa, ze wszyscy dookola slysza ze to wlasnie MOJ SYN spiewa i za mase innych rzeczy... ostatnio, ze w kazdej kapieli mowi do mnie " to plezent dla mamusi" i daje mi pudeleczko z waoda i pianka:)
i jeszcze za to jak dotyka noga do czola a potem mowi " a dalej" i trzeba mu powiedziec "a teraz do noska, a teraz do brody"...
a najbardziej ostatnio mnie wzruszył mowiac "tesknilem za mamusia jak byla w placy"
po prostu za wszystko!
Za spontaniczne uściski i jak woła mnie " mama tulać " ( mama przytulać )
jak mówi " mój mama ", za to, że jest charakterny a nie ciepłokluchowaty,
jak tworzy nowe wyrazy, jak biegnie rano do mnie do łóżka,
za to jak bardzo podobny jest do mnie - psychicznie też ;)
ubóstwiam moje dziecko
Uwielbiam uśmiech od ucha do ucha, chichotanie, jak stoi w oknie i robi pa pa, i jak się do mnie tuli :love:
Odpowiedz
Gdybym miała wybrać po 1 takiej rzeczy to:
Lenkę- uwielbiam za ten jej wieczny optymizm i ciągle uśmiechniętą buźkę
Matyldę- za jej wrażliwość, którą przejawia nawet kiedy oglądając bajki krzyczy: "puściaj" (najczęsciej jak szczupak goni krecika)
Ech, całkowicie kosmiczne te moje dziewczyny :D
ja to jestem psychopatka i uwielbiam wszystko, wszyściuteńko ;) :love:
co dzień czymś nowym mnie zaskakuje i codziennie dochodzi nowa rzecz do uwielbiania :D :love:
dziś to było poranne budzenie. szeptała mi do ucha-masiusiu, masiusiu, masiusiu, otórz oki, nie pśij a potem zaczęła mnie całować po twarzy :love:
no i lalkowe miny- zmrużone oczy, zmarszczony nos :D :love:
i jej wycie kiedy udaje że płacze też uwielbiam lol :love:
i to że mnie nie słucha też czasem uwielbiam :love:
i jak przegląda się w lustrze kiedy mówię że ślicznie wygląda :love:
i jej zapach :love:
i głośny śmiech :love:
i przekręcanie niektórych słów :love:
i szparę między zębami :love:
i najlepiej już skończę bo do rana bym siedziała i wszystkiego i tak bym nie wypisała
WSZYSTKO, a najbardziej poranne przytulanie jak się budzi to wpełza na mnie i koniecznie buzią się tuli do moich policzków i takie miśkowania trwają nawet 15 minut :love:
Odpowiedz
Uwielbiam moją Julę za to, że jest... Za to, że jest mądra, rezolutna, sprytna, za to, że umie negocjować, za to, że jest śliczna
Za to, że jest czuła i delikatna. Za to, jak próbuje się uspokoić po histerii.
Za to jak robi mi prezenty, za to jak daje buziaka, za to jak ślicznie śpiewa :love:
Za to jak gada głupoty lol
zakochana mama :love:
Uwielbiam, jak się chichra w głos i jak robi minę pt. straszliwie, ale to straszliwie kombinuję. ;)
Lubię, jak coś bada ze skupieniem - JEDNYM PALUSZKIEM. Nie wiem, czemu on tak robi, ale wszystko najpierw dotyka jednym paluszkiem. lol
Jak śpi to ubóstwiam w ogóle. 8) Szczególnie rano jak go biorę do łóżka i on wtedy się wtula posapując. I pachnie niemowlakiem takim cieplutkim.
Uwielbiam patrzeć jak śpi, jej bezzębny uśmiech,puszczanie baniek buzią i nabytą ostatnio umiejętność marszczenie noska i entuzjastyczne przy tym sapanie:)
OdpowiedzO matko, strasznie trudno coś konkretnego napisać. Podobnie jak Nezi, uwielbiam Anię za całokształt. Za zalotne spojrzenia jak coś ode mnie chce, za zastanwianie się, bo właśnie coś ważnego chce powiedzieć, za uśmiech, za porannego buziaka, za gadulstwo, za spontaniczną potrzebę przytulenia się, za tańce, śpiewy... och mogłabym tak wymieniać pół dnia :love:
Odpowiedz
-> gadulenie, szczególnie jak jakieś zaskakujące pointy wychodzą nie całkiem celowo
-> opiekuńczość w stosunku do mniejszych dzieci
-> skupienie, kiedy obserwuje mrówki, chrząszcze czy gąsienice
-> przytulanki, całuski, łaskotki - oczywiste
-> 'plooosie', dziękuję i 'plaaasiam'
-> zdziwienio-radość na twarzy kiedy się jej coś ciekawego pokaże lub zaproponuje
-> małą łapkę w swojej ręce kiedy gdzieś idziemy
-> dbanie o rodziców - przynoszenie swojego jedzenia, swojej podusi itp
-> bicie sobie samej brawa po sukcesach
-> 'obudziłam!' poranne
Wszystko uwielbiam w moim dziecku :D
Ale najbardziej to chyba to jak tak po prostu przyjdzie do mnie obejmie za szyję i się przytuli :love: :love: :love:
Najbardziej lubię jak podchodzę rano do łóżeczka i widzę piękny bezzębny uśmiech :love: Od razu dobrze zaczyna się dzień :)
Odpowiedz
myrra napisał(a):matylda_zakochana napisał(a):Ja teraz najbardziej lubię jak moje dziecko się chichra, to taka niesamowita radość :)
No tak, zapomniałam dodac, że uwielbiam jak młody sie w glos zasmiewa, szczegolnie jak sie tarmoszą z tatą :P
Właśnie, uwielbiam patrzeć jak się bawi z tatą :D
Mnie rozczula każda nowa umiejetność młodego - od paru dni klaszcze i jest przesłodki jak tak siedzi i robi pac pac rączkami :). W poniedziałek pierwszy raz usiadł i do dzis nie mogę sie napatrzeć, jak on sobie sprytnie radzi :D
Uśmiech - juz dwuzębny - też jest the best. Jednak zdecydowanie wygrywa spiący dzieć (szczegolnie z nózkami miedzy szczebelkami łóżeczka - wygląda bosko) - z dwóch względów - po pierwsze wygląda przesłodko, po drugie - w końcu mam chwilę dla siebie :D
A pewnie łzy wzruszenia polecą na pierwsze mama ;)
Ja teraz najbardziej lubię jak moje dziecko się chichra, to taka niesamowita radość :)
Lubię jak tuli misie, wygląda wtedy słodko, i najbardziej chyba rozczulają mnie takie causy :love:
Podobne tematy