-
_agunia_ odsłony: 11781
Jak było na waszych studniówkach?
Dziewczynki jak się bawiłyście na studniówkach ja miałam swoją 2 lata temu i bawiłam się super przesiedziałam w sumie tylko 6 tańców bo już mi nogi odpadały. Niech żałują ci co nie idą na studniówke.:D
ja mialam 100dniowke w kopalni soli w bochni :D
trzeba bylo uwazac zeby fazy nie zlapac za szybko
generalnie po 19 czekalismy na winde w dol a tu juz pierwsi o slabszych glowach wyjezdzali w gore spowrotem
ja niestety na antybiotykach bylam wiec nawet kielicha nie wypilam
ale ogolnie bylo super, jedna sala, na ktorej byla orkiestra, tam krecono wszystko
a na drugiej- normalna dyskoteka
i tam mozna bylo szalec bo nic nie bylo uwieczniane
facet co krecil nasza klase troche zawieszony :| wkurzal sie jak malo osob tanczylo
haha nawet mu zaczelismy uciekac
kolega sie uchlal i poprosil do tanca narzeczona w-fisty i zaczal jej opowiadac ze ma fajnego.... ojca (bo ona tak gdzies w naszym wieku byla)
moglabym jeszcze raz miec 100dniowke
katrin.a, no tak sobie pomyslalam-to chyba tradycjia dwojki :) studniowka na promie :D
a co do cen to chyba oni z kazda szkole sie indywidualnie dogaduja ale zawsze tak zeby i tak na ich wyszlo :D
a my tez nie mamy zaproszen a mamy 20 stycznia (w mojego krzysia urodziny )
no i tez sobie mysle ze u nas 160 jak idziesz sama bo u nas w sumie malo osob idzie z osoba towarzyszaca
ja nei mialam zaproszen :P
i mialasz 6 stycznia w czwartek
na poczatku nei chceli sie zgodzi ale odrobilismy sobei te lekcje wczesej prze zkilka dni po godzinie wiecej i wpiatek nie musilismy isc do sqlki :D
w czwartek zreszta tez malo osob bylo bo terzeba bylo sie przygotowac ;)
klazel, my też w nowym porcie!
Ty jesteś z hotelarki??
To ja przystanek dalej - 2LO, ale nie jestem kujonem! Żeby nie było
To u was sobie wymyslili niezle, u nas od osoby jest 150 zł, a u was jak ktos idzie sam to 160, dopiero jak para to tyle samo wychodzi co u nas...
Ja mam chyba 2lutego... jeszcze zaproszen nie mamy;/
katrin.a, a kiedy masz
i do jakiej szkoly chodzisz???
a co do tego ze ludzie chca zamiast w szkole to w hotelu to my bysmy nie mieli jak bo nie mielibysmy gdzie-nie mamy sli porzadnej tylko takie male klitki a dlatego na promie bo my jestesmy hotelarka i gastronomiki i hotele po prostu krzywo na nas patrza i jak slysza ze hotelarka to ze juz nie maja terminow i takie tam...
czuja sie zagrozeni
a ja juz sie nie moge doczekac :D
wole isc raz w zyciu na studniowke niz na jakies denne dyskoteki
gosiunia napisał(a):jdna osoba z klasy nie chciała przyjśc bo włąsnie nie było jej stać to cała klasa się złozyła i bawiliśmy się wszyscy z osobami towarzyszacymi
my tez sie skaladlismy na osoby ktore finansowo nie daly rady
Gosiunia zgadzam się
jak ja miałam studniówkę ;) nie pamiętąm ile płaciliśmy od osoby ale pewnie coś koło 100 sukienka jakas taka tania była i obskoczyla inna studniówkę :) fryzjer tani pomalowanie paznocki chyba z 10 zł
jdna osoba z klasy nie chciała przyjśc bo włąsnie nie było jej stać to cała klasa się złozyła i bawiliśmy się wszyscy z osobami towarzyszacymi :D
było fajnie
hehe a najlepsze jest to ze na moja studniowke chcialam isc z M ale go wtedy nie znalam :P
i poprosilam kumpla zeby go zapytal czy by ze mna nie poszedl
a on sie pomylil i spytal jego kumpla aaaaaa! a ten sie zgodzil i poszlam z nim w koncu hehe
a M mial wtedy dziewczyne i tak by nie poszedl ...
ale dzieki temu poznalam M i pare m-cy pozniej zaczelismy chodzic :D
KAMi_ns napisał(a):ja bylam na 3 i nie zaluje :)
i jeszcze bym si eprzeszla z mila chcecia ale juz nie mam za bardzo takich gtgowniazowatych kolegow ;)
ja tez bylam na 3 :)
i bylo extra :D i bym poszla jeszcze raz ale juz chyba za stara jestem i mnie nikt nie wezmie :P
to tak troche bez sensu ze wytwarza sie taka presje ze po prostu rodzice musza wziac skas taka duza kase bo to przeciez studniowka
bez sensu ze tak jest
a tego sie nie da jakos taniej organizowac
klazel, ja też mam na promie!
a koszt u nas był - 150 zł od osoby...
sukienki jeszcze nie mam:/
butów też nie...
ani biżuterii
pazurki sobie zrobie sama...
koleżanka fryzjerka mnie uczesze...
ale skąd ja na to wszystko kasę wezmę??
nie mam pojęcia... ech...
ja mam teraz tez
160 ja
140 osoba towarzyszaca
266 sukienka
nie mam butow, torebke dostalam :) bizuterie mam
no i fotograf z kamerzysta 30
pazurki sama :D
a wlosy za darmo bo ostatnio bylam modelka na egzaminie fryzjerskim i dziewczyna powiedziala ze za darmoche zawsze bedzie mi robila
no tylko dobrze ze moj placil za studniowke a na sukienke dostalam :D
hehe
jak bedzie po to wstawie zdjecia :D
a i zapomnialam-mamy na promie :D
a ja ni bylam- bo nie mialam ochoty
widze ze spporo zaoszczedzilam
u mnie byla 100zl w tym jedzenie dj kamera fotograf
a sukienka za 450 bo musialam miec gorset szyty na miare bo na mnie nie bylo
no to fakt ze kasa idzie...
u mnie bylo 150zł od pary+50zł kamerzysta+sukienka 250zł+fryzjer 30zł +chyba jeszcze jakas skladka na materialy dekoracyjne bo mielismy studniowke w szkole i sami dekorowalismy sale.
Dziewczyny powstawiajcie fotki z waszych studniowek :D
gosiunia2004 napisał(a):HoOneY napisał(a):gosiunia2004 napisał(a):http://media.wp.pl/wiadomosc.html?kat=9922&wid=8630140 chore
co chore?
taka kase przewalic na jakas impreze smieszna
mozna by za to 10 ludzi przez miesiac wykarmic
noo ale jak sie zliczy.. ogolnie kasa za studniowke + kreacje i te duperele to duuzoo wychodzi..
A potem lezy taka suknia w szafie i sie kurzy ;)
HoOneY napisał(a):gosiunia2004 napisał(a):http://media.wp.pl/wiadomosc.html?kat=9922&wid=8630140 chore
co chore?
taka kase przewalic na jakas impreze smieszna
mozna by za to 10 ludzi przez miesiac wykarmic
http://media.wp.pl/wiadomosc.html?kat=9922&wid=8630140 chore
Odpowiedz
wiem co to za bol i nieprzyjemne uczucie :o mialam to samo kiedys.
trzymam kciki zeby to byla najcudowniejsza (albo jedna z najcudowniejszych) nocy w twoim zyciu :)
Ja na swoja studniowke wybieram sie w tym roku. Natomiast rok temu bylam na studniowce mojego chlopaka. Bylo bardzo fajnie, poza jedna sprawa. Niestety w tamtym okresie mialam male problemy z zapaleniem pecherza moczowego i cewki moczowej. Myslalam, ze juz to wyleczylam, ale niestety w pierwszej godzinie studniowki poszlam do lazienki, a tam dopadl mnie okropny bol przy siusianiu :( To jest naprawde straszne uczucie szczypania, ktorego nikomu nie zycze. Na szczescie na studniowce byl jeszcze tata mojego chlopaka, ktory zawiozl mnie na pogotowie. Tam podlaczyli mnie pod kroplowke i szybko podali dozylnie cos przeciwbolowego. Przed polnoca wrocilam na zabawe, jednak nieco skolowana po tym silnym leku, i z siniakami na rekach (wkuwali sie dwa razy). Nie moglam tez pozowlic juz sobie nawet na jednego drinka. Ale pomimo to bawilam sie swietnie :))) Mam nadzieje , ze tegoroczna studniowka odbedzie sie bez podobnych przygod.
Odpowiedzkto b pomyslal ze to juz rok prawie jak bylam na studniowce. a za pare dni moj brat ma studniowke... ale mu fajnie :)
Odpowiedzja siee troszke obawiam o pewne sprawy ale mam nadzieje ze bedzie ok...
OdpowiedzJa też mam teraz studnówke 8 stycznia :D Ale dla odmiany wiem jak pomaluje pazurki, mniej więcej wiem jaką będe miała sukienke no i dziś już buty kupiłam (a było ciężko coś fajnego znaleźć). Z makijażem i fryzurą to już ciężko nie mam pojęcia co ze sobą zrobić.
Odpowiedzja też mam w tym roku studniówkę to znaczy 15 stycznia 2005.Już się boje.Nie iem jaka sukienkę kupić jak sie uczesać umalować ani ozdobić paznokcie :( Ale idzie ze mną mój Misiaczek i wiem że napewno będzie fajnie i jemu się będę na 100% podobała nawet jak pójdę w wyciągniętym dresie lol
Odpowiedzto mnie bolała głowa od podnoszenia głowy moj partner etez jest wysoki ale radze sobie jakos, wysokie obcasy i glowa do gory!
Odpowiedzale stodniowka to wielkie przezycie i wielki stres czy wszystko dobrze wypadnie... Ja juz teraz mam stracha, ale nie moge sie doczekac.. Zabawa z moja klasa? Tego jeszcze nie bylo... :D
Odpowiedztak szczerze to chyba nie do konca je zapamietam tak dobrze :) juz wiele zapomnialam. byly w moim zyciu piekniejsze chwile niz studniowka :D
Odpowiedzsarrin, ty to mials zabawy a zabawy , nie kazda coprawda udana, ale byly i zapamietasz je do konca zycia, dla mnie to bedzie pierwsza stodniowka i to moja wlasna! Jest problem bo nie wiem na 100 procent czy przyjdzie moj chlopak bo jest daleko stad.... :|
Odpowiedz
ja bylam na trzech stodniowkach, kazda tydzien po tygodniu w tej samej restauracji. na pierwszej bylam z moim owczesnym chlopakiem, polonez im w ogole nie wyszedl, wszyscy na siebie powpadali, dyrektor pogubil kroki bla. a przez cala noc przesiedzialam z jakims kolego mojego chlopaka i tylko gadalismy, bo moj sie upijal donieprzytomnosci, zostawil mnie sama i wcale sie mna nie przejmowal
pozniej bylam na stodniowce mojego sasiada przyjaciela i bylo caliem swietnie, a potem byla moja, polonez to bylo cos pieknego, dopracowany podkazdym wzgledem, kilkanascie ukladow, wszystko rowno i z gracja ( cwiczylismy poloneza prawie 4 miesiace) a i impreza byla swietna, bo wsrod moich znajomych :D
Moja stodniowka zbliza sie wielkimi krokami. Co to bedzie???? :| :| :|
Odpowiedz
ja studniowke mialam w tym roku w walentynki :P13 było romantycznie :D :P3
teraz inaczej bym sie uczesala i paznokcie inaczej bym zrobila i gorset kupilabym inny ;) ale bawilam sie fajnie tylko nasza wychowawczyni wchodzila pod stoly i zabierala nam alkohol :/
Moja studniówka była w 2002 roku. Ogólnie dobrze się bawiłam poza dwiema sprawami. Przychodzę rozbieram płaszcz ,siadam i widzę dziewczynę w identycznej sukience co moja , nawet buty maiła takie same :P1 . Kupiłam ją w jakimś francuskim sklepie gdzie były tylko pojedyncze egzemplarze. Okazało się że ona tez była w takim sklepie tylko na drugim końcu Polski. Chciałyśmy być oryginalne ale nam nie wyszło :x . Druga sprawa to , to że mój chłopak na kilka dni przed studniówką dostał zapalenia wyrostka robaczkowego i wylądował w szpitalu Już myślałam że będę musiała iść sama. Na szczęście w dniu balu ściągnięto mu szwy i mógł przyjść. Niestety nie mógł tańczyć ani prawie nic jeść. Dla mnie jednak najważniejsze było , że był tam ze mną :P3 .
Odpowiedz
Moja studniówka była 5 lat temu, zaczęła się od nerwów u fryzjera, braku czasu na przyklejenie paznokci sztucznych ( miałam zamiar sobie przykleić lol ), i przez to wszystko spóźniliśmy się trochę i na miejscu okazało się ,że .....zapomniałam biżuterii na rękę no ale moja wtedy wówczas przyjaciółka pożyczyła mi pierścionek.
Było fajnie :D
Żałuje tylko,że wówczas nie było tak rozpowszechnione takie ładne jak są teraz zdobienia paznokci :| Teraz z takimi jak miałam wtedy to jedynie w domu mogłabym siedzieć ale żeby pójść z takimi na BAL to byłby obciach lol
Moją studniówkę zapamiętam na całe życie, było poprostu kapitalnie! :D
Wszyscy tacy eleganccy-inni niż na co dzień :P
I WSZYSCY RAZEM-JEDNA WIELKA RODZINA. BYŁO CUDOWNIE
A paznokcie miałam doklejane i w połowie wieczoru zaczęły mi sie sypać-ale obciach
Ja swoją miałam 2 lata temu 19 stycznia. Tez bawiłam się świetnie i jak będę miała komputer u siebie w domu to Wam zeskanuję parę zdjęć i prześle!
[ Dodano: Pią Sie 27, 2004 3:53 pm ]
Sorki chciałam napisać że prześlę jak będe miała komputer u siebie w pokoju - "przejęzyczyłam się"
to czy studniowka jest udana zalezy chyba glownie od towarzystwa
ja raczej znajomych mialam i mam z poza szkoly wiec na studniowce nie bawilabym sie jakos wyjatkowo dobrze
Ja moja studniowke mam dopiero za dwa lata
Ale w tym roku bylam na 100dniowce mojego chlopaka :D i bylo bardzo fajnie :D bardzo milo ja wspominam :D i czekam z niecierpliwoscia na moja 100dniowke :D
Heh jedyne czym sie pocieszam to to, ze w tym roku mam polowinki :) i juz w tym miesiacu mam zamiar kupic sukienke heh
STUDNIÓWKA.... to było coś :D byłam już wcześniej też na różnych studniówkach ale swoją miałam w tym roku i uważam że było najpiękniejsza z tych wszystkich. to samo stwierdził mój Marcin, który też już wcześniej był na tego typu imprezie. wszystko było idealne, suknia, fryzura, makijaż. później polonoez i cała zabawa. tego wieczory nie da się zapomnieć. :)
Odpowiedz
Ja swoja studniowke mialam ponad rok temu i bardzo mile ja wspominam. Wyszalalm sie jak nigdy. Jednak impreza skonczyla sie bardzo wczesnie,bo juz o 2 i nie bylo mowy o jej przedluzeniu :(
Musze sie pochwalic,ze najwieksza atrakcja okazal sie program artystyczny przygotowany przez moich kolegow z klasy :) Zainscenizowali oni sredniowieczny pojedynek (wystapili w przawdziwych zbrojach i tlukli sie na miecze) :D
Ja na swojej studniowce mialam ubrana granatowa sukienke- pazurki byly wiec tez granatowe z srebrnymi cyrkoniami. W dniu imprezki bylo duzo nerwow bo praktycznie do konca nie wiedzialam czy moj Misiek dostanie przepustke z wojska. Dopiero jak bylam u fryzjera to dzwonil ze juz jest w pociagu. W domu byl o 18.30 a impreza zaczynala sie o 19 ale na szczescie zdazylismy i bawilismy sie swietnie!!! A najzabawniej bylo jak juz pod domem(gdy wracalismy) przypomnialam sobie ze zostawilam aparat na stole. I biegiem wracalismy na szczescie dyrektor jeszcze siedzial i nas wpuscil a aparacik lezal sobie tam gdzie go zostawilam :D
Odpowiedz
słonko napisał(a):a ja dopiero bede miala studniówke. Juz teraz mysle, jak sie uczesac i jak zrobic paznokcie. Moze macie jakies pomysly???
to jak pomalujesz pazurki zależy od tego jakiego koloru będzie twoja sukienka
a ja dopiero bede miala studniówke. Juz teraz mysle, jak sie uczesac i jak zrobic paznokcie. Moze macie jakies pomysly???
Odpowiedz
Moja studniówka była 3 lata temu.Najbardziej pamiętam z niej mojego ukochanego,bo to były początki naszej wielkiej miłości :P83 ,więc nie spuszczałam z niego oka... lol Zabawa była niepowtarzalna,do 5.00 rano.
Miałam ładną suknię,ale fryzurkę i paznokcie dziś napewno bym zrobiła inaczej...
od mojej studniowki juz troche minelo, bo byla ona w 2000 roku, ale fajnie sie bawilam na niej :D
Odpowiedz
Ja studniówkę miałam 3 lata temu. Było super, wybawiłam się jak nigdy!!!
Miałam 2 studniówki dzień po dniu, i to tego na dwóch różnych końcach Polski. Zaraz po mojej studniówce wsiadłam w pociąg i jechałam z chłopakiem nad morze na jego studniówkę. Wyspliśmy się w pociągu i też było super.
__________________
Pozdrawiam :)
Ja tez miałam w tym roku studnióweczkę :D było naprawdę super...
A co do poloneza, to masakra :P ale przynajmniej śmiesznie było patrzeć na tych wszystkich ludzi, z których co druga para nie znała lub pomyliła kroki lol lol lol
ja swoją studniówkę miałam "wieki temu" lol lol lol ... 4 lata wstecz. Zabawa jak zabawa.
Ale widze że kilka z Was będzie miało już niedługo maturę... :) Ciekawe czy wybieracie się na jakieś studia potem. Może któraś z Was wybiera prawo ?
ja swoja studniowke mialam rok temu,a wczesniej bylam na 4 wiec mialam porownanie.bawilam sie dobrze,ale z tych 4 2 byly lepsze od mojej :( niektore rzeczy mozna bylo urzadzic lepiej-sprawy organizacujne,np.o godz.2 zabraklo napojow...bez komentarza.pazurki tez mialam fajowe,pomimo,ze swoje naturalne,piekna suknie i w ogole,szkoda tylko,ze tak duzo pieniazkow trzeba wydac na te jedna(chociaz niezapomniana)noc-ma siostre blizniaczke,wiec wydatek byl podwojny dla rodzicow
Odpowiedz
u mnie minęło 5 latek od studniówki,
kawał czasu :))) bo np. nie mialysmy kolorowych sukni ani wzorkow na paznokciach i w ogole czuje sie jak z epoki lodowcowej ;) ale i tak bylo rewelacyjnie. bawilismy sie we wlasnorecznie ustrojonej sali do bialego rana
bardzo milo wspominam Pania DJ-ke :)
moje pazurki też były piękne... w końcu Karolinka je zdobiła :D
Odpowiedz
ja swoją studniówke miałam w tym roku, a dokładnie 9 stycznia :)
fotki ze studniówki zamieściłam juz w którymś poście
tańcowałam ze swoim misiem d(*_*)b cały czas, odpoczywaliśmy tylko na techniawkach ;) 8
Polonez też całej klasie nawet nieźle wyszedł, i co najważniejsze ja ani Grzesiek nie pomyliliśmy kroków :)
Wszystko było cudowne... i jak Agunia napisała 'niech żałują ci co nie idą na studniówke' :D
Pozdrawiam
Podobne tematy
- Jak to było kiedyś? Wspomnienia waszych mam i babć dotyczące dzieci 48
- 28/06 Było pięknie, było wzruszająco-nowe zdjecia s.6 103
- Jak dbacie o higienę intymną Waszych córeczek? 19
- Jak urządzacie pokój Waszych dzieci? 18
- Jak przedstawia się dzienny rozkład posiłków Waszych dzieci? 38
- Jak rzeczywistość ma się do Waszych wcześniejszych wyobrażeń na temat Waszego życia? 41