-
Gość odsłony: 31014
Jak nosić białe spodnie by nie prześwitywały?
Szukam i szukam i znaleźć nie mogę takich białych spodni, przez które nie będą przebijać szwy, kieszenie, nie mówiąc już o bieliźnie.Ze spódnicą nie ma problemu, zakłada się halkę i już. A co z jasnymi spodniami? Nie chcę jeansowych, a wygląda na to, że trudno znaleźć coś białego z grubszego materiału.Macie jakiś pomysł?
Nabla napisał(a):Może na Twojej wsi, na mojej to się nosi bluzkę bez pleców i normalny stanik do tego 8) (a podobno Włoszki to takie eleganckie, znające się na modzie, blablabla).
A na mojej wsi modne sa biale staniki wystajace spod wydekoltowanych topow i minimum dwa rozmiary za male spodnie
Do białych spodni nie nosi się białych majtek lol
Jop dobrze pisała - tylko cieliste + rada awy - bezszwowe sloggi ;)
Nabla napisał(a):Swoją droga polubiłam Zarę ostatnio, ale powiedzcie mi, czy to się teraz coś zmieniło czy zawsze mieli takie duże rozmiary? Od 40 w górę wszystko na mnie za duże, a jak pamiętam te sklepy w Polsce to nigdy w nic absolutnie wejść nie mogłam, a teraz i 46 wisi na wieszakach
Podrzuć mi kilka ciuchów Zary bo tutaj to sie kończą ale na 36, większych rozmiarów brak :(
Moja koleżanka rozwiązała tak problem, pod prześwitujące białe spodnie nie zakłada bielizny i problem z głowy 8)
Ja w Zarze zawsze kupuje ciuchy rozmiar mniejsze niz zazwyczaj.. tak jak w Orsayu (choc tu sie moze zmienilo, nie wiem..)
ja tez mialam problem z przeswitujacymi bialymi spodniami.. przyzwyczailam sie do tego, zeby nosic jedne konkretne biale figi bezszwowe pod, ale nie powiem, zebym sie w tym czula super komfortowo..
mam tez dosyc przeswitujace lniane spodnie, ale nie sa obcisle, ani biale, wiec az tak bardzo nie przeswituja i nie jest zle :)
ulla napisał(a):Nabla ja kiedyś kupiłam w zarze świetne białe portki z grubego płótna. wciąż je mam ale chyba muszę przerobić bo takie maksymalne dzwony...
Swoją droga polubiłam Zarę ostatnio, ale powiedzcie mi, czy to się teraz coś zmieniło czy zawsze mieli takie duże rozmiary? Od 40 w górę wszystko na mnie za duże, a jak pamiętam te sklepy w Polsce to nigdy w nic absolutnie wejść nie mogłam, a teraz i 46 wisi na wieszakach
Nablo, głupia ja. lol
Ja wprawdzie białych spodni nie noszę, ale jakby mi sie coś rzuciło w oczy to dam znać ;)
Jo76 napisał(a):Nabla napisał(a):A jak z długością u nich?
Na moje 182 spodnie w Esprit sa za krotkie - nawet te 'Long'.
na moje więcej_niż_182 'longi' z esprit są suuuuper 8)
Nabla ja kiedyś kupiłam w zarze świetne białe portki z grubego płótna. wciąż je mam ale chyba muszę przerobić bo takie maksymalne dzwony...
markdottir napisał(a):Nabla napisał(a):markdottir napisał(a):Nablo, a białe bezszwowe majtki typu shorty?
Wciąż prześwitują ;) Dla mnie jest problemem, że widać jakąś bieliznę ale że widać JAKĄKOLWIEK, że widać kieszenie, szwy itp. No nieładnie to wygląda, zwłaszcza w mocnym słońcu.
aha. zatem jedyny sposób jaki mi przychodzi do głowy to niekupowanie prześwitujących ciuchów. dla mnie to jest cecha dyswalifikująca w przypadku spodni czy spódnicy i mam problem z głowy 8)
albo spodnie z podszewką... (ale to chyba tylko u krawcowej)
No kochana, a o czym ja pisze od początku? Że chcę białe nieprześwitujące, ale nie z jeansu lol
Kiedyś miałam takie jaśniutko-beżowe z Orsaya. Spodnie-cud, żadnego prześwitywania, wyglądały jak ze sztywnego płótna lnianego a były ze stretchem, więc układały się pięknie. I na dodatek były długie i nie miały nitów na biodrach (bo mnie to uwiera i nogi mi drętwieją ;) ) Tyle tylko, że zaplamiłam skubane i teraz obcięte do kolan robią za spodnie na rower.
Nabla napisał(a):markdottir napisał(a):Nablo, a białe bezszwowe majtki typu shorty?
Wciąż prześwitują ;) Dla mnie jest problemem, że widać jakąś bieliznę ale że widać JAKĄKOLWIEK, że widać kieszenie, szwy itp. No nieładnie to wygląda, zwłaszcza w mocnym słońcu.
aha. zatem jedyny sposób jaki mi przychodzi do głowy to niekupowanie prześwitujących ciuchów. dla mnie to jest cecha dyswalifikująca w przypadku spodni czy spódnicy i mam problem z głowy 8)
albo spodnie z podszewką... (ale to chyba tylko u krawcowej)
Ja kiedyś upolowałam nieprześwitujace spodnie w vero modzie (onyxa). Nieprześwitywały do czasu kiedy nie uprałam w kieszeni czarnej gumki do włosów, a potem walczyłam z plamą za pomocą wybielacza.
Odpowiedz
markdottir napisał(a):Nablo, a białe bezszwowe majtki typu shorty?
Wciąż prześwitują ;) Dla mnie jest problemem, że widać jakąś bieliznę ale że widać JAKĄKOLWIEK, że widać kieszenie, szwy itp. No nieładnie to wygląda, zwłaszcza w mocnym słońcu.
focia napisał(a):Kieszenie twardo ucinam i zaszywam - nie dość że nie prześwitują, to jeszcze lepiej leżą...
Ja robię tak nawet z jeansami 8)
Focia, utnij i zaszyj mi, bo ja co najwyżej guzik potrafię przyszyć (i to tak, ze się potem krzywo zapina a odpruć się nie da).
Odpowiedzfocia, zwariowalas jak babcie kocham! bez kieszeni to jak bez rak!
OdpowiedzMoże na Twojej wsi, na mojej to się nosi bluzkę bez pleców i normalny stanik do tego 8) (a podobno Włoszki to takie eleganckie, znające się na modzie, blablabla).
Odpowiedz
ale przecież białe spodnie + czarne stringi to szczyt wyrafinowania i dobrego gustu. dziewczyny! nie znacie sie lol
właśnie z powodu takich widoków nie tęsknie tak straszliwie za latem w mieście...
na moje dlugie nogi sa, az przy dlugie.
ale ja akurat lubie lekko przydlugie spodnie.
Nabla napisał(a): gdzie ja takie spodnie znajdę?
przeciez Ci napislam. esprit. 8)
awangarda w stylu retro napisał(a):wyobrazni mi nie starczylo skad te kieszenie beda przeswitywac
No kieszeń to taka sakiewka z materiału i przebija, kształt się odznacza i materiał też (bo na "gołym" udzie widać lekko kolor ciała a tam, gdzie środek kieszeni to bardziej białe jest). Nie mówiąc już o tym, jak się cokolwiek do środka włoży, choćby bilet.
Czyli co, fason bezkieszeniowy, sztywny materiał.... gdzie ja takie spodnie znajdę?
quote="agnieszka82"] ciut przeswitujacych spodni zakladam dluzsze bluzki, przykrywajace pupe. Innego sposobu nie znam...
Ja to samo. Tylko w dwóch parach nic mi nie prześwituje - ale to dzinsy i sztruksy, więc nie nadają się do wszystkiego.
W spodniach cieńszych, eleganckich, mimo że wybieram fasony bez kieszeni, niestety problem 'bieliźniany' pozostaje.
Chyba Nabli o podszewke kieszeni chodzilo. :)
Ja do moich lnianych, ciut przeswitujacych spodni zakladam dluzsze bluzki, przykrywajace pupe. Innego sposobu nie znam...
Nabla napisał(a):Szukam i szukam i znaleźć nie mogę takich białych spodni, przez które nie będą przebijać szwy, kieszenie, nie mówiąc już o bieliźnie.
?
wyobrazni mi nie starczylo skad te kieszenie beda przeswitywac
esprit ma biale spodnie z grubego materialu.
mimo to ja zawsze zakladam pod nie bezowe bezszwowe sloggi :lizak:
Podobne tematy