Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2010-08-13 o godz. 19:46
0

wedle bodajze Times'a ostatnie wydarzenia maja na celu sprawdzenie jak "radzi" sobie Brown. terrorysci wykorzystuja okres kiedy rzad jest najslabszy. plonycy samochod w Glasgow mnie zmrozil :/

Odpowiedz
Gość 2010-08-12 o godz. 02:48
0

u mnie w pracy nawet slowem nie wspomnieli, a jak sie zapytalam co mysla o nowym premierze to wszyscy zgodnie stwierdzili ze zupelnie ich to nie interesuje bo i tak sie nic nie zmieni

Odpowiedz
Gość 2010-08-10 o godz. 20:06
0

ekhem, Tony to tez Szkot przeciez. no ale co Kircaldy, to nie Edinburgh;) jakby tak rzad przeswietlic, to albo sie "wszyscy" urodzili w Szkocji, albo sie tam edukowali ;)

Odpowiedz
laureline 2010-08-10 o godz. 18:10
0

w pracy - "Liczymy na Gordona, bo zapewne wiecej zdziala niz Tony..."
"Tony ucieka do Stanow, teraz tam bedzie robic show"
"Nasz Gordon nareszcie Szkocja bedzie moglawywalczyc wiecej dla siebie"
Szkocja, wszyscy kochamy Gordona Browna z Kirkcaldy :) ;)

Odpowiedz
agna33 2010-08-10 o godz. 17:40
0

szerokich komentarzy nie bylo...
chyba troche zobojetnienie. Mowia, ze i tak nic sie nie zmieni. Jakos nie wzbudzilo to poruszenia. Bardziej sie przejmuja pogoda i tym co pisza w Financial Times;)

Odpowiedz
Reklama
lideq 2010-08-10 o godz. 05:56
0

W moim otoczeniu tez Brytole nie wypowiadaja sie na ten temat.
Tematem nr jeden jest pogoda wlasnie i to, ze nam dzien w dzien miejsce pracy sie z lekka podtapia

Odpowiedz
Gość 2010-08-10 o godz. 05:28
0

buhahaha. jeszcze niech Gordon odejdzie. tylko kogo w zastepstwo?!!! - to moje odczucia

odczucia ludzi z roboty - ogladalas wczoraj Big Brother? bedziesz na meczu? tu masz artwork. slyszalas o facecie, ktory utopil sie w studzince kanalizacyjnej ( u nas jest fala powodzi teraz).....

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie