-
mariolcia_1 odsłony: 54337
Jak zrobić ładna linię french?
Ryzykuję! ale nie mogłam nic konkretnego znaleść.jakie macie sposoby na ładną linie c . chodzi mi zarówno o żel jak i o lakier. ja mam wiecznie z tym problem, zawsze jakiś paznokietek nie wyjdzie jak trzeba ( dobrze że są ozdoby do zakrycia niedoskonałości)
Quarmelia napisał(a):Suprry napisał(a):
dzieki temu komentarzowi zakupiłam ją
hm... zakupiłaś ją dzięki własnemu komentarzowi?
fantastcznie... jesteś lepsza niz copperfield :P
lol lol lol
Suprry napisał(a):
dzieki temu komentarzowi zakupiłam ją
hm... zakupiłaś ją dzięki własnemu komentarzowi?
fantastcznie... jesteś lepsza niz copperfield :P
Witam,
Potwierdzam, ze ta wycinarka jest super :) Sama dzieki temu komentarzowi zakupiłam ją 2 miesiace temu . Wszystkie klientki są zachwycone :) Linia uśmiechu we frenchu wychodzi idealnie. Prace wykonuje szybciej i bardziej perfekcyjnie :) Polecam wszystkim :)
Tutaj mozna to kupić: http://ale.gratka.pl/ogloszenie/3257587_french_wycinarka_perfekcyjnej_linii.html
Naprawde warto, z pewnością nie będzie żałować :)
Jarzynowa napisał(a):Chely napisał(a):
Początkująca stylistka paznokci może mieć problemy z robieniem ładnej linii we frenchu, a dzieki temu urządzeniu na każdym paznokciu jest równa i idealnie zrobiona
jak początkująca stylistka weźmie się za to "cudo to się nigdy w życiu nie nauczy machać uśmiechu pędzlem
poczatkujaca stylistka powinna wlasnie machac pedzlem frenche ile sie da....a takie wynalazki to mozna ewentualnie potem kupowac....ale ja uwielbiam frenchykii malowane recznie...nawet to tipsow frenchowych sie nie przekonalam
nie wspominając o kasie na wydatek tego sprzętu,
za tyle kupi się dodatkowy słoiczek żelu :P
Chely napisał(a):
Początkująca stylistka paznokci może mieć problemy z robieniem ładnej linii we frenchu, a dzieki temu urządzeniu na każdym paznokciu jest równa i idealnie zrobiona
jak początkująca stylistka weźmie się za to "cudo to się nigdy w życiu nie nauczy machać uśmiechu pędzlem
Chely najciekawsze jest to, że masz w kolekcji aż jednego posta i to akurat w tym temacie
cud miód po prostu
Chely napisał(a):
Widac z allegro, ze sprzedawca wysyła az towar z Hiszpani, wiec to chyba nowosc na polskim rynku
też mi argument
szkoda tylko, że jakiś rok temu obgadywałyśmy już to cudo na forum...
Chely napisał(a):
Początkująca stylistka paznokci może mieć problemy z robieniem ładnej linii we frenchu
dlatego początkująca stylistka powina ćwiczyć rękę zwłaszcza, że linia french, którą proponuje to urządzenie odbiega wielce od przyjętych na obecną chwilę światowych standardów
Anulcia 100% racji
a ja jestem zwolennikiem tego, żeby linię uśmiechu machać pędzlem, obojętnie, czy akrylem, czy żelem
szkoda czasu na jakieś wynalazki, trzeba wyrobić sobie rękę i tyle
po kilku miesiącach przerwy w akrylu zrobiłam koleżance frencz i nie odbiegał on niczym od tego, który robiłam np. w grudniu
technika, doświadczenie, na tym to polega ;)
Według mnie nie jest to badziewie. Początkująca stylistka paznokci może mieć problemy z robieniem ładnej linii we frenchu, a dzieki temu urządzeniu na każdym paznokciu jest równa i idealnie zrobiona. Oszczedza sie tez czas ;)
Widac z allegro, ze sprzedawca wysyła az towar z Hiszpani, wiec to chyba nowosc na polskim rynku. Mam siostrę która ma gabinet stylizacji paznokcji, to jej to pokaze. Chyba sie ucieszy :D trzeba sobie zycie ułatwiac, co nie Dziewczyny? :D
Dziękuje Ci Nadeel za pokazanie tego tutaj, pierwszy raz cos takiego w Polsce widze :))
Jarzynowa napisał(a):
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=808884750
ale przy tym to chyba trzeba sie długo bawić
to już bym wolała białe tipsy są już teraz z takimi ładnymi uśmiechami i tunelem , ze jak ktoś sobie poradzić na prawdę nie zdoła to bez takiej zabawy, szybciej zrobi
marta1985 napisał(a):
bez przesady kazdy sobie radzi jak moze
tyle że tym się nie da zrobić ładnego głębokiego uśmiechu, a na dobieraniem rozmiaru uśmiechu do każdego palca po prostu szkoda by mi było czasu
leeloonia napisał(a):KAMi_ns napisał(a):oo jaaa le bez sensu to :P
ale badziewia wymyslaja
no dokładnie, beztalencia jakies tego używają tylko, jak ktoś nie potrafi wypracować-wyćwiczyć robienia uśmiechu pędzlem to niech sie nie bierze za robienie paznokci
hm... komuś się produkt nie sprzedaje?
była już kiedyś dyskusja na forumie na ten zacny temat...
poza tym z żelem to chyba nie chodzi...
Witam Was
tez miałam niedawno problem ze zrobieniem ladnej linii uśmiechu. Teraz się to zmienilo :D W końcu
Obejrzałam kiedys filmik na YT
ten -> http://www.youtube.com/watch?v=i wbshaNyJos Zobacz jaki świetny
Zakupilam potem ten przyrzad: allegro http://www.allegro.pl/show_item. php?item=808 884750
Linia mi wychodzi teraz naprawde świetna. Polecam Ci to :))))
KAMi_ns napisał(a):
ale chodzilo mi o koncepcje pokazania co to jest krzywa C na fotce
i bardzo dziękuję za to,bo w końcu wiem co jest czym...
Jutro postaram się zrobić coś na kształt takich jak GOCHA pokazała...Bo te są ładne...
I już chyba wiem w czym u mnie błąd tkwi...ja pędzelkiem ciągnę jak lakierem...i to bardzo cieniutkie warstewki...
*elvira* napisał(a):
powiedzcie mi,czy to musi być aż tak "wypukłe",
nie musi, zwłaszcza przy krótkich C powinna być zdecydowanie niższa (ale powinna być) i na tym zdjęciu co Kamila pokazałaś, to mi się C akurat nie podoba, bo tu akurat stres wypada w połowie, a C jest symetrycznym łukiem i przez to pazur wygląda jak bułłka :P
mnie tam uczono, że do stresu ma się krzywa wznosić łukiem a potem do linii włosa opadać prosto, dlatego zresztą się pilnikiem opracowuje pazura a nie frezarą ;)
KAMi_ns napisał(a):
przy moich to bym powiedziala raczej 1/3 od skorek
raczej zawsze w 1/3 długości od skórek licząc powinno być najwyżej :)
a kształt frencza to linia uśmiechu, a nie krzywa C :)
*elvira* ano nie musza, tylko wtedy beda bardziej podatne na lamanie
ale tak powinny wygladac prawidklowo zbudowane paznokcie
jak ci si enie podoba to nei muszisz tak sobie robic w koncu to twoje paznokcie, ale wtedy nie beda zbudowane prawifdlowo i kazda stylistka ci wytkie ze sa plaskacze
mnie sie osobiscie takie plaskie okropnie ni epodobaja, odrazu wiedac ze to amatorszczyzna (bez urazy oczywiscie, tylko moj punkt widzenia przedstawiam :) )
dobra na zdjęciach już połapałam...dzięki KAMi_ns
tutaj zdjęcia moich okropieństw z boczku i z przodu...
numerke jeden to jest krzywa C
powiedzcie mi,czy to musi być aż tak "wypukłe",bo szczerze powiem,że mi się to nie podoba,bo takie grube mi się wydaję te tipsy... :|
I już Wam nie smęcę...bo aż mi wstyd
Wiem,że z boczków jest krzywo...ale to się da poprawić jeszcze-dopiero to na zdjęciu zobaczyłam...
KAMi_ns napisał(a):GOCHA napisał(a):C jest jak sie popatrzy na pazurek z boku to po srodku mniej wiecej musi byc gorka :)
zalezy jakie paznokcie dlugie :P
przy moich to bym powiedziala raczej 1/3 od skorek :P
no tez fakt :) akurat wzorowalam sie na tych paznokciach ktore pokazala kolezanka :)
*elvira* napisał(a):KAMi_ns napisał(a):
to chyba raczej o linie wlosa chdozilo a jak nie to nie wiem hehe
linia włosa to to jak tips wygląda patrząc na jego grubość tak ?? a C to ten uśmiech ? dobrze kojarzę ?
Bo jak tak to do takiej lini włosa jak Wy tworzycie to mi jeszcze dalekoooooooooo
A to jak napisałam,że to moje najładniejsze C to dlatego,że kumpela tłumacząc mi jak się robi tipsiory powiedziała,że mam białym żelem "zalać" tylko to co mi wystaje z palca...czyli tak jak normalnie pazurek rośnie,a resztę różowym się robi...więc zawsze u mnie było to jak od linijki robione a teraz to troszkę to "rozweseliłam"...ale widać jeszcze za mało...
No cóż...może kiedyś wyjdzie mi tak jak Wam :)
usmiech a C to dwie rozne rzeczy
*elvira* napisał(a):
cheyenne napisał(a):
jak zauwazylas na koncu ze paznokiec jest plaski to to jest najlepszy moment zeby to zmienic :P
przeciez dokladasz tylko zel i koniec
a to nie wiedziałam,że żel tu pomoże i nigdy nie próbowałam...
Zawsze myślałam,że to wina źle przyklejonego tipsa czy cuś...
nie no jak
przeciez 'splaszczyc" tipsa nie mozesz zeby sama sie krzywa c zrobila
tlyko za pomoca zelu ja mozesz zbudowac
KAMi_ns napisał(a):
to chyba raczej o linie wlosa chdozilo a jak nie to nie wiem hehe
hehe tez o tym pomyslalam
tak czy siak, jesli o wlosa chodzi to tez tipsa zmieniac nie trzeba
KAMi_ns napisał(a):
to chyba raczej o linie wlosa chdozilo a jak nie to nie wiem hehe
linia włosa to to jak tips wygląda patrząc na jego grubość tak ?? a C to ten uśmiech ? dobrze kojarzę ?
Bo jak tak to do takiej lini włosa jak Wy tworzycie to mi jeszcze dalekoooooooooo
A to jak napisałam,że to moje najładniejsze C to dlatego,że kumpela tłumacząc mi jak się robi tipsiory powiedziała,że mam białym żelem "zalać" tylko to co mi wystaje z palca...czyli tak jak normalnie pazurek rośnie,a resztę różowym się robi...więc zawsze u mnie było to jak od linijki robione a teraz to troszkę to "rozweseliłam"...ale widać jeszcze za mało...
No cóż...może kiedyś wyjdzie mi tak jak Wam :)
cheyenne napisał(a):*elvira* ale co ma rozmiar tipsa do krzywej c?
bo nie bardzo rozumiem
jak zauwazylas na koncu ze paznokiec jest plaski to to jest najlepszy moment zeby to zmienic :P
przeciez dokladasz tylko zel i koniec
nie musisz od nowa tego pazurka robic
to chyba raczej o linie wlosa chdozilo a jak nie to nie wiem hehe
cheyenne napisał(a):
jak zauwazylas na koncu ze paznokiec jest plaski to to jest najlepszy moment zeby to zmienic :P
przeciez dokladasz tylko zel i koniec
a to nie wiedziałam,że żel tu pomoże i nigdy nie próbowałam...
Zawsze myślałam,że to wina źle przyklejonego tipsa czy cuś...
Jutro to poprawię...Jak mi tylko mała da chwilę czasu...
( Z Wani to się można duzo nauczyć)
Quarmelia napisał(a):*elvira* napisał(a):
i "C" jest moim najładniejsztm jakie zrobiłam do tej pory...
*elvira*
ja tam wcale C nie widzę wręcz przeciwnie, paznokcie wyglądają jak skocznia, na zdjęciu jest wrażenie jakby końcówka pazura szła do góry... to nie jest dobre
natomiast linia uśmiechu mogła by się bardziej uśmiechać ;) ale przy krótkich pazurkach bez covera aż takbardzo to nie razi
wlasnie mialaam pytac jaka C?!
Quarmelia napisał(a):
ja tam wcale C nie widzę
no to mi jeszcze duuuużo brakuje...bo starałam się już jak mogłam
Quarmelia napisał(a):
paznokcie wyglądają jak skocznia
przyznaje,że na lewej ręce na serdecznym palcu tak wygląda...ale kuźwa jak już zrobiłam i to zauważyłam to się skapnęłam,że nie mam już tipsów tego rozmiaru i spiłowałam tą "skocznię" jak nazwałaś najbardziej jak się dało i zostawiłam...twierdząc,że lepiej mieć takiego niż żadnego...bo zaś kiedyś spróbowałam dać i za małego tipsa i za dużego i w obu przypadkach to był błąd...
No cóż...przy was to ja tłuczek jestem...
Ale w końcu sama się uczę...
(ale nie zamierzam na tym zarabiać-to tylko dla swoich celów...ew.rodzinki)
*elvira* napisał(a):
i "C" jest moim najładniejsztm jakie zrobiłam do tej pory...
*elvira*
ja tam wcale C nie widzę wręcz przeciwnie, paznokcie wyglądają jak skocznia, na zdjęciu jest wrażenie jakby końcówka pazura szła do góry... to nie jest dobre
natomiast linia uśmiechu mogła by się bardziej uśmiechać ;) ale przy krótkich pazurkach bez covera aż takbardzo to nie razi
Moja linia pewnie będzie miała tutaj koszmarne opinie...ale co tam...
Czas posłuchać prosesjonalnych krytyk,bo do tej pory nikt kto zawodowo zajmuje się tipsiorami nie oceniał tego co robię...
Od razu mówię,że samouk jestem i "C" jest moim najładniejsztm jakie zrobiłam do tej pory...
No i co najważniejsze to dopiero moje 10 własnoręcznie robione tipsy...w tym tylko 4 razy ćwiczyłam na komś...reszta na sobie...
Ok...koniec biadolenia:
Kuknijcie i czekam na rady,co muszę jeszcze "doszlifować" robiąc kolejne tipsy...
może racja.. tylko jaki żel gęsty pasowałby do żelków i-nails ? bo boje sie mieszac firmy :/ chociaz po wczorajszym robieniu juz wychodzi coraz lepsza, ale mimo to nie taka jak powinna :/ Potem wrzuce zdjecia paznokci jakie zrobilam :)
Odpowiedzja lakierem robie ot tak i jest to dla mnie wykonanie banalne! ale jesli chodzi o żel - to niestety juz tak nie jest :( Tzn wychodzi mi ładny ale taki jakbym chciała ! :( widze ze po wyciagnieciu z lampy nie jest juz tak równy jak był.. Bede cwiczyc, cwiczyc, cwiczyc az wyjdzie idealnie!
Odpowiedzprawda o której po 5 latach praktyki się przekonałam to nic innego jak sam trening bo on czyni Cie fachowcem w tej dziedzinie. Nie wolno sobie nic ułatwiać ani malować od szablonow bo raczej nie jest profesjonalne a wyciskać pędzelkiem biały żel (metoda mistrzow) i tak też szkolą na szkoleniach kończących się egzaminem praktycznym :) Linia usmiechu to najważniejsza i pierwszolinijna kwestia kiedy uczymy się stylizacjo paznokci. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzEterka, tylko ze nei wszystko co sie pojawia na rynku z zamiarem ulatwienia pracy takie wlasnie jest .. masa niestety rzeczy jest "super pomyslem" ale do nabicia kasy kupuja ciekawscy super produkt ktory potem lezy w szafie bo jednak tradycyjne metody okazuja sie znacznie skuteczniejsze ...
Odpowiedz
A mnie sie wydaje, że to tak jak z jakimikolwiek umiejętnościami jest. Daj dziecku 8-letniemu komputer, to tylko w gry bedzie grało. Człowiek co zna matematyke wyciagnie z kompa ile sie da :) I nikt mu nie każe liczyć liczydłem.... Jak tłumokowi padnie kalkulator to nie policzy sobie nic na piechote, bo nie umie. A ktos, kto ma odpowiednie umiejętności, w razie awarii i tak sobie poradzi.
Takie sprzęty sa pomocne w rekach stylistki z doświadczeniem. Ktoś nie mający pojecia o stylizacji paznokci i tak cudów nie wyczaruje, bo jak mu sie trafi niekształtny pazurek to amba.... Wprawna stylistka poradzi sobie w kazdej zaskakującej sytuacji, a ułatwienia sa po to, by usprawnić jej pracę.
benitka608 napisał(a):ten film to chyba anty promocja
no dokladnie ...
kurcze ja nie wiem ludzie wymyslaja i kombinuja niby ulatwienia, a moim zdaniem one wszystkie tylko utrudniaja prace .. byc moze te gumeczki sie jeszcze sprawdza ale jakos tego nie widze - bo potarcie gumka zrobi "puste" miejsce bez zelu bez spodniej lepkiej warstewki .. no nie wiem .. ja tam zostaje przy tradycyjnych metodach
widząc efekty tych form... pozostanę jednak przy tradycyjnych metodach
Odpowiedz
Tez zauwazylam, ze ma okropne swoje wlasne.... A te ostatnie pokazane jako reklamowe, taka maja rowna linie french ze zero usmiechu... chyba niedopracowane jeszcze te ich "formy"
Gumki fajniejsze, bo mozna zelik poprawiac zamiast pedzelkiem-w pedzelku zwsze jakis wlosek moze sie pociagnac inaczej niz reszta a tu nie ma z tym problemu
GOCHA napisał(a):jakas nowosc do frencha http://www.allegro.pl/item356569378_gumka_dwustrona_do_zdobien.html
http://www.q-buffers.com/www/Q-French_Video.htm
te metalowe jak narzedzia u gina wygladaja
ja jak przedluzam akrylem to zawsze najpierw cover klade i pozniej biala koncowke
zelem jeszcze nie probowalam bo nie wzielam zelkow ze soba, ostatnio jak dopatrzylam w swojej magicznej skrzynce jest tylko snow white i finish it no i najwazniejsze lampa trzeba uzupelnic
Ja zaczynam od frencha, a później kamuflaż, ale spróbuję odwrotnie, może okaże się, że tak lepiej...:)
...a filmiku nie chce mi otworzyć, jak klikam na link z akceptacją regulaminu, to otwiera mi się czysta str. - nie wiem dlaczego, zawsze było oki, a teraz... szkoda:(
Marta81 - kurczę, nie mogę otworzyć... Może prześlij mi na pw
OdpowiedzJa tez mam bialy z SF i ostatnio wyprobowalam cos innego niz do tej pory. Kiedys ciagnelam "glucika" i poprawialam czystym pedzelkiem ewentualne nierownosci i od razu do lampy, zeby nie splywal, bo faktycznie lubi. A ostatnio wyjelam zwykly pedzelek z linerka i zanurzam w bialym zelu i nim prowadze kreske - chyba najlepiej jak do tej pory mi sie french robilo!!! Polecam taki sposob. NIe nabieralam tego zelu zbyt duzo i zaraz uzupelnialam to zwyklym pedzelkiem juz, ewentualnie jak wzielam wiecej zelu- to ta nadwyzke przeciagalam normalnym pedzelkiem, zeby pokryc zelem reszte koncowki.
OdpowiedzPodobne tematy