• Iga_z odsłony: 3912

    Wyjazd z dziećmi po rozwodzie- sytuacja prawna

    Może któraś z was wie dokąd mozna się udać po pomoc prawna w zakresie "rozpadu małżeństwa"?moze tak dziwnie zadałam pytanie, nie wiem co zrobić i jak zrobić żeby rozwód poszed w miare sprawnie i bez ciągania dzieci po sądach psychologach itp. bo mąż obiecuje mi że nie popuści i na każdy mój zarzut świetnie się przygotuje. powiem w skrócie: jestem mężatka 11 lat. przez ten czas mój mąz nie zdążył (!!!) zrobić naszej rodzinie łazienki ani kuchni.może nie uwiezycie , tak nie mam nawet kuchni. jak mi cos trzeba to gotuje u mamay. 10 lat mieszkałam w jednym pokoju (ja on i 2 dzieci). nie dawał mi kasy na dzieci. wszystko co sobie kupiłam, meble kompa pralke czy tam inne rzeczy to za swoje jakies tam pieniadze.jedynie co opłacał to mój samochód i kupował mi paliwo . to tyle. nie będę sie rozpisywaci żalić jak mi cięzko. pracuje i stać by mnie było na wszystko , tylko ze studiuje na dwóch uczelniach jednocześnie i 1tys idzie na same czesne.+500zł/miesiącpaliwo. nie mieszkam z nim ponad miesiac , wygoniłam go do mamusi!Gdzie mozna uzyskac jakies informacje, gdzie sie udać , do kogo napisać , kto pomoże? czy np takie instytucje jak centrum pomocy rodzinie pomoże? powiedział ze jak zaczne z nim walke o dzieci to on mi pokaże! dlatego potrzebuje jakiejś porady prawnej jak to przejść. nie wiem od czego zacząć , co pierwsze zrobić. wiem co powiecie: złóż pozew. tak tylko ze wtedy zacznie się 4 wojna światowa. jest jakas opcja żeby to ominąć? czy któras z was składała wniosek o unieważnienie małżeństwa? (kościelne) . a cow momencie rozwodu : jak wygląda sprawa z decydowaniem o dzieciach? pytam w związku z tym ze chciałabym wyjechać do niemiec z dziećmi. a z tego co wiem potrzebna bedzie jego zgoda, której oczywiscie nigdy nie dostane! to go tylko rozwścieczy i wtedy zacznie sie 5 wojna światowa! czy któraś z was orientuje się czy po rozwodzie mozna wyjechać do niemiec na stałe? tak zeby nie być oskarżonym o uprowadzenie dzieci.pozdrawiam Iga

    Odpowiedzi (6)
    Ostatnia odpowiedź: 2013-02-22, 09:38:52
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Pepper 2013-02-22 o godz. 09:38
0

Iga nie masz wyjścia, musisz złożyc pozew o rozwód. Nie daj się zastraszyć, bo podejrzewam że Twój mąż właśnie to zamierza zrobić. Wie, że masz większe szanse w sądzie niż on i próbuje zniechęcić Ciebie jak może.

Co do wyjazdu za granicę z dzieckiem... znam taką historię z bliskiego otoczenia. Matka chciała wyjechać z synkiem za granicę. Miała zagwarantowane mieszkanie u znajomych i pracę. Były mąż nie wyrażał zgody. Założyła sprawę w sądzie, poleciała argumentem, że eks mąż nie wyrażając zgody na wyjazd, odbiera dziecku szansę na lepsze życie. I sąd wyraził zgodę na wyjazd, dodtakowo ograniczając prawa ojcu, uznając że ojciec nie myślał o dobru dziecka odmawiając zgody.

Odpowiedz
Ptysiok 2013-02-20 o godz. 22:42
0

Iga_z, możesz się poprzez sąd starać o paszporty dla dzieci...

ale uważam, ze powinnaś zacząć od rozwodu...

Odpowiedz
Iga_z 2013-02-20 o godz. 00:39
0

jakie musza byc podstawy do pozbawienia go praw rodzicielskich? jaki np musiał być i co zrobić żeby mozna było go pozbawic praw? 4 wojna światowa gwarantowana! jak tylko zaczne z pozbawieniem praw......

Odpowiedz
Wuna 2013-02-20 o godz. 00:28
0

podpisuję się pod tym co napisala ptysiok. dodam od siebie tylko tyle, że jezeli chcesz z dzieć mi wyjechać za granice to są dwa wyjścia, albo pozwolenie od ojca dzieci, albo pozbawienie go praw rodzicielskich. Po drugie: rozwód kościelny trwa baaaaaardzo długo i z reguły kończy się fiaskiem Jestem świadkiem właśnie całe o procederu rozwodu kościelnego i facet ma orzeczenie o chorobie psychicznej, o której nie wiedziała ona, ale i tak rozwód trwa już ponad 4 lata i ciągle sa tylko jakies przesłuchania i odwlekanie sprawy. A rozwód cywilny i tak musi być.

Iga współczuję sytuacji i życzę powodzenia i cierpliwości

Odpowiedz
Iga_z 2013-02-19 o godz. 23:57
0

Ola musi być jakieś wyjscie! musi być cos zeby mozna było ominąć ten przepis odnośnie pozwolenia na wyjazd dziecka! a ztym koscielnym to masz racje! nic mi to nie da i w dodatku długo trwa. poczekam moze dziewczyny cos poradzą.....pozdro

Odpowiedz
Reklama
Ptysiok 2013-02-19 o godz. 23:49
0

Iga_z, zgodę na wyjazd musisz mieć, dlatego, ze rozwód to nie to samo co odebranie władzy rodzicielskiej...z wyjazdem rzeczywiście może byc ciężko.....

Iga_z napisał(a): jest jakas opcja żeby to ominąć? raczej tylko roozwód i to w sądzie, bo kościelne unieważnienie małżeństwa kompletnie nic ci nie da, nadal prawnie będziesz mężatką, nadal nie będziecie mieć rozdzielności majątkowej i w kościele nikt nie orzeknie, ze dzieci mają zostać przy matce......nie masz wyjścia....musisz złożyć pozew.....jeśli będzie szalał dzwonisz na policję.....wiem, ze jest ci ciężko, bo mi eks też groził...ja tez się bałam, ale przełamac się musisz.......najlpeij idź do radcy prawnego (zapewne takowy przyjmuje u was w Urzędzie Miasta i Gminy)

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie