• poziomka odsłony: 14897

    Jakie macie zdanie na temat farbowania włosów w ciąży?

    Witam:)krążą opinie że kobieta w ciąży nie powinna farbować włosów, podobno nie zostało nigdzie udowodnione że ma to szkodliwy wpływ na dzidziusia ale lepiej sie powstrzymaća jak jest z balejażem? (czy jak to sie tam pisze :D )bo słyszałam że przy balejażu farba nie dotyka bezpośrednio skóry głowy więc można go bez obaw wykonywać..?jakie macie zdanie na ten temat?

    Odpowiedzi (25)
    Ostatnia odpowiedź: 2022-07-21, 22:35:00
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2022-07-21 o godz. 22:35
0

Miałam dokładnie tak samo i nie wiedziałam czemu....

Odpowiedz
poziomka 2013-09-08 o godz. 16:01
0

no to byłam dzisiaj u fryzjera i mam balejaż :)

kolorek wyszedł bardzo ładny :D

Odpowiedz
julitka78 2013-09-06 o godz. 02:01
0

ja nie farbowalam w pierwszym trymestrze, bo gin nie zalecil, pozniej juz dozwolone, ale w trakcie ciazy farbowalam tylko raz, moj synek urodzil sie zdrowy :)

Odpowiedz
Gemini:) 2013-09-05 o godz. 09:07
0

Kobieto to nie ma nic wspólnego z przesądami, tylko z hormonami !! I tak jak mówiłam NIE KAŻDEMU musi sie to przytrafić.

Odpowiedz
malutka311 2013-09-05 o godz. 08:59
0

jak ja nie znosze tych wszystkich przesadow...moim zdaniem mozna farbowac i juz...

Odpowiedz
Reklama
Gemini:) 2013-09-05 o godz. 08:21
0

A ja powiem , ze coś w tym jest. W pierwszym trymestrze nie powinno sie farbować wlosów, bo może wyjsc nie ten kolor jakiego sie spodziewamy :)
To wszystko zależy od stężenie hormonów w ciąży. Wiem coś o tym :D
Później można farbowac.

Odpowiedz
miu miu 2013-08-11 o godz. 07:22
0

Tosia_ napisał(a):Abrra napisał/a:
Tez farbowalam i Julia nie jest ruda

a ciekawe czemu miała by być,matko jak ja nie znosze przesądów
ja też

Odpowiedz
Gość 2013-08-10 o godz. 16:32
0

ja rowniez farbowalam wlosy przez cala ciaze i z Bartkiem jest wszytko ok :D

Odpowiedz
Joasik 2013-08-10 o godz. 13:56
0

barbarosa w takiej sytuacji to nic dziwnego, że unikałaś wszelkiej chemii Ale jeżeli komuś zapachy nie przeszkadzają to ja osobiście nie widzę powodów dla których kobieta w ciąży nie miałaby farbować włosów. No chyba, że strach przed efektem końcowym, bo faktycznie w ciąży włosy różnie "biorą farbę" :D

Odpowiedz
Ewelina2310 2013-08-10 o godz. 12:02
0

Fryzjerka w ciąży faktycznie ma przerąbane.

Odpowiedz
Reklama
Tosia_ 2013-08-10 o godz. 09:44
0

Abrra napisał(a):Tez farbowalam i Julia nie jest ruda
:o :o :o a ciekawe czemu miała by być,matko jak ja nie znosze przesądów

a tak na marginesie,osttanio byłam u fryzjera i włosy farbowała mi fryzjerka w 4msc ciązy,ona to się dopiero nawdycha

Odpowiedz
miu miu 2013-08-10 o godz. 07:29
0

Joasik ja nie twierdze ze to zaszkodzi dziecku tylko ze ogólnie wdychanie amoniaku jest niezdrowe a kazda kobieta w ciązy decyduje sama
mam kolezanke która w 1 trymestrze farbowała włosy i tez nic sie nie stało
ale znam tez fryzjerke która mówi ze nie farbuje włosów kobietom w ciąży
mi najbardziej przeszkadzał zapach,ja nawet nie mogłam odkrecić lakieru do paznokci bo miałam od razu odruch wymiotny a środki czyszczące jak domestos to juz w ogóle...benzyna,smoła,farba...od wszytskiego mi sie chciało wymiotowac a co dopiero pół godziny z farbą na głowie...

Odpowiedz
Ewelina2310 2013-08-10 o godz. 02:59
0

Ja farbuje włosy, darowałam sobie I trymestr, ale teraz już farbuję. Zresztą teraz weszła na rynek taka fajna farba Loreal bez amoniaku, która po prosty ślicznie pachnie :D Naprawdę byłam w szoku, dodatkowo jest wydajna i ładnie pokryła moje odrosty i resztę włosów. ja farbowałam na blond, a ten kolor zawsze trudniej uzyskać. Przynajmniej tak jest z moimi włosami. Więc jeśli komuś przeszkadza zapach to polecam tą farbę.

Odpowiedz
Joasik 2013-08-10 o godz. 01:50
0

Dziewczyny bez przesady A ile tych oparów może być w 100 ml farby Na dobrą sprawę więcej jest oparów w Domestosie, czy też innych środkach czyszczących, no chyba, że będąc w ciąży też nie używałyście... Wiadomo opinii jest tyle ile ludzi. Ja bedąc w ciąży i jednej i drugiej farbowałam włosy, ba nawet czasami malowałam paznokcie, używałam środków czystości ... i chłopy jak dęby. W ten sposób to mozna popaśc w jakąs paranoję i zamiast cieszyć się ciążą to zaszyć się w kąt pod namiotem tlenowym w kapsule pozbawionej drobnoustrojów i wszelkich zapachów (wiem , przesadziłam i wyolbrzymiłam, ale zrobiłam to celowo, bo wiele rzeczy jest nie potrzebnie wyolbrzymianych w stosunku do kobiet w ciąży)

Odpowiedz
miu miu 2013-08-09 o godz. 20:26
0

no nie wiem...

ja teraz farbuje włosy tylko u fryzjera i musze przyznać ze nie śmierdzi tak bardzo
ale pamietam ze ilekroć farbowałam sama,farbami zakupionymi w sklepie to sie mało nie udusiłam w łazience od tych smrodów i "oparów",do tego stopnia ze mi oczy łzawiły i okno musiałam zaraz otwierac
moze to zalezy od rodzaju farby,ja zawsze uzywałam blondu,moze ciemne kolory maja inny skład i tak nie wonieją
zależy pewnie tez od firmy ale nie ma siły,jak farba jest trwale koloryzująca to prawie zawsze śmierdzi ze szok i wdychanie tego na pewno nie jest zdrowe

Odpowiedz
Abrra 2013-08-09 o godz. 16:24
0

Tez farbowalam i Julia nie jest ruda

Wracajac do tematu malo efektywnego farbowania to tumacze tak jak mi gin tumaczyl..
Farbujac wlosy w pierwszym trymestrze moze nie wyjsc oczekiwany efekt jak i farbowanie krotko przed lub w trakcje @ ( np rudy czy żółty ) odpowiada za to wysoki poziom w ty czasie progresteronu w naszym organizmie co powoduje ze wlos jest mało podatny na farbe

Co do szkodliwosci to powiedziała mi ze to nie lata 90 Teraz farby sa owiele lepszej jakosci i owiele mniej szkodliwe

Odpowiedz
camillee 2013-08-09 o godz. 16:23
0

ja tez slyszlama ze lepiej nie farbowac ze wzgledu na chemikalia ktore sie wdycha...

Odpowiedz
miu miu 2013-08-09 o godz. 15:32
0

pamietajcie ze farbujac włosy nie tylko dotykacie nią skóry ale również wdychacie ten smrodek a konkretnie amoniak oraz inne chemikalia
jak byłam w ciązy gin powiedział mi ze "wszystko co pani wdycha krąży w pani krwi"
a wszystko co krąży we krwi moze przejsć przez łozysko do płodu
moim zdaniem w 1 trymestrze nalezy sobie darować farbowanie bo w tym czasie kształtują sie wszystkie organy dziecka

ja w ciązy nie farbowałam bo po pierwsze to chemia a po drugie okropnie drażniły mnie wszelkie "chemiczne" zapachy
ale musze przyznać ze wyszło mi to na dobre bo odrosły mi naturalne,mocne,błyszczące włosy,odpoczęły od farb

ale kazda robi jak uwaza

Odpowiedz
Tosia_ 2013-08-09 o godz. 14:42
0

Anitqu napisał(a): mowi sie ze jak kobieta w ciazy farbuje wlosy to dziecko rodzi sie rude
koljeny "wpsaniały"przesąd...z tego co ja wiem to nei chodzi o ten wymysł,tylko o przypuszczenie ,że toksyczne zwiazki farby moga przeniknąc przez skóre głowy do organizmu matki(ile w tym prawdy nie wiem).

Odpowiedz
poziomka 2013-08-09 o godz. 14:32
0

hmm ciekawe czemu właściwie nie chciał sie zrobić blond

ja zaryzykuję i w niedługim czasie wybiore sie do fryzjera bo już mam odrosty
mam nadzieje że mi wyjdzie normalnie kolor lol

Odpowiedz
ReRe 2013-08-09 o godz. 13:45
0

Ja farbowąłam na pocątku ciąży nie wiedząc o tym i farba nie chciała chwycić blond wychodził żółty rudy fryzjer wpadał w panikę a ja w większą później dowiedziałam się po teście ciążowym dlaczego farba nie chwyciła koloru ostatecznie wyszedł niby blond


A moja Maja nie jest ruda:)

Odpowiedz
Joasik 2013-08-09 o godz. 06:32
0

podzielam zdanie koleżanek. Możesz śmiało farbować

Odpowiedz
EVI_ 2013-08-09 o godz. 05:58
0

ja tez farbowalam :)
co prawda pod koniec ciazy to juz nie bylo to samo co przed...

Odpowiedz
Aśka 2013-08-09 o godz. 03:02
0

Ja bedac w ciazy tez co 2 miesiace farbowalam wlosy i dziecko urodzilo sie zdrowe.

Odpowiedz
Anitqu 2013-08-09 o godz. 02:28
0

Ja w ciazy farbowalam wołosy i nic sie nie stalo nawet pytalam o zdanie gina to zaczal sie ze mnie smiac :) Maluda urodzila sie zdrowa i slina i nie jest ruda :) mowi sie ze jak kobieta w ciazy farbuje wlosy to dziecko rodzi sie rude :D wiec moim zdniem smialo mozesz sobie zrobic balejazem :)
pozdrawiam

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie