• Gość odsłony: 3968

    Kiedy można zacząć uczyć dziecka korzystać z nocnika?

    Mój ośmiomiesięczny synek bardzo regularnie robi kupkę. zawsze po porannym jedzeniu. Zastanawiam się czy nie zacząc go sadzać na nocnik. Wiem że to za wczesnie, ale może w ten sposob załapie do czego on służy. moja lekarka powiedziała, że dobrym momentem jest czas, kiedy dziecko regularnie się załatwia, ale czy to nie przesada?

    Odpowiedzi (36)
    Ostatnia odpowiedź: 2010-03-27, 17:06:14
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
monia:) 2010-03-27 o godz. 17:06
0

Żegnamy pieluszkę

Dla dziecka nauka korzystania z nocniczka jest bardzo trudna. Dotychczas biegało, bawiło się, robiło siusiu i kupkę spontanicznie, bez zwracania na to uwagi. W pewnym momencie rodzice zaczynają nakłaniać je do siadania na dziwnym plastikowym kuble. Czasem krzywią się przy zmianie pieluszki, choć do tej pory robili to z uśmiechem.
Często na tym etapie rozwoju dzieci po raz pierwszy czują się karcone, odrzucone, czują, że rodzice nie są z nich zadowoleni. A przecież, wydawałoby się, nic się nie zmieniło. Nauka korzystania z nocniczka wymaga sporo wysiłku zarówno od dziecka, jak i od rodziców.

Jak się do tego zabrać?

Nie ma idealnego sposobu na przeprowadzenie treningu. Trzeba znać dziecko, aby dobrać najlepszą, najlepiej dopasowaną do jego upodobań metodę.
Warto zacząć od oswojenia z nocnikiem. Dla większości dzieci sedes to zbyt wysokie wyzwanie. Niektóre maluchy wykazują jednak wyraźne zainteresowanie muszlą klozetową i chcą z niej korzystać. Wtedy trzeba pomyśleć o ułatwieniach – schodkach, nakładce na deskę toaletową. Na ogół jednak dzieci zaczynają od nocniczka. Muszą się najpierw z nim oswoić – dotknąć, obejrzeć, postukać. Niektóre dzieci razem z rodzicami wybierają nocnik w sklepie.
Każda próba jest bardziej skuteczna, jeśli opiera się na sukcesach. Dlatego pierwsze zaproszenia na nocniczek najlepiej zaplanować w porze, kiedy spodziewamy się dobrych efektów – po jedzeniu, po przebudzeniu, po paru godzinach zabawy, przed kąpielą, przy dźwiękach strumienia wody napływającej do wanny. Jeśli jednak spodziewanych rezultatów brak, a dziecko się niecierpliwi, nie należy przetrzymywać go na nocniku. Można spróbować za chwilę.

Kiedy rezygnujemy z zakładania pieluszki?

W początkowej fazie nauki, między kolejnymi próbami na nocniku, dziecko powinno nosić pieluszkę, tak jak do tej pory. Chodzi o to, aby czuło się swobodnie. Warto pomyśleć o pieluchomajteczkach, np. Pampers Let’s Go, które mogą być zdejmowane i zakładane jak majteczki, a jednocześnie zapewniają dziecku poczucie suchości i komfortu.
Gdy mały człowiek potrafi już w miarę sprawnie sygnalizować swoje potrzeby i korzystać z nocniczka lub toalety, możemy zaproponować noszenie majteczek zamiast pieluchy. Większość dzieci uważa majteczki za rzecz niezwykle atrakcyjną, ponieważ są „bardziej dorosłe”. Dobrze, żeby majteczki były wygodne i łatwe do uprania. Dziecko powinno wiedzieć, gdzie są czyste majteczki, żeby mogło samo zmienić bieliznę. Rodzice również powinni być przygotowani na konieczność zmiany bielizny w każdej chwili. Dotyczy to szczególnie sytuacji poza domem – na spacerze, w czasie wizyty u znajomych. Można się z dzieckiem umówić, że w tych wyjątkowych sytuacjach korzysta nadal z pieluszki.
Najpierw ćwiczymy w ciągu dnia, bo dziecku łatwiej jest kontrolować swój organizm, kiedy jest aktywne.

Kiedy możemy spodziewać się „suchej nocy”?

Ćwiczenia zmierzające do przespania nocy na sucho rozpoczynamy dopiero wtedy, gdy dziecko radzi sobie dobrze z sygnalizowaniem potrzeby nocniczka w ciągu dnia. Dobrze jest wysadzić malca przed snem.
Podjęcie decyzji o wysadzeniu dziecka na nocnik w nocy jest sprawą bardzo indywidualną. Niektóre dzieci nie budzą się nawet podniesione z łóżeczka przez rodziców i w ich przypadku można stosować przez jakiś czas „nocne nocniczkowanie”. Inne zaczynają gwałtownie szlochać, protestują. Lepiej wtedy zrezygnować z nocnych prób i poczekać, aż dziecko wytrzyma bez robienia siusiu całą noc, a zanim to nastąpi - wkładać na noc pieluchę.
Bez względu na poziom opanowania nowej umiejętności łóżeczko powinno być przygotowane na niespodzianki. Chodzi o to, aby w środku nocy nie przerywać na dłużej snu zarówno dziecku, jak i rodzicom. Ceratka pod prześcieradłem ochroni materac. Jeśli pod ceratą umieścimy dodatkowe prześcieradło, to w środku nocy wystarczy jedynie zwinąć mokrą część i dziecko może spać sobie dalej na suchym prześcieradle.

Lato to idealna pora na rozpoczęcie nauki korzystania z nocniczka. Zatem jeśli wasze dziecko jest w wieku pomiędzy 15. a 20. miesiącem, to warto spróbować. Życzymy powodzenia!

http://niemowle.onet.pl/1336488,4,1,1117,7555,wszystko.html

Odpowiedz
~kasia~ 2010-03-24 o godz. 02:50
0

iskierkaa napisał(a): Jak go uczyc nocnikowania?
wydaje mi się, że teraz nie można naciskac tylko poczekać, aż przestanie się bać. Może to jeszcze trochę potrwać, niestety.

a z innej beczki,
Syn mojej koleżanki, na widok własnych siuśków lecących po nogach (na plaży) dostaje histerii. Nie pozwala sobe zdjąć pampersa! Ma rok i 5 miesiecy. Co tu zrobić? Też czekać aż "zmądrzeje"?

Odpowiedz
~kasia~ 2010-03-24 o godz. 02:47
0

My zaczęłyśmy miesiac temu. Sadzałam po to by zapoznać Amelkę z nocnikiem. Po to by się go nie bała. Nocnik jest tylko do siusiania. Nie pozwalam robić z niego zabawki. Od dwóch dni zaczęłyśmy odnosić pierwsze sukcesy. Choć właściwie nie pierwsze, bo pierwszym był brak leku przez siadaniam na nocnik. Dlatego właśnie zaczęłam tak wcześnie. Po to żeby nie było strachu. Bardzo często słysze, że dzieci w wieku około 15-18 miesięcy reagują strachem i histerią. Nie moge pojąć dlaczego "specjaliści" właśnie ten czas określają jako najlepszy.
Pierwsza córka zaczęła przygode z nocnikiem też w wieku 7 miesięcy. Jak miała 1,5 roku przestałam kupować pampersy. Mam nadzieję że teraz też nam się uda szybko zrezygnować z pieluch.

Odpowiedz
Nelly 2010-03-22 o godz. 22:47
0

U mnie jest tak samo jak u Iskierki.

Odpowiedz
Hala 2010-03-22 o godz. 22:00
0

Ja zachęcam wszytkim, zabawki robia z nami siusiu, mamy książeczkę uświadamiającą, oglądamy bajki, ... jak sie uda jest radość, brawa i wspólne wylewanie siuśków i robienie im papa. Ale jest ciężko, sądziłam, że szybciej nam to pójdzie.

Odpowiedz
Reklama
Mobik 2010-03-22 o godz. 21:23
0

Ja sadzam Helenke zawsze rano zaraz po obudzeniu i zawsze siku zrobi czasami kupe. W ciagu dnia tez niania ja czasami sadza, zawsze po poludniowym spaniu. Helenia ma 14 miesiecy i chyba jeszcze nie kojarzy co robi, ale rano nigdy nie protestuje przed siadaniem na nocnik. ćwiczymy mniej wiecej od dwoch miesiecy.

MOBIK

Odpowiedz
Nelly 2010-03-22 o godz. 16:52
0

wroce znow do tematu.
Eliza dostala nocniczek i wszyscy naciskaja na mnie zebym nauczyla ja sikac do nocniczka. Orobowalam kilka razy przed kapiela sadzac ja na nocniczek, ale reaguje histeria. Po prostu boi sie. I chyba dam jej spokuj bo sie zniecheci tylko do nocnika.
Hala chyba sie z toba zgodze, ze dopowiedni wiek do nauki siusiania na nocniczku to ok 2 latka
A wy jak zachecalyscie wasze dzieci do siadania na nocnik

Odpowiedz
Gość 2010-02-27 o godz. 18:31
0

cwaniaki lol

Odpowiedz
Hala 2010-02-27 o godz. 18:30
0

W. też myli, woła kupa, a robi tylko siusiu

Odpowiedz
Gość 2010-02-27 o godz. 16:28
0

u nas jest wołanie na siusiu i podejrzewam że gdyby Patrycja cały czas chodziła w majtach moze miałaby ze 2 wpadki
ale kupka tylko w pampka i to na osobności

co dziwne Patrycja myli kupkę z siusiu
tzn. jak zrobi juz kupkę to mówi mama siusiu
a jak zrobi siusiu doi nocnika mówi o kupa

Odpowiedz
Reklama
kate26 2010-02-27 o godz. 01:38
0

zaczeliśmy jak Eryk skończył 2 latka wcześniejsze próby nie przyniosły rezultatu- to bardziej było polowanie niż sygnalizacja...teraz woła siusiu a kupa dalej plowana jest
naspacery bez pieluchy i w dzień też ale drzemka i nocka z pampersem.........

Odpowiedz
Hala 2010-02-26 o godz. 23:12
0

U nas trwa oswajanie z nocnikiem, postępy małe ale i tak się cieszymy.
Ostatnio jadąc samochodem zażyczył sobie siusiu na nocnik :D

Odpowiedz
Gość 2010-02-26 o godz. 19:02
0

Odswieżam temat

I jak nauka? Ktoś opanował siusianie zanim skończył rok?

A mamy prawie dwulatków pewnie jeszcze się męczą?

U nas zerowe postępy. Raz udalo mi się upolowac kupe ... ale za chwilę druga wylądowała na podłodze lol

Od końca czerwca mam 2 miechy urlopu więc intensywnie ruszam do wdukowania Filipa. Tylko co zrobic kiedy on ani jedej chwili na miejscu usiedziec nie może???

Odpowiedz
Hala 2009-04-10 o godz. 05:51
0

A więc to by potwierdzało tą teorię o 2 roku życia.

Odpowiedz
Gość 2009-04-10 o godz. 04:38
0

Ala ma prawie 2 latka....sadzac na nocnik zaczelam ja z pol roku temu...i nic.Siedzi i siedzi...wstaje i sika obok mam wrazenie,ze wydaje jej sie ze nie powinna tam nasiusiac Ale ostatnio..ze 3 dni temu nasikala po raz pierwszy...i poki co dalej nic...Juz dosc dawno zaczelam zglaszac po fakcie ze ma FUUU...a teraz juz zapomniala... Nie zmuszam,dziecko musi dojrzec samo do tego..mam nadzieje ze nastapi to niedlugo lol

Odpowiedz
Hala 2009-04-10 o godz. 02:08
0

Sorry, ale dla mnei to bez sensu. Raz sie uda raz nie, dziecko będzi etylko miało kołomyję w głowie. A i tak tego nie kuma, wiec po co zaczynać. J atam posłucham specjalistó, którzy radzą zacząć później a le porządnie, konsekwentnie.

Odpowiedz
Gość 2009-04-09 o godz. 19:02
0

kurcze tak male dziecko siusia nawet co 15 min,i co?bedziecie co 15 min ja sadzali?
w takim razie przesiedzi na nocniku cały dzień

Odpowiedz
Kasiunia22 2009-04-09 o godz. 17:49
0

ja i tak większosc dnia bede w pracy, więc sadzac ja bedzie moja mama (ja niestety nie mam aż takiej wytrwałosci, a moja mama lubi uczyć dzieciaczki - ma swoje i kilka dalszych na koncie ;)

na razie to bedzie tylko takie oswajanie ... u mnei w nocy w pampersie ... zebym sie wyspala ... a szczegóły dogramy z czasem ;)

siedzi pewnie

Odpowiedz
Hala 2009-04-09 o godz. 17:11
0

I zamierzasz Amelkę sadzać na nocniku? A ona już pewnie siedzi? W nocy też będziesz dawać tetrę?

Odpowiedz
Kasiunia22 2009-04-09 o godz. 17:02
0

sorki... cos z klawiatura... poczatk miał być: mam trójke rodzeństwa a nie wydaje mi sie zebysmy ... itd... hihihi

Odpowiedz
Kasiunia22 2009-04-09 o godz. 17:00
0

a atre rodestwai nie wydaje sie zebysmy byli szczególnie uzdolnieni, a mama zaczynała bardzo wczesnie sadzac nas na nocnik, zadne roczne dziecko nie chodziło w pieluszkach! od wczoraj wróciłam do pracy i moja mama bedzie sie zajmowac amelka, kazała przywiezc do siebie pieluchy tetrowe (bo tylko wtedy dziecko "załapie", w pampersie nie ma szans! na takk szybka nauke).
jak tylko amelka sie oswoi z zostawaniem beze mnie, zaczna nauke siusiania ... juz kupiłam sliczny nocniczek!
dodam, ze zadne z nas nie było z powodu wczesnej nauki siusiania znerwicowane (moja siostra ma 12 lat, wiec pamietam jej początki ;)

Odpowiedz
Hala 2009-04-09 o godz. 15:48
0

Tylko z eto nie zawsze chodzi o umiejętność mówienia. Np znajomiy mi dwulatek ładniejuz mówi, ale za późno do tej pory wołał sisi, jak juz zrbił. Po prostu nie czuł wcześniej i nie potrafił tego przytrzymać. Od kilku tygodni to się zmieniło. W nocy trzyma mocz i woła zanim zrobi.

Odpowiedz
Gość 2009-04-09 o godz. 03:24
0

Moje maluchy onapowały czynności nocnikowe około 2 latek. Wcześniej nie zaczynałam nauki. Uważam, że niepotrzebnie sadzać dziecko gdy ono nie rozumie (i znając dzieci toczy ono walkę z rodzicami). Na wszystko przyjdzie czas wystarczy poczekać.

Odpowiedz
Gość 2009-04-09 o godz. 00:12
0

moja kuzynka córkę zaczęła wysadzac jak mała miała 14 miesięcy, ale była na tyle rozwiniętym dzieckiem, że zaraz wołała, że chce sisi. wszystko zalezy od rozoju dziecka. ja zrezygnowałam z nocnika na razie, bo Filip jeszcze nie załapie o co chodzi i i tak bedzie musiał chodzić w pampersie, bo co chwila zdarzą się niespodzianki. Planuję zacząć edukację nocnikową jak bedzie miał 1,5 roku, chyba że zauważę konieczność wcześniej.

Odpowiedz
Gość 2009-04-09 o godz. 00:07
0

Hala wszędzie piszą, żeby zaczynać od 15-18 miesiąca. To ponoć najdogodniejszy moment. Ja jednak też się zastanawiam czy nie zacznę wcześniej

Odpowiedz
Hala 2009-04-08 o godz. 23:10
0

A ja oststnio gdzieś przeczytaąm, ze dopiero ok 2 roku zycia dziecko zaczyna świadomie panowac nad zwieraczami. Juz sama niewiem co robić, chyba sie wstrzymam z tym nocnikiem. Nie zależy mi na polowaniu na siuśki. A takiepołowiczne nocnikowanie chyba niemam sensu, bo w nocy pampers i tak sie zapełni.

Odpowiedz
Gość 2009-02-10 o godz. 16:00
0

wiem ze i nam udaloby sie zrobic cos w nocnik ale chce poczekac do momentu kiedy Patunia swiadomie zasygnalizuje chec wspolpracy z nocnikiem
dletego czekamy na lato :)

Odpowiedz
Gość 2009-02-10 o godz. 15:47
0

A ja sadzam Kinga na nocnik. Najpierw sie bawilysmy nocniczkiem. Teraz wiem kiedy robi kupke i idziemy na nocnik, wcale tego nie robie z powodu oszczedzania pieluch. Chce ja do nocniczka przyzwyczaic, jest wiosna, bedzie zaraz lato, a to idealny czas. Wiadomo, ze jeszcze nie mowi kiedy chce kupke czy siusiu i jeszcze dlugo nie bedzie tego komunikowac, ale skoro udaje sie kupke robic do nocniczka, to czemu nie? Uwazam, ze warto sprobowac.

Odpowiedz
Gość 2009-02-10 o godz. 14:58
0

:)

Odpowiedz
ketriken 2009-02-10 o godz. 04:21
0

ja od mojej znajomej uslyszalam, ze zaczela sadzac swoja coreczke na nocnik jak mala skonczyla 3 miesiace :o

....i mowila to z duma :o :o :o

Odpowiedz
Gość 2009-02-09 o godz. 22:46
0

Coś w tym jest z ty sadzaniem dziecka 6-cio miesięcznego na nocnik. Ja tak byłam wychowana i faktycznie załatwiałam się do nocnika ale sama nie wołałam kiedy chcę. Ale z nocnikiem się oswoiłam.
Z moją córą mi nie wyszło, nie chce siedzieć na nocniku. więc poczekam.

Odpowiedz
Hala 2009-02-09 o godz. 03:12
0

No to kjakaś wyjatkowo zdolna. Dzieci najlepiej nadają sie do tej nauki ok 15-18 mieisąca życia. Ale wtedy należy naukę siusiania na nocnik przeprowadzać bardzo konsekwentnie i najlepiej na dzień zrezygnować z pieluchy. Nie bawić się, na zasadzie raz nocnik, raz siusiaj sobie do pieluchy. Najlepiej gdy wypada to latem.

Odpowiedz
angiee 2009-02-06 o godz. 17:39
0

mysle, ze to nie kwestia oszczednosci, mala mojej szwagierki w lot pojela o co z tym nocnikiem chodzi i po pewnym czasie slicznie wolala "sisi"

Odpowiedz
Gość 2009-02-06 o godz. 16:51
0

dzieci rozumieja czynnosci nocnikowe dopiero ok.18 miesiecy
ja wprowadze nocnik jak Patrysia skonczy rok

nie rozumiem w jakim celu sadzac 6mies. bobasa na nocnik-chyba z powodu oszczednosci pieluch,bo tylko to cisnie mi sie na mysl

Odpowiedz
Martyna188 2009-02-06 o godz. 05:44
0

ja tez mam taki zamiar jak twoja szwagierka lol

Odpowiedz
angiee 2009-02-06 o godz. 05:16
0

czy za wczesnie to nie wiem, moja szwagierka uczyla swoja mala od 6 m-ca zycia jak juz siedziala

Odpowiedz
Gość 2009-02-06 o godz. 05:04
0

Mój ośmiomiesięczny synek bardzo regularnie robi kupkę. zawsze po porannym jedzeniu. Zastanawiam się czy nie zacząc go sadzać na nocnik. Wiem że to za wczesnie, ale może w ten sposob załapie do czego on służy. moja lekarka powiedziała, że dobrym momentem jest czas, kiedy dziecko regularnie się załatwia, ale czy to nie przesada?

Odpowiedz
Gość 2009-02-10 o godz. 16:00
0

wiem ze i nam udaloby sie zrobic cos w nocnik ale chce poczekac do momentu kiedy Patunia swiadomie zasygnalizuje chec wspolpracy z nocnikiem
dletego czekamy na lato :)

Odpowiedz
Gość 2009-02-10 o godz. 15:47
0

A ja sadzam Kinga na nocnik. Najpierw sie bawilysmy nocniczkiem. Teraz wiem kiedy robi kupke i idziemy na nocnik, wcale tego nie robie z powodu oszczedzania pieluch. Chce ja do nocniczka przyzwyczaic, jest wiosna, bedzie zaraz lato, a to idealny czas. Wiadomo, ze jeszcze nie mowi kiedy chce kupke czy siusiu i jeszcze dlugo nie bedzie tego komunikowac, ale skoro udaje sie kupke robic do nocniczka, to czemu nie? Uwazam, ze warto sprobowac.

Odpowiedz
Gość 2009-02-10 o godz. 14:58
0

:)

Odpowiedz
ketriken 2009-02-10 o godz. 04:21
0

ja od mojej znajomej uslyszalam, ze zaczela sadzac swoja coreczke na nocnik jak mala skonczyla 3 miesiace :o

....i mowila to z duma :o :o :o

Odpowiedz
Gość 2009-02-09 o godz. 22:46
0

Coś w tym jest z ty sadzaniem dziecka 6-cio miesięcznego na nocnik. Ja tak byłam wychowana i faktycznie załatwiałam się do nocnika ale sama nie wołałam kiedy chcę. Ale z nocnikiem się oswoiłam.
Z moją córą mi nie wyszło, nie chce siedzieć na nocniku. więc poczekam.

Odpowiedz
Hala 2009-02-09 o godz. 03:12
0

No to kjakaś wyjatkowo zdolna. Dzieci najlepiej nadają sie do tej nauki ok 15-18 mieisąca życia. Ale wtedy należy naukę siusiania na nocnik przeprowadzać bardzo konsekwentnie i najlepiej na dzień zrezygnować z pieluchy. Nie bawić się, na zasadzie raz nocnik, raz siusiaj sobie do pieluchy. Najlepiej gdy wypada to latem.

Odpowiedz
angiee 2009-02-06 o godz. 17:39
0

mysle, ze to nie kwestia oszczednosci, mala mojej szwagierki w lot pojela o co z tym nocnikiem chodzi i po pewnym czasie slicznie wolala "sisi"

Odpowiedz
Gość 2009-02-06 o godz. 16:51
0

dzieci rozumieja czynnosci nocnikowe dopiero ok.18 miesiecy
ja wprowadze nocnik jak Patrysia skonczy rok

nie rozumiem w jakim celu sadzac 6mies. bobasa na nocnik-chyba z powodu oszczednosci pieluch,bo tylko to cisnie mi sie na mysl

Odpowiedz
Martyna188 2009-02-06 o godz. 05:44
0

ja tez mam taki zamiar jak twoja szwagierka lol

Odpowiedz
angiee 2009-02-06 o godz. 05:16
0

czy za wczesnie to nie wiem, moja szwagierka uczyla swoja mala od 6 m-ca zycia jak juz siedziala

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie