Grasz w kolory?

Grasz w kolory?

Kiedyś kolorowe włosy były domeną gwiazdek pop. Dziś ta moda wyszła na ulicę, ale nie są to standardowe odcienie rudego czy blondu. Teraz paleta nie ma barier. Granica kiczu bywa bardzo cienka.

Reklama

Jeden kolor to za mało. Dziś "barwne ptaki" na ulicach nikogo nie dziwią. Skoro więc kolorowe włosy we wszystkich odcieniach tęczy już nie szokują to czemu mają służyć? Wyrazić siebie można na miliony różnych sposobów, a oto jeden z nich.

Można oczywiście zastanawiać się czy to wyznacznik naszych czasów, próba wyróżnienia, zwrócenia na siebie uwagi a może po prostu wyraz osobowości. Balansowanie na granicy kiczu i awangardy jest ryzykowne, ale to ryzyko może się opłacić.

Hit czy kit?

Poł na pół? Połączenie lawendy i błękitu
Reklama
Reklama