-
Sylwucha odsłony: 18566
Co z bukietem podczas mszy?
No właśnie: trzymacie cały czas w rękach? kładziecie przed sobą? a co podczas przysięgi i zakładania obrączek co?
lady_of_avalon napisał(a):Obie rączki sa potrzebne do zakładania obraczek - szczególnie jak sa ciasne, a paluszki z emocji puchną lol
Ja połozyłam na kleczniku przed przysięga. Swiadkowej nie dawałam, bo raz że miała swój bukiecik, a dwa ze musiała mi welon ułozyć i bukiet by jej przeszkadzał.
No i jak bukiecik sobie grzecznie leżał to fotograf zdołał mu pare fajnych fotek cyknąć ;)
a ja się wymądrzyłam i świadkowej sprawiłam zamiast bukietu korsarz (??) . Ręce miała wolne na mój bukiet :) a mój welon za wielkiej pomocy nie wymagał, za duży nie był :)
kasiacleo napisał(a):kasiamka napisał(a):Położyłam bukiet na klęczniku i tak tam leżał do końca mszy.
ja też :):):)
mój także ;) na kasecie świetnie to widać-zapomnialam wtedy o całym świecie i oczywiście o bukiecie 8)
Mój leżał na klęczniku. Nie bardzo sobie wyobrażam, jakbym z nim sobie poradziła w czasie przysięgi, a szczególnie zakładania obrączek. A w czasie mszy ja jednak składam ręce i też by mi przeszkadzał. Z kolei oddawać nie chciałam, więc cieszyłam się, że klęcznik jest taki spory.
Odpowiedz
Bukiet polozylam obok klecznika, na ziemi.
Juz po slubie, gdy odchodzilismy od oltarza, musialam sie po niego wrocic, bo calkowicie o nim zapomnialam :)
nie wyobrazam sobie skladania przysiegi z bukietem w reku.
Obie rączki sa potrzebne do zakładania obraczek - szczególnie jak sa ciasne, a paluszki z emocji puchną lol
Ja połozyłam na kleczniku przed przysięga. Swiadkowej nie dawałam, bo raz że miała swój bukiecik, a dwa ze musiała mi welon ułozyć i bukiet by jej przeszkadzał.
No i jak bukiecik sobie grzecznie leżał to fotograf zdołał mu pare fajnych fotek cyknąć ;)
Ja miałam w rękach bukiet, miałam rękawiczki i pilnowałam welonu, bo moja tfu! świadkowa nie zwracała na to uwagi. Dałam sobie radę i było fajnie.
OdpowiedzJa osobiście nie zamierzam trzymać cały czas bukietu. Położe go na klęczniku i już. Poprostu sobie nie wyobrażam trzymać bukiety podczas przysięgi a potem jak jedną ręką miałabym włożyć mojemu kochanemu obrączkę na palec? Zobaczymy jeszcze co powie fotograf...
OdpowiedzJa zamierzałam odłożyć wiązankę. Pytałam M. co on na to. Poprosił żebym jednak trzymała...więc tak zrobię :) Może to i lepszy pomysł...przynajmniej z tych emocji nie zapomne jej ze soba zabrać ;)
Odpowiedz
u nas generalnie wynikła bardzo zabawna sytuacja. Z Panią Fotograf bylo ustalone ze odkładam wiązanke na klęcznik przed podejsciem do ołtarza. Ksiądz jednak zdecydowal inaczej. Trzy razy prosił abym wzieła wiązankę ze soba bo twierdził, że cyt. "będzie ładniej na zdjęciach" ;)
Generalnie trzymała wiązankę przez całą msze i nie przeszkadzala mi ani nie rozpraszała - miłam czym zająć ręce ;)
Zuz napisał(a):Sylwucha napisał(a):chyba nie ma takiej sytuacji podczas ślubu, do której potrzebowałabym pary rąk.....?
Jeśli mówimy o slubie kościelnym, to chyba w przypadku kiedy chciałabyś złożyć ręce (do modlitwy).
aż tak żarliwie modlić się nie zamierzam. Zawsze między dłonie wcisnę ten bukiet ;)
rozmawiałam z siostrą, ktora jest już po - lepiej trzymać coś w ręku, zwłaszcza w przypadku nerwowych osób.
Sylwucha napisał(a):chyba nie ma takiej sytuacji podczas ślubu, do której potrzebowałabym pary rąk.....?
Jeśli mówimy o slubie kościelnym, to chyba w przypadku kiedy chciałabyś złożyć ręce (do modlitwy).
Ja co prawda miałam ślub cywilny, ale chyba moge się wypowiedzieć ;)
Trzymałam bukiet cały czas na kolanach, a podczas przysięgi w ręce i dopiero, kiedy nakładałam obrączkę prawie-mężowi to zauważyłam, że mi co nieco przeszkadza ;) Słowem, nie przejmuj się - zawsze się znajdzie jakieś wyjście!
w czasie przysięgi mój bukiet leżał sobie na klęczniku...
i szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie żebym miała go wtedy trzymać;
nie tyle by nawet rozpraszał, co po prostu przeszkadzał...
Ja swój bukiet trzymałam, a przed przysięgą przekazałam świadkowej. Muszę powiedzieć, że wcale mnie nie rozpraszał. Klęcznik był niewielki, więc nie kładłam tam wiązanki, żeby nie spadła..
OdpowiedzMnie podczas mszy bukiet w ogóle nie przeszkadzał i nie rozraszał mnie. Na czas przysięgi zostawiłam go na klęczniku - bałam się, że jak wezmę go ze sobą to potem będzie mi przeszkadzał i nie będę wiedziała co z nim zrobić. Wolałam więc za wczasu zostawić go i się nim nie przejmować :)
Odpowiedz
Mi bukiet ani nie przeszkadzał, ani nie rozpraszał podszas mszy. Trzymałam go cały czas przed sobą, a podczas przysięgi trzymałam w lewej ręce też lekko zgiętej - w efekcie ładnie prezetuje się na zdjęciach i nie był żadnym utrudnieniem.
Jako że przez ostanie dwa lata miałam swoisty "maraton" przez liczne wesela moich kuzynek i znajomych to widziałam różne wersje i z bukietem podczas przysięgi, i bez bukietu. Dla mnie osobiście ta wersja z bukietem wygląda dużo lepiej.
ja swoj bukiet polozylam na kleczniku
zreszta...ksiadz powiedzial mi juz duzo przed slubem zeby tak zrobic
zebym sie nie rozpraszala bukietem tylko przezywala i modlila sie normalnie - bez udzialu bukietu. Tak wiec bukiet mialam na kleczniku i i tak ladnie sie prezentowal
nie bylo potrzeby trzymac go ciagle w reku
ja jestem świeżo po szkoleniu u pana fotografa, który będzie na ślubie więc moge powiedziec jak on to sobie wyobraża:
z bukietem mam się nie rozstawać. podczas przysięgi mamy być do siebie zwróceni calym ciałem, nie tylko twarzami. a bukiet mam trzymac w lewej ręce, na biodrze. ponieważ mój fotograf będzie stał za nami powiedział też jak ułożyć ręce do wkładania obrączek i że wkładamy je "na dwa razy", najpierw do połowy a po przysiędze druga tura:) Wiem, że to tylko łatwo mówić a życie samo pokaże ale być może komuś się takie wskazówki przydadzą:)
Podobne tematy
- REGULAMIN DLA FOTOGRAFÓW I KAMERZYSTÓW PODCZAS MSZY ŚW. 7
- Przebieg Mszy ślubnej OPIS 10
- Czy podczas ciąży można robić sobie paznokcie akrylowe? 64
- Czy akryl nakładany podczas miesiączki będzie trzymał się gorzej? 1
- Czy podczas opalania się w solarium należy zakrywać paznokcie wykonane metodą akrylową? 38
- Czy przeszkadzają wam długie paznokcie podczas pracy? 34