• Gość odsłony: 10188

    Czy kosmetyki kupione na allegro są oryginalne?

    Mam pytanko, nie koniecznie zwiazane ze slubem, ale nie wiedzialam gdzie je umiescic, wiec pytam tutaj:Czy ktoras z was zamawiala kiedykolwiek kosmetyki na allegro?Czy to są orginały, bo ceny niekiedy 50% nizsze niz a sklepie (szczegolnie dotyczy to kosmetykow kolorowych)Ja wlasnie pierwszy raz zamowialm, i teraz mam watpliwosci.Prosze o opinie...

    Odpowiedzi (48)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-09-21, 09:45:39
    Kategoria: Ślub
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2009-09-21 o godz. 09:45
0

EDYTKA napisał(a):Jeśli chodzi o kosmetyki z allegro.
To dość dużo jest tam tuszy Lancome za 15-20 zl.
Jak myślicie,to podróby?
Edyta, a jak myślisz - jakim cudem tusze kosztujące w perfumierii ponad 100zł ktoś sprzedaje za 15zł?

Odpowiedz
Gość 2009-09-21 o godz. 09:42
0

Na allegro nigdy nie kupowałam . Za to kilkukrotnie kupowałam perfumy przez sklep internetowy. (ok. 30% taniej, można oddać itd). Te co ja zamawiałam według mnie były oryginalne, (miałam wcześniej te same zapachy kupowane w sklepach). Zapach, trwałość, opakowanie według mnie nie różniły się. Więc najwyżej były bardzo dobrymi podróbkami. Kupowanie podróbek to jednak w pewnym stopniu przyczynianie ię do jakiejś kradzieży marki, ale mam nadzieję, że tak nie było. Wcześniej sprawdzałam na forum gazety, co o których sklepach ludzie piszą. Dlatego jakbyście znały wiarygodny sklep internetowy z kosmetykami kolorowymi to proszę o namiar. Wiele kosmetyków, w tańszych cenach jest też na Olimpii. Tylko jest się znów narażonym na dylematy: kradziony czy nie, oryginalny czy nie, i w ten sam sposób można to sprawdzić co na allegro, albo nawet łatwiej. Byłam raz i widziałam i podróbki i raczej nie podróbki.

Odpowiedz
Gość 2009-09-18 o godz. 06:33
0

Ja w ubiegłym tygodniu po raz pierwszy zakupiłam coś na allegro - a dokładniej perfumy Surreal z Avon.
Jestem bardzo zadowolona, transakcja przebiegła sprawnie, a otrzymany przeze mnie produkt jest zgody z opisem zamieszczonym na allegro (np. lekko uszkodzone opakowanie). Do perfum dostałam próbkę innych perfum i kremu.

Odpowiedz
Gość 2009-08-13 o godz. 16:44
0

ja wiele różnego rodzaju rzeczy kupywałam na allegro i jakoś zawsze jestem zadowolona :D

Odpowiedz
Gość 2009-08-11 o godz. 11:57
0

Kosmetyki kolorowe - jestem "za", perfumy - absolutely "not".

Odpowiedz
Reklama
ontas 2009-08-07 o godz. 15:38
0

Też mi się zdarzyło kilka rzeczy kupić na allegro, jedne zakupy bardziej udane inne mniej, bo nie zawsze uda sią dobrać kolor odpowiednio na podstawie zdjęcia. Jednak nie narzekam a zakupy uważam za udane, bo za nieduże pieniądze udało mi się kupić naprawde wiele fajnych rzeczy, tak jak piszecie tańszych niż w sklepach. A jeśli chodzi o powody tych cen to rzeczywiście bywa czasami tak, że kosmetyki są po prostu kupowane za granicą. Brat będąc za granicą kupił mi perfumy o połowę taniej niż u nas w sklepie, niestety nie często wyjeżdża i nie bardzo zna się na kosmetykach. Dlatego nie popadajmy w skrajności nie wszystko co tańsze od razu musi pochodzić z podejrzanego źródła.

Odpowiedz
freya4 2009-08-07 o godz. 09:27
0

ja kupiłam kiedys puder na Allegro i lezy, byłam zadowolona, aż zobaczyłam kiedyś taki sam identyczny na stadionie X - lecia w Warszawie o polowe tanszy u jakiegos Armena.....nie wierze w ich oryginalność, ale uważam ze mozna sie pokusic o uzywane kosmetyki, których ktos pozbywa sie np dlatego bo nie dobrze dobrano kolor. Kupiłam tak kiedyś cienie L'oreala za grosze i uważam ze sa w 100% oryginalne....i swietne...

Odpowiedz
Gość 2009-03-13 o godz. 08:50
0

marian_koniuszko napisał(a):A co do nieuczciwego sprzedawcy, któremu zlikwidowano konto, to nie jest przecież tak, że "przepadło".
Przecież Allegro zna jego dane. IMHO powinnaś się zgłosić do nich i napisać, że koleś Cię oszukał. On będzie musiał odpowiedzieć za długi.
Ale sprzedawca okazal sie uczciwy. Towar przyslal.Mialam jego adres i nr. tel, ale nie bede przeciez gonic faceta po calej Polsce za 20zł.
On twierdzil, ze konto mu usuneli bo sie konkurencja o to postarala.

Odpowiedz
marian_koniuszko 2009-03-12 o godz. 13:00
0

A co do nieuczciwego sprzedawcy, któremu zlikwidowano konto, to nie jest przecież tak, że "przepadło".
Przecież Allegro zna jego dane. IMHO powinnaś się zgłosić do nich i napisać, że koleś Cię oszukał. On będzie musiał odpowiedzieć za długi.

Odpowiedz
Gość 2009-03-12 o godz. 05:09
0

O rany, ależ tu się atmosfera zrobiła. :o

Nie cytuję dokładnie, bo przeczytałam wszystko ciurkiem i nmie chce mi się szukać, ale z kupowaniem w sklepie jest tak, że rzeczy ekskluzywnych firm są DROGIE i już. Są dużo droższe niż by to wynikało z ich realnej wartości. Na tym to polega - gdyby Chanel kosztował nie 200pln a 50pln to nie miałby na rynku takiej pozycji jakiej ma. To jest jedno z podstawowych praw ekonomicznych i na to się na Chanel nie obrażamy.
(dlaczego niby perfumy firm jubilerskich są droższe niż "zwykłych" luksusowych? Marka, renoma, a nie dlatego, że mają tak mega drogie składniki. Patrz Cartier, Bvlgari itd.)

Kupiłam parę razy kosmetyki na allegro i zdarzało się, że np.na podkładzie były napisy po włosku albo po francusku - bardzo dużo ludzi tak robi - kupuje na wyprzedażach w innych krajach (albo się umawia ze znajomymi) albo jak jeździ to kupuje dużo, a potem sprzedaje. A podkłady były oryginalne, bo znam je, że tak powiem, na pamięć.

Staram się kupować kosmetyki najlepsze, ale kupować je taniej - głównie robiąc zamówienia u dużo podróżujących znajomych.

Sama właśnie wróciłam z nart. Niby nie ma już strefy bezcłowej, bo jesteśmy w Unii. Jechałam do Austrii przez Czechy i w Mikulovie (pomiędzy granicami) był sklep w którym użądziłam sobie z ukochanym popas. Perfumy, kosmetyki, alkohol i czekoladki (te ostatnie, żeby wydać drobne ;) ) i wszystko tam kosztowało ponad 1/3 mniej. 8)

Kupiłam sobie zestaw 5 błyszczyków Diora, które jakby rozkompletować i sprzedać pojedynczo (jak to bardzo często robią na allegro) to by w sumie można było za nie dostać spokojnie 500pln. Nie wiem ile kosztuje taki zestaw w Polsce, w Mikulovie zapłaciłam 40 euro.

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-03-11 o godz. 09:52
0

Kupuję czasem kosmetyki na allegro. Nigdy nie się zawiodłam. Wybieram osoby z sporą ilością komentarzy. Czasem ( jeśli chcę zakupić droższą rzecz) piszę do osób, które niedawno wystawiły komentarz tmeu sprzedającemu. Jak na razie wszystko było o.k.

Panno być może odblokują mu konto i jeszcze będziesz mieć okazję wystawienia mu komentarza.
Idąc tropem podejrzeń co do kradzieży chyba nic nie mogłabym kupić.
Mam podejrzenia a i na mieście słuchy , że w niektórch sklepach dzieją się rózne rzeczy. Na stacjach dolewaja wody do benzyny a w biedronce wykorzystuja pracowników. Jedna restauracja to pralnia brudnych pieniędzy ! ;)

Odpowiedz
Gość 2009-03-10 o godz. 13:01
0

Otwieram dzisiaj skrzynke pocztowa a tam paczka z moim "allegrowym zakupem"

Zwracam honor... sprzedawca okazal sie jednak uczciwy, wyslal towar mimo iz nie milabym mozliwosci wystawienia mu negatywa.
Ale pozytywa tez nie moge wystawic

Kupilam mascare L'oreal Double Extension, nie smierdzi (czyli nie przeterminowana), orginalnie zapakowana.
Czy kradziona ? Nie mam pojecia :|

Odpowiedz
Gość 2009-03-10 o godz. 11:38
0

Moim zdaniem na Allegro można śmiało kupować tylko najpierw trzeba przeanalizować od kogo. Jeśli ktoś ma dużo komentarzy i wszystkie za sprzedaż kosmetyków oraz jeśli na aukcjach ma sporo różnych kosmetyków to moim zdaniem jest on ok.

PS. Sama sprzedaję kosmetyki na Allegro.

Odpowiedz
Gość 2009-03-10 o godz. 06:00
0

Ja kupowałam perfumy na Allegro no i dwa pierwsze zakupy to strzał w dziesiątke oryginały na pewno, niestety co do trzeciego mam wątpliwości i myślę że to podróbka no ale cóż ryzyko zawodowe.
Napewno coś jeszcze kupię ale u sprawdzonych sprzedawców.

Odpowiedz
Gość 2009-03-10 o godz. 04:47
0

Dziewczyny ,
Allegro to pewnego rodzaju bazar, który kryje w sobie uczciwych i nieuczciwych sprzedawców. Bardzo trudno odróżnić jednych od drugich, ale są jednak sposoby. NP:
1. Jeżeli produkt znanej firmy Chanel , Lancome, YSL ..... kosztuje 30 zł i jest dostępny w 37 szt to coś jest nie tak ;) Wg mnie to na pewno podróbka.
2. Sprawdzajcie czy dany kosmetyk występuje na stronach producenta jeżeli nie to też duże prawdopodobieństwo podróby.
3. Poproście sprzedającego o podanie kodu produktu w ten sposób możecie sprawdzić czy istnieje on w rzeczywistości.
4. Sprawdzajcie opakowania . Czasami jeden sprzedający ma np. pudry Chanel i Lancome w tych samych opakowaniach. I pewnie to są "Chanele" i "Lancomy" ale made in Turkey.

Mnóstwo pozytywnych opinii niestety nie oznacza , że sprzedawca jest uczciwy, bo jeżeli w ofercie ktoś pisze, ze sprzedaje oryginalny produkt , a tak nie jest to to jest zwykłe złodziejstwo.
Ja też się kiedyś nabrałam i teraz jestem bardzo ostrożna.
Pozdrawiam :D

Odpowiedz
Gość 2009-03-10 o godz. 04:06
0

Dzisiaj na Forumę przygnały mnie wyrzuty sumienia wobec Panny_Nikt.
Sorry, że rozwaliliśmy Ci wątek.
Jak już pisałam, trzeba próbować się czegokolwiek na temat sprzedawców. Czytać recenzje, zadawać im pytania, szukać opinii o nich w innych miejscach w internecie.
Z tego, co pamiętam, to w lecie na forum był wątek ze spisem uczciwych sprzedawców, ale oczywiście unicestwił się w czasie awarii

Odpowiedz
marian_koniuszko 2009-03-10 o godz. 03:58
0

Wracając do głównego tematu tego wątku, wydaje mi się, że przy pewnej ostrożności można w miarę bezpiecznie na Allegro kupować.
No bo przykładowo, jeśli chcę kupić jakąś starą książkę, to wiadomo, że będzie to sprzedawać osoba prywatna.
Jak kupujemy z żoną np. kosmetyki na Allegro, to szukamy kogoś kto się tym zajmuje profesjonalnie (zawodowo).
Jeśli np. dana osoba sprzedaje 3 tusze do rzęs i poza tym nie ma nic w ofercie, to można się bać, że te tusze są jakieś 'lewe'.
Ale kiedy sprzedający ma status "Super Sprzedawca', ma np. kilka tysięcy pozytywnych opinii, to raczej nie ma co się bać.
Często tacy ludzie to są po prostu firmy, które używają Allegro jako jednego z kanałów sprzedaży (do tego można towar zamówić na ich stronie, albo nawet mają "fizyczny" sklep). Tu ryzyko jest prawie zerowe.
Natomiast nie ma co liczyć na jakieś niesamowicie niższe ceny, bo oni to wszystko "legalnie" robią.

Odpowiedz
Dar_ma 2009-03-10 o godz. 03:40
0

Mi tez zdarza sie kupic kosmetyki na allegro, glownie miniaturki czegos co chce sprobowac. Niestety ostatnio tez mam problem z jednym Sprzedajacym, pieniadze wplacone o towaru brak :-(. Na maile odpowiada albo i nie. twierdzi ze wyslal i cisza. Juz ja tak tego nie zostawie.

Odpowiedz
kasik_cz 2009-03-10 o godz. 02:56
0

)Panna_Nikt tak mi przykro, że "pierwszy raz" okazał sie niewypałem i straciłas pieniądze :(

Odpowiedz
Gość 2009-03-09 o godz. 18:08
0

Pudło! lol lol lol

Chyba trafiłaś na grupę linuksowców.
Podobnie jak marian_koniuszko (jeśli chodzi o niego, to można się było domyślać po avatarze ;) ) używam linuksa.
A żeby nie było, że przeczytałam, co on napisał i papuguję, to podaję linka z "kiedyśtam":
http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=10692&start=0

Odpowiedz
marian_koniuszko 2009-03-09 o godz. 17:35
0

Pimpek napisał(a):
Poza tym chciałam jeszcze wyjaśnić jedną rzecz, nigdy nie kupiłam świadomie rzeczy która była kradziona, nie wiem czy te pudry były kradzione czy nie, ale teraz przeczytałam co napisałam i widzę że to właśnie zabrzmiało tak jak to zrozumieliście

Ale nikt nie krytykuje Cię za to, że niechcący (lub nieświadomie) mogłaś kupić coś co pochodzi z kradzieży.
Ja krytykuję Cię za to co napisałaś potem, czyli: że uważasz, że kradzież to nic złego


a poza tym myślę że warto się wpierw zastanowić czy jest się takim bez skazy zanim się zacznie prostować innych... jesteście pewni że wszyscy macie legalne oprogramowanie na swoich kompach?
sami sobie odpowiedzcie na to pytanie, bo może się okazać że jesteście hipokrytami

No tutaj to akurat nie trafiłaś ;)
Mój komputer jest 100% Windows Free. Linux rządzi, hehe. Wszystko co mi jest potrzebne mam za darmo (nie licząc prądu i łącza internetowego oraz płytek CD, na których sobie musiałem system wypalić).

Odpowiedz
Gość 2009-03-09 o godz. 17:25
0

marianie _koniuszko jakie ty masz prawo oceniać czy ja oby mam mózg,
jednak mogę cię zapewnić że mam, tego jestem pewna, nie martw się o to

Poza tym chciałam jeszcze wyjaśnić jedną rzecz, nigdy nie kupiłam świadomie rzeczy która była kradziona, nie wiem czy te pudry były kradzione czy nie, ale teraz przeczytałam co napisałam i widzę że to właśnie zabrzmiało tak jak to zrozumieliście
a poza tym myślę że warto się wpierw zastanowić czy jest się takim bez skazy zanim się zacznie prostować innych... jesteście pewni że wszyscy macie legalne oprogramowanie na swoich kompach?
sami sobie odpowiedzcie na to pytanie, bo może się okazać że jesteście hipokrytami

a poza tym mam nadzieje że ulżyliście sobie i spuściliście powietrze
na zdrowie

żegnam

Odpowiedz
marian_koniuszko 2009-03-09 o godz. 15:31
0

Pimpek napisał(a):no w ten sposób to my nigdy w tym kraju do niczego nie dojdziemy....
nie sądzę by w krajach dobrobytu receptą na niego było zaprzestanie kradzieży, więc nie martw się magdage o to, że do niczego nie dojdziemy jak nie ukróci się kradzieży

OOOO, oczywiście. Pewnie z nieba im spadło.
Więc wyobraź sobie, że właśnie dzięki takim rzeczom jak pracowitość i UCZCIWOŚĆ w niektórych krajach jest lepiej niż w innych.
Ja nie potrafię jednak wymyśleć innej przyczyny....


Od takiego myślenia już blisko, moim zdaniem, do myślenia typu "skoro to takie drogie, to pójdę do sklepu i sama ukradnę".
vesna nie posądzaj mnie o takie rzeczy proszę Cię bardzo, bo sibie tego nie rzyczę

Ależ nikt Cię nie posądza. Po prostu tak postępujesz.


ale to moej zdanie na ten temat
wy zwoje też wyraziłyście i dobrze,skoro miałyście taką potrzebę
O, nie moja droga.
Jak się dyskutuje na temat tego, czy ładniejsze są oczy niebieskie czy piwne, to można powiedzieć: "każdy wyraził swoje zdanie i rozmowa jest zakończona".

W tej sytuacji to jedynie TY możesz się niepysznie wycofać i przemyśleć swoje postępowanie. Bo to niestety nie Ty masz rację. I to jest ewidentne. I niestety tego nie zmienisz.

Odpowiedz
marian_koniuszko 2009-03-09 o godz. 15:23
0

Pimpek napisał(a):kupiłam dwa pudry Chanel i Guerlain i są 100% oryginalne i jestem bardzo zadowlona :)

(...)
a to że kradzione... nie przemawia do mnie
jeśli w sklepie są takie ceny że włosy demba stają to nie moja wina, chętnie kupiłabym w sklepie ale nie mam zamiaru wydać 150 zł na puder, bez przesady, nie wierzę żeby nawet 1/5 tej ceny to była cena składników...
Ej, no to zdecyduj się może:
- nie stać Cię na ten puder?
czy może:
- uważasz, że nie jest wart swojej ceny?

Czegoś tu nie rozumiem. Skoro uważasz, że Chanelle za 150 zł nie jest wart swojej ceny (czyli uważasz, że firma jest nieuczciwa i oszukuje ludzi), to wypnij się na tą firmę.

Ja, jeśli uważam, że np. słoik oliwek (za którymi przepadam) za 15 zł. to zbyt drogo, to kupuję sobie oliwki za 5 zł. A Ty w tej sytuacji ukradniesz, tak?

To jest dokładnie to samo myślenie:
Zamiast kupić towar A za 50 zł, ukradnę towar B za 150 zł, choć uważam, że nie jest wart tych pieniędzy.
Czy to nie jest jakaś paranoja?
Czy Ty masz w ogóle mózg?

Odpowiedz
Gość 2009-03-09 o godz. 15:20
0

Pimpek napisał(a):
nie sądzę by w krajach dobrobytu receptą na niego było zaprzestanie kradzieży, więc nie martw się magdage o to, że do niczego nie dojdziemy jak nie ukróci się kradzieży
Wybacz, ale nie rozumiem tego zdania

Pimpek napisał(a):
Od takiego myślenia już blisko, moim zdaniem, do myślenia typu "skoro to takie drogie, to pójdę do sklepu i sama ukradnę".
vesna nie posądzaj mnie o takie rzeczy proszę Cię bardzo, bo sibie tego nie rzyczę


O nic Cię nie posądziłam. Wskazałam tylko na pewne podobieństwo sposobów myślenia.

Odpowiedz
Gość 2009-03-09 o godz. 15:12
0

a zaczelo sie tak niewinnie :|

wracajac do moich zakupow na allegro...
Kupilam mascare za 20zl, wplacilam na konto, a na nastepny dzien dana aukcja zostala zablokowana, a dzis TEN sprzedajacy ma usuniete konto.
Tak wiec moje 2 dychy poszly...

Niezle jak na pierwszy raz, no nie?

Odpowiedz
magdage 2009-03-09 o godz. 14:30
0

Pimpek napisał(a):magdage... zejdź zemnie

nie wchodzę tu żeby się kłucić
według mnie temat jest zamknięty
jak masz ochotę to kontynuuj ale może nie na formum i nie zemną
na nikogo nie weszłam...a i do kłótni mi jeszcze sporo.....brak mi tylko słów na to ze uczciwosc nazywasz naiwnocią i ze w ogóle mozna tak myslec- to straszne i smutne :(((

Odpowiedz
Gość 2009-03-09 o godz. 13:46
0

magdage... zejdź zemnie

nie wchodzę tu żeby się kłucić
według mnie temat jest zamknięty
jak masz ochotę to kontynuuj ale może nie na formum i nie zemną

Odpowiedz
magdage 2009-03-09 o godz. 13:23
0

Pimpek napisał(a):no w ten sposób to my nigdy w tym kraju do niczego nie dojdziemy....
nie sądzę by w krajach dobrobytu receptą na niego było zaprzestanie kradzieży, więc nie martw się magdage o to, że do niczego nie dojdziemy jak nie ukróci się kradzieży

no cóż moze cię rozczaruję ale tak własnie jest

Od takiego myślenia już blisko, moim zdaniem, do myślenia typu "skoro to takie drogie, to pójdę do sklepu i sama ukradnę".
vesna nie posądzaj mnie o takie rzeczy proszę Cię bardzo, bo sibie tego nie rzyczę

chwali się wasza rozsądna i uczciwa postawa i wiara w sprawiedliwość
byle więcej takich... naiwnych ludzi, może byłoby faktycznie lepiej

:o :o :o nie mam słów!

ale to moej zdanie na ten temat
wy zwoje też wyraziłyście i dobrze,skoro miałyście taką potrzebę

Odpowiedz
Gość 2009-03-09 o godz. 13:13
0

o jejku... miało być oczywiście "życzę" a nie "rzyczę"...

nie gniewajcie się dziewczyny na mnie, bo nie ma o co, po prostu takie jest moje zdanie na ten temat i każdy ma prawo do swojego

Odpowiedz
Gość 2009-03-09 o godz. 13:09
0

no w ten sposób to my nigdy w tym kraju do niczego nie dojdziemy....
nie sądzę by w krajach dobrobytu receptą na niego było zaprzestanie kradzieży, więc nie martw się magdage o to, że do niczego nie dojdziemy jak nie ukróci się kradzieży

Od takiego myślenia już blisko, moim zdaniem, do myślenia typu "skoro to takie drogie, to pójdę do sklepu i sama ukradnę".
vesna nie posądzaj mnie o takie rzeczy proszę Cię bardzo, bo sibie tego nie rzyczę

chwali się wasza rozsądna i uczciwa postawa i wiara w sprawiedliwość
byle więcej takich... naiwnych ludzi, może byłoby faktycznie lepiej

ale to moej zdanie na ten temat
wy zwoje też wyraziłyście i dobrze,skoro miałyście taką potrzebę

Odpowiedz
Gość 2009-03-07 o godz. 15:37
0

Tyle różnych rzeczy kupiłam na allegro, pare sprzedałam i jakoś nigdy nie wpadłam na taką myśl że może kupuje coś kradzionego

Odpowiedz
Gość 2009-03-07 o godz. 13:58
0

Pimpek napisał(a):
a to że kradzione... nie przemawia do mnie
jeśli w sklepie są takie ceny że włosy demba stają to nie moja wina, chętnie kupiłabym w sklepie ale nie mam zamiaru wydać 150 zł na puder, bez przesady, nie wierzę żeby nawet 1/5 tej ceny to była cena składników...
Od takiego myślenia już blisko, moim zdaniem, do myślenia typu "skoro to takie drogie, to pójdę do sklepu i sama ukradnę". Sorry, że tak ostro, ale po przeczytaniu Twojego posta, taka myśl mi się natyczmiast sama nasunęła.
W sklepach są także pudry za 20 zł .

A na allegro kupowałam kosmetyki od osoby, o której wcześniej wiedziałam, że ma w krakowie sklep z kosmetykami. Do przesyłki dołączony był sklepowy paragon.

Odpowiedz
magdage 2009-03-07 o godz. 11:22
0

a to że kradzione... nie przemawia do mnie
jeśli w sklepie są takie ceny że włosy demba stają to nie moja wina, chętnie kupiłabym w sklepie ale nie mam zamiaru wydać 150 zł na puder, bez przesady, nie wierzę żeby nawet 1/5 tej ceny to była cena składników...

hmmm dziwne podejscie do zycia...a jak Tobie ukradną samochód prawdopodobnie zeby go sprzedac to tez nie będziesz miała pretensji- bo czy to wina złodzieja ze go na taki nie stac??? i pewnie tez nie wierzy ze taki samochód moze az tyle kosztowac więc sobie go ukradnie......
to był oczywiscie przykład
natomiast przeraza mnie myslenie ze wolę uczestniczyc w kradziezy, po czym zwalanie winy na panstwo- czyli sklepy- bo jest za drogo- czyli kradziez czy tez uczestniczenie w niej, wspieranie w jakikolwiek sposób jest usprawiedliwione tak?!?!?!?
no w ten sposób to my nigdy w tym kraju do niczego nie dojdziemy....

Odpowiedz
Gość 2009-03-07 o godz. 11:04
0

kupiłam dwa pudry Chanel i Guerlain i są 100% oryginalne i jestem bardzo zadowlona :)
kupowałam też bibułki mat. i te ok
nic innego nie kupowałam ale na pewno jeszcze kupię
jestem bardzo zadowolona
a to że kradzione... nie przemawia do mnie
jeśli w sklepie są takie ceny że włosy demba stają to nie moja wina, chętnie kupiłabym w sklepie ale nie mam zamiaru wydać 150 zł na puder, bez przesady, nie wierzę żeby nawet 1/5 tej ceny to była cena składników...

Odpowiedz
kasik_cz 2009-03-07 o godz. 08:24
0

w czasach kiedy mosty i karuzele kradną nic nie wiadomo lol ;)

Odpowiedz
magdage 2009-03-07 o godz. 08:22
0

kasik_cz napisał(a):magdage napisał(a):tylko nadal nie wiadomo czy kradzione- wolę kupic w sklepie albo wcale niz nabijac kasę potencjalnemu złodziejowi :))))
no tak, ale w zasadzie o ciuchach, sprzęcie ect też mozna powiedzieć, że "nie wiadomo czy kradzione"
no zgadza się :))) ale szczególnie o sprzęcie i kosmetykach no bo nie podejrzewam ze ciuszki które kupuję dla dzieci sa kradzione...chociaż ;)))

Odpowiedz
Gość 2009-03-07 o godz. 05:53
0

Ja od czasu do czasu kupuje. Nie zawiodłam się jak narazie.

A co do kradzionych rzeczy- to faktycznie- nie ma gwarancji, że jakakolwiek rzecz kupiona na Allegro nie pochodzi z kradzieży.

Odpowiedz
kasik_cz 2009-03-07 o godz. 05:47
0

magdage napisał(a):tylko nadal nie wiadomo czy kradzione- wolę kupic w sklepie albo wcale niz nabijac kasę potencjalnemu złodziejowi :))))
no tak, ale w zasadzie o ciuchach, sprzęcie ect też mozna powiedzieć, że "nie wiadomo czy kradzione"

Odpowiedz
Gość 2009-03-07 o godz. 04:38
0

Ja często ostatnio kupuję na Allegro - perfumy, tusze..... póki co się nie zawiodłam.

Odpowiedz
magdage 2009-03-07 o godz. 04:01
0

tylko nadal nie wiadomo czy kradzione- wolę kupic w sklepie albo wcale niz nabijac kasę potencjalnemu złodziejowi :))))

Odpowiedz
Lisa2003 2009-03-07 o godz. 03:55
0

ostatnio skusiłam się na perfumy i jestem w 100 % zadowolona

Odpowiedz
pinezka 2009-03-07 o godz. 03:38
0

Kilka razy mocno się nad zamówieniem zastanawiałam, ale w końcu zrezygnowałam. Ale jeśli się nie mylę to na grupie pl.rec.uroda krązy gdzieś lista uczciwych sprzedawców kosmetyków z allegro - już od jakiegoś czasu myślę, żeby się o nią zapytać i ciągle zapominam

Odpowiedz
wjola 2009-03-07 o godz. 03:37
0

ja też kupowałam, kupuje i pewnie będę kupować kosmetyki i inne na allegor. Jak na razie jestem abrdzo zadowolona :D

Odpowiedz
Gość 2009-03-07 o godz. 03:31
0

Kupowałam kilka razy, póki co trafiałam na oryginelne, i dobre jakosciowo-nieprzeterminowane.

Odpowiedz
kasik_cz 2009-03-07 o godz. 03:02
0

od czasu do czasu kupuję kosmetyki na allegro. Nie miałam żadnych "ale" co do ich jakości.

Odpowiedz
magdage 2009-03-07 o godz. 02:26
0

kupuję rózne rzeczy na allegro, ale na kosmetyki się raczej nie skuszę
po pierwsze: nie wiem czy nie są kradzione!!!!
po drugie: nie wiem jak były przechowywane!!!!
po trzecie: nie wiem czy nie są przeterminowane!!!

Odpowiedz
Gość 2009-08-14 o godz. 04:14
-1

Jeśli chodzi o kosmetyki z allegro.
To dość dużo jest tam tuszy Lancome za 15-20 zl.
Jak myślicie,to podróby?
Tylko,czy aż tylu sprzedających dawałoby na allegro podrobione tusze?
Sama już niewiem co o tym myśleć a tusz mnie kusi

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie