Dlaczego tipsy odpadają w połowie paznokcia?

paulinka312 napisał(a):odpaduje
a mi nie ODPADUJA koncowki

ja mam tylko fotki juz gotowych i najwyzej takie moge wam wyslac ale teraz juz sie zadko zdarza zeby odpadaly... pamietam ze pierwszy raz sobie robilam to po 4 dniach mi koncowki wlasnie odpadaly:( to w ktora warstawe najlepiej wtpaiac ozdoby? bo ja robie tak ze nakladam pierwsza pozniej french raz lub dwa to zalezy pozniej druga warstwa i ozdoby nio i trzecia

paulinka312, może byś nam fotkę swoich paznokci w Konstruktywnej Krytyce wkleiła, to będzie łatwiej nam ocenić, niż tak na sucho.

A co do ozdób - zależy jakie chcesz wtapiać - ja większość ozdób (jak np brokat czy holo) daję przed zbudowaniem pazurka i wtedy przy piłowaniu nic się nie dzieje. A cyrkonie i inne, tym podobne, wypukłe ozdoby przyklejam na wypiłowana krzywą C i nabłyszczam.

nio wlasnie nieraz sie troche mocniej uderze lub gdzies zachacze i wtedy latwo odchodzi:/
a to jak mam go budowac zeby byl dobrze zbudowany?
a i mam jeszcze takie pytanko kiedy powinnam pilowac zel tzn zeby go wyrowanac zeby nie bylo zadnych gorek itp bo jak nakladam druga warstwe i na to jakies ozdoby i wloze do lampy to jak wyjme to te ozdoby nie sa wtopione i wtedy je spiluje;/

paulinka312, według mnie to źle budujesz paznokcia, dlatego tak się robi. O ile oczywiście gdzieś nie przywalisz tym pazurkiem.

a mi czesto odpaduje sama koncowka tzn tak jakby tips a zel na naturalnej plytce zostaje i nie wiem czemu tak sie robi:(

ja też robiłam kurs tylko na tipsy nie na formy i szkoda, ciężko określi czy dobry czy zły narazie nie mam jakis większych zmartwień ale robię tylko sobie a co do osób które kurs prowdziły...hmmm to wyglądalo tak jakby chcialy przekazać o kilka procent wiedzy mniej niż one same mają...może celowo zeby uczeń nie przerósł mistrza? he he!

a później z takich kursów wychodzimy zielone lol lol lol lol lol lol lol lol lol lol lol lol lol lol lol lol lol lol lol lol lol lol lol lol lol lol lol lol

hehe dzieki
małopolska
tarnów
:)

monikaa34, zapraszam do dzialu szkolenia i kursy

monikaa34, a w jakim miescie ..? poczekaj wiem ze dedka swojego czasu pozakladala tematy o szkoleniach polecanych w poszczegolnych wojewodztwach ..

jak robilam yen kurs to tez slyszalam za super a po tem okazalo sie ze jednak nie
a moze masz cos do polecania?

monikaa34, to moze warto o doszkoleniu pomyslec .. ale w sprawdzonej firmie ktora ktos moze polecic.. ?

to jest cos
a ja siedze na forum i sie doksztalcam
zapraszam kolezanki i na nich cwicze

monikaa34 napisał(a):1200 zł
niestety
ja placilam 1000 za zel i akryl (forma + tips) i zostalam zasypana wiedza teoretyczna nie mowiac o praktycznej i dotego szkolenie indywidualne ... tylko ze ja bralam obie metody naraz wiec mialam promocyjnie 200zl taniej ..

1200 zł
niestety

monikaa34 napisał(a):nie uczono nas jak sie robi na formie
jeszcze o takim nie slyszalam .. slyszalam o firmach ktore szkolenie na tipsie i na formie traktuja jako dwie metody .. no ale to wtedy swiadomy wybor kursanta .. no ale .. ehh brak slow .. takie szkolenie zmatowic - primer - tips - zel - opracowac - nablyszczyc .. to ja tez umiem przeprowadzic, skasowac za to 500zl i baj .. nastepni ..

chyba chodzilam na zly kurs bo nie uczono nas jak sie robi na formie i tez nie mowili jakie sa rodzaje tipsow

monikaa34, ta V-ka sie bardzo sprawdza .. ale nie ma jak pazurki na formie ale az dziwne ze Ci takich rzeczy na kursie nei powiedzieli .. przeciez nei kazdy ma pazurki idealne pod tipsiory ...

bardzo dziekuje

monikaa34 napisał(a):tylko co wtedy robic j
zrobic na formie

albo bardziej plaskich tipsow poszukac albo wyciac w kieszonce V i wtedy przykleic

mozliwe ze to jest od pisania
tylko co wtedy robic ja sciagnelam tipsa z kciuka ale to zle wyglada bo na wszystkich paznokciach mam tipsy a boje sie ze ja przykleje tipsa na kciuk tp paznokiec dalej bedzie pekal?

dedka, kaoo, macie racje z tym płaskim kciukiem ja mam taki właśnie u prawej reki (może od pisania bo dużo piszę i mocno naciskam na dlugopis) i też mi tak pękł jakiś czas temu przy silnym uderzeniu, żel nie pękł a paznokiec pękł

ok dzieki bede robila i patrzyla

kaoo napisał(a):netkaa00, a nie dajesz za malego tipsa? za mocno go dociskasz (prostujesz tunelik ) i on po jakims czasie chce "wrocic" do swojego ksztaltu ..
ja bym na to stawiala pazurek moze byc bardziej plaski od pozostalych i rozplaszczony tunel tipsa po przyklejeniu chce wrocic do pierwotnego stanu

peka mi paznokiec ,tips jest dobrze dopasowany a zelu nakladam na wszystkie paznokcie tyle samo a dzieje sie to tylko z kciukiem prawej reki,nie dociskam go na sile

netkaa00, przyczyn może być wiele począwszy od tego że tips może być źle dopasowany,lub za mało żelu nakładasz przy bocznych liniach,przez co dostaje się tam np.woda i przy najlżejszym uderzeniu po prostu pęka.Na początku też miałam takie problemy,a od kiedy robię tylko na formie nic się nie dzieje.
monikaa34, pęka Ci tips czy paznokieć ?

netkaa00, a nie dajesz za malego tipsa? za mocno go dociskasz (prostujesz tunelik ) i on po jakims czasie chce "wrocic" do swojego ksztaltu .. albo moze to co pisze dedka o za slabym wzmocnieniu stresu..

robie tipsy i 2mm od lini stresu do lozyka peka mi paznokcie od rowka do srodka

Na tipsie robie pazurki. Robi mi się to na środkowych najczęściej...

netkaa00, jak robisz pazurki na tipsie czy o naturalnych piszesz ?

netkaa00, na jakichs konkretnych pazurkach ? (zawsze tych samych?) moze zle wzmacniasz stres

witam ja mam podobny problem a konkretnie dotyczy to kciuka prawej reki

Nie wiedzialam do jakiego tematu napisac... A wiec mam taki problem. Żel mi sie ładnie tzyma, wszystko jest w porządku, tylko po kilku dniach paznokcie zaczynają się łamać przy bokach.... Z jednej strony i z drugiej i idą ku środkowi, jest to niesamowity ból. Nie wiem dlaczego sie tak dzieje. Występuje to na jednym, dwóch paznokciach. Jak tego uniknąć? Prosze o porady.

wracamy do tematu

oki :D dziękuje. Zastanowie sie nad tym ale jeszcze mam trochę czasu. Na razie zostanę przy tym jak teraz robie. Przecież im więcej będę robić tym lepiej. Na razie niech mi się zwróci za kurs i żeby kolejne klientki były zadowolone tak jak te co już u mnie były. Oczywiście każda z nich powiedziała że chce dalej do mnie przychodzić na uzupełnienia lub zmianę wzorka. Jeszcze raz dziękuje :D :D

ana24, szczerze, to nie wiem, bo ja po prostu przestałam robić w domu i poszłam do stolika i tam już wprowadziłam nowy cennik i nikogo to nie dziwiło
a swoim "starym" klientkom po prostu liczę ciut mniej niż w cenniku

mam jeszcze jedno pytanko
Jak potem podwyższyć troszkę cenę żeby nie stracić klientek a troszkę na tym zarobić??????
Ja myślę że będę po prostu szczera i powiem że nabrałam więcej wprawy i chciała bym na tym troszkę zarobić
Myślisz że to dobre rozwiązanie?????????

no i to jest najważniejsze 8)

tak właśnie robie :D Moje klientki są uprzedzane że jestem dopiero po kursie i jak na razie to po prostu chcę odzyskać kaskę za kurs. Ale mimo wszystko chętnie przychodzą bo im się podobają pazurki zrobione prze zemnie :D Mówiły nawet że wychodzą mi o wiele ładniej niż innym nawet po zrobieniu 30 - tych pazurków. A i jak na razie wszystkie się trzymają nawet u tej która cały czas przy nich majstruje :D :D

to zależy jak na to spojrzeć...
jeżeli czujesz się już na tyle pewnie, że wiesz że pazurki będą gites i wszystko będzie się trzymać, to ta cena jest b. niska
uczciwie byłoby jednak uprzedzić klientkę że: "cena jest niska, ponieważ się uczę i chcę jedynie odzyskać pieniążki włożone w materiały" wtedy klietka wie czym ryzykuje, a ty nie ryzykujesz awantury... 8)

a mogę się zapytać ile Ty brałaś na początku o ile chcesz powiedzieć :D Jeżeli nie chcesz powiedzieć to oki

ana24 napisał(a):a 50 złoty ze zdobieniami. Chyba to nie jest za dużo??
mysle ze nie - oczywiscie jesli jestes na tyle pewna swojej roboty...

juz piszę zrobiłam 3 pary rączek za darmo :D od czwartej wzięłam 30 złoty a teraz chciała bym brać 40 złoty bez zdobień i 50 złoty ze zdobieniem. Oczywiście w Koszalinie biorą od 60 do 120 za pazurki. Oczywiscie te zrobione za 30 złoty wyszły bardzo ładnie i klientka była bardzo zadowolona i namówiła na pazurki swoją koleżankę która przyjdzie do mnie w piątek :D Chciałam sie po prostu zapytać czy to nie za dużo kaski chcę brać na poczatek??

ana24, a jak długo robisz pazurki?
ile kompletów rączek już wykonałaś?
jeżeli mogę zapytać oczywiście...

ja dopiero zaczęłam pracę pierwsze pazurki robiłam za darmo ale czas na jakąś kaskę :D na razie biorę 40 złoty bez zdobień a 50 złoty ze zdobieniami. Chyba to nie jest za dużo??

Co do tego ile możesz brać za paznokcie to kwestia indywidualna.Wiele zależy od ceny materiału na jakim pracujesz od Twoich kwalifikacji itp itd

a ilę mogę brać za zrobienie pazurków?????? Nie mam pojęcia ile brać. Może napisze ktoś ile bierzecie

Na początku można robić paznokcietki za darmo, ale tylko i wyłacznie rodzince i bliskim znajomym.
Potem można zacząc podwyższać ceny i zacząc robic np po kosztach, aż w końcu mozna rozpocząc normalna pracę i zacząc zarabiac.
Robienie za darmo, bądź po kosztach komuś z poza bliskiego kręgu rodziny i znajmoych- np sąsiadkom kończy sie w wielu przypadkach konfliktami.

właśnie w niedziele idę zrobic pazurki ale juz odpłatnie :D :D :D Mam nadzieja że wyjdą ładne i klientka bedzie zadowolona. A pierwsze robiłam za darmo tak przy okazji jako reklamę :D :D Ale wiecej tego nie zrobie :P

ana24 napisał(a):to był chyba błąd bo jak bym ją chociaz troszkę skasowała za nie to by tak z nimi nie robiła :D
no dokladnie - wiele osob gdy ma cos za darmo to nie potrafia tego uszanowac - nie rob juz za darmo - bierz przynajmnej kaske za produkty ktore zużyjesz

dziękuje za radę :D tak właśnie myślałam :D robi tak pewnie bo były to moje pierwsze pazurki po kursie i zrobiłam jej za darmo. to był chyba błąd bo jak bym ją chociaz troszkę skasowała za nie to by tak z nimi nie robiła :D

ana24, jesli ona przy nich grzebiesz to Ty nie mozesz brac za to odpowiedzialnosci bo niby jak
powiedz jej ze jesli bedzie kombinowac to wlasnie tak sie bedzie dzialo i reklamacji uwzgledniac nie bedziesz...
tylko poprawki bedziesz kasowac jak za nowe
wtedy na pewno odechce jej sie majstrowania

ostatnio kuzynka ktorej robilam pazurki na slub chciala je sobie sama skrocic - mowie ok ale pilnikiem i delikatnie pilujemy
a ona ciachnela je cążkami do paznokci i po paru dniach nie miala polowy paznokci bo zaczely podchodzic powietrzem
ona zdzwiona co sie stalo

hej :D ja tez mam mały problem. Robie pazurki od niedawna i mam koleżankę na której robiłam pierwsze pazurki. Wszystko było dobrze do momentu jak zauważyłam że od razu po zrobieniu pazurków zaczęła w nich dosłownie " grzebać " teraz po 4 dniach mówi mi że jej pod jednego podeszło powietrze co mam teraz zrobić. Przeciez mówiłam jej żeby ciągle nie grzebała przy nich i ich co chwilkę nie piłowała

123martyna,jeśli masz doświadczenie to nie trudno zorientować sie czy odpadł tips czy został złamany.
A za złamania nie możesz brac odpowiedzialności jeśli paznokieć jest prawidłowo zbudowany i został złamany. Niestety nie ma złamania bez urazu mechanicznego a to juz nie Twoja wina. Paznokci z ż elaza to jeszcze nie wymyślili....

to jest nic, teraz słuchajcie tego.... mialam raz klijentke, której założyłam tipsy i po 3 dniach do mnie przyszła, że jej sie trzy złamały... tak poprostu same wiec ja patrze a pod paznokciami jeszcze ziemie z ogrodu miała hehe Najgorsze jest to, że jak przychodzą z reklamacją to jeszcze bezczelnie nam kit wciskają

Dedka

Elzbieta-nails, ja mam znajoma ktora trwierdzi ze zadne tipsy jej sie nie trzymaly - zawsze jej odpadaja jeden po drugim...
zrobilam jej formy i wszystko gra

dzieki Dziewczyny! zrobie jej nastepnym razem (jak oczywiscie przyjdzie :( )na formie , tez o tym myslalam, moze dla niej bedzie lepiej, ale mowie Wam myslalm, ze sie spale ze wstydu dobrze, ze ona pracuje z dziewczynami ktorym robie i widzi, ze im sie trzymaja bez problemu

ja tez bym proponowala jak dedka sprobowac zrobic na formie

Elzbieta-nails, a może to wina samego tipsa??? Bo jeśli dziewuszka ma płaskie pazurki, a ty jej przykleiłaś np. te z mocno wypukłą kieszonką, to miały prawo popękać i odpaść.

Elzbieta-nails, dziwne... mala plytka raczej nie jest tu powodem, zwlaszcza ze zrobilas jej krotkie :|
to ze plytka byla cienka juz predzej... ja bym sprobowala forme - o ile na niej pracujesz

dziewczyny a ja mam problem :( kiedys wspominalam, ze byla u mnie klientka z tak malutka plytka , ze musialam jej zalozyc tipsy prawie najmniejszych rozmiarow, takie malutkie raczki jak u dziecka, i to nie bylby problem tyle, ze te jej paznokcie polamaly sie! pierwszy raz mi sie zdarzylo, ze klientce polamaly sie paznokcie! zawsze robie tak samo i nie mialam z tym problemu a tu prosze!!!plytka klientki byla malutka, paznokietki bardzo cieniutkie...nie wiem co moglo byc przyczyna???moze zmienie jej ksztalt na migdalek jak jeszcze przyjdzie......przeciez zrobilam jej krotkie!miala cale zaledwie tydzien !ale mi bylo glupio jak sie dowiedzialam, a ona mnie jeszcze przepraszala, ze tyle pracy w jej paznokcie wlozylam ....:(

Ok. przepraszam!

NiColQa napisał(a):Bo znalazłam te trzy tematy na ten temat (mój problem) i napisałam
wystarczy, jak napiszesz w jednym

Dzisiaj zauważyłam na jednym tipsie zapowietrzenie. A może poproszę moją stylistkę, zeby zdjela mi żelki i założyła jeszcze raz?

katrin.a napisał(a):NiColQa, czemu az w trzech tematah piszesz, ze odpada ci tips?
Bo znalazłam te trzy tematy na ten temat (mój problem) i napisałam

NiColQa, ja mam klientkę poogryzaniu i gwarantuję, że nie ma to nic do rzeczy.
pierwszy raz miała założone żelki na dosłownie strzępkach -resztkach (jak kto woli) własnej płytki; po 4 tygodniach przyszła na odnowę, po kolejnych czterech zdjęłam wszystko i założyłam jeszcze raz. jej własna płytka przez te dwa miesiące pięknie odrosła i mogłyśmy już "zaszaleć" robiąc pięknego frencza; od tamtej pory minęło 3 tygodnie, a ona z żadną reklamacją nie przyszła, więc raczej się wszystko trzyma jak należy 8)

zatem przyczyna twoich odpadających tipsów leży gdzie indziej, ale jeżeli -tak jak piszesz, chodzisz na odnowę co dwa mies., no to nie ma szans żeby wszystko działało...

Mysle, ze jedno uzupelnienie na prawie dwa miesiace to stanowczo za malo, jezeli odrost jest juz duzy paznokiec moze sie lamac i tak moze byc w Twoim przypadku :( a moze byc tez tak ze tips zostal zle przyklejony lub byl nieodpowiedniego rozmiaru wiele moze byc przyczyn :| nie sadze zebys prze obgryzanie mogla sobie zniszczyc plytke paznokcia na tyle zeby tips sie nie trzymal

Tipsy robione w salonie u profesjolalistki x] Robiła równiez innym moim znajomym i nic im się nie dzieje. Moje tipsy są krótkie, bo to tylko po to aby nie obgryzać Uzupełniam co 2 tyg. bo tam mi poradziła moja stylistka (kosmetyczka). Nosze je niecałe 2 miesiące. Miałam już jedno uzupełnianie. Zapowietrzeń nie widać i łamie mi się sam tips (ostatnio połamał mi się również z panokciem, jak już napisałam a teraz ten tips odpada). A czy przez obgryzanie, mogłam sobie posuć płytkę, przez co nie mogę nosić tipsów ?

Nasowa mi sie pytanie gdzie robilas tipsy??? dobrze zalozone tipsy nie maja prawa odpadac , lamac sie itd.nawet jezeli sa naprawde dlugie.Dobrze wykonane potrafia sie trzymac ponad miesiac( choc osobiscie doradzam robienie uzupelnienia raz na 2 tygodnie)powiedz mi czy same tipsy Ci sie lamia czy pod zelem masz widoczne zapowietrzenia, i jak dlugo je nosisz?Tipsy powinny pomoc Ci przejsc ten najgorszy okres jezeli obgryzalas paznokcie.Tipsa tak latwo nie obgryziesz :D

witam. rowniez mam taki problem. cały czas mi sie lamia tipsy! a nie są długie (są dłuższe o jakies 3-5 mm od moich naturalnych). albo mi się łamią po bokach i odpadają rogi (kształt mają kwadratowy, nie migdałki), a ostatnio jeden tips pękł mi razem z paznokciem! co mam robić? zdejmowac tipsy? moze mam za słabą płytkę, od kąd pamiętam cały czas obgryzałam, dlatego równiez miałam zalożone tipsy, aby nie obgryzać.

ten z naildesing ...ktory mi zostal z zapasow

angelamilano napisał(a):wypalil mi dziure w palcu a jaki bol
matko i córko!
który?

klej mi zostal jeszcze z naildesing ale mam tez ten z sf i chyba zaczne go uzywac,mam tasme do ochrony palcow ktora nie przykleja sie dobrze i chcialam sobie pomoc tym klejem i wypalil mi dziure w palcu a jaki bol

angelamilano, a jaki masz klej ......

wlasnie moze zle matowie lub troche kleju mi tam zostaje ...dzieki Quarmelia zwroce na to wieksza uwage

angelamilano, a przyjrzyj się pod lampą czy dobrz matowisz boki tipsa

ja teraz zmienilam na SPN nie chce nic zlego napisac, dlatego ze zazwyczaj moje bledy to brak podstawowych wiadomosci a wiec tak matuje pazurka dodam ze zawsze z naturalnymi bonder poznej baby blush french opracowywuje i juz tutaj widze jak mi po bokach podchodzi powietrzem...jak nakladam staram sie dojechac do skory i czyszcze sprt swirl lub patyczkiem a tu wszystko do gory odrazu nie po paru dniach ...kurcze moze ze narobilam zamieszania z produktami SF,Naildesing i SPN staram sie nie mieszczac i powiem szczerze to na naildesing nie lamaly mi sie tipsy w polowie i jak podchodzilo powietrzem to od dolu minelo 5 miesiecy a u mnie nie widac poprawy ...jak uzupelniam to zazwyczaj musze wszystko spilowac i widze jakie sa zniszczone pazury po moim przejsciu juz nie moge sie odczekac wrzesnia jak zalicze kurs doszkoleniowy ...

fredeczka, przyłóż tipsa do paznokcia i nie sugeruj się, że ci się ładnie różki frencza dopasowały tylko pooglądaj go dobrze czy gdzieś z boczku pazurek nie wystaje; zwróć też uwagę, żeby na długości cały tips ładnie przylegał
ech... ja to w ogóle nie lubię tipów

No to chyba ja za małe przyklejałam

fredeczka, 2tygodnie temu założyłam takie tipsiory dwum koleżankom z pracu i wszystko się trzyma jak diabeł sołtysa a dziewczynki jak modelki prezentują swoje łapki klientkom, które nie wiedzą co to linia uśmiechu :)
te tipsy są specyficzne -b.miękkie i trzeba je baaardzo dokładnie dobrać, bo łatwo się zasugerować elastycznością i założyć za mały.

monisia_ napisał(a):angelamilano napisał(a):powiedzcie czy lepiej dac trzy cienkie warstwy i nablyszczacz czy bonder gruba opracowac french ..
Angelamilano dokladnie- trzy cienkie warstwy

jak polozysz jedna gruba to moze splynac, zapiec w lampie, zle uformowac,
wiec jak nakladamy zel, to nakladamy go cienkimi warstwami
albo moze sie nie dobrze utwradzic jesli bedzie to np bialy zel - wiec zawsze lepiej cienkimi warstwami

angelamilano napisał(a):powiedzcie czy lepiej dac trzy cienkie warstwy i nablyszczacz czy bonder gruba opracowac french ..
Angelamilano dokladnie- trzy cienkie warstwy

jak polozysz jedna gruba to moze splynac, zapiec w lampie, zle uformowac,
wiec jak nakladamy zel, to nakladamy go cienkimi warstwami

A mi sie te z sf bez kieszonki trzymaly rekordowo dlugo okolo 2 miesiecy bez zlaman az zrosly ...ja mam problem podchodzi mi powietrzem po bokach i tips lamie sie ...juz wyszlam z fazy ze mi podchodzilo od dolu teraz boki nawlazi mi tam zelu i jest poklejone ...wogloe mi sie wydaje ze za grube robie pazury powiedzcie czy lepiej dac trzy cienkie warstwy i nablyszczacz czy bonder gruba opracowac french ..ja juz sie wkurzam i gdybym byla w kraju juz lecialabym na doszkolenie a tu nic kalendarz pelny a ja ciagle jaks poprawka masakra ...gdzies sie myle i moje prace nie sa przejzyste jakie widzialam na fotkach ktore wy wklejacie itak jak napisalam na poczatku jedynego problemu nie mialam z tymi bez kieszonki ale one robia sie poznej zolte....czy ktos widziala moze takie przezroczyste bez kiesonki

kurcze nie mialam wczesniej takiego problemu bo zwykle frencha robilam zelami lub akrylem na szablonie a teraz poszlam na latwizne a inne tipsy np naturalne czy przezroczyste to przeciez spilowalam kieszonke i bylo ok a tu jednak czesc tipsa na pazurku tylko na kleju sie trzyma i odłazi po jakims czasie

fredeczka, czy super mocny klej jest potrzebny?? no raczej nie... jesli wczesniej nigdy nie mialas takiego problemu
moze slabe te tipsiki byly?

Dziewczyny tragedia kupiłam tipsy french bez kieszonki i jak je przyklejam i pozniej poktyje zelem to po kilku dniach od pazurka odkleja sie tips calosc trzyma sie tylko na zelu uzywam kleju star nails i nie mialam z njim problemów wczesniej :( moze pod takie tipsy to jakis super mocny mysi byc
plis doradzcie mi cos.Pazurek na bank dobrze byl opracowany,odtluszczony itp,pod tipsem nie bylo powietrza....

pamietam jak moja kumpela robila sobie pazurki w salonie
no i ona wlasnie ma takie paznokcie co jej do gory ida
i ta jej ciagle dopelniala
i po jakims czasi ten akryl przezabawnie wygladal ja paznokiec mial prawie ze odwrotna krzywa C

no ale pozniej nadeszla moja era i robi pazurki u mnie
i juz jej nie ida ku niebu

katrin.a napisał(a):a jak odrosną to powinny wrocic do normy?
tak. wrócą.
katrin.a napisał(a):w takim razie musze byc delkatniejsza
chiba tak

a jak odrosną to powinny wrocic do normy?
czy juz takie zostaną?
w sumie to to widac jak sie dokladnie przyjze...

w takim razie musze byc delkatniejsza

katrin.a, są trochę nadwyrężone. tak się dzieje właśnie jak za mocno spiłujesz pazurka przy matowieniu, lub ściąganiu.

a co do ogryzków, to Klazel ma rację, jak są b. "narowiste", to lepiej je zdjąć i założyć na nowo zamiast odnawiać czy uzupełniać, jak już całkiem się odbudują, to problem zniknie.

a ja ostatnio zauwazylam, ze moje pazurki idą troszkę do góry...
wczesniej tak nie rosly... w sumie to jest minimalne, ale tak zwrocilam na to uwagę...
w sumie przedluzam je i na formie i na tipsie....
ale kurczę, czemu tak się moglo stać?

tak tak tips i nie odnawiac tylko sciagac i zakladac od nowa jak pisze klazel,

katrin.a napisał(a):ja sie w sumie nie przejmują0 jak ktos pisze takie rzeczy, to tylko o nim swiadczy....

a wracając do teatu, to do paznokci typu "skocznia", to należy uzyć tipsa?
czy sie mylę?
Może uda nam sie wrócic do tematu :D
Tak- na typowe skocznie polecam tipsa.

no to moze ja nawiaze do tematu
uwazam ze jak ktos ma takie pazurki ze ida do gory (?) to ja bym co jakis czas zdejmowala akryl/zel calkowicie bo po jakims czasie to "wyjdzie"
no nie wiem jak to okreslic ale mam nadzieje ze wiecie o co mi chodzi

I ja miałam taką klientkę nadgorliwą co do pomagania mi w mojej pracy.Pewnego dnia przyszła na odnowę z już wypiłowanym żelem. Powiedziała że chciała mi pomóc. Spytałam ją od jak dawna zajmuje się stylizacją paznokci bo ja nic o tym nie wiedziałam że ma przygotowanie i praktyke w tym zawodzie.Oczywiście powiedziałam to po to żeby uświadomić jej że nie powinna tego robić bo może zrobić więcej złego niż dobrego. Poskutkowało-więcej nie "majstrowała" przy paznokciach.

Albertyna ja tez tak robie i dlatego jej podziekowałam bo juz przesadzała powiedziałam zeby poszła do innej stylistki bo jak pojdzie do obcej babeczki na pazurki to nie bedzie chodziła co chwile na poprawki

Albertyna, ja właśnie piłuję tipsy twoim sposobem. Proponuję klientce obejrzenie dokładnie prawej, wypiłowanej już dłoni, i ewentualne zgłoszenie uwag co do wyglądu tipsów. Jeżeli jest ok, to fajnie, lewa łapka będzie taka sama. To chyba najbezpieczniejszy sposób, bo jeśli tydzień później przyjdzie ta sama pani z "poprawionymi" przez siebie tipsami, może mieć pretensje do samej siebie, że zniszczyła efekt mojej pracy i tym samym fajne tipsy.

Dobrym sposobem na takie klientki jest danieim chwili na obejrzenie paznokietków PO wypiłowaniu- Ty pisłujesz druga reke, a one ogladają. Potem zgłaszają swoje uwagi, Ty je poprawiasz, a w tym czasie one ogladaja druga reke (juz opilowaną).
W ten sposób jezeli coś im sie ie będzie podobało moga Ci o tym od razu powiedzieć, a Ty poprawiasz, a jezeli zauważą to za 2 dni... no coz, teraz nie czas na to. :P

he he ja tez mialam taka kolezanke ktorej kazdy maciupki bład przeszkadzal i przychodzila do mnie na poprawki co pare dni az w koncu przyszla do mnie bez zelu do polowy plytki bo sobie powietrze wyskubała { oczywiscie sie nie przyznała } i mi ciagle dobre rady dawala.... to jej podziekowalam

teZ tak myśle że ta pani obgryza te paznokcie ! Wiec nie masz czy sie przejmować
pozdrawiam pa