-
KasiaMsq odsłony: 14223
Tipsy które robię odpadają bardzo szybko, jestem po kursie - dlaczego tak się dzieje?
Hej. Po kursie jestem już prawie dwa lata, ale wprawy mam tyle, co nic. Zniechęciłam się okropnie, ponieważ z kursu byłam niezadowolona i pazurki, które robiłam odpadały już po kilku dniach. Bawiłam się żelami z produktami od Perfect Lady (które notabene pochlebnych opinii nie mają) ale też z jakimiś tanimi, bezfirmowymi. I czym bym nie robiła, to te paznokcie odpadają... Nie zalewam skórek, płytkę przygotowuję dokładnie, robię krzywą i wszystko, co potrzeba, a mimo tego zapowietrzają się. Paznokci nie robię już od dawna, bo naprawdę jest mi przykro, kiedy poświęcam kilka godzin, staram się, chcę, żeby dziewczyny miały ładne pazurki, a one po kilku dniach przychodzą do mnie z pretensjami, że odwaliłam jakąś "manianę". Jakiś czas temu kładłam koleżance żel (Basic clear) na naturalną płytkę, to odpadł jeszcze tego samego dnia. Nawet sobie samej odechciewa mi się robić, bo poświęcę temu kilka godzin, a one za chwilę odpadną. Pomóżcie. Nie wiem, czy to moja wina, żelu czy płytki paznokcia, bo słaba itp (chociaż z tego, co wiem, to czy płytka miękka, twarda, gruba czy cienka nie ma większego znaczenia). Moja koleżanka ma robione pazurki żelami Active Gold i trzymają się bardzo długo. Ostatnio złamała palec, uderzając się piłką w paznokieć, a pazurkowi nic się nie stało... Chętnie kupiłabym produkty tej firmy, ale boję się, że będzie to, co poprzednio i nie chcę wywalać pieniędzy w błoto.Liczę na jakieś rady i pomoc.Dzięki :)(Jeśli zdublowałam temat, to przepraszam, ale przejrzałam kilka stron i nie znalazłam odpowiedzi na mój problem)
Nysza napisał(a):
ale wystarczą dobre żarówki i
i cienka warstwa... albo dwie
tyneczka2009 napisał(a):
Z tego co mówili na wykładach to przez czarny kolor ciężko przebić się promieniom uv i podobno nie zaleca się całego paznokcia malować farbką,akrylem,żelem czy nawet brokatem na czarno bo traci na trwałości stylizacja...
oj kochana powiedz mi gdzie uczą tych farmazonów , obecnie śmigam w pazurkach pokrytych żelem kolorowym w dodatku w ciemnym kolorze, wczoraj robiłam odnowę kobiecie z granatowym żelem - zero liftowania .. z jednym co się zgodzę to, to że ciemne kolory nie przepuszczają w tak dużym stopniu promieni UV ., ale nie przepuszcza ich tak łatwo również żel biały, który jest mocno zapigmentowany a jak dodatkowo jest jeszcze gęsty to dopiero zachodzi walka z utwardzaniem - ale wystarczą dobre żarówki i po sprawie :)
tyneczka2009 napisał(a):
nie zaleca się całego paznokcia malować farbką,akrylem,żelem czy nawet brokatem na czarno bo traci na trwałości stylizacja...
że co? pierwsze słyszę... zupełnie niedawno miałam całe łożysko machnięte farbką i trzymało się wszystko jak diabeł sołtysa :P
Jarzynowa napisał(a):marta81 tak tak, wczoraj skonczyłam :) potem foto zrobie i napisze jakie kolorki bo juz nie pamietam, ale czarny mi sie w lapmie nie utwardza do konca :o z góry twardnieje a z pod spodu wypływa :| i robiła kilkoma sposobami i dupa
Z tego co mówili na wykładach to przez czarny kolor ciężko przebić się promieniom uv i podobno nie zaleca się całego paznokcia malować farbką,akrylem,żelem czy nawet brokatem na czarno bo traci na trwałości stylizacja... a i mówiłyście coś o kamuflażu bezpośrednio na płytkę.... z tego co wiem to kamuflaż składa się z pigmentów podobnie jak żele kolorowe więc nie ma takiej przyczepności do płyteczki więc raczej na pewno trzeba dawać bazę :) :) :)
Quarmelia napisał(a):Jarzynowa a może żelik jest do (_I_)
już Martusię pytałam, bo dokładnie tego samego używa i mówi,że jej gra wszystko, nawet teraz ma pazurki z tym czarnuchem... a ja mam inne kolorowe z tej firmy i są super, tylko że róż, czy błękit np. więc jasniutkie
myslę, że lampa jest stara, jak wymienie to zrobie jeszcze jedno podejście
leeloonia napisał(a):Jarzynowa napisał(a):Quarmelia napisał(a):Jarzynowa bo czarny jest trudny w utwardzaniu, musisz zrobić cieniutką lekko przeźroczystą warstwę, itwardzić, na to 2 cieniutka i jak trzeba to 3
niestety czarny żelik jest kapryśny
zrobiłam tak jak piszesz kochana, 5 minut każdą warstwę utwardzałam a i tak ma już pazury do zdjęcia bo sie wszystko porozwarstwiało kupię jeszcze nową żarówę do lamy i jeszcze raz spróbuję
no czarny jest tragiczny, jak mi klentka uprze sie na czarny frencz to akrylem macham a potem zel, bo juz nie raz mialam przykre niespodzianki
a ja sie uparłam na czarny żel i kurde będę robić do skutku lol lol
Jarzynowa napisał(a):Quarmelia napisał(a):Jarzynowa bo czarny jest trudny w utwardzaniu, musisz zrobić cieniutką lekko przeźroczystą warstwę, itwardzić, na to 2 cieniutka i jak trzeba to 3
niestety czarny żelik jest kapryśny
zrobiłam tak jak piszesz kochana, 5 minut każdą warstwę utwardzałam a i tak ma już pazury do zdjęcia bo sie wszystko porozwarstwiało kupię jeszcze nową żarówę do lamy i jeszcze raz spróbuję
no czarny jest tragiczny, jak mi klentka uprze sie na czarny frencz to akrylem macham a potem zel, bo juz nie raz mialam przykre niespodzianki
Quarmelia napisał(a):Jarzynowa bo czarny jest trudny w utwardzaniu, musisz zrobić cieniutką lekko przeźroczystą warstwę, itwardzić, na to 2 cieniutka i jak trzeba to 3
niestety czarny żelik jest kapryśny
zrobiłam tak jak piszesz kochana, 5 minut każdą warstwę utwardzałam a i tak ma już pazury do zdjęcia bo sie wszystko porozwarstwiało kupię jeszcze nową żarówę do lamy i jeszcze raz spróbuję
Jarzynowa bo czarny jest trudny w utwardzaniu, musisz zrobić cieniutką lekko przeźroczystą warstwę, itwardzić, na to 2 cieniutka i jak trzeba to 3
niestety czarny żelik jest kapryśny
ale nail prep z ibd to jest plyn do dezynfekcji antygrzybiczny i on jest z dozownikiem czyli w sprayu 8) cos jak na skinsept
http://sklep.plazanet.home.pl/sklep/index.php?p152,ibd-nail-prep-473-ml-plyn-do-dezynfekcji-antygrzybiczny
a ten do odtluszczania plytki nazywa sie dehydrate ibd :) i jest w pedzelku
leeloonia a to jak w spreju, to ja nie wiem, to co innego jednak :P
Odpowiedzleeloonia bo ten z IBD jak dobrze kojarzę nie jest do odtłuszczania, tylko do przemywania masy -ja go dostałam w jakimś zestawie i stoi, bo mi śmierdzi :P
Odpowiedz
KasiaMsq napisał(a):Słyszałam, że czasem zdarza się tak, że ta płytka może być po prostu bardzo "tłusta" i żel nie chce się trzymać. Zdarza się to dość rzadko, ale jednak się zdarza i możliwe, że Twoja klientka cierpi na tę przypadłość. Z tego, co wiem, nic nie da się z tym zrobić, ale poczekajmy, co powie reszta dziewczyn :)
sprobuj odtluscic acetonem bedzie sie na bank trzymac 8)
ja wogole cleanera nie uzywam(kupuje spirytus skazony hibitanem do przeywania warstwy dyspresyjnej), kiedys bawilam sie z nail prep z pb a teraz matowie odtluszczam acetonem i nalkladam primer bezkwasowy i pazurki nawet te maga problematyczne trzymaja sie ja beton :)
Dzieki dziewczynki za porady!
Zrobilam kobitce probki na 3 pazurkach, z primerem, bez primera ale odtluszczony chyba z 10 razy spirytusem, no i fiberglas.Dzisiaj przychodzi no i zobaczymy ktore bedzie trzymac.He he, najsmieszniejsze bedzie jak wszystkie beda ok.
Dam znac.
pa
leeloonia napisał(a):
do zelu nie uzywam primera
no ja też nie, le zastanawiam się nad problemowymi pazurami czy coś by to nie dało
tak z ciekawości używacie tego sam primer co do akrylu
Odpowiedz
leeloonia napisał(a):
KasiaMsq napisał(a):
Słyszałam, że czasem zdarza się tak, że ta płytka może być po prostu bardzo "tłusta" i żel nie chce się trzymać. Zdarza się to dość rzadko, ale jednak się zdarza i możliwe, że Twoja klientka cierpi na tę przypadłość. Z tego, co wiem, nic nie da się z tym zrobić, ale poczekajmy, co powie reszta dziewczyn :)
ja w takim przypadku odtluszczam 2 albo nawet 3 razy zanim naloze zel i trzyma sie dobrze
dokladnie... trzeba zwrocic podwojna uwage na odtluszczenie i dac primer najlepiej kwasowy
KasiaMsq napisał(a):Słyszałam, że czasem zdarza się tak, że ta płytka może być po prostu bardzo "tłusta" i żel nie chce się trzymać. Zdarza się to dość rzadko, ale jednak się zdarza i możliwe, że Twoja klientka cierpi na tę przypadłość. Z tego, co wiem, nic nie da się z tym zrobić, ale poczekajmy, co powie reszta dziewczyn :)
ja w takim przypadku odtluszczam 2 albo nawet 3 razy zanim naloze zel i trzyma sie dobrze
Słyszałam, że czasem zdarza się tak, że ta płytka może być po prostu bardzo "tłusta" i żel nie chce się trzymać. Zdarza się to dość rzadko, ale jednak się zdarza i możliwe, że Twoja klientka cierpi na tę przypadłość. Z tego, co wiem, nic nie da się z tym zrobić, ale poczekajmy, co powie reszta dziewczyn :)
Odpowiedz
Dziewczyny pomozcie!
Jeszcze takich paznokci jak pracuje nie widzialam.Niby wszystko ok.Moze troche zbyt miekkie.Prloblem zaczyna sie przy nakladaniu zelu, nie poziomuje sie sam na plytce jak zawsze tylko sie wazy.Mimo to nalozylam jeszcze raz utwardzilam, a potem ladnie wygladzilam, no i jakos z tego wyszlam .
Ale na drugi dzien juz zaczely ponoc odpadac.Kobitka ma przyjechac dzisiaj i pokazac.Wcale nie jest zdziwiona i nie ma do mnie pretensji.Ponoc probowala juz kilka razy i zel i acryl i zawsze to samo- odpadaja.Ktos jej kiedys powiedzial, ze ma bardzo wysoka zawartosc tluszczu w paznokciach i to jest przyczyna, ze zel nie laczy sie z plytka??Moze znacie sposob na takie paznokcie( jakis specjalny zel), czy moze dac sobie spokoj .
Myslalam tez o fiberglas, troche inna metoda i na klej , moze bedzie trzymac.Co wy na to???
Zawzielam sie troche na te paznokcie.
POMOCY
Normalnie nie wiem, co zrobiłam "nie tak", ale paznokcie, które robiłam koleżance tydzień temu trzymają się bardzo ładnie, nic się nie zapowietrza i w ogóle, i robiłam je jeszcze żelami PL. Jestem po prostu w szoku :D Mam nadzieję, że tak już będzie cały czas, a to wszystko dzięki Wam i temu forum. Dziękuję ;*
Odpowiedz
dedka napisał(a):
i znowu czary na forumie bo to ja pisalam a nie leeloonia
ahahahha no takie mamy zajebiste cytowanie za przeproszeniem lol dedka napisał(a):
daje jeszcze zawsze primer z spn-u
ja daje go zawsze bo dla mnie to poki co najlepszy primer jaki mialam a bez primera to mi sie pazury nie beda trzymac
inaaa napisał(a):
leeloonia napisał(a):
inaaa napisał(a):
silcere
ja tez sobie je chwale robie na nich od ponad roku
moje guru do spraw zelowych hehehe to ty pierwsza mi dobry zel polecilas
ja tez gdzies tak samo tylko mialam troszke przerwy w robienu paznokci :)
piateczka
lol lol lol lol i znowu czary na forumie bo to ja pisalam a nie leeloonia lol lol lol lol
na pazurki ktorych nie znam daje jeszcze zawsze primer z spn-u dla swietego spokoju i jeszcze mi sie nie zdarzyła zadna wpadka
leeloonia napisał(a):
ja tez lacze ze soba rozne firmy, pieknie sie wszystko trzyma, grunt to dobrze wszystko dopasowac
zgadzam sie w 100% no tylko ten cover mi numer wycial ale i z nim sobie poradze
leeloonia napisał(a):
inaaa napisał(a):
silcere
ja tez sobie je chwale robie na nich od ponad roku
moje guru do spraw zelowych hehehe to ty pierwsza mi dobry zel polecilas
ja tez gdzies tak samo tylko mialam troszke przerwy w robienu paznokci :)
a mi sie perfect beauty zapowietrzylo bo dalam go na primer z spnu i widac sie nie lacza za to ja uzywam silcere czy jak sie to tam pisze i sa taniuwy ale dla mnie rewlela przy mojej pracy to paznokcie sie jak beton trzymaja (9 h walenia w kompa i rozpakowywania rzeczy z worow i kartonow-uroki pracy w dystybucji)jak przezyly to sa dla mnie teraz namber lan ale i tak mam zele roznych firm i je ze soba lacze
Odpowiedz
KasiaMsq dam znac oczywiscie, czy jest wart.
Co do Saffe nails to zaplacilam chyba 35 ziko za 15ml i nie zaluje. Podpytaj w hurtowniach u siebie.
PoCaHoNtAz mam nadzieję, że żel, do którego podałaś link okaże się dobry. Mnie odrzuciła już sama jego "reklama" no ale jak wypróbujesz, to daj znać, czy warto
A o saffe nails nigdy nie słyszałam :D Warto wypróbować, choć w sumie ceną nie różnią się wiele od Activ Gold. Szkoda, że nie mają takich "próbek" po 5 ml :(
KasiaMsq ja tez wole geste mimo wszystko. Teraz zamowilam ten http://www.allepaznokcie.pl/Zel_UV_-_5ml_-_SCULPTING_-_GESTY_EXTRA_MOCNY_3356.html, ale jeszcze nie doszedl, wiec tyle napisze, ze czytalam same dobre opinie o tym zelu.
Jesli chodzi o moje doswiadczenie to na pewno zostane przy Saffe nails. Mam zele i primer i zero zapowietrzen, nic nie odpada i sie nie lamie, no chyba, ze ekstremalnie juz cos wykombinuje to wiadomo, ze czasem sie zdarzy jakies "ała" ;)
KasiaMsq wolisz rzadkie, czy geste zele? Podrzuce Ci linki do naprawde dobrych i niedrogich.
OdpowiedzTo jest właśnie mój cel po otrzymaniu jakiegoś większego zastrzyku gotówki, ale mówię: boję się, żeby nie wywalić pieniędzy w błoto. Bo niby są te opakowania po 15g, ale jednak też kosztują prawda? :) a podejrzewam, że rodzice nie będą wiecznie sponsorować mi wszystkich zachcianek :)
OdpowiedzHmmm, a moze za szybko zel nakladasz, zanim primer wyschnie? Zarowki tez moglby byc przyczyna. Jednak powiem tak z doswiadczenia, ze zele gowniane moga byc. Teraz kupilam w hurtowni zel nowy, podobno babki z salonow biora i jestem zachwycona. Jeszcze zaden az tak mi sie nie trzymal. Wczesniej trafialam roznie.
Odpowiedzznam osoby co awaryjnie odtłuszczają spirytusem, ale mnie to nie przekonuje
Odpowiedz
KasiaMsq primer to właśnie wytrawiacz- różne są szkoły, ja go np nie używam
ale bez płynu odtłuszczajęcego to nie ma mowy, żeby się coś trzymało- i na pewno nie jest to primer
matujesz paznokcia, bardzo dokładnie odtłuszczasz, nakładać primer i budujesz paznokcia
mnie uczyli, że primer i płyn odtłuszczający to to samo, z PL mam coś takiego jak "płyn odtłuszczający" (ponoć primer) i "płyn wytrawiający" wydaje mi się, że oba maja takie samo działanie... Zresztą nie wytłumaczono mi, co to dokładnie jest i czemu ma służyć ;|
A po zbudowaniu szkieletu nie przemywam, tylko właśnie od razu frencza nakładam ;)
i to bardzo dobrze, bo to może być przyczyna zapowietrzania się
Odpowiedza ja powiem, że mnie uczyli bez primera i się trzymają KasiaMsq a kiedy odtłuszczasz pazurka, bo tego etapu nie widzę
OdpowiedzKasiaMsq przecież możesz kupić jakieś małe opakowanie droższego żelu na spróbowanie, sprawdzisz sobie czy jest ok i wtedy podejmiesz decyzję, czy Ci odpowiada
Odpowiedz
- opiłowuję pazurek
- odpycham skórki dłutkiem metalowym (wcześniej używałam płynu do usuwania skórek, ale słyszałam, że nie jest dobry i przez niego żel może podchodzić powietrzem, więc przestałam go używać)
- delikatnie matowię pilniczkiem
- nakładam primer i czekam aż wyschnie
- podkładam formę (tipsów nie lubię)
- jeszcze raz delikatnie matowię bloczkiem i nakładam znowu primer
- na naturalną płytkę nakładam cieniutką warstwę bondera
- buduję szkielet żelem
- maluję frencza
- utwardzam
- przemywam cleanerem
(czasem używam covera basic)
- nakładam warstwę cleara (robię 3 warstewki, budując przy tym krzywą c)
- przemywam cleanerem
- maluję glossem (chociaż przy jednofazówce nie jest potrzebny - i tu pojawia się kolejny problem: kciuki nigdy nie błyszczą, chociaż robię je oddzielnie i ustawiam w lampie poziomo, jak poprzednie paluszki)
Na pewno o czymś zapomniałam. Przy zalewaniu clearem zawsze dbam o to, żeby skórki nie zostały zalane.
Wydałam jakieś 2 tys zł na kurs i te kilka rzeczy, które kupiłam później. Nie chcę brać pieniędzy od rodziców, bo i tak już mi wypominają, a zanim sama na to zarobię, to lata pewnie miną.
Chciałabym jakichś rad, które mogą być pomocne.
Do tego w moim województwie takie kursy organizowane są rzadko i z takim rozmachem, że nikt nigdy o nich nie wie...
Podobne tematy