Modelka Valeria Lukyanova zasłynęła swego czasu jako żywa lalka Barbie. Później zaniechała tego wizerunku i przerzuciła się na znacznie bardziej naturalny wygląd. Ostatnio na fali popularności hitowego filmu "Barbie" powróciła do wyglądu słynnej, plastikowej lalki. Trzeba przyznać, że robi wrażenie, ale znacznie bardziej szokujące jest to, czym się teraz Valeria zajmuje!

Gabriela Jiráčková mówi o sobie, że jest pierwszą czeską Barbie. 23-latka ma słabość do zabiegów medycyny estetycznej i zupełnie się z tym nie kryje. Pierwszą operację plastyczną miała już jako siedemnastolatka! Jednak jej styl życia bywa powodem krytyki. Kobieta musi mierzyć się z hejtem ze strony internetowych trolli.

Wiele razy pisaliśmy o "żywych lalkach Barbie", ale coś czujemy, że ciężko będzie przebić Jayne McConachy. Kobieta przyznaje, że lubi, gdy nazywa się ją "sztuczną lalką". Pochodząca z Australii 32-latka uwielbia modyfikować swoje ciało i cały czas marzy o kolejnych operacjach.

Valeria Lukyanova jest jedną z najsłynniejszych żywych lalek Barbie na świecie. Swój dzisiejszy wygląd 32-latka zawdzięcza bez wątpienia serii operacji plastycznych, zabiegów i odpowiedniej charakteryzacji, ale mało kto wie, że w jej przypadku za niesamowite rysy odpowiadają także geny.

Przeglądając zdjęcia Margarity Kern, aż trudno uwierzyć, że ta kobieta ma 28. lat. Jak sama podkreśla, wcale się nie wstydzi tego, że przeszła kilka operacji plastycznych.

Dziwna moda na upodabnianie się do lalki Barbie znajduje coraz więcej zwolenniczek. Mniej lub bardziej wierne kopie najsłynniejszej lalki na świecie zalewają Instagram. Niestety większość z nich, mimo włożonych wysiłków i pieniędzy, w ogóle lalki Barbie nie przypomina lub myli ją z dmuchaną zabawką z sex shopu.

Lola Pahkinamaki naprawdę pozytywnie wyróżnia się na tle napompowanych silikonem kobiet z obsesją na punkcie bycia "żywą Barbie". Ta 26-latka z Finlandii też ma co prawda słabość do różowych wdzianek, ale twierdzi, że jej uroda w stylu Barbie jest naturalna. Poza tym przedstawia się jako "Brain Barbie", a zatem "Barbie z mózgiem". I zupełnie słusznie.

Paris Herms, nieskromnie podając za się za Real Barbie of Berlin, szczyci się tym, że ma największe piersi w Niemczech. Oczywiście imponujący rozmiar zawdzięcza operacjom plastycznym, którym z lubością poddaje się od kilku lat. Niedawno 27-letnia Barbie poddała się trzeciemu już zabiegowi powiększenia biustu. Obecnie jej piersi wyglądają jak dwie piłki do siatkówki i razem ważą 2 kg.

Dla głębokiego wcięcia w talii ta mama zrobi wszystko! Angielka Kerry Miles chce upodobnić się do Barbie. Dla tego celu gotowa jest znosić ból i poddawać się ryzykownym operacjom. Od początku roku nosi w talii pas, który co tydzień zaciska coraz bardziej. Chwali się, że dzięki temu już wyszczupliła talię o 13 cm! Co tam ból, gdy w grę wchodzi spełnienie marzeń!

Moda na „żywe Barbie” trwa w najlepsze, na całym świecie przybywa dziewczyn upodabniających się do złotowłosej lalki. W tym gronie znalazła się Alicia Almira, 28-latka, która pewnego dnia postanowiła zostać żywą lalką z sex-shopu. Konsekwentnie dąży do celu. Nad swoim wizerunkiem porno lalki „Bimbo Queen” pracuje od 10 lat.

Natalie King tak bardzo wstydziła się swojego wyglądu, że zmieniła się w kompletnie inną osobę. 49-letnia fryzjerka z Birmingham dziś już w niczym nie przypomina zaniedbanej kobiety sprzed lat.

Pochodząca z Łotwy Victoria Wild stała się znana po tym, jak z szarej myszki przemieniła się w wynaturzoną Barbie z monstrualnym biustem i ustami jak oponka. Na przemianę w ludzkie monstrum 31-latka wydała już ponad 150 tysięcy złotych z kieszeni swoich hojnych sponsorów. Dziś jest dumna z efektów, choć jeszcze nie powiedziała sobie dość. Barbie szczyci się, że jest posiadaczką największego biustu na rodzinnej Łotwie. Ostatnio Wild rozpływała się nad swoim pięknem na Instagramie:

Niewiarygodne, jaką metamorfozę potrafią sobie zafundować niektóre kobiety. 22-letnia Brytyjka kompletne oszalała na punkcie operacji plastycznych i zmieniła się w karykaturę Barbie.

Wydaje się, że tytuł polskiej Barbie został już zagarnięty przez wieloustą Anellę, lecz - umówmy się - to raczej mocno wynaturzona wersja znanej lalki i chyba nie ma się czym chwalić. Znacznie bardziej na miano polskiej Barnie zasługuj Roksana Gąska, subtelna i  urocza blondyna, która wygląda jak prawdziwa laleczka!