Peter Lindbergh jest czołową postacią w kanonie fotografów mody. To on dał władzę modelkom przyczyniając się do dodania im tytułu "super" w latach 90. Od tamtej pory kreują wspólnie obraz idealnej kobiety. A on jest mistrzem nie tylko w pokazywaniu kobiecego piękna, ale i prawdy.

Jesienna kampania była niezwykłym pokazem talentu modelek I fotografki Astrid Munoz, która stworzyła serię autoportretów na szkockiej wyspie Skye. W tym sezonie marka Esprit pozostaje w związku z inspirującymi kobietami, co widać najpełniej w nowej kampanii.

Cztery kawy dziennie, życie na walizkach, sesje dla najlepszych magazynów oraz wysoka moda na wyciągnięcie ręki. Tak wygląda życie Justina Wu, kanadyjskiego fotografa i kreatywnego filmowca modowego.

Zapytany o swoje inspiracje, odpowiada, że ufa głównie swojej wyobraźni, a pomysły konfrontuje z ludźmi, z którymi pracuje. Fascynują go głównie ludzie i ich twarze, przede wszystkim te niedoskonałe, pełne zmarszczek, z których można wyczytać cierpkie historie. Specjalizuje się w fotografii mody. Mówi, że jest człowiekiem „w gorącej wodzie kąpanym”, a artystyczny chaos ogarnia z modelką, tworząc z nią pewną doskonałą i piękną magiczną historię.

Czyli Love in vain - to tytuł piosenki Roberta Johnsona i najnowsza propozycja szwedzkiego duetu fotografów – Waldemar&Max.