Jak długo trwa Wasz stosunek?

Co do długości stosunku to trudno powiedzieć, ile on trwa;) Jest baaaaaaardzo różnie i zależy to od naszych humorów ;) Czasem 10 minut, a czasem potrafimy nawet godzinę się kochać ;)

prondziprondzi Stosunek?!

Od dwóch do trzech godzin.

Taka kontrola wytrysku to nic innego jak seks tantryczny. Można w ten sposób wydłużyć stosunek i dzięki temu jest przyjemniejszy i z tego co wiem tantra wpływa dobrze na zdrowie. I są w ogóle inne doznania.

http://www.mistrzowieszeptow.pl/

AniaB89 napisał(a):Tak na prawdę nie jest ważne ile trwa, tylko czego akurat potrzebujecie. Dlatego jeśli chciałabyś dłużej...to pogadaj po prostu z partnerem, powiedz mu czego oczekujesz, co byś chciała żeby było inaczej. Czasami długie akcje są świetne, super itd, a czasem sto razy wolę szybki numerek który trwa tylko 5 minut. To w brew pozorom też ma swój urok dla urozmaicenia ;)
Dlatego grunt to rozmowa z partnerem.
No tak, tylko że sama rozmowa nie rozwiązuje problemu, bo on wie, że dla mnie jest za krótko, a mimo wszystko nie potrafi zapanować nad własnym ciałem :/. Nie mam nic przeciwko szybkim numerkom, też przynoszą wiele satysfakcji, ale czasem chciałoby się dłużej, intensywniej ;).
Klikier, czytałam, że ten kurs kontroli wytrysku ma być do wygrania w konkursie na http://seksinstruktor.pl/.

Jak już wspominałam, on zawodzi i to on powinien wyjść z inicjatywą, dlatego też dziwie się że to kobieta znajduje tego typu poradniki, a niżeli facet sam dla poprawienia swoich umiejętności, czy my wszystko za nich musimy robić ?

Tak na prawdę nie jest ważne ile trwa, tylko czego akurat potrzebujecie. Dlatego jeśli chciałabyś dłużej...to pogadaj po prostu z partnerem, powiedz mu czego oczekujesz, co byś chciała żeby było inaczej. Czasami długie akcje są świetne, super itd, a czasem sto razy wolę szybki numerek który trwa tylko 5 minut. To w brew pozorom też ma swój urok dla urozmaicenia ;)
Dlatego grunt to rozmowa z partnerem.

Ja bym wysłała go na coś takiego jak http://kontrolawytrysku.pl/ . Moi kumple jak czasami imprezujemy lubią co nieco pogadać na sprawy erotyczne i często się przechwalają co to jeden umie, czego inny nie itd. Że to jest ich sposób na antykoncepcje, nie muszą gumek używać itd. Wiesz jak to jest z młodymi facetami ;) Może nakłoń faceta na coś takiego?

Widać, że do waszego związku powoli zawitała nuda, jak dla mnie to wina twojego partnera, gdyż z tego co wyczytuje z twojego posta, to on nawet tego nie zauważa, i nie próbuje tej chwili urozmaicić, czy też przedłużyć, czy on w ogóle coś w tym kierunku robi ?

Klikier napisał(a):
Nie dziwię się, że tęsknisz. Ja bym takich krótkich numerków nie wytrzymała

Ja z kolei odwrotnie.

U mnie im dłużej jesteśmy ze sobą tym dłużej spędzamy czas w łóżku :) Nie wiem skąd to się bierze. Może dlatego, że ciągle się czegoś uczymy, eksperymentujemy, wzbogacamy nasze życie seksualne. Nie dziwię się, że tęsknisz. Ja bym takich krótkich numerków nie wytrzymała :)