-
nick6 odsłony: 45013
Dekoloryzacja z czarnego na blond - czy to jest możliwe?
Czy wyjście z czarnego od razu na blond (naturalny/piaskowy) jest możliwe???? Mam włosy do pasa i szkoda mi ich ścinać po,,operacji'' a bardzo bym chciała wrócić do swoich naturalnych.Dodam ,że maluję włosy na czarno już jakieś 7lat!!!;/
jakiś czas temu, mając jeszcze rude włosy, doszłam do wniosku, że już nie chcę tego koloru - chcę blond. i dało się! ale wybrałam się do fryzjera. myślę, że tutaj nie ma co ryzykować tylko trzeba powierzyć włosy w odpowiednie ręce.
a podobno rudy to najgorszy do "ściągnięcia". pracy rzeczywiście fryzjer miał dużo, ale zrobił to super i przede wszystkim nie zniszczył mi włosów :)
nick6 i wlasnie na taki zabieg jak miala Twoja kolezanka amatorzy fryzjerstwa mowia dekoloryzacja. Nie daj sie naciagnac. Moge Ci podeslac foty na pw jak wygladaly i wygladaja moje wlosy po dekoloryzacji i jakie byly przed. Nie zauwazysz roznicy! Odezwij sie na pw jak chcesz.
OdpowiedzWłaśnie spotkałam moją znajomą po długim okresie nie widzenia jej - z czarnego zrobiła sobie jasny blond. Rozjaśniaczem....;/ Na początku jej rozjaśnili i nałożyli rudy odcień farby a za drugim razem znowu jej rozjaśnili i nałożyli jasny brąz i za trzecim razem znów to samo tyle ,że już normalnie blond - ale dziewczyna ma nieźle popalone włosy - jej długość to była do ramion teraz ma króciutką fryzurę na boba i to takiego dziwnego krótkiego - tyle ,jej z włosów zostało i widać ,że ma strasznie zniszczone...Dlatego wolę już tą dekoloryzację niż rozjaśnianie...;/ I zdecyduje się na jakiś rudy odcień a za kilka lat pomyślę nad blondem.
Odpowiedzblackmm nie wiem, bo ja nie mialam po dekoloryzacji od razu nic robione, ale chyba mozna od razu nalozyc farbe. Musisz zapytac fryzjera.
Odpowiedznick6 po tych farbach dekoloryzacja moze pigmentu nie usunac. Mi sciemnialy, ale nie wrocily czarne. Jak dobry fryzjer to sobie poradzi.
Odpowiedznick6 dekoloryzacja i po niej farbowanie. Jesli nie uzywalas farb Garniera, Pallette to moze zejdzie Ci kolor dobrze. Mi sciemnialy na drugi dzien.
Odpowiedz
Jestem w podobnej sytuacji:). Naturalne ciemne włoski, ale kombinuję z kolorkiem od zawsze:). Raz robię się na blondynkę, raz na brunetkę:), ale przeważnie rozjasnianie włosów (przynajmniej w moim przypadku) po dłuższym czasie kończy się wysuszeniem włosów. Wtedy robię błędne koło:), wracam do ciemnego koloru i dbam o nawilżenie włosów. Wiem, że to głupie, ale zawsze chyba jest tak, że wlaczymy z tym co dała nam natura:). Jak miałabym doradzić , to zrób najmniej inwazyjną metodą jeśli nie możesz wytrzymać w ciemnych i zrób stopniowe rozjasnianie pasemkami. Ale takim bardzo cieniutkimi lub tez zrób refleksy. Dobry fryzjer nie powinien zniszczyć Ci włosków. Niestety po czasie trzeba dorabiać coraz więcej pasemek, gdyż widać odrosty. Ale efekt zostanie osiągnięty - głowa będzie robić się coraz jasniejsza! Niestety nawet najładniejsze brązy, blony na włosach ciemnych po czasie robią się rudo - żólte (jak dla mnie to ochydny kolor). Wtedy żeby tak nie niszczyć idziesz znowu do fryzjera i kładzie Ci na te rude pasemka szampon koloryzujący.
Ja po tylu latach niszczenia sobie na swoje życzenie włosów chcę przestawić się na farby roslinne (typu Biocap, Herbatint, Khadi). Wolę chyba miec błyszczące włosy niż suche i zniszczone. Ja fabuje włosy z powodu siwych, które dopadły mnnie w młodym wieku, a na ciemnych włosach wyglądają obrzydliwe. Oczywiście bardzo ważne jest przy rozjasnianiu włosów stosowanie odpowiedniej pielęgnacji. Trzeba naprawdę postawić na dobre produkty, ale o tym to pewnie wiesz. Daj znać jak już przepienisz się w blondynkę:)
A co myślicie o rudym? Pamiętam ,że kiedyś jak się dopytywałam gdzieś w salonie fryzjerskim czy z czarnego na blond mi wyjdzie to fryzjerka powiedziała ,że jak z czarnego na rude to może mi zrobić ,ale jeśli na blond to ona się za to nie zabiera by potem ,nie było do niej pretensji ,że źle wyszło...xD
Odpowiedz
Da sie tego dokonac, wydaje mi sie, ze po dwoch podejsciach powinno sie udac.
Ja na Twoim miejscu najpierw uzylabym szamponu sciagajacego kolor( np.Elgon), a nastepnie potraktowala je rozjasniaczem do 4-5 tonow (z Joanny sa dobre).
Mozesz sie wybrac do fryzjera, choc nie zawsze mozna sie spodziewac zadawalajacych efektow. Kolezanka fryzjerka rozjasniajac mi koncowki czarnych wlosow w domu, uzyskala bardzo fajny efekt uzywajac wlasnie rozjasniacza z Joanny do 5-6 tonow, po drugim razie juz wychodzily bardzo jasne blond. Natomiast innym razem poszlam do salonu, tam robila mi kobita pasemka rozjasniaczem, rowniez na czarnych wlosach, niektore wcale nie drgnely, a gdzieniegdzie wyszly ciemno-rudo-brazowe, efekt taki jak chcialam nie zostal uzyskany-kasa wylana w bloto.
nick6 dekoloryzcja to sciaganie pigmentu z wlosow, a nie rozjasnianie.
Odpowiedz
mariolcia_1 napisał(a):
dekoloryzacja i farba w odpowiednim kolorze blond .... ale to bardzo drastyczny zabieg
Prawdziwa dekoloryzacja nie jest drastycznym zabiegiem.
nick6 chyba nie ........ jedynie dekoloryzacja i farba w odpowiednim kolorze blond .... ale to bardzo drastyczny zabieg .... idź do dobrego fryzjera może coś podpowie , może są na rynku jakieś nowości
OdpowiedzPodobne tematy