Podążacie za modą czy szukacie własnych pomysłów?

kropelczanka na przyszłość - nie używaj Caps Locka proszę

macie rację, pomęczę jeszcze siostrę, najwyżej będzie uciekać przede mna z krzykiem :). Dzięki dziewczyny za rady:).

ANDELAMORE MA RACJĘ. JEŻELI SIOSTRA JEST OK, NA PEWNO WYTŁUMACZY CI TEŻ STO PIERWSZY ROK :) . I SZUKAJ WŁASNEJ ŚCIEZKI. ORYGINALNOŚĆ TEŻ SIĘ BARDZO LICZY :). NUTKA WSPOMNIAŁA O STYLISTACH. DOBRY POMYSŁ, JEŻELI MASZ TROCHĘ ODŁOŻONYCH PIENIĘDZY. DLATEGO PRZEMYŚL PORZĄDNIE TĘ DECYZJĘ. A HORODYŃSKA? ZNANA MI JEST RÓWNIEŻ TYLKO Z REKLAMY DREFTA, BO TEGO PŁYNU UŻYWAM I JESTEM ZADOWOLONA. I BYŁ JESZCZE POKAZ SIMPLE. JAKOŚ OSTATNIO, WIDZIAŁAM W TV.

Reklama, jak reklama, choć płyn, o ile się nie myle Dreft, sam w sobie okazał się dobry, aż się zdziwiłam. Do popzrednich rad, dorzucę, że może poproś siostrę, żeby Ci pomogła.Na pewno nie odmówi…

horodyńska podobała mi się tylko w jednej reklamie, chyba z płynem do prania, bo tylko taką widziałam. co do rad stylisty, hmmm… monza pomyśleć…

nutka_fioletu napisał(a):
, ale Horodyńska

:D :D :D :D

Zawsze możesz poradzić się jakiegoś stylisty :) . W końcu nie mało ich :). Jacyków to może nie, ale Horodyńska, ewentualnie ktoś mniej znany. W necie na pewno znajdziesz :) .

Zawsze można pomiksować styllem. Powybierać to, co z rzeczy modnych nam przypadnie do gustu. Mimo wszystko co własna ścieżka to właśna ścieżka. Coś co wygląda super na manekinie wcale nie oznacza, ze na nas również to będzie idealnie wyglafać.