W opisie jest chwalny się, no to się chwalę....a tak na

Poważnie, chwale nie siebie tylko sklep w którym ostatnio robiłam zakupy.m Wim, że czasy PRL-u już dawno mineły (zreszta pamiętam je bardzo mgliscie, ze względu na wiek, no może stanie w kolejkach z mamą) jednak poziom obsługi jaki zastałam w salonie dekoracji okiennych w Sosnowcu ....................., przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. Od razu zaznaczam, nie mieszkam w Sosnowcu. Byłam tam przejazdem ("pięciodniowym"-delagacja). No i miałam chwilę wonego czasu, w trakcie którego wpadłam na pomysł zmiany dekoracji okiennych (aby nie było pomysł "wpadł" przy okazji przechodzenia obok sklepu). A że szybko przechodzę od pomysłu do czynu to wstąpiłam tam z marszu. Tak jak i tu, tak tam zaznaczyłam, ze śmiechem, że wpadłam tylko popatrzeć, bo nie jestem miejscowa. I o dziwo, pomimo, że w takiej sutuacji sprzedawca, praktycznie był pewien, że jego zarobek w moim przypadku będzie wyrosił "wielkie i równe" ZERO zostałam potraktowana bardzo uprzejmie, na rozmowę o stylistyce mieszkania, wybór ewentualnych rolet, kolorystyki, dopasowania do wystroju poświęcili mi ponad pół godziny (czyli tyle ile tam przebywałam) I to wszystko praktycznie wiedząc, że "ryzyko" zakończenia sprzedaży wynosi w moim przypadku prawie zero. Naprawdę jestem pełna podziwu. Pełen profesjonalizm. Aż miło mi się w tej chwili wspomina. Szkoda, że mieszkam tak daleko od Sosnowca, bo gdyby nie to to na 100% mieliby klientkę. No cóz ale, że nie jestem psem ogrodnika to dziele się ta informacja na niniejszym forum.