-
kaktusowa odsłony: 2951
Co myslicie o Walentynkach?
Nie wiem, czy taki temat istnieje, prawde mówiąc szukałam, ale nie znalazłam. Co myślicie o Walentynkach? Lubicie je? Celebrujecie w jakiś sposób?
edyta123456789 napisał(a):Kicz nie kicz, ale luty jest takim szarym miesiącem i czasem to poprawia nastrój ;) wszedzie są kolorowe serduszka i ludzie jacyś tacy inni w ten dzień chodzą po ulicach. A tak serio to w zeszłym roku dostałam od narzeczonego statuetke 3D : http://www.crystalcity.pl/produkt/roza_3d_na_prezent_dla_dziewczyny , taka symboliczna figurka zamiast kwiatka.
oloboga co za kicz :|
Kicz nie kicz, ale luty jest takim szarym miesiącem i czasem to poprawia nastrój ;) wszedzie są kolorowe serduszka i ludzie jacyś tacy inni w ten dzień chodzą po ulicach. A tak serio to w zeszłym roku dostałam od narzeczonego statuetke 3D : http://www.crystalcity.pl/produkt/roza_3d_na_prezent_dla_dziewczyny , taka symboliczna figurka zamiast kwiatka.
Odpowiedz
edyta123456789 napisał(a):Kicz nie kicz, ale luty jest takim szarym miesiącem i czasem to poprawia nastrój ;) wszedzie są kolorowe serduszka i ludzie jacyś tacy inni w ten dzień chodzą po ulicach. A tak serio to w zeszłym roku dostałam od narzeczonego statuetke 3D : http://www.crystalcity.pl/produkt/roza_3d_na_prezent_dla_dziewczyny , taka symboliczna figurka zamiast kwiatka.
oloboga co za kicz :|
Kicz nie kicz, ale luty jest takim szarym miesiącem i czasem to poprawia nastrój ;) wszedzie są kolorowe serduszka i ludzie jacyś tacy inni w ten dzień chodzą po ulicach. A tak serio to w zeszłym roku dostałam od narzeczonego statuetke 3D : http://www.crystalcity.pl/produkt/roza_3d_na_prezent_dla_dziewczyny , taka symboliczna figurka zamiast kwiatka.
Odpowiedzehhh, to już nie to samo co kiedyś jak miałam 15 lat;) a teraz dzień jak co dzień, może jakaś kolacja, ale prezenty...nie;)
Odpowiedz
kaktusowa napisał(a):Ania.T napisał(a):A czy w Halloween muszę się bać? A w Walentynki kochać? Dostałam jakieś życzenia i zaczęłam się zastanawiać czy jeśli chce się komuś powiedzieć, że się go lubi czy kocha potrzeba jakiegoś cukierkowego święta?
A na Dzień Matki składasz mamie życzenia? Przeciesz kochasz ją cały rok? Na na Dzień Kobiet przyjmujesz kwiaty od facetów? przecież jesteś kobietą cały rok? Dla mnie to takie same tłumaczenie. Nie twierdzę, że Walentynki to super "święto", ale twoje argumenty do mnie nie trafiają. Raz na jakiś czas warto zostawić inne sprawy na boku i pomyśleć tylko o związku i osobie którą kochasz najbardziej na świecie. Na co dzień ciężko "wyłączyć" pracę, załatwić opiekunkę dla dziecka, odciąć się od wszystkiego i celebrować siebie na wzajem.
zgadzam sie
Ania.T napisał(a):A czy w Halloween muszę się bać? A w Walentynki kochać? Dostałam jakieś życzenia i zaczęłam się zastanawiać czy jeśli chce się komuś powiedzieć, że się go lubi czy kocha potrzeba jakiegoś cukierkowego święta?
A na Dzień Matki składasz mamie życzenia? Przeciesz kochasz ją cały rok? Na na Dzień Kobiet przyjmujesz kwiaty od facetów? przecież jesteś kobietą cały rok? Dla mnie to takie same tłumaczenie. Nie twierdzę, że Walentynki to super "święto", ale twoje argumenty do mnie nie trafiają. Raz na jakiś czas warto zostawić inne sprawy na boku i pomyśleć tylko o związku i osobie którą kochasz najbardziej na świecie. Na co dzień ciężko "wyłączyć" pracę, załatwić opiekunkę dla dziecka, odciąć się od wszystkiego i celebrować siebie na wzajem.
czuję się osaczona, strach coś powiedzieć na tym forum. W każdym razie jeśli mogę jeszcze cokolwiek wspomnieć to cieszę się, że mieliśmy w ten weekend w koncu czas dla siebie i gdyby nie było walentynek to pewnie bym nie wymusila tego na nim. coż zrobic, jeden facet bardziej sie stara drugiemu trzeba pomóc. Jeden nie potrzebuje zadnych okazji, a innemu trzeba truć dupe i szukac najróżniejszych argumentów.
Odpowiedz
Trafiłam ostatnio na taki artykuł i chyba cos w tym jest
http://www.orange.pl/kid,4000000493,id,4000684072,pg,1,title,Milosc-od-swieta,article.html
Powiem szczerze, że w tym roku byłam na dobrych pierogach w poznańskiej restauracji na Wrocławskiej i kolacja wydaje mi się bardzo udana. Miła atmosfera, a tio chyba jest najważniejsze. Nie kupiliśmy sobie żadnych drogich prezentów, tylko dobre wino, które skonsumowaliśmy w domu :) Przyjemny wieczór, ale bardzo symbolicznie.
Walentynki świetna sprawa, w większości się podoba ludziom i też zbliża ich a nawet niektórych łączy
Pozdrawiam Kasia
madame33 napisał(a):
oj tam, Walentynek najbardziej nie lubią nieszczesliwi ludzie.
Nie slyszalam chyba durniejszego stwierdzenia. Ja nie obchodze walentynek w ogole, od dawna i od dawna ich nie lubie. Rok temu bylam z kims, kto je lubil i zaprosil mnie na kolacje, kupil jakies duperele i kwiaty. Milo bylo, ze zaprosil, poszlam, bo nie wypadalo odmowic, ale byl to jeden z najgorszych moich dni w 2010 roku. On wiedzial, ze nie lubie bardzo tego dnia i chcial to zmienic - nie udalo sie, jeszcze bardziej czuje sie odrzucona od tego, moim zdaniem, sztucznego wymyslu.
madame33 napisał(a):
A wam,jak same piszecie zwisa to. Mi nie zwisa, ja lubie. Rzecz gustu.
No wlasnie, skoro rzecz gustu to nie pisz pierdol o nieszczesliwych ludziach i ze ktos czegos sie uczepil, bo ja tu widze, ze dziewczyny wyrazily swoje zdanie.
a z jednej strony lubię, a z drugiej nie :(
generalnie lubie własnie te serduszka itd, bo ogólnie lubie własnie swieta z jakimiś zdobieniami bo tak weselej jest
Boże, ale sie przyczepilyscie. Tego stwierdzenia, jak wspominalam, nie wyssałam z palca. Ja tez nie przepadam za komercją, ale po prostu się cieszę, że możemy sobie wyjechac razem i spędzić miło czas. I wiadomo,ze mozemy to zawsze zrobic, ale jednak jest juz jakas powiedzmy okazja, to łatwiej sie zdecydowac na wykosztowanie się i poświęceni czasu tylko sobie wzajemnie, zwłaszcza ze na co dzien mamy go tak malo dla siebie.
Odpowiedz
mi_ napisał(a):Jarzynowa napisał(a):mariolcia_1 napisał(a):
święto jak swieto czy walentynki czy masturbacje obchodzić trzeba
lol lol lol
lol lol lol lol lol lol lol
Quarmelia napisał(a):
Sylwia* napisał(a):
to ja chyba jestem mega nieszczesliwa
no ty się bidulo aż ohajtać zamierzasz z tego nieszczęścia,normalnie cię zaraz zacznę żałować lol lol lol
:D :D :D :D taka biedna jestem :(
madame33 napisał(a):
oj tam, Walentynek najbardziej nie lubią nieszczesliwi ludzie
buahahaha, no jasne, najlepiej to podnieść swoje samopoczucie dowalając innym :D
a nie pomyślałaś milutka panienko, że dla kogoś to lukrowane "święto" może byc po prostu idiotyczne? :D
Sylwia* napisał(a):
to ja chyba jestem mega nieszczesliwa
no ty się bidulo aż ohajtać zamierzasz z tego nieszczęścia,normalnie cię zaraz zacznę żałować lol lol lol
mariolcia_1 napisał(a):
walentynki czy masturbacje obchodzić trzeba
muahaha lol lol lol
może i bardziej przykro w tym dniu jest samotnym którzy wczesniej zawsze obchodzili walentynki z kims...... i teraz wspomnienia ich dobijają
ale ogolnie święto jak swieto czy walentynki czy masturbacje obchodzić trzeba
no bez różu można ... jakoś mi też nie leży ... wolę krwistą czerwień
Jarzynowa napisał(a):
madame33 napisał(a):
oj tam, Walentynek najbardziej nie lubią nieszczesliwi ludzie
:D :D :D :D :D :D :D
to ja chyba jestem mega nieszczesliwa lol lol lol lol lol lol
no ale wiadomo ze osoby samotnie nie beda uwielbialy tego swieta, tak samo jak osoby ktorym zmarli bliscy nie lubia wszyskich swietych... no proste...
ja jestem szczesliwa i zakochana a za walentynkami nie przepadam, dla mnie te seruszka i misie sa dla zakochanych szalonych nastolatek
moge spedzic mily dzien z moim partnerem owszem ale bez RÓŻU
madame33 napisał(a):
To że wy dwie czy jeszcze ktoś inny się z tym nie zgadzacie to nie nie jest jeszcze wyrocznią.
tak samo jak wyrocznia jak to nazywasz nie jest to ze czytalas iles komentarzy osob samotnych nie lubiacych tego dnia..
ale dokladnie jak piszesz rzecz gustu a o gustach sie nei dyskutyje...
nie wiem czy taka bzdura. To że wy dwie czy jeszcze ktoś inny się z tym nie zgadzacie to nie nie jest jeszcze wyrocznią. Czytałam ostatnio sporo na ten ten temat w necie i większość osób pisała, ze sa sami i że nienawidzą tego święta. A wam,jak same piszecie zwisa to. Mi nie zwisa, ja lubie. Rzecz gustu.
Odpowiedz
klazel napisał(a):
nie no mi generalnie zwisa czy ktos robi akcje walentynkowa typu wyjazd romantyczny czy kupuje milion serduszek, jak chce to niech robi
i nie mam nic przeciwko temu zeby pojsc do kina czy na kolacje, po prostu drazni mnie ta cala afera rozowo serduszkowa lol
mogloby sie obyc bez tego :D
kiedys przyszly walentynki teraz wchodzi halloween za jakis czas znowu cos
kiedys mnei to przeslodzenie tez wqrzalo teraz mi wisi ...
i wcale nie dlatego ze kiedys bylam nieszczesliwa bo to bzdura nad bzdurami
nie no mi generalnie zwisa czy ktos robi akcje walentynkowa typu wyjazd romantyczny czy kupuje milion serduszek, jak chce to niech robi
i nie mam nic przeciwko temu zeby pojsc do kina czy na kolacje, po prostu drazni mnie ta cala afera rozowo serduszkowa lol
mogloby sie obyc bez tego :D
to jest w koncu taki sam dzien jak dzien babci dzien taty dzien dziecka itp tylko bardziej rozdmuchany ..
jest sobei to jest my jakos mega wielce go nei obchodzimy ... po prostu kolejny milo spedzony wieczor.. przynajmniej P ma wolny a nie siedzi do 28 w pracy lol
madame33 napisał(a):
Walentynek najbardziej nie lubią nieszczesliwi ludzie
co za bzdura :x
ja jestem bardzo szczesliwa tylko nie lubie jak ktos na sile chce zarobic na czyjejś milosci... obdarowac sie prezencikiem czy pojsc na kolacje mozna bez okazji...
jakos przez prawie 9 lat nie robilismy jeszcze szopki bo walentynki...
za walentynkami nie przepadam ale mojemu powiedziałam że ciasto ma dla mnie upiec 8)
Odpowiedz
moj K dzisiaj gra na fejsie w tetrisa i tam napis angielski glosi ze szczesliwych walentynek zycza
K: ty dzisiaj 14?
Ja: nie 9 a co?
K: a bo tu cos pier**lą ze mi zycza szczesliwych walentynek
Ja: no bo robia rozne eventy na walentynki, mozesz sobie kupic jakies klocki w serduszka czy cos lol
K: aha bo juz myslalem ze mnie cos ominęło
rozj**ał mnie tym tekstem lol lol lol
Jarzynowa napisał(a):
PoCaHoNtAz napisał(a):
anjadka na lody
teeee ewolucja lol lol lol
:D :D :D :D :D
Jarzynowa a na co u Ciebie promocja walentynkowa lol lol lol
Odpowiedz
Quarmelia napisał(a):
ja tego święta nie świętuję, nie obchodzę i nie uznaję, ale salon w serduszka wystroiłam i promocję walentynkową ogłosiłam :D
i na dobrą bombonierę, ani romantysz kolację też bym się nie obraziła wcale, a wcale
o to ja też tak, oprócz tego strojenia salonu lol
anjadka napisał(a):
a nie swiatowy dzien chorych na padaczke?
lol lol lol
ja tego święta nie świętuję, nie obchodzę i nie uznaję, ale salon w serduszka wystroiłam i promocję walentynkową ogłosiłam :D
i na dobrą bombonierę, ani romantysz kolację też bym się nie obraziła wcale, a wcale lol lol lol
14? walentynki? a nie swiatowy dzien chorych na padaczke? :D
OdpowiedzPodobne tematy