• priekrasna odsłony: 3753

    Czy udalo wam sie cos w zyciu wygrac ?:)

    Hej, czy udalo wam sie kiedykolwiek cos wygrac? w konkursie, w loterii, zdrapce ? ja wczoraj na orlenie zdrapalam zdrapke konkursowa po zatankowaniu samochodu i wygralam breloczek porsche do kluczy:) strasznie sie cieszylam, bo na prawde jeszcze nigdy nie udalo mi sie nic wygrac:). fakt, ze bardziej polowalam na superancki zegarek, ale brelok tez sie przyda, przynajmniej bedzie latwiej klucze znalezc w mieszkaniu :)...a jak to jest u was ?

    Odpowiedzi (25)
    Ostatnia odpowiedź: 2012-04-04, 18:19:41
    Kategoria: Pozostałe
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
veryAnka 2012-04-04 o godz. 18:19
0

kilka razy mi się udało, zaczęło się od kasety Emilii, jeżeli ktoś pamięta tą wokalistkę. Jakieś drobiazgi typu kosmetyki, nawet jakaś kasa z krzyżówki była i w pewnym momencie zauważyłam, że warto jest wybierać konkursy mądrze, tak jak ten http://chiquita.eu/pl/pl/7marzen.html gdzie już jest jakaś nagroda gwarantowana a można powalczyć o więcej. Mi się marzy wycieczka do Azji, więc próbuję.

Odpowiedz
kasaia 2011-07-02 o godz. 08:41
0

Ja kilka razy wygrałam płytę cd (nirvanę, natalię kululską i "kaję"). Poza tym kilka trójek w totka. W tego ostatniego tak raz w miesiącu gram. Poza tym próbuję szczęścia w różnych konkursach większych marek, które są jawne (nie lubię jak mi smsy konkursowe np. przychodzą na komórkę). Ostatnio na tym Orlenie drapałam... ale nic nie było niestety :)

Odpowiedz
mi_ 2011-06-21 o godz. 04:08
0

Anulcia napisał(a):
"Pusiu, bo Piesek wziął te pięć dyszek..."

leję lol lol lol lol lol

Odpowiedz
Gość 2011-06-21 o godz. 03:35
0

Anulcia lol lol lol

Odpowiedz
Anulcia 2011-06-20 o godz. 16:30
0

a ja wam opowiem anegdotę odnośnie wygranej :D

któregoś piątku skończyłam wcześniej pracę, umówiłam się z T., że zaraz będę i dziś, a nie jak zawsze w sobotę, pojedziemy na zakupy weekendowe, bo w sobotę jedziemy z naszym kolegą do Choszczna na kirę do znajomych i potem nie będzie kiedy

zrobiliśmy zakupy w realu, zapłaciliśmy, T. pcha wózek z siatami, zatrzymuje się przy kiosku, kupuje papierosy, bierze kupon totka i pyta "Mycha, skreślasz?"

ja w jednej łapie ser pleśniowy, w drugiej truskawka "nie, nie chce mi się, weź za mnie skreśl"

kilka godzin później... 8)

po 23-ej, ja coś czytam, T. ogląda też coś tam

nagle zrywa się "Pusia, już było losowanie, może jesteśmy bogaci!"
patrzy w kompa, oczy mu się robią coraz większe
"Pusia, wygrałem 250 zł!!!!"
"Ooo... to super, bardzo się cieszę!"
"Pusia, masz ode mnie pięć dych, kurde, ale fajnie "
"Piesku, naprawdę się cieszę, super sprawa, mamy wyjazd gratis"
"Wiesz co, ja mam te pięć dych w portfelu, masz, ja sobie jutro odbiorę"

położyłam kasę koło kompa, jeszcze parę minut radości i poszliśmy spać...

sobota rano...

"Myszka, śpisz?"
"Ja pierdolę (noramlny tekst po przebudzeniu :D ), śpię"
"Bo już dziesiąta, miałem Cię obudzić..."
"Już, zaraz wstaję..."
"Pusiu, bo Piesek wziął te pięć dyszek..."
(pomyślałam, że poszedł kupić coś na wyjazd, wódkę czy kaszankę, cokolwiek i potem mi odda, jak z bankomatu skorzysta)
"Dobra..."
(ale nagle zaczęłam rejestrować)
"A dlaczego???"
"Hmmm... Bo Piesek myślał, że sobota była wczoraj, te zakupy mnie zmyliły, a to ostatnie losowanie sprawdziłem z czwartku..."

było mi go strasznie szkoda, wstałam, przytuliłam, poszłam się kąpać

leżę sobie w ciepłej wodzie, T. robi śniadanie, w radiu RMF mówią "dziś wielka wygrana, 15 milionów..." itp.

i nagle T. mówi
"Phi, Piesek już wczoraj wygrał..."

:D :D :D :D :D
poplułam się ze śmiechu :D :D :D

on jest jednak zajebisty :D

Odpowiedz
Reklama
Dzieffczynka 2011-06-20 o godz. 15:07
0

ja raz wygrałam blender w konkursie smsowym
a żeby było śmiesznie trzy pierwsze sms-y zaspałam
czwartego wysłama po czasie byle, żeby powiedzieć, że się strałam i dostałam zwrotnego, że wygrałam

a to może nie tyle, że wygralam, ale byłam szczęśliwa, bo dostałam pewniaka na zestaw kryształowych kieliszków gerlacha- i się pomylili i wysłali mi przez przypadek dwa zestawy
miałabym 12 szt, ale kurier dwa stukł podczas podróży, a ja bałam się reklamować

Odpowiedz
12345ania12345 2011-06-20 o godz. 03:00
0

ja wygrałam kiedyś w totka jakoś 64 zł :P
i raz bilety na onetowskim portalu do cinema dwa podwójne, których nie skorzystałam ha ha

Odpowiedz
Nysza 2011-06-20 o godz. 02:14
0

ostatnio wygrałam książkę w DDTVN ( zwyczaje Prowansji, kulinarne i nie tylko) - już zdążyła ją przeczytać - świetna lektura

Odpowiedz
Jarzynowa 2011-06-18 o godz. 11:48
0

ja wygrałam parę złotych w totka i zdrapki, jakies płyty z radia, tort i kosmetyki

Odpowiedz
soft_toy 2011-06-18 o godz. 03:57
0

mi_ już

Odpowiedz
Reklama
mi_ 2011-06-18 o godz. 03:52
0

soft_toy napisał(a):mi_ napiszę wszystko w R :)
ok

Odpowiedz
soft_toy 2011-06-18 o godz. 03:52
0

mi_ napiszę wszystko w R :)

Odpowiedz
mi_ 2011-06-18 o godz. 03:46
0

soft_toy napisał(a):Przeciez już wam kiedyś to mówiłam :) Tak mnie właśnie czytacie :P
ja nie wiem,jak mogłam przeoczyc taki neews
kiedy to było?

Odpowiedz
soft_toy 2011-06-18 o godz. 03:43
0

Przeciez już wam kiedyś to mówiłam :) Tak mnie właśnie czytacie :P

Odpowiedz
mi_ 2011-06-18 o godz. 03:43
0

soft_toy napisał(a):Nom wygrała DOM :) Taki prawdziwy, jednorodzinny dom :)
szok,szok

Odpowiedz
nocnaniunia 2011-06-18 o godz. 03:42
0

soft_toy wow!!!!!i nic nie mowisz

Odpowiedz
soft_toy 2011-06-18 o godz. 03:40
0

Nom wygrała DOM :) Taki prawdziwy, jednorodzinny dom :)

Odpowiedz
nocnaniunia 2011-06-18 o godz. 03:30
0

mi_ napisał(a):soft_toy napisał(a):
Ale za to moja mama jest hardcorem - wygrała DOM

że co?? :ono własnie ???

Odpowiedz
mi_ 2011-06-18 o godz. 03:25
0

soft_toy napisał(a):
Ale za to moja mama jest hardcorem - wygrała DOM

że co?? :o

Odpowiedz
soft_toy 2011-06-18 o godz. 03:20
0

Najcenniejszą nagroda jaką wygrałam, był bon dla dwóch osób do SPA :)

Ale za to moja mama jest hardcorem - wygrała DOM

Odpowiedz
Gość 2011-06-18 o godz. 03:16
0

ja płytke z filmem resident evil w konkursie netowym lol

Odpowiedz
leeloonia 2011-06-17 o godz. 13:45
0

ja kiedys pacnelam trojke w lotka lol

Odpowiedz
Anulcia 2011-06-17 o godz. 13:44
0

ja wygrałam książkę "Robin Hood" w konkursie na n-k.pl :)
T. czyta, oczywiście :D

Odpowiedz
Gość 2011-06-17 o godz. 02:57
0

Miłość? :) największa nagroda.

Odpowiedz
aniek000 2011-06-16 o godz. 22:54
0

płytę Gawlinskiego, platak. Bilety na przedstawienia - różne, zestaw dla młodej mamy (oddałam siostrze:) ).

I kilka innych małych gadżetów.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie