-
adaania odsłony: 15474
NASZE SZCZĘŚCIA SĄ JUŻ Z NAMI - SALVOWE MAMY CZ.III
SALWOWE STARACZKI CIĘZARÓWKI I MAMUSIE ZAPRASZAM TERAZ TU NA POGADUCHY
S_74 Cos niby mi dziala, ale taakkk wooolllnnoooo :(
Dziewczynki, wiecie moze jak Salve w okolicach weekendu majowego ma pracowac? Bo tak mysle jak to z badaniami hormonkow w 3dc mi wypadnie. Czy po cilescie i dipherelinie normalnie Wam @ przyszla czy jakos wczesniej albo pozniej?
S_74 nie wiem czy patrzylas teraz na ostatnia strone naszego bockowego watku - ostatni post kami06 jakos tak inaczej jest wpisany, nie ma opcji cytowania. Ja wlasnie wpisywalam przez opcje "odpowiedz". NIe wiem, poczekajmy chyba az sie poprawi. A klucie ok, narazie nie czuje sie jakos inaczej. Tylko biegam non stop siusiu do tej wody tyle pije;). Wczoraj zrobilam sobie rozpiske lekow, co ile i kiedy, zeby sie nie pogubic. Wiesz co, tej diphereliny to musimy jeszcze dokupic. Bo te 2 opakowania to 14 sztuk a my to caly czas mamy brac, wiec starczy tylko do konca miesiaca a nie wiadomo kiedy @ przylezie po tych antykach i kluciu. Ja to sie troche stresuje ze moja @ przylezie w okolicach weekendu majowego, zeby tylko ten 3dc kiedy hormonki trzeba oznaczyc nie wypadl w jakis dzien jak salve nie pracuje....
OdpowiedzHej, hej. Probuje sie odnalezc na tym nowym bocku ale cos kiepsko mi idzie:(. Niby sie zalogowalam, niby cos napisalam ale tego nie widze w ciagu postow. NIe mam tez na dole tego okienka co zwykle sie wiadomosci wpisuje. Czy u Was tez to tak narazie dziala?
OdpowiedzAncka przykro mi ale zobacz ile jest par, które korzystaja z nasienia dawcy i nikt nie mówi, ze to nie jest ich dziecko! jak sie nosi 9 m-cy pod serduszkiem to sie nie pamieta czy to jest dawca czy dawczyni to jest już moje i tylko moje dziecko, nikogo innego.
Odpowiedz
A jak mi zależy teraz, żeby dostać się na stronę...Cierpię na brak informacji Trochę się uspokoiłam z tym płaczem, bo już mi oczy tak zapuchły, że patrzeć nie mogę.
Miza82 Różnica polega na tym, że mi doktor nie dał żadnych szans. Jedyną szansą jest pomyłka w badaniach... Dlatego mam je powtórzyć. O dziecko staramy się pięć lat. Od razu wiedzieliśmy, że w grę wchodzi tylko ICSI ze względu na słabe nasienie męża, ale z powodu poważnych kłopotów finansowych nie mogliśmy tego zrobić. Dopiero teraz udało udało nam się wyjść na prostą i odłożyć potrzebne pieniądze. A tu taka niespodzianka! Co za ironia losu...
Ancka przykro mi bardzo; życzę Ci z całego serduszka byś doczekała się swojej, upragnionej dzidzi
merza będzie dobrze; pozbędziesz się tego paskudnego polipa; wszystko się ułoży. Nieraz tak jest; że trzeba czasu; ale ważne że ruszyłaś z miejsca i działasz coś w tym kierunku
miza82 witaj kochana; jakoś dasz radę bez męża; odpoczniesz sobie; masz nas :) jakby co
Ancka nam dr.też nie dawał większych szans,ale postanowiliśmy z mężem spróbować chociaż raz jakby się nie udało to mieliśmy skorzysać z kd,i mieć swoje dzieciątko bo ,skoro nosiłabym je pod sercem to byłoby nasze.my czekalismy na dzieciątko ponad 4 lata i nic dla nas ważniejszego nie było jak to aby zostać rodzicami nic nie potrafiło nas cieszyć ,dom nic, dla kogoś to wszystko robiliśmy, budowaliśmy i co...wszystko stało się nijakie ja wpadłam w depreche i do tego nerwice która odezwała się po tylu latach walki i cierpienia w powodu braku dzeciątka było ze mną już niefajnie bardzo się zmieniłam zamknełam w sobie wszyscy to mówili,ale ja nie potrafiłam się cieszyć,ani rozmawiac o tym co mnie gnębi i co boli.chyba do takich decyzji jak kd czy az trzeba dorosnać w sensie pogodzić się,i zapytać się siebie co się chce,dla mnie było ważne zostać matką choćby miało to znaczyć,że bedzie to tak naprawde dziecko ;;mojego męża''
Odpowiedzmerza będzie dobrze zobaczysz,ja tez nie mogłam zacząć bo cały czas coś mi sie przypałętało to nie pękł pęcherzyk po ovitrelle i nie moglam zacząc diphereline ,to nie mogłam się wyciszyć i zacząć stymulacji ale jak mówią co się źle zaczyna dobrze się kończy i tak tez się stało więc głowa do góry :)
Odpowiedz
Witam dziewczynki i ja na zastępczym wątku :)
Serdecznie gratuluję wszystkim zaciążonym i życze cudownych nie zapomnianych 9-miesięcy.
Madzix i S_74 ja miałam do was dołaczyć ze stymulacją do ICSI ale niestety :(
We wtorek miałam robioną histreoskopie i nie jestem zadowolona bo dr.zobaczył że mam polip w macicy.I na dzisiejszej wizycie powiedział mi że nasze starania się przesuną bo najpierw muszę przez 2 miesiące wybrać leki i na początku czerwca zgłosić się na wizytę na której dr.ustali termin usunięcia polipa.Wiec mysle ze do całej procedury jak dobrze pójdzie to podejdę w śierpniu :( A taką miałam nadzieję że się teraz wszystko ułoży chce mi się
Ancka o kurcze - niefajnie :( a czy dr coś mówił, co mogło się takiego stać, że w 4 m-ce sytuacja zmieniła się diametralnie może to jakieś leki ? ale wiesz co, może sytuacja się odwróci - są na to jakieś szanse, leki ? w ostateczności DK - w tym przypadku będziesz mamą - Ty będziesz nosić dzidzię pod sercem;
tule Cię mocno
Właśnie wróciłam z Salve. Niestety, nie usłyszałam nic dobrego. Okazało się, że moje jajniki już nie pracują. Powiem szczerze, że czułam, że dzieje się coś złego. Nawet do siostry powiedziałam z miesiąc temu, że czuję się, jakbym miała menopauzę... Najgorsze jest to, że jeszcze w grudniu (kiedy robiłam ostatnie badania w innej klinice) było wszystko ok. Spóźniliśmy się o 4 miesiące Wyszłam załamana i całą drogę do domu przepłakałam. Owszem - mogę spróbować dawstwa komórki lub zarodka, ale ja sama już nigdy nie będę mogła mieć WŁASNEGO dziecka Nie wiem, co dalej. Nie myślę jeszcze trzeźwo, bo jestem pod wpływem tego, co usłyszałam. Mam powtórzyć badania, ale jestem w 100% pewna, że to właśnie przedwczesna menopauza.
Odpowiedz
witam sobotnio :) S_74 madzix_1 gratulacj rozpoczęcia stymulacji teraz to już zleci szybciutko
a u nas dzisiaj zapowiada się ładna pogoda przynajmniej słońce świeci ale jak byłam z psem to jeszcze tak chłodnawo bylo
co z naszym boćkiem już minęło przecież 7 dni i co
S_74 bierze się dłużej, z tego co pamietam na takiej dużej zółtej kartce (pewnie tez ją masz z jednej strony leki z drugiej rozpiska co po kolei)) jest napisane , ze trwa dłużej, ale ie mam jej przed sobą to nie pamiatam ile dni to może trwać, ale dłużej niż 6 dni.
Odpowiedz
Witam słonecznie :)
kasia2010:) mala_zdw dzięki za odp:) czyli tego samego dnia mogę zacząć brać gonal jak będzie OK z hormonkami;
a w którym dniu cyklu - tak orientacyjnie, następuje punkcja?
gonal bierze się tylko przez 6 dni czy zdarza się, że trzeba brać dłużej jak jajka nie chcą rosnąć?
sorki za ilość pytań - ale dopiero teraz mam ich ogrom
madzix_1 S_74 trzymam mocno kciuki za stymulację, niech pecherzyki rosną, rosną, rosną.....:)
S_74 wyniki z hormonów masz za klika godzin :)
Miłego dnia
madzix_1 dostałaś receptę na gonal? bo ja nie, a wizytę mamy mieć po 6-ciu dniach brania gonalu i co teraz ja mam jeszcze brać menopur i też nie mam recepty qurcze martwię się :(
Idę spać - wystarczy na dzisiaj emocji;
do jutra :)
karaluchy po poduchy.........:)
Tak, rozmawialam z nia pozniej i mowila ze teraz od 1 dc mam brac Cilest. Ja zaraz chyba sobie normalnie rozpiske zrobie co i kiedy brac;) A wode juz od jakiegos czasu pije, kawe prawie odstawilam. Ten encorton to po prostu 2 tableteczki rano bedziesz brala tak?
OdpowiedzPodobne tematy