Czy fluor szkodzi ciąży?

Może nie jest to kilka kilogramów, chyba wszystko uzależnione jest od tego ile się tej szminki stosuje ;) Przydałby się jakiś specjalista, który się wypowie. Może po prostu zadzwonię do lekarza i dowiem się jak to wygląda.

ferdzio napisał(a): Czytałem, że kobieta w swoim życiu zjada kilka kilogramów szminki, "
ja czytalam ze w ciagu zycia zjadamy przez sen iles tam zyjatek w tym pajaczkow mniam
ktos kiedys powiedzial ze nadgorliwosc gorsza od faszyzmu i zgadzam sie z tym

pozatym nie wiem czy czasem lozysko nie zapobiega przedostawaniu sie fluoru nie mam akurat ksiazki wiec nie moge sie powolac a wiadomo ze w necie umieszcza sie rozne informacje czesto mijajace sie z prawda

ferdzio napisał(a):
kilka kilogramów szminki

tak, tez o tym czytałam, ale to nie było kilka kilogramów :D

ferdzio a może reklamujesz ta paste co?

rajciu nie przesadzajcie z tym fluorem przecież nie jecie jej łyżkami. A co innym jedzeniem?? też nie jecie, niestety nie da się tego uniknąć w tych czasach.

No nie zgodzę się. Czytałem, że kobieta w swoim życiu zjada kilka kilogramów szminki, a przecież nie stosuje jej jako masła ;) Zresztą w aptekach internetowych znaleźliśmy pastę o nazwie Ajona, a w opisie "zalecana dla kobiet w ciąży - nie posiada w składzie fluoru. "

ferdzio ale przeciez nie zjadasz pasty do zebow?!

Poszukaliśmy trochę więcej, w sumie przypadkiem trafiliśmy na artykuł w prasie. Ponoć duża ilość fluoru w pierwszym trymestrze negatywnie wpływa na kościec płodu, dlatego zalecają, by ten fluor ograniczać, jako że przecież znajduje się on zarówno w wodzie jak i w pożywieniu.

ja też myje zwykłą pastą

Ja nic nie zmieniałam ani w pierwszej ani w drugiej ciąży , nie wiem po co , przecież pasty do zębów się nie je , myje się nią zęby i dobrze płucze także nie wiem jaki problem i nie wiem po co zmiana i jakakolwiek ostrożność skoro podczas mycia zębów połykamy nikłe ilości fluoru .

Nelly, czyli Twoim zdaniem kobieta nie powinna zmieniać pasty na taką bez fluoru, która według producentów przeznaczona jest dla kobiet w pierwszych miesiącach ciąży? Rozumie, że ty tego nie robiłaś?

fluor jest niezbednym pierwiastkiem min do budowy szkliwa wiec wyeliminowanie calkowite moze zwiekszyc ryzyko zmian w obrebie zebow min slabsza odpornosc na kwasy co prowadzi do uszkodzen i prochnicy wiec nie da sie fluoru wyeliminowac nawet jesli zrezygnujesz z pasty do zebow bedzie sie znajdowal z wodzie pitnej w niewielkich ilosciach no i w zywnosci
poza tym plod tez potrzebuje do rozwoju makro i mikroelementow min wapnia i fluoru czesto kobietom psuja sie zeby w trakcie ciazy dlatego ze fluor jest potrzebny plodowi tak samo z wapniem jesli kobieta nie dba o diete i nie spozywa odpowiedniej ilosci pokarmow z tym pierwiastkiem plod bedzie go czerpal z kosci co moze doprowadzic do oslabienia koscca
jesli masz jakies watpliwosci najlepiejzapytac lekarza owszem wszystko w nadmiarze jest szkodliwe ale wlasnie dlatego pasty maja odpowiednie ilosci fluor z tego co pamietam to norma jest od 1000 do 1400ppm dla doroslych
byc moze chodzi tu o fluor podawany w kapsulkach, kropelkach itd co w polaczeniu z fluorem z pasty, wody, zywnosci moze prowadzic do przedawkowania a to grozi wyplukiwaniem z kolei wapnia z organizmu i doprowadza do osteoporozy

czy mając zapalenie jelita grubego i stosując chemoprewencję mam szansę na dziecko?