• pawelc118 odsłony: 9537

    Czy to poczatek zdrady???

    Czesc,mam na imie Pawel jestem w zwiazku od 6lat,mamy 3,5 letniego synka i mam wlasnie pytanie do wszystkich.Moj problem polega na tym ze moja partnerka poznala nowego kolege,tak przynajmnie twierdzi,jadac do pracy.Widzialem w jej komorce jego nr. bez imienia,wyslany sms [ :) ],pozatym pisza do siebie na email.Zapytalem ja co to za osoba,powiedziala,ze kolega.Po kolejnym odpisanym mailu,przytoczylem jej jego tekst w naszej rozmowie.Bardzo wybuchla zloscia i powiedziala mi,ze poznala jego w pracy i to tylko kolega.Powiedziala,ze jesli chcialaby mnie zdradzic to by zdradzila bo miala juz wiele okazji.Ciagle pisza miedzy soba,wiem tylko ze zapraszal ja na silownie,zeby zmienic maila,zeby bylo wiecej prywatnosci.Kompletnie nie wiem co mam myslec i robic.Jestem potwornie zazdrosny i niechce czegos zepsuc.Co myslicie o tym...

    Odpowiedzi (5)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-10-28, 10:00:18
    Kategoria: Z życia
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
czarnaaj 2009-10-28 o godz. 10:00
0

na spokojnie pogadać przedstawić swoje obawy i podejrzenia szczerze to chyba najlepszy a metoda bo po c co sie grysc z tym i wyolbrzymiać --tylko znalesc odpowiednia chwile na taka romowe byle nie w biegu miedzy obiadem a praniem

Odpowiedz
mysza79 2009-10-28 o godz. 08:46
0

pawelc118 ja zrobiłabym tak jak moje poprzedniczki. Porozmawiałabym z nią na spokojnie, powiedziała dokładnie co czujesz, jak to odbierasz, i poprosiła, aby ona postawiła się w Twojej sytuacji... Nie używaj tylko słów typu: co Ty byś czuła gdybym to ja Ciebie zdradzał...? Rozmowę poprowadź tak, aby ona czuła, że jej ufasz, ale swoim zachowaniem może popsuć to co jest między wami, a Ty tego nie chcesz. Mój facet też ma koleżanki, ja kolegów, z którymi wymieniamy sms-y czy też maile. Ale żadne z nas nie ma problemu, aby drugie przeczytało te sms-y czy maile. O zmianie adresu mailowego "aby było więcej prywatności" nie ma nawet mowy. Sama nie potrafiłabym "obserwować dyskretnie", bo nie wiem czy coś takiego jest możliwe. Co ma robić? Sprawdzać godziny powrotu do domu? Komórkę? Maile tak aby nie zauważyła? Moim zdaniem podstawą udanego, szczęśliwego związku jest zaufanie, które buduje się latami, i któremu pomóc może szczera rozmowa. Właśnie... rozmowa.... A może jest tak, że poświęcasz jej za mało czasu, uwagi? Może wasze rozmowy ograniczają się tylko do tego: co słychać, jak w pracy, jak minął dzień, nasz synek zrobił to i to... Nie macie wspólnych zainteresowań, nie interesujecie się tak naprawdę sobą. A ten nowy znajomy może po prostu potrafi jej słuchać?

Odpowiedz
CZARNULKA23 2009-10-24 o godz. 14:12
0

No Paweł masz troche nie ciekawą sytuację ale może trzeba jej zaufać jeśli twierdzi że to tylko kolega :| musisz ją dyskretnie obserwować

Odpowiedz
*elvira* 2009-10-23 o godz. 12:12
0

pawelc118 hmmmm....ciężko powiedzieć...trochę nie fajnie się Twoja kobieta zachowuje...ale jak pisze 12345ania12345 najlepiej porozmawiać na spokojnie !

Odpowiedz
12345ania12345 2009-10-14 o godz. 16:38
0

Hm.. nie chce Cie martwić ale napewno takie zachowanie nie jest normalne :) Myśle, że najlepiej porozmawiac z nia - na SPOKOJNIE ! przedstaw jej sytuacje tak.. Jakby to wyglądało gdybys to Ty zachowywał sie jak ona teraz.. i czy podobałoby sie jej to..

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie