-
Gość odsłony: 3244
Jakie zajęcia polecacie dla maluchów w okresie przedprzedszkolnym?
Witajcie, mój syn ma 2,5 roku, do przedzkola ma iść za rok zatem, chcąc zapewnić mu kontakt z rówieśnikami i urozmaicić czas wymyśliłam, że zapiszę go na zajęcia przedprzedszkolne. Są to zajęcia rytmiczne, plastyyczne i inne ogólnorozwojowe. wiem , że są dla zupełnych maluchów i takich dzieci jak mój Franek. Macie jakieś zdanie, korzystałyście, czy takie zajęcia miały dobry wpływ na Wasze dzieci (np. zaczęły się szybciej rozwijać)??? Dodam, że Franek jest na razie jedynakiem, a babcia która się nim zajmuje, mimo, że obdarza, go mega miłością, nie ma inwencji "zabawowej", więc ostatnio często puszcza bajkiAcha jeszcze jedno od 3 m.ż. Franek chodzi na basen i uwielbia to, tyle że to bardziej sportowe zajęcia i stosunkowo mały kontakt z dziećmi, bardziej z rodzicem..
elek napisał(a):mój chodzi od miesiąca do Edukado.. jesteśmy bardzo zadowoleni... szkoda tylko że drogawo... bo byśmy chodzili pewnie częściej i na inne zajęcia...
Fajne to Edukado, bylam na stronce, ale daleko od nas...
Znacie cos w tym stylu na Mokotowie / Ursynowie?
A jakie sa ceny w tym Edukado?
Zatem byłam i zobaczyłam :)
Wrażenia ogólne - to jest to czego szukałam!!!!.
Młody był zachwycony i mimo, że najmłodszy świetnie sobie radził.
Ja poczułam ulgę, że to był dobry pomysł. Widzę, że Franek dobrze się rozwija, na tle grupy rówiesniczej wręcz przoduje.
Ponieważ zajęcia składają się z dwóch częsci rytmiczno-ruchowej i twórczo - plastycznej, to są ogólno rozwojowe. Są 2 panie na grupę, szkółka daje wszystkie materiały, tylko na posiłek pomiędzy jedną, a druga częścią rodzice muszą przynieść coś dzieci (mus/owoc/serek/sok/kanapka) .
Po pierwszym dniu (wiem to mało), ale....syn sam po sobie "na hasło" posprzątał zabawki, (co w domu idzie mu opornie), grzecznie stał w kolejce czekając na ćwiczenia (normalnie ledwo co monza go utrzymać), chętnie wykonywał wszystkie polecenia ze zrozumieniem.
No i obdarował na koniec mamę piękną pracą :lizak: (obrazek klejony, malowany, z elementami z różnych materiałów). Jak dla mnie ciekawe - sama w domu na to bym nie miała czasu, a i pewnie pomysłu, a i jeszcze bałagan.
Jeszcze jedno co mi się nasuwa to zajęcia trwają 1,5 godziny i jak dla 2-2,5 dziecka jest to dużo. Opcja dla starszych dzieci to zajęcia 3 godzinne bez rodziców.
Ogólnie myślę, że to fajny sposób na spędzenia czasu, w szczeólności jak zabraknie ładnej pogody.
mój młody (1,8) poszedł od września na zajęcia dla maluchów - przy przedszkolu
ponieważ na razie chodzę z nim ( na 'w_razie_awarii') widzę, że to był super pomysł
wybawiony, uczy się funkcjonowania w grupie, samodzielności, empatii, obserwuje inne dzieci - jest najmłodszy więc ma na co popatrzeć ;)
Rzeczywiście są tzw. zajęcia pokazowe. Zapisałam młodego do dwóch konkurencyjnych szkółek i zobaczymy...pierwsze zajęcia dziś po południu, ciekawe jak będzie (napiszę).
Mam trochę wątpliwości, czy to aby nie mój wymysł, ale spróbuję, zależy mi żeby załapał trochę kindersztuby grupowej przed przedszkolem i może nauczy się pewnych rzeczy do których sama nie jestem wstanie go przekonać...
My jeszcze rozglądamy się za jakimiś ciekawymi zajęciami. Przed wakacjami Franek chodził i był zachwycony, naśladował dzieci, bardzo podoba mu się zabawa w grupie, więc chyba warto, ale to pewnie od dziecka zależy.
Odpowiedzzawsze warto isc na takie zajecia i zobaczyc czy dziecku sie spodoba - wtedy podejmiesz decyzje :)
OdpowiedzPodobne tematy
- Czy dołączycie na basen? Oławska- Basen na Bemowie/zajęcia dla maluchów/ 17
- zajęcia dla maluchów (12-18m) - szukam chętnych do grupy 0
- Cos dla nas i dla naszych maluchów :) 18
- Jakie przepisy dla maluchów? 8
- Zajęcia adaptacyjne dla malucha, jakie macie doświadczenia i porady 0
- Jakie zajęcia pozaszkolne dla dzieci??? 7