• Gość odsłony: 5627

    Sierpniowi: Asieńka i Łukasz - 02.08 - zdjecia str 3

    Zacznę od tego, że to był niesamowity i niezapomniany dzień, nawet nie dzień a cały tydzień, zaczynając od poniedziałku. :) Tyle się wtedy dzieje, przeżywa się mnóstwo emocji. Co chwila myślałam, żeby tylko nie zapomnieć jak to było, bo było tak fajnie.

    Dzień zaczął się dla Nas o 8 rano. Spokojna pobudka, zero nerwów, wspólne śniadanie... Po śniadaniu przyczepialiśmy balony przed domem, kolejny raz zamiataliśmy kostke, rozmawialiśmy i śmialiśmy się, jakby to nie był Nasz ślub, tylko jakiejś innej pary, jakby to ktoś z rodziny miał ślubować sobie miłość.

    Nerwowo zaczęło robić się dopiero koło godziny 11, kiedy to uświadomiliśmy sobie, że listonosz już nie przyjdzie i nie będziemy mieli koszulek dla rodziców. Chwila rozmowy i jest rozwiązanie. Pod pretekstem zawiezienia rzeczy na salę, chłopaki pojechali do kwiaciarni i kupili piękne storczyki.

    W tym czasie przyjechała moja mama i wizażystka i fryzjerka w jednym, zapomnialam o florystce ;) Przywiozła bukiety dla mnie i świadkowej, w pierwszej chwili pomyślałam sobie 'mamo to ma być mój bukiet?? :/ ', ale im dłużej na niego patrzyłam tym bardziej mi się podobał.

    No i zaczęło się upiększanie. Najpierw fryzura. Oj sporo było roboty z moimi włosami, nie dość, że długie to jeszcze grube. Ale po półtorej godziny fryz był już gotowy.
    W czasie mojego fryzowania przyjechała Gosia, najlepsza świadkowa jaką tylko mogłam mieć. Zaraz po Gosi przyszedł Marcin-fotograf, fotograf który spisał się na medal.
    Dopiero kiedy oglądałam w lustrze fryzure zaczęłam czuć, że to jest mój ślub, nikogo innego tylko mój i Łukasza... :O

    Po fryzowaniu nastapiło malowanie, najpierw Gosia, potem ja. Jeszcze zdążyłam zjeść kanapke, odnaleźć na laptopie zdjęcie makijażu, który chcę mieć, pogadać z królikiem ;) tak dla odstresowania. Mamuśka spisała się na medal! Make-up wyszedł dokładnie taki jaki miał być.

    Jeszcze tylko zmiana bielizny i już mogłam się ubierać. Kiedy z pomocą Gosi założyłam suknie uświadomiłam sobie, że zapomnialam o pończochach. :D Więc zaczeło się wielkie schylanie, a uwierzcie mi w tej kiecce, mimo iż jest wąska i ma tylko dwie warstwy to wcale nie jest takie łatwe. lol Po pończochach biżuteria, i jeszcze małe poprawki w postaci skracania bransoletki i przyklejania tipsa na super glue ;D

    Gotowa w całym rynsztunku czekałam na Łukasza, który ubierał się w pokoju obok. Kiedy wszedł buźka mi się uśmiechnęła :) i pomyślałam sobie 'super przystojniak, mój przystojniak' :ia:

    Jeszcze tylko łyk wody i wyruszyliśmy na plener. Plener był krótki ale bardzo miły i odstresowujący.

    Po plenerze pojechaliśmy jeszcze do domu na błogosławieństwo. I tu się zaczęło....
    Wszyscy szeptali Nam 'tylko nie płakać' a tu gucio, jak można nie płakać kiedy widzi się wzruszonych rodziców i tak trochę łez popłynęło. Niewiele pamiętam z tamtej chwili, tylko to, że serce mi waliło i łzy napływały do oczu, i że rodzice tak pięknie mówili.

    Potem jeszcze tylko siusiu i wyruszamy do kościoła.

    Pod kościołem tłum, jeszcze nie skończył się poprzedni ślub. Siedzieliśmy sobie w samochodzie i rozmawialiśmy z kierowcą, rozglądając się jednocześnie kto już przyszedł. Kiedy para przed nami już wyszła świadkowie poszli do zachrystii podpisać papiery, a Łukasz razem z rodzicami zapraszał gości do kościoła.

    Po chwili przyszedł po mnie tata. A ja do niego z tekstem 'Ja nie ide bo mam tren nieodpięty!' 8) Ojciec na to 'jak to nie idziesz?' Chyba myślał, że coś mi zaczyna odbijać, a ja po prostu zapomnialam powiedzieć świadkowej w domu, żeby mi tren odpieła. Kazałam mu szukać jakiejś kobitki z rodziny, która by mi pomogła. I tak z pomoca przyszła moja chrzestna, kazała mi wypiąć pupe :D i odpięła tren. Wtedy już spokojnie mogłam iść.

    Tata się bardzo stresował, mi tylko troszke serducho waliło, ale moja mina mówila wszystko, byłam mocno przejęta. No i wchodzimy, patrzyłam się przed siebie, szukając wzrokiem Łukasza. Stał, czekał i też był przejęty. :) Z samej Mszy pamiętam tylko to jak czytała moja siostra, notabene chciało mi się ryczeć jak tylko zaczęła i całe jej czytanie przesiedziałam ze spuszczoną głową, co by nikt nie zauważył mojego flikania. Pamiętam też sam moment przysięgi, i to jak cicho mówiłam i jak śmiałam się wkładając Łukaszowi obrączkę (przypomniało mi się wtedy jak na cywilnym nie chciała mu wejść na palec ;)). A potem już tylko to jak trzymaliśmy się za ręce do końca. :)

    No i wstajemy, szykujemy się do wyjścia, słysze szmery dookoła, potem okazało się, że wszyscy się podpytywali kto kogo okrąży, ja Łukasza czy Łukasz mnie. ;) A my sobie wstaliśmy spojrzeliśmy się na siebie dając sobie znak, że już wychodzimy i każde poszło w swoją stronę lol I co było po przejściu kilku kroków, zamiana miejsc! lol
    Aż wszyscy zaczęli się śmiać ;) Od tamtej chwili uśmiech nie schodził mi z twarzy, no może za wyjątkiem momentu kiedy świadkowa nadepnęła mi na welon lol przy wychodzeniu i troche mi się ten uśmiech wyprostował, ale zaraz dziewczyny obrzuciły nas płatkami, było dokładnie tak jak sobie wymarzyłam!

    Mnóstwo ludzi przyszło na ślub, życzenia przyjmowaliśmy dobre 30 minut. Potem jeszcze zbieranie pieniążków, jeszcze bramka od Łukasza z pracy i jedziemy na wesele!! :ia:

    c.d. nastąpi...

    [ Dodano: Pią 22 Sie, ]
    Wesele, hej wesele tańcowało, grało i śpiewało ile tchu, dla tego weseliska było ziemi mało i nieba mało było mu.....

    Przyjechaliśmy na salę, goście już na nas czekali, podeszliśmy do rodziców, którzy witali nas chlebem i solą :) i bez zastanowienie powiedziałam formułke co wybieram. ;) Stłukliśmy kieliszki i wchodzimy, a tu Łukasz mnie podnosi i biegnie ze mną na sale i szaleje! kręci mną dokoła. lol

    Szampan, pierwsze sto lat i siadamy do stołu. Głodni jak 150 zajadamy się pierwszym daniem. ;) W tle przyśpiewki, pierwsze śpiewy gości. I oczywiście co? gorzka wódka! ;) Jakoś tak opornie wstajemy do tego całowania, ale jak już zaczeliśmy to skończyć nie mogliśmy :love: ;D I tak nawet 20 nie pomogła, bo my dalej w te pędy. :D W ten sposób mielismy tylko jedna gorzką wódke 8)

    No i nadszedł czas na pierwszy taniec. Układu nie mieliśmy żadnego, tylko trochę ćwiczyliśmy sobie bujanie w domu i jakieś figury, typu obroty czy odchylenie. I to był strzał w 10! ;) Wszystko nam wyszlo ^^D Cały czas się uśmiechaliśmy do siebie, śpiewaliśmy razem piosenkę i nie widzieliśmy nikogo dokoła tylko siebie. :love:
    Po pierwszym tańcu, rozpoczęła się zabawa.

    Pierwszym przerywnikiem były podziękowania dla rodziców. Orkiestra poprosiła na salę 4 krzesełka i rodziców. Usiedli, nikt nie wiedział co to będzie. I wtedy pojawiliśmy się my z mikrofonami w rękach. :) Zaczął lecieć podkład piosenki "mój przyjacielu", a my zaczelismy śpiewać! :) Co jakiś czas słychać było gromki śmiech gości. Potem oklaski i podziękowania za całość, buziaki. Żałuje, że nie mieliśmy wtedy koszulek, które kupiliśmy specjalnie na tą okazję, przyszły w poniedziałek po ślubie :bad: , no ale zdarza się i tak, wręczymy je rodzicom przy innej okazji.

    Potem znowu tańce i zabawy i tak do oczepin. Oczepiny były zaskakujące, ale o tym za chwile ;) Pozbyliśmy się z Łukaszem welonu i krawata. Najpierw kobitki stworzyły kółeczko, my tańczymy w środku, orkiestra prosi Łukasza żeby zamknął mi oczy i ucina muzyke, to znak dla mnie żeby rzucić welon. No to rzucam i co???!!! Welon ląduje na materiale dekorującym sufit!! :D I wisi sobie spokojnie ;) Które wyższe skaczą próbując dosięgnąć, dopiero kiedy ktoś podsadza jedną z nich welon zyskuje nową właścicielke. :)
    No dobra to teraz faceci. Chłopak dziewczyny która 'wzięła' sobie welon zaciera ręce, przy pierwszym podejsciu prawie wyrywa Łukaszowi krawat z ręki, orkiestra stwierdza, że tak nie wolno i daje znak że zaczynamy od nowa. Drugie podejscie i kto zgadnie co się stało z krawatem?? ^^D Tak, tak krawat również ląduje na tym samym materiale :D Tyle, że chlopcy silniejsi i mniej delikatni, krawat wzieli a dekoracje zerwali ;)

    Potem jeszcze zabawa, zbieranie na wózek (notabene zebrałam 2 razy tyle co Łukasz 8) ) i dalej już tańcowaliśmy do upadłego, wesele trwało do 6 rano.
    Na drugi dzień poprawiny trwały do 12. :)
    Jednym słowem impreza się udała pod każdym względem.

    Było pięknie, szałowo, wzruszająco, zaskakująco i bardzo sympatycznie!! :)
    Najlepsze wesele na jakim byłam 8)

    W tytule watku, dodalam informacje o wstawieniu nowych zdjec. Ewak

    Odpowiedzi (59)
    Ostatnia odpowiedź: 2010-11-08, 10:03:41
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Modeste1 2010-11-08 o godz. 10:03
0

Zdjęcia w wodzie? super pomysł :) i tak seksownie...

Odpowiedz
Gość 2010-09-25 o godz. 11:59
0

dziękujemy :D

Odpowiedz
Gość 2010-09-23 o godz. 23:15
0

:O wow zdjęcie z łódką jest boskie :lizak: :lizak: To jest chyba najpiękniejsze zdjęcie ślubne jakie widziałam do tej pory. Naprawdę piękne :love: :love:

Odpowiedz
LadyA 2010-09-23 o godz. 09:48
0

zdjęcia w plenerze są piękne, ale mnie urzekło ostatnie z drzewem w tle.... jest po prostu cudowne....

Odpowiedz
ania82 2010-09-07 o godz. 21:42
0

piękne zdjęcia :lizak:

Odpowiedz
Reklama
ilopez 2010-09-07 o godz. 21:05
0

Po prostu brak słów, zatkało mnie!! Zdjęcia PRZEPIĘKNE!!!!
GRATULACJE:)

Odpowiedz
Martos 2010-09-07 o godz. 10:32
0

piękne zdjęcia!!!
fantastyczne po prostu :lizak:

Odpowiedz
pysznie 2010-09-06 o godz. 10:17
0

Boskie!!!
Patrzyliśmy z mężem i zaczęliśmy się zastanawiać czy sukni do następego sezonu nie zostawić i zrobić zdjęcia w wodzie m.in.
Jeszcze raz gratulacje i powtarzam-zdjęcia super :)

Odpowiedz
Pierniczek 2010-09-06 o godz. 10:10
0

BOSKIE ZDJĘCIA...są cudowne :lizak: te w wodzie zapieraja dech

Odpowiedz
Gość 2010-09-05 o godz. 12:07
0

trochę 'prawdziwego' pleneru ;)















kurde nie wiem czemu ale ja widze tylko krzyzyki :'(


spróbuje jeszcze raz:













Odpowiedz
Reklama
ola78 2010-09-04 o godz. 07:05
0

bardzo ładne foty z pleneru, chcę zobaczyć te na łące :)
i fajną masz fryzurkę

Odpowiedz
mala80 2010-09-04 o godz. 06:06
0

dzieki, dopasowane idealnie, sama wyruszam na polowanie z tym skrawkiem :)

Odpowiedz
Gość 2010-09-03 o godz. 08:01
0

Dziękuje za miłe słowa :)

Suknia to White One 242 kolor śmietana, a koszula jest ekri. Chodziliśmy z kawałkiem materiału i szukaliśmy koszuli i krawata w podobnym odcieniu. ;)

Odpowiedz
mala80 2010-09-03 o godz. 06:38
0

Gratulacje! Pieknie wygladaliście i super sesja. Sama licze na podobny efekt :)

Mam pytanko - jaki kolor koszuli miał Twoj mąż? - pytam bo widze ze suknia Lorna kolor perłowy a koszula biała czy inna?
Też nie planuje musznika a krawat i boje sie ze biala koszula bedzie sprawiac że moja suknia bedzie brudna (tez kolor perlowy)

Odpowiedz
Gość 2010-09-02 o godz. 10:17
0

dopiero tu dotarłam. WIELKIE gratulacje :) , zdjęcia piękne, ale Panna Młoda jeszcze ładniejsza 8)

Odpowiedz
Gość 2010-09-02 o godz. 00:32
0

sesja na łące troszke później ;) muszę zdjęcia pozmniejszać

Odpowiedz
Gość 2010-09-02 o godz. 00:29
0

A gdzie jest sesja na łące??

Przecudne zdjęcia :love: . Takie klimatyczne, a Wy tacy radośni i zakochani. Rewelacja :)

Odpowiedz
Gość 2010-09-02 o godz. 00:25
0

Jak mało to kilka z naszego pleneru wyjazdowego, który odbył się w trakcie naszej podróży poślubnej na Suwalszczyznę :) I moja nowa fryzurka ;)

na początek klasztor podominikański w Sejnach








:love: ulubione :love: :love:



i na koniec, chwila odpoczynku przed sesją na łące ;)

Odpowiedz
Moniqueee 2010-09-01 o godz. 13:20
0

asienka.w napisał(a):kurde strasznie dużo zdjęć wstawiłam
E tam! Mało! :)

Odpowiedz
Julies 2010-09-01 o godz. 10:49
0

przepieknie wygladaliscie....suknia cudowna, ach!

zycze duzo duzo milosci.... :)

Odpowiedz
ana1001 2010-09-01 o godz. 10:27
0

Gratulacje. Wygladaliscie przeslicznie.

Odpowiedz
zieleniack 2010-08-28 o godz. 02:41
0

swietna relacja !!! =D
i super zdjecia :) bukiet sliczny :)
GRATULACJE!!! :D

Odpowiedz
Martos 2010-08-27 o godz. 14:09
0

asienka.w, powiedz no mi dobra kobieto, kto robił Ci te wspaniałe zdjęcia? ;)

Odpowiedz
Gość 2010-08-27 o godz. 07:13
0

zapomniałam dać zdjęć z oczepin oczepiny były ekscytujące, najpierw podziękowania dla rodziców w formie naszego śpiewu 8), potem rzucanie welonem i krawatem, zbieranie na wózek i tort....

w trakcie przygotowań ślubnych stwierdziliśmy, że nie chcemy tradycyjnych podziękowań, tylko coś ekstra, coś czego nikt się po nas nie spodziewa i tak burzą mózgów doszliśmy, że będzie to nasz śpiew ^^D Wybraliśmy piosenkę 'Mój przyjacielu' i zmieniliśmy tekst na pasujący do okazji. ;) Nikt nie wiedział, co planujemy. Wszyscy byli zaskoczeni!





i jeszcze inne fotki :)
płatki :love:


bramka od Łukasza z pracy ;)


moja mina pt: 'Kochanie chodź na górę, tylko cicho, nic nie mów bo podglądają' :D


pierwszy taniec :love:


kurde strasznie dużo zdjęć wstawiłam a jeszcze mam fotki z naszego wyjazdowego pleneru: stary klasztor, łąka, urwisko i jezioro :>

Odpowiedz
ola78 2010-08-27 o godz. 01:48
0

asienka.w, śliczne zdjęcia. Żelazowa Wola?
Podoba mi się to ostatnie, już takie jesienne...


no tak, napisałas, że to ŻW :mur:

Odpowiedz
wirtualna24 2010-08-27 o godz. 01:27
0

Dołączę się do dziewczyn! Piękny plener! Bukiet, suknia, no i najważniejsze piękni wy!
serdeczne gratulacje! DUŻO MIŁOŚCI!!!! :love:

Odpowiedz
deda38 2010-08-26 o godz. 01:56
0

Pięknie!!!

Najserdeczniejsze gratulacje!!! :)

Odpowiedz
Gość 2010-08-25 o godz. 23:51
0

wwiola fotograf byłby zadowolony, że zauważyłaś jego wizje ;) że tak powiem to właśnie miał na myśli robiąc to zdjęcie :)

co do jesieni to po prostu kasztanowce w Żelazowej Woli już liście pogubiły :)

Odpowiedz
Gość 2010-08-25 o godz. 23:14
0

Piękne zdjęcia z pleneru :love:

Ostatnie zdjęcie - czyżby to już jesień się zbliżała 8)

Odpowiedz
Gość 2010-08-25 o godz. 23:01
0

Super ten plener. Pięknie wyglądaliście...

Odpowiedz
Moniqueee 2010-08-25 o godz. 14:24
0

Pięknie! :lizak: :lizak: :lizak:

Ale jeszcze poproszę o więcej zdjęć :D

Odpowiedz
Liberales 2010-08-25 o godz. 08:13
0

prześliczna panna młoda :D

serdeczne gratulacje :)

Odpowiedz
xmonixxx 2010-08-25 o godz. 07:06
0

hej, pieknie wygladaliscie gratulacje...

a ja kurde mialam miec ta sama sukneike , upatrzylam sobie na samym poczatku,a pozniej mi panie z salonu wybily z glowy, bo niby nei dala sie przerobic na niska osobe...

a teraz bede miala firmanke a nie sukienke... :(

gratulacje jeszcze raz :)

Odpowiedz
kkarutek 2010-08-25 o godz. 06:29
0

pięęękne :lizak:

Odpowiedz
Gość 2010-08-25 o godz. 05:53
0

dziękuje za wszystkie miłe słowa :)

pierwsza część pleneru





moje ulubione z tej części :) :love:



jeszcze jedno :)

Odpowiedz
Gość 2010-08-25 o godz. 03:32
0

asienka wszystkiego naj naj najlepszego!

Odpowiedz
Gość 2010-08-24 o godz. 23:45
0

Wielkie gratulacje! :prosze: Szczęścia życzę!
Pięknie wyglądałaś!

Odpowiedz
Moniqueee 2010-08-24 o godz. 12:18
0

Asienko - gratuluję i życzę wszystkiego dobrego!

Niecierpliwie czekam na więcej zdjęć :) Pięknie wyglądaliście!

PS Fajne kolczyki! :D

Odpowiedz
mise 2010-08-23 o godz. 11:58
0

Gratulacje! Słodkiego, miłego życia :D
Wyglądałaś przepięknie! I bukiet super. Wklej więcej zdjęć- śliczne są, chętnie pooglądam

Odpowiedz
ania82 2010-08-23 o godz. 04:42
0

Gratulacje i wszystkiego najlepszego!

Odpowiedz
karola82 2010-08-23 o godz. 02:33
0

Przepięknie :love: Gratulacje :D
A bukiet marzenie :love:

Odpowiedz
Gość 2010-08-22 o godz. 23:23
0

Ja również gratuluje. Życzę miłości aż po grób :ia:

I nie martw się fotek nigdy nie za wiele :D Ja akurat uwielbiam to najbardziej z całej forum

Odpowiedz
kkarutek 2010-08-22 o godz. 11:02
0

Asieńko ogromne gratulacje i życzenia wspaniałej miłości!!! :)
wyglądaliście pieknie. No a Twoja suknia, kolczyki i bukiet - cuuudo :lizak: Czekam na resztę zdjęć no i na opowieść o oczepinach ;)

Odpowiedz
Gość 2010-08-22 o godz. 07:50
0

Cudownie :) Czekam z niecierpliwością na zdjęcia z pleneru! Pięknie wyglądaliście - a i impreza musiała być przednia, bo relację czyta się jednym tchem.

Odpowiedz
OneGirlWho 2010-08-22 o godz. 07:39
0

asienka.w, gratulacje, wszystkiego najlepszego na nowej-wspólnej drodze życia :prosze:. Pięknie wyglądaliście :lizak:.

Odpowiedz
1.mariolka 2010-08-22 o godz. 07:20
0

Wszystkiego najlepszego!!! Bardzo ładnie wygladałaś
Suknia i bukiet - marzenie :)

Odpowiedz
madziula 22 2010-08-22 o godz. 07:01
0

Ale piękny makijaż :lizak: , w ogóle pięknie:)

Odpowiedz
Gość 2010-08-22 o godz. 05:51
0

Dziewczyny dziękuje za życzenia! :)
Ola to kościół w Trojanowie. ;)

to jeszcze kilka:

szykujemy dokumenty na wstęp do parku ;)

dla fanek bukietów ;)

portret


A plener wkleje później. ;)

Odpowiedz
Gość 2010-08-22 o godz. 05:45
0

asienka wszystkiego co najlepsze! I duuużo miłości :love:

Piękne foty, a te kolczyki... :lizak:

Odpowiedz
fifidorea 2010-08-22 o godz. 05:34
0

jeeeeej, super! zazdroszcze opanowania i braku stresu:)

Odpowiedz
Martos 2010-08-22 o godz. 05:04
0

piękni młodzi! piękna wiązanka i jaaaka piękna suknia :lizak:

zdrowia, szczęścia i miłości :D
:prosze:

Odpowiedz
ola78 2010-08-22 o godz. 04:16
0

Wszystkiego dobrego na naowej drodze!!!!! :)
Ktory to Kościół? Trojanów, Chodaków?

Odpowiedz
Marcia24 2010-08-22 o godz. 04:10
0

Serdeczne gratulacje! Pięknie wyglądaliści - stanowczo prosimy o więcej zdjęć :)

Odpowiedz
Gość 2010-08-22 o godz. 04:04
0

PRZEPIEKNIE! :lizak: Kazdy element z osobna i wszystko razem - no piekna para... Serdeczne gratulacje :)

Odpowiedz
dinka 2010-08-22 o godz. 03:49
0

wszystkiego najlepszego :*

cudny bukiet , piękna suknia ... w ogóle fantastycznie wyglądaliście :love:

gratulacje :usciski:

Odpowiedz
Gość 2010-08-22 o godz. 03:25
0

To teraz fotki :)

Przygotowania:




przyklejamy paznokcia ^^D



jeszcze zbliżenie na moją dumę, własnoręcznie robione kolczyki :D



przepraszam za ilość już z góry, bo wiem, że trudno będzie mi się zdecydować 8)


nie wiem o co tu chodziło, ale wygląda jakbyśmy się kłóciły o Łukasza :D







Odpowiedz
Dominikak 2010-08-22 o godz. 03:10
0

Wszystkiego najlepszego :)
FOTKI

Odpowiedz
Miedziana_polonia 2010-08-22 o godz. 03:08
0

Ależ to musialo być wspaniale wesele!

Gratulacje!!!!

I czekamy na jakieś fotki :)

Odpowiedz
Gość 2010-08-22 o godz. 02:49
0

Super opis, gratulacje :)

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie