-
Mała odsłony: 44359
Okolice Krakowa - gdzie na weekend?
Chcielibysmy wyjechac na 2-3 dni.
Czy mozecie polecic jakas miejscowosc? Najlepiej w wojewodztwie malopolskim, zeby nie tracic za duzo czasu na dojazd. Miejscowosc nie musi byc pelna atrakcji. Milo by bylo, gdyby bylo w miare spokojnie, czyli Zakopane odpada.
Znacie takie miejsce? :)
Okolice Krakowa, może faktycznie warto wybrać się trochę dalej, na wschód w stronę województwa podkarpackiego. Byłam tam całkiem niedawno na weekend, w Dworze Ostoya w Jasionce (zaraz obok Rzeszowa). Zakochałam się w tamtych terenach i zdecydowanie chcę tam wrócić w najbliższym czasie. W ogóle zainspirowałam się zwiedzaniem mniej popularnych miejsc w Polsce. Wiele nowego można odkryć.
Odpowiedzja uważam, że koło Krakowa wszystko już zostało powiedziane, więc warto pomyśleć o jakimś wyjeździe trochę dalej, np na pojezierze brodnickie, mogę polecić bardzo fajne spa , oparte na winoterapii , można tam skorzystać też z kąpieli w winie, także , jak już się zwidzi wszytsko w Krakowie warto wyruszyć dalej
OdpowiedzCzytając najnowszy numer National Geographic trafiłam na ciekawą informację na temat wirtualnego przewodnika ideatur.pl Całkiem przydatne narzędzie jeśli samemu chce się zorganizować wakacje czy jakiś wypad. Fajne jest to że szukając różnych atrakcji przy okazji można też zarezerwować konkretne usługi turystyczne jak czy nocleg. Sporo jest tam też propozycji, które pozwalają odkryć ciekawe zakątki Polski.
OdpowiedzNa Pojezierzu jeszcze przyznam nie byłam. Jeśli chodzi o 3-4 dniowe wypady- na dłuższe raczej trudno mi sobie pozwolić, jeżdżę w góry. Wstyd przyznać, ale ostatnio urlop dłuższy niż 1 dzień miałam jakieś pół roku temu:( Zafundowałam sobie wtedy pobyt w krynickim spa w ośrodku Geovity- bajer. Aż ciężko było się spakować i wrócić do domu. Okolice wprost przepiękne, a spa ehh aż miło powspominać.
OdpowiedzJa mam niedługo wolne 4 dni (od czwartku do niedzieli). Też jestem z Krakowa i mam zamiar pojechać w kierunku północnym. Razem z moim chłopakiem myślimy o spędzeniu tego weekendu na Pojezierzu Brodnickim. To miejsce jest podobno bardzo spokojne, atrakcyjne jeśli chodzi o krajobrazy i ma wiele miejsc, gdzie można pospacerować, posiedzieć, jak lasy, jezioro, pola zieleni, itp. Widzieliśmy też zdjęcia Pojezierza Brodnickiego i wnioskujemy, że jest tam na prawdę przyjemnie:).
Odpowiedz
akwarelka7 napisał(a):A może trasa Niepołomice - Kraków - Lanckorona? Trzy odmienne od siebie miejsca, zupełnie inny klimat. Dla każdego coś miłego, od zamku królewskiego w Niepołomicach, po Kraków, którego nie trzeba reklamować, aż do malutkiej, ale uroczej Lanckorony. POlecam. :)
W Niepołomicach poleciłabym wyprawę rowerową po puszczy, do rezerwatu zubrów tylko wczesnie rano ok 4ej bo wtedy są karmione i wychodza bliżej, a tak to sie chowaja raczej. W puszczy liczne kapliczki, mogiły, pamiatkowe drzewa z okresu polowań królweskich, no i nieopodal klasztor w Staniątkach:)
A może trasa Niepołomice - Kraków - Lanckorona? Trzy odmienne od siebie miejsca, zupełnie inny klimat. Dla każdego coś miłego, od zamku królewskiego w Niepołomicach, po Kraków, którego nie trzeba reklamować, aż do malutkiej, ale uroczej Lanckorony. POlecam. :)
Odpowiedzwyzyna Krakowsko-Częstochowska : Bobolice, Olsztyn - polecam :D
OdpowiedzMyślę, że Kraków jest miejscem, które spełni wszystkie Twoje oczekiwania. Bo nie tylko może po obcować z kulturą, ale też możesz pojechać gdzieś na piknik. Już wcześniej zostało powiedziane, że możesz sobie pojechać do Ojcowa, albo do Tyńca, albo zwyczajnie po prostu na Zakrzówek. Jeśli lubisz wspinaczkę to możesz pojechać do doliny Kobylańskiej ;) Jak dla mnie to super sposób na spędzenie wolnego czasu;)
OdpowiedzNo najlepiej jechać do Krakowa. Jakiś czas temu spędzaliśmy tam kilka dni, obchodziliśmy naszą rocznicę i mój facet wynajął na infonoc.pl bardzo fajny apartamencik. Było wspaniale, zostały nam po tym wyjeździe super wspomnienia. Jakby ktoś chciał skorzystać z tych pokoi to wrzucam kod E95AR6E9C - upoważnia do zniżki, tylko trzeba go podać przy rezerwacji!
Odpowiedz
Ojców +zamek w Ogrodzieńcu +ruiny w Olsztynie.Wszystko mniej więcej na jednym odcinku w sam raz na 2-3 dni.
Noclegów po drodze mnóstwo.Szłam tam z pielgrzymka i widziałam szyldy.Po drodze jeszcze Żarki -letnisko gdzie tez można się zatrzymać.
Jak może być dalej, to może Rabka, wsie podhalańskie (gdzieś tam w polecanych kwaterach dla rodziców z dziećmi pisałam o Pyzówce, ale pewnie w niejednej są kwatery), Czorsztyn?
Niezła ilosć "moża" w moim powyższym poście
W drugą stronę świata: Lanckorona. Klimat baaaardzo spokojny, można zrobić wycieczki samochodowe do Kalwarii, Wadowic (i nie pamiętam gdzie jeszcze jeździliśmy ).
Odpowiedz
Mała napisał(a):Blutka, a cos wiecej? Bo ja Ojcow kojarze z ta jedna dluuuga ulica prowadzaca do Pieskowej i tyle. Gdzie tam sa jakies kwatery?
Nigdy nie miałam okazji tam nocować, bo mam za blisko. ;)
Ale tam jest mnóstwo mniejszych i większych szlaków, piękne widoczki. Myślałam, że skoro ma być spokojnie i bez nadmiaru atrakcji, to będzie ok.
Kwater tam widuję bardzo dużo, więc chyba wystarczy w necie poszukać. Albo wręcz pojechać i szukać szyldu "wolne pokoje". :)
Podobne tematy