• Malina277 odsłony: 6958

    Potliwość nóg- co może ją powodować?

    Kobie ty nie wiem co sie dzieje ...od jakiegos miesiaca poca mi sie nogi nie wiem dlaczego tak sie dzieje....nie wiem co mam zrobic moze to i smieszne ale dla mnie krepujace i nie czuje sie komfortowo..ciagle chodze do WC i je przemywam boje sie ze ktos wyczuje...moze dlatego ze jestem na diecie nie mam pojecia co sie dzieje..powieccie co jest dobre na moj problem ..a czy wy mialyscie taki problem???pozdrawiam

    Odpowiedzi (15)
    Ostatnia odpowiedź: 2013-07-06, 04:24:30
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2013-07-06 o godz. 04:24
0

Malina277 napisał(a):Moze to zle napisalam moze mne zle zrozumialyscie...
z ta 30 -stka to troszke przesada ...nie latam to lazienki co 5 minut i nie myje stop..hihi..uzywam czego sie tylko da, ale nic w sumie nie pomaga.
czuje sie z tym zle, chyba kazda z was czula by sie nie komfortowo,
mozecie sobie wyobrazic jakie to uczucie. w sportowych butach tak sie nie dzieje tylko jak mam buty na obcasach,lub rajstopy powoduja te pocenia...
A takim razie może warto zmienić buty ? Na takie "oddychające" ? Może ze skóry ? A może póki są wakacje chodź w japonkach ?

Odpowiedz
Malina277 2013-07-06 o godz. 03:02
0

Moze to zle napisalam moze mne zle zrozumialyscie...
z ta 30 -stka to troszke przesada ...nie latam to lazienki co 5 minut i nie myje stop..hihi..uzywam czego sie tylko da, ale nic w sumie nie pomaga.
czuje sie z tym zle, chyba kazda z was czula by sie nie komfortowo,
mozecie sobie wyobrazic jakie to uczucie. w sportowych butach tak sie nie dzieje tylko jak mam buty na obcasach,lub rajstopy powoduja te pocenia...

Odpowiedz
madziula 22 2013-07-05 o godz. 15:30
0

Atir napisał(a):MiuMiu napisał(a):MarMaja napisał(a):
Mam nadzieję, że cokolwiek z propozycji autorka zastosuje pomoże przynajmniej zjechać z tej 30 zanim wykończy się myciem stóp do kości ;)
Też mam taką nadzieję ;)
Autorka napisała, że chodzi przemywac nogi do WC........razy 30 to smrodek musi być fajny.
Może spróbowac kostka odswieżającą, bo domestos może przeżrec kości 8)
uważam, że Twój komentarz jest niesmaczny

Odpowiedz
Gość 2013-07-05 o godz. 14:59
0

MiuMiu napisał(a):MarMaja napisał(a):
Mam nadzieję, że cokolwiek z propozycji autorka zastosuje pomoże przynajmniej zjechać z tej 30 zanim wykończy się myciem stóp do kości ;)
Też mam taką nadzieję ;)
Autorka napisała, że chodzi przemywac nogi do WC........razy 30 to smrodek musi być fajny.
Może spróbowac kostka odswieżającą, bo domestos może przeżrec kości 8)

Odpowiedz
Gość 2013-07-05 o godz. 14:48
0

MarMaja napisał(a):
Mam nadzieję, że cokolwiek z propozycji autorka zastosuje pomoże przynajmniej zjechać z tej 30 zanim wykończy się myciem stóp do kości ;)
Też mam taką nadzieję ;)

Odpowiedz
Reklama
Gość 2013-07-05 o godz. 14:14
0

MiuMiu napisał(a):
W wątku "krem do stóp" koleżanka napisała, że myje stopy 30 razy dziennie.
Także na bank ma problem z poceniem się stóp i wielki.
ps. Z obsesją na tym punkcie też można iść do lekarza, ale już do innego 8)
W tym wątku tego nie napisała. Poza tym biorąc pod uwagę te 30 razy z drugiego wątku to moje zdziwienie było wyrażone bardzo łagodnie 8)
Mam nadzieję, że cokolwiek z propozycji autorka zastosuje pomoże przynajmniej zjechać z tej 30 zanim wykończy się myciem stóp do kości ;)

Odpowiedz
madziula 22 2013-07-05 o godz. 14:11
0

Myslę, że i kora dębu coś dała...ja stosowałam ją do płukanek na włosy 8)

Odpowiedz
Gość 2013-07-05 o godz. 14:08
0

madziula 22 napisał(a):Ja kiedyś zrobiłam mężowi taką kąpiel stóp w naparze ( kora dębu, szałwia, i coś tam, już nie pamiętam).
Klął na mnie jak nie wiem, bo paznokcie całe miał czarne, i niczym tego nie mógł domyć 8)
To "coś tam jeszcze" to mogły być orzechy, one barwią tak, że trudno domyć ;)

Odpowiedz
madziula 22 2013-07-05 o godz. 13:54
0

Ja kiedyś zrobiłam mężowi taką kąpiel stóp w naparze ( kora dębu, szałwia, i coś tam, już nie pamiętam).
Klął na mnie jak nie wiem, bo paznokcie całe miał czarne, i niczym tego nie mógł domyć 8)

Odpowiedz
Gość 2013-07-05 o godz. 13:33
0

MarMaja napisał(a):MiuMiu napisał(a):To zdecydowanie nie jest normalne. Pocenie można "powstrzymać" jakimiś talkami, ale nie takie. Dlatego radziłabym fachową poradę - u lekarza.
Czyli jakie? Autorka nie napisała o jego obfitości a jedynie występowaniu i tego, że nie znosi, jak jej się nogi pocą. A może ma obsesję na punkcie mycia stóp? 8)

W wątku "krem do stóp" koleżanka napisała, że myje stopy 30 razy dziennie.
Także na bank ma problem z poceniem się stóp i wielki.
ps. Z obsesją na tym punkcie też można iść do lekarza, ale już do innego 8)

Odpowiedz
Reklama
Gość 2013-07-05 o godz. 11:16
0

MiuMiu napisał(a):To zdecydowanie nie jest normalne. Pocenie można "powstrzymać" jakimiś talkami, ale nie takie. Dlatego radziłabym fachową poradę - u lekarza.
Czyli jakie? Autorka nie napisała o jego obfitości a jedynie występowaniu i tego, że nie znosi, jak jej się nogi pocą. A może ma obsesję na punkcie mycia stóp? 8)

Aguss,
nie wiem, jak Ty ale ja w sytuacjach, kiedy dopadnie mnie coś, co nie daje żyć udaję się błyskawicznie po pierwszą poradę do apteki albo do sklepu kosmetycznego. Miesiąc czasu męczyć się i nie wejść przynajmniej po dezodorant... Dla mnie nie jest to zrozumiałe.

Środki hamujące objawy są zalecane niezależnie od diagnozy lekarskiej.
Często przyczyną dolegliwości są:
- źle dobrane obuwie + skarpetki, rajstopy. Najlepiej po przyjściu do domu chodzić boso, bo to poprawia krążenie krwi.
- stres, emocjonalne podejście do życia
- zaburzenia hormonalne np. nadczynność tarczycy
- nieodpowiednia dieta.

Można stosować również kąpiele w soli do stóp. Nadmierne mycie pogarsza sprawę, bo zmywa się naturalna warstwa ochronna na stopach. Nie należy ich przesadnie myć, bo oprócz chwilowej ulgi to nic nie daje. Należy stosować zewnętrzne preparaty - najlepiej krem dezodorujący, bo jednoczesnie nawilża i osusza.

W warunkach domowych można zastosować:
1. Napar = po 15 gramów kory wierzby, kory dębu, orzecha włoskiego i szałwii, 2-3 łyżki mieszanki zalać 1 litrem wody i ogrzewać do momentu wrzenia, następnie odstawić na pół godziny, odwar przecedzić i wlać do miski z ciepłą wodą.
2. kąpiele stóp w naparze szałwi i pokrzywy (mogą być herbatki ekspresowe). Dobrze też skutkuje kąpiel z liści orzecha włoskiego ( 5 łyżek liści na 3 litry wody).
Do kąpieli stóp polecane są również napary z lawendy, rozmarynu i tymianku, które mają również działanie bakterio i grzybobójcze. Kąpiele stóp powinno się robić 2-3 razy w tygodniu, po około 20 minut

Odpowiedz
Gość 2013-07-05 o godz. 11:11
0

Ewentualnie spróbuj kąpieli w naparze szałwi albo odwarze z kory z dębu.

Odpowiedz
Aguus 2013-07-05 o godz. 09:38
0

Malina277,polecam wizyte u lekarza.
Stosowalas jakies preparaty,ktore by mogly powstrzymac to pocenie ?
Jaka diete stosujesz? Sa diety,ktore oczyszczaja organizm.Moze dlatego sie bardziej pocisz i to w miejscach gdzie wczesniej tego nie zauwazalas.

Czy przez ten miesiąc nie wychodziłaś w ogóle z domu, że nie miałaś okazji wstąpić np. do drogerii?

Jak cie irytuja takie pytania to moze nie odpowiadaj na takie tematy.
Dla innych Twoje zapytania o cokolwiek moga miec oczywista odpowiedz a Ty jednak o to pytasz.

Zamiast dramatyzować wystarczy podejść do pierwszej lepszej drogerii i kupić przede wszystkim antyperspirant do stóp w kremie lub aerozolu albo talk kosmetyczny. A najszybszym domowym rozwiązaniem jest zwykła mąka ziemniaczana do oprószenia stóp.
Fajnie wiedziec o tej mące.

Odpowiedz
Gość 2013-07-05 o godz. 09:26
0

To zdecydowanie nie jest normalne. Pocenie można "powstrzymać" jakimiś talkami, ale nie takie. Dlatego radziłabym fachową poradę - u lekarza.

Odpowiedz
Gość 2013-07-05 o godz. 08:11
0

Czy przez ten miesiąc nie wychodziłaś w ogóle z domu, że nie miałaś okazji wstąpić np. do drogerii?
Zamiast dramatyzować wystarczy podejść do pierwszej lepszej drogerii i kupić przede wszystkim antyperspirant do stóp w kremie lub aerozolu albo talk kosmetyczny. A najszybszym domowym rozwiązaniem jest zwykła mąka ziemniaczana do oprószenia stóp.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie