• Gość odsłony: 8229

    Z dziećmi nad morzem ;)

    Może ustalmy tutaj szczegóły żeby nie zaśmiecać "Wakacyjnych dzieciaków". lol

    Przypomnę, że wstępnie planowałyśmy spotkanie w środę 16. lipca okolice Dębek, Jastrzębiej czy jakoś tak... :)

    Odpowiedzi (95)
    Ostatnia odpowiedź: 2010-03-28, 03:41:06
    Kategoria: Pozostałe
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2010-03-28 o godz. 03:41
0

Będę się rozglądać :D
to jedziemy :)

Odpowiedz
Gość 2010-03-28 o godz. 03:13
0

Ja bede bez dziecka i w brazowej szmizjerce.

Odpowiedz
Gość 2010-03-28 o godz. 03:00
0

Jakby co ja będę z niebiesko szarą spacerowką Chicco bo po dzieciach to ja chyba tylko Gumisia poznam więc walcie jak w dym jakby co :D

Odpowiedz
Nale 2010-03-28 o godz. 01:29
0

I ja

Odpowiedz
Gość 2010-03-28 o godz. 00:46
0

To ok - my też :D

Odpowiedz
Reklama
Gość 2010-03-28 o godz. 00:42
0

Ja w kazdym badz razie tam bede.

Odpowiedz
Gość 2010-03-28 o godz. 00:40
0

Rozumiem ze mimo wszystko dalej punktem początkowym spotkania jest krzywy dom?
Bo o 13 musimy się zbierać ;)

Odpowiedz
Olcia1984 2010-03-27 o godz. 12:22
0

ale Wam zazdroszczę spotkania, my dalej bez auta, wiec odpadam :'(

Odpowiedz
Gość 2010-03-27 o godz. 10:55
0

Dziewczyny - ja niestety raczej sobie wycieczke odpuszczę :(

Dzisiaj miałam próbke mozliwości Zosi przy dłuższej niz półgodzinna jeździe samochodem :mur:
Pojechalismy z Dębek na Hel - i więcej tego blędu nie popełnię.
W drodze na Hel Zosia wyła godzinę - do tego stopnia, że zwymiotowała.
Moje dziecko widac krótkodystansowe -a dłuższe trasy tylko nocą :(

Teraz ide odespac dzisiejszy dzień, dziekujac Bogu, że juz minał

Odpowiedz
anemos 2010-03-27 o godz. 08:15
0

Gumiś napisał(a):
Czy ta rada odnośnie skręcenia w Gdańsku na Chwaszczyno dalej Kolaczkowo, Wejherowo, Krokowa i do Jastrzębiej jest aktualna? :)

Czy chodzi wam o to że na tej trasie w okolicach Wjeherowa będą te korki?
Z Gdyni do Wejherowa jedzie się bez problemu. Korki są w przeciwnym kierunku na samym wjeździe do Gdyni i wówczas lepiej szukać objazdów.
pozdrawiam
A.

Odpowiedz
Reklama
Gość 2010-03-27 o godz. 03:04
0

Mnie jest obojętnie - podpasuje się pod ogół ;)

Odpowiedz
Gość 2010-03-27 o godz. 01:38
0

Obejrzałam. Bulaj fajny. :)

Odpowiedz
Nale 2010-03-27 o godz. 00:04
0

Mam problem z wyborem miejsca - bo akurat ma lać. Ten ogródek pod Grandem jest dopiero odpalany (swoją drogą czegoś tu nie rozumiem...), nie wiem jak z tam z zadaszeniem, parasolami itp. - jeszcze sprawdzę. Jak będzie ładnie, to pójdziemy w fajne miejsce. Jak brzydko - to potrzebuję konsultacji.
Na wypadek totalnej ulewy mam na razie dwie propozycje, obie mało idealne:

http://www.sanatoriumsopot.com - dośc dobre jedzenie, bardzo przestronne wnętrze, ale to nie na Monte Cassino tylko z boku i okna wychodzą na burą ulicę

http://www.bulaj.pl - rewelacyjne jedzenie, krótka karta ale świetna, restauracja slow foodowa - od strony plaży są stoły na zadaszonej werandzie, która da radę kapuśniaczkowi, ale nie ulewie. U ogóry są dwie duże sale z panoramicznymi oknami na morze - ale u góry - trzeba by wtachać wózek po schodach. Ja tam bywam często, ale zdaję sobie sprawę, że nie każdy ma wózek, co jeździ po schodach

Jeszcze ewentualnie może być Dworek Admirał - elegancka willa nad morzem, wejście po schodkach ale kilku, niezbyt wysoko http://www.dworek-sopot.pl/

Dworek i Bulaj są blisko siebie, kawałek spacerem od deptaka. Sanatorium jest znacznie bliżej.
Czekam na opinie.

Odpowiedz
Gość 2010-03-23 o godz. 11:57
0

Walizy już spakowane, ale chciałam się jeszcze upewnić... bo troszkę się pogubiłam. :)

Czy ta rada odnośnie skręcenia w Gdańsku na Chwaszczyno dalej Kolaczkowo, Wejherowo, Krokowa i do Jastrzębiej jest aktualna? :)

Czy chodzi wam o to że na tej trasie w okolicach Wjeherowa będą te korki?

Odpowiedz
WhiteRabbit 2010-03-22 o godz. 09:22
0

No, ależ obyte koleżanki :D
Nie, serio mówię - taka pomoc i mnie się czasem przyda :)
Dlatego też dziękuję ;)

Odpowiedz
Nale 2010-03-22 o godz. 09:19
0

No to faktycznie lipa. Nie wiedziałam. Mój mąz jeździ często wzdłuż torów po takich strasznych wertepach, ale to chyba nielegalnie, bo droga wewnętrzna Lasów Państwowych z tego co wiem.

Odpowiedz
anemos 2010-03-22 o godz. 08:42
0

Nale napisał(a):
Rada dla wszytskich, którzy jadą od strony Wejherowa lub półwyspu przez Rumię i Redę - Gdynia zaczyna się dzielnicą Chylonia i tam jest wjazd na obwodnicę (skręca się w prawo, po prawej jest też wielkie Tesco 24h). Gorąco polecam wjechac tam na obwodnice i zjechać zjazdem Gdyni Centrum/Karwiny. Ze zjazdu skręcić w lewo, przejechać całe osiedle Karwiny (ulica Wielkopolska, dwupasmowa, cały czas prosto) i za wiaduktem skręcić w prawo w Sopocką (wjazd do lasu). Wyjeżdża się już w Sopocie. Bardzo znaczący skrót w porównaniu do przebijania się rzez całą Gdynię.
Rada prawie dobra :)
Od wtorku do konca września na wlocie do Gdyni od strony Rumii jest zamkniecy jeden pas bo drogowcy właśnie zaczeli zmieniać asfalt. A zamknięty pas oznacza MEGA-korki.
Więc z całego serca polecam omijać odcinek Rumia-Obwodnica.
Codziennie wymyślam magiczne objazdy bo droga Krokowa-Gdańsk to moja prawie codzienna trasa :)
pozdrawiam
A.

Odpowiedz
Nale 2010-03-22 o godz. 08:11
0

Anirrak -z Dębek nieźle, bo pojedziesz tą trasą Koleczkowo, Bolszewo, Chwaszczyno - tam prawie nigdy nie ma korka. Wadą są liczne zakręty (moja Marycha rzyga, dlatego unikam tej trasy) i koszmarne dziury, ale za to - jedzie się. Z Chwaszczyna na Karwiny (dzielnica Gdyni) i potem ulicą Sopocką do Sopotu - skrót przez las, kory koszmarne, ale w drugą stronę.

Gumiś - jedźcie przez Karwię i Krokową i będzie OK. Moim zdaniem być na 9-10 to jest słaby patent, bo wówczas ok. 8-9 utkniecie na trasie Gdynia_Reda, gdzie ludzie jadą do pracy. Tego w zasadzie nie ma jak ominąć, chyba że z GPSem - przez Pogórze i Kosakowo to jest bardziej przez miasto i jak ktoś nie zna, to się gubi.

Rada dla wszytskich, którzy jadą od strony Wejherowa lub półwyspu przez Rumię i Redę - Gdynia zaczyna się dzielnicą Chylonia i tam jest wjazd na obwodnicę (skręca się w prawo, po prawej jest też wielkie Tesco 24h). Gorąco polecam wjechac tam na obwodnice i zjechać zjazdem Gdyni Centrum/Karwiny. Ze zjazdu skręcić w lewo, przejechać całe osiedle Karwiny (ulica Wielkopolska, dwupasmowa, cały czas prosto) i za wiaduktem skręcić w prawo w Sopocką (wjazd do lasu). Wyjeżdża się już w Sopocie. Bardzo znaczący skrót w porównaniu do przebijania się rzez całą Gdynię.

Odpowiedz
WhiteRabbit 2010-03-22 o godz. 03:41
0

A poza tym te korki to głównie na Półwysep są a nie w drugą stronę.

Zazwyczaj tak :)
Chociaż to też zależy kiedy się trafi jechać ;)

Ale, Anirrak, nie znam się na GPS'ach... Nie można ustawić jakiegoś objazdu?

Odpowiedz
kamila-t 2010-03-22 o godz. 03:33
0

Anirrak trasa podana przeze mnie może być rozwiązaniem - trzeba pojechać do Krokowej i potem tak jak pisałam: Wejherowo, Chwaszczyno, Gdynia, Sopot.


A poza tym te korki to głównie na Półwysep są a nie w drugą stronę.

Odpowiedz
Gość 2010-03-22 o godz. 03:19
0

Troszke mnie stresujecie tymi korkami - zwłaszcza, że ja z Dębek czyli chyba najdalej :mur:
Jak się okaże , że korki rzeczywiście są masakryczne, to po prostu zawrócę i nie dojadę :(

Odpowiedz
kamila-t 2010-03-22 o godz. 03:11
0

WhiteRabbit napisał(a):Muszę Scholla zacząć nakładać na noc 8)

Gumiś, spoko ;)
Warto zaplanować, zasiąść przy mapie.

kamila-t napisał(a):zjechać z obwodnicy w Gdyni na Chwaszczyno i potem wioskami (Koleczkowo, Bieszkowice) aż do Wejherowa i stamtąd na Krokową (zjazd obok czołgu) i potem spokojnie do Jastrzębiej.
Tego nie znam ;)
Ale wiem, że można objechać trasę od Gdyni do Pucka jadąc przez Kosakowo, Pogórze (to są Gdynie) i dalej przez wioski. Właściwie w kilometrach to samo co normalnie, tylko komfort jazdy nieco mniejszy.
Tak też można ale tej trasy nie znam, bo mam bliżej przez Krokową :)

Odpowiedz
fjona 2010-03-22 o godz. 03:08
0

WhiteRabbit napisał(a):Muszę Scholla zacząć nakładać na noc
nogi to jedno ale ja się właśnie zastanawiam czy by jeszcze do fryca nie skoczyć przed wyjazdem co by jakoś wyglądać na to spotkanie ;)

Odpowiedz
WhiteRabbit 2010-03-22 o godz. 02:59
0

Muszę Scholla zacząć nakładać na noc 8)

Gumiś, spoko ;)
Warto zaplanować, zasiąść przy mapie.

kamila-t napisał(a):zjechać z obwodnicy w Gdyni na Chwaszczyno i potem wioskami (Koleczkowo, Bieszkowice) aż do Wejherowa i stamtąd na Krokową (zjazd obok czołgu) i potem spokojnie do Jastrzębiej.
Tego nie znam ;)
Ale wiem, że można objechać trasę od Gdyni do Pucka jadąc przez Kosakowo, Pogórze (to są Gdynie) i dalej przez wioski. Właściwie w kilometrach to samo co normalnie, tylko komfort jazdy nieco mniejszy.

Odpowiedz
Gość 2010-03-22 o godz. 02:52
0

Dzięki dziewczyny, w piątek pokażę mężowi wasze posty i obmyślimy którędy jechać.

Okolic Trójmiasta raczej nie znamy, ale może w końcu przyda się nawigacja.

A jak się spotkamy to was wycałuję po piętach. 8)

Odpowiedz
WhiteRabbit 2010-03-22 o godz. 02:42
0

Swoją drogą tyle lat to już trwa... A nadal nikt nie znalazł rozwiązania
Ja osobiście uważam, że najgorszym problemem jest rondo we Władku. I oczywiście półwysep, gdzie z wiadomych względów objazdu nie ma.

Teraz mi się przypomniało, że przy wjeździe do Władka jest ulica boczna, tzw. droga chłapowska, która mija rondo i prowadzi do Jastrzębiej.
Gumiś, jak będziecie wjeżdżać do Władka, patrzcie w lewo. Ta ulica jest wąska trochę i na poboczach są drzewa. Trochę dziurawa ;), czasem też jest dużo samochodów, ale jest dużo lepiej.

Odpowiedz
kamila-t 2010-03-22 o godz. 02:36
0

Gumiś droga rzeczywiście to jeden wielki korek - ostatnio jak jechałam z Wejherowa do Gdyni w sobotę to ciągnął się od prawie Gdyni do Redy. Masakra. Jeżeli znacie trochę okolice trójmiasta to polecam zjechać z obwodnicy w Gdyni na Chwaszczyno i potem wioskami (Koleczkowo, Bieszkowice) aż do Wejherowa i stamtąd na Krokową (zjazd obok czołgu) i potem spokojnie do Jastrzębiej.

Odpowiedz
WhiteRabbit 2010-03-22 o godz. 02:12
0

Boże
Dobrze, jak doooobrze, że mnie już tam nie ma

Odpowiedz
Gość 2010-03-22 o godz. 02:11
0

WhiteRabbit napisał(a):Gumiś, na pewno to powiem Ci, że do ok. 9 rano nie powinno być korka (najlepiej, gdybyście na 10 byli w Jastrzębiej).
I dodam (może niepotrzebnie straszę), że czasem korek ciągnie się od Redy przez Puck, Władysławowo i tam na rondzie zarówno w stronę Jastrzębiej jak i półwyspu.

w zeszła sobotę korek był od gdyni chyloni też myślę zebyś tak wycyrklowała aby w Jastrzębiej być na 9-10;

Odpowiedz
WhiteRabbit 2010-03-22 o godz. 02:10
0

Poszedł PW :)

Odpowiedz
fjona 2010-03-22 o godz. 02:08
0

dobrze wiedzieć...

a teraz ja mam małą prywatę czy któraś z wybierających się na spotkanie poda mi swoją komórę albo moge jej podac moją. jutro wyjeżdzam a do środy jeszcze sie wiele może zmienić w sprawie spotakania i wolałabym byc na bieżąco ;) a nie planuje miec dostepu do kompa.

Odpowiedz
WhiteRabbit 2010-03-22 o godz. 02:03
0

Gumiś, na pewno to powiem Ci, że do ok. 9 rano nie powinno być korka (najlepiej, gdybyście na 10 byli w Jastrzębiej).
I dodam (może niepotrzebnie straszę), że czasem korek ciągnie się od Redy przez Puck, Władysławowo i tam na rondzie zarówno w stronę Jastrzębiej jak i półwyspu.
Szczególnie że od 15 lipca do 15 sierpnia to najbardziej oblegane terminy urlopów ;)

Nastawiam na najgorsze, najwyżej miło się rozczarujecie, czego Wam życzę :)

Są momentami objazdy, ale ja nie kierowca, zawsze mnie gdzieś wożą :D I niestety, nie pomogę...

Odpowiedz
Gość 2010-03-22 o godz. 01:32
0

Aga napisał(a):Gumiś napisał(a):Nale napisał(a):Za to w weekend - murowany.
Wybaczcie prywatę, ale czy to samo się tyczy drogi do Jastrzębiej? O której godzinie mniej więcej mogą zacząć tworzyć się korki? Pytam, bo jedziemy w sobotę.

Muszę wam podziękować, bo właśnie zadzwoniłam do męża, postarszyłam go korkami i powiedział, że wyruszymy nad morze w nocy a nie rano jak planował (uprał się) około siódmej. :rock:
tam jest właściwie jedna droga więc w sobotę mnie nie zdziwi jeśli od rana już zakorkowane będzie....półwysep jest bardzo oblegany ;)
Aga a od rana to od której? Chodzi mi o to o której godzinie w nocy/rano najlepiej byłoby jechać tym odcinkiem drogi. ;)

Odpowiedz
Gość 2010-03-22 o godz. 01:22
0

Gumiś napisał(a):Nale napisał(a):Za to w weekend - murowany.
Wybaczcie prywatę, ale czy to samo się tyczy drogi do Jastrzębiej? O której godzinie mniej więcej mogą zacząć tworzyć się korki? Pytam, bo jedziemy w sobotę.

Muszę wam podziękować, bo właśnie zadzwoniłam do męża, postarszyłam go korkami i powiedział, że wyruszymy nad morze w nocy a nie rano jak planował (uprał się) około siódmej. :rock:
tam jest właściwie jedna droga więc w sobotę mnie nie zdziwi jeśli od rana już zakorkowane będzie....półwysep jest bardzo oblegany ;)

Odpowiedz
Gość 2010-03-22 o godz. 01:19
0

Nale napisał(a):Za to w weekend - murowany.
Wybaczcie prywatę, ale czy to samo się tyczy drogi do Jastrzębiej? O której godzinie mniej więcej mogą zacząć tworzyć się korki? Pytam, bo jedziemy w sobotę.

Muszę wam podziękować, bo właśnie zadzwoniłam do męża, postarszyłam go korkami i powiedział, że wyruszymy nad morze w nocy a nie rano jak planował (uprał się) około siódmej. :rock:


Yyyyy nie uprał się tylko uparł się.

Odpowiedz
Nale 2010-03-22 o godz. 01:04
0

Myślę, że w dzień powszedni w godzinach przedpołudniowych (niekoniecznie rano) aż tak źle nie powinno być. Moj mąż ciągle robi tę trasę i korek trafia mu się tak raz na pięć. Za to w weekend - murowany.
Z Jastrzębiej można jechac dłuższą trasą przez Karwię, jest dalej ale szybciej.

Odpowiedz
Gość 2010-03-22 o godz. 00:57
0

WhiteRabbit napisał(a):Kurna, nie wiem, już tam na szczęście nie mieszkam lol
A ta serio... Nie wiem, czy Cię to pocieszy: najlepiej wyjechać dość wcześnie rano, nie wiem, o 9-10? Jak nie będzie pogody. A jak będzie pogoda, wszyscy siedzą na plaży, wtedy tak do 13 może będzie w miarę luz :)
Reszta dnia to ryzyko, dość spore, że się źle trafi ;)
Ale może... Moooże....
Tak zrobię, dzięki. :)

Odpowiedz
WhiteRabbit 2010-03-22 o godz. 00:48
0

Kurna, nie wiem, już tam na szczęście nie mieszkam lol
A ta serio... Nie wiem, czy Cię to pocieszy: najlepiej wyjechać dość wcześnie rano, nie wiem, o 9-10? Jak nie będzie pogody. A jak będzie pogoda, wszyscy siedzą na plaży, wtedy tak do 13 może będzie w miarę luz :)
Reszta dnia to ryzyko, dość spore, że się źle trafi ;)
Ale może... Moooże....

Odpowiedz
Gość 2010-03-22 o godz. 00:42
0

WhiteRabbit napisał(a):Gumiś, korki są ;)
Mój dziadek mieszka w Rozewiu i jechał z Władysławowa do siebie do domu 2h, a to jest jakieś niecałe 5km.
Kurna i co teraz?
Bo wyrzutów męża w samochodzie w korku pod tytułem "zachciało ci się jechać" nie zniosę. 8)

Odpowiedz
WhiteRabbit 2010-03-22 o godz. 00:36
0

Gumiś, korki są ;)
Mój dziadek mieszka w Rozewiu i jechał z Władysławowa do siebie do domu 2h, a to jest jakieś niecałe 5km.

Odpowiedz
Gość 2010-03-22 o godz. 00:34
0

WhiteRabbit napisał(a):
Gdybym nie wiedziała, co się dzieje w Jaszczębiej ;) i okolicach teraz, to bym Cię prosiła, żebyś przyjechała z Jastrzębiej, ale... To by było samobójstwo ;)
Szkoda... :|
A co się dzieje? Ja będę jechać do Sopotu właśnie z Jastrzębiej.

Odpowiedz
WhiteRabbit 2010-03-21 o godz. 23:51
0

Nale napisał(a):Moim zdaniem plaża sama w sobie w Sopocie jest zbyt zatłoczona, żeby tam się dało sensownie większą grupką posiedzieć.
No właśnie... Tym bardziej, jak będzie pogoda (bo w niepogodę nie będziemy chyba na plaży siedzieć? ;)).
I w ogóle tak szczerze mówiąc jak mam pomyśleć o tych tłumach, to mnie krew na samą myśl zalewa
Bo mam traumę 8)
Nale napisał(a):Ludzie od Copacabany prowadza teraz podobno wypasiony oródek plażowy przed Grandem, ale jeszcze tam nie byłam.. Mój kuzyn jest szefem f&b w Grandzie, więc zrobię wywiad, czy to dzieciowe i może to będzie dobry pomysł.
To by był świetny pomysł :)

Liberales, dlaczemu :|
Gdybym nie wiedziała, co się dzieje w Jaszczębiej ;) i okolicach teraz, to bym Cię prosiła, żebyś przyjechała z Jastrzębiej, ale... To by było samobójstwo ;)
Szkoda... :|

Odpowiedz
Liberales 2010-03-21 o godz. 23:39
0

Szkoda, że mnie ominie spotkanie, bo w poniedziałek jedziemy z mężem do Jastrzębiej Góry na tydzień :(

Odpowiedz
Nale 2010-03-21 o godz. 23:32
0

Druga opcja to zjechać w stronę morza ulicą Chopina i skręcić w przedostatnią w lewo - Pułaskiego. Na całej długości można parkować.
W weekend postaram się zrobić przegląd knajp przy plaży i zobaczymy. Moim zdaniem plaża sama w sobie w Sopocie jest zbyt zatłoczona, żeby tam się dało sensownie większą grupką posiedzieć.
Ludzie od Copacabany prowadza teraz podobno wypasiony oródek plażowy przed Grandem, ale jeszcze tam nie byłam.. Mój kuzyn jest szefem f&b w Grandzie, więc zrobię wywiad, czy to dzieciowe i może to będzie dobry pomysł.

Odpowiedz
Gość 2010-03-20 o godz. 13:04
0

Ja parkuję zawsze u góry Monciaka i schodzę w dół tylko :D
fjona kolo krzywego domu są same knajpy to tez mozna poczekać jakby co i obserwować przychodzące lol

Odpowiedz
WhiteRabbit 2010-03-20 o godz. 12:57
0

Wezmę koparki, wiaderka, łopatki, ile kosz w wózku pomieści... lol
Koc bym wzięła, ale naprawdę jest taka konieczność? ;)
Grunt to zabawki. Reszta luz 8)

Kurczę, liczę na ładną pogodę Jak mam się taplać w błocie, to.....
Jeszcze żeby można było podjechać na Monciaka samochodem... lol

Odpowiedz
fjona 2010-03-20 o godz. 10:22
0

przyznam, że nie wiem co to za knajpa, ale podobno gdzieś dają :)

myślę, że najlepiej i najbezpieczniej byłoby umówic sie od razu w jakies knajpie (zarezerwowoać tam stolik/i). miałybysmy czas żeby się wszystkie zejść (nie wiem jak tam u was z punktualnością ;) ), wypić kawe, sok etc... i jeśli aura będzie sprzyjac to po zejściu się wszystkich, po wypiciu kawki mogłybyśmy się ewentulanie przeniśc do jakieś knajpki na plaży.
ja, o ile pogoda pozwoli, jestem jaaaaak najbardziej za plażą. na codzień tego nie mam więc gotowa jestem siedzieć na piachu ;) jesli zajdzie potrzeba.

Odpowiedz
Gość 2010-03-20 o godz. 09:52
0

Własnie chcialam napisac ze jak piasek będzie suchy to my tyłkiem na piasku mozemy usiąść - nie pierwszy raz lol ;)
A jak będzie mokry to przecież i tak na nim siedzieć nie będziemy nie? lol

Odpowiedz
Gość 2010-03-20 o godz. 09:31
0

Gumiś napisał(a):A może weźmiemy swoje koce?
Stanowczo odmawiam lol

Dla mnie zestaw ja+ dziecko+wózek to juz wystarczający poziom trudności :P
Jak mam ciągnąć jeszcze ekwipunek w postaci koca, to zdecydowanie wolę klapnąć tyłkiem bezpośrednio na piachu ;)
Zwłaszcza, żew ta opcja plazowa to wiecie, w naszych warunkach klimatycznych wcale taka pewna nie jest...
Ja wiem, że optymistycznie zakładamy ładną pogodę, ale chyba troszke gorsza aura tez może się nam trafić,
a spotkania to kraczej nie wyklucza 8)

Odpowiedz
Gość 2010-03-20 o godz. 09:07
0

To może rzeczywiście knajpa na plaży? lol

Fjona w których dają koce?

Mi łazi po głowie copacabana czy jakoś tak... ale tam chyba dają leżaki.

A może weźmiemy swoje koce?

Odpowiedz
Gość 2010-03-19 o godz. 23:57
0

Opcja plaza czy knajpa to dla mnie wazna rzecz pod kątem wozka lol
Do knajpy wzięlabym małą spacerowkę a na plazę to juz pogromcę piasku lol

Odpowiedz
WhiteRabbit 2010-03-19 o godz. 23:33
0

Nie wiesz, co mówisz ;)
Nie, będzie ok. Tylko koło 18tej będę miała przerypane lol

Nale rezerwuje stolik, czy pozostajemy przy plaży?
Wolałabym plażę, knajpę Filip może roznieść :P Ale się dostosuję :)
Tylko zastanawiam się, jeśli stanie na plaży, co zrobimy w razie deszczu? ;)

Odpowiedz
fjona 2010-03-19 o godz. 23:16
0

Rabbitku, obiecuję, że się nim zajmę, tylko przybądź! ;)

Odpowiedz
WhiteRabbit 2010-03-19 o godz. 23:06
0

Teraz tak myślę...
Bo chodzi o to, że Filip jest niemiłosiernie niegrzeczny, a jak nie śpi, to diabeł wcielony ;)
Ale będą jakieś dzieci i dużo nowych cioć, nie? To co Filipy lubią najbardziej :P
Najwyżej położę go wcześniej wieczorem :)

Ok, postaram się być :)

Odpowiedz
fjona 2010-03-19 o godz. 22:48
0

Rabbiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiit, musisz być!!!!!!!!!!!!!!!!!! plis plis plis!

Odpowiedz
WhiteRabbit 2010-03-19 o godz. 22:46
0

Cholera, gdyby Filip nie chodził o 14 spać, to bym się też zjawiła
A tak to nie ma szans.

Odpowiedz
fjona 2010-03-19 o godz. 22:42
0

upta1 napisał(a):Gumiś napisał(a):Alexa napisał(a):Taki pojedyńczy stolik czy dwa to czlowiek jeszcze znajdzie ale jak pomyslalam o kilku czy kilkunastu plus wózkach to lekko słabo mi się zrobilo lol
Ale damy radę nie? ;)
No jasne. Zawsze można iść na plażę. 8) 8) 8)
z ust mi to wyjełaś 8)
ja czytałam, że w niektórych barach na plaży do zamówienia dostaje się koce :) myslę, że tez by nas urządzało :) oby tylko pogoda była!

Odpowiedz
Gość 2010-03-19 o godz. 06:10
0

ostatnio (w zeszly weekend) jedynym miejscem, gdzie nie bylo tlumow, byla wlasnie ta knajpa na molo ;) ;)

Odpowiedz
Gość 2010-03-19 o godz. 05:51
0

Knajp to tam jest duzo ladnych tylko tak samo pelno ludzi wszędzie lol ;)

Odpowiedz
Gość 2010-03-19 o godz. 05:22
0

Laski, idzcie do tej knajpy nowej na molo 8) ladnie tam... Mowie Wam :)

Odpowiedz
Gość 2010-03-19 o godz. 03:44
0

A ja juz dziecko srzedalam i bede tylko do plotkowania. lol

Odpowiedz
Gość 2010-03-19 o godz. 01:47
0

Gumiś napisał(a):Alexa napisał(a):Taki pojedyńczy stolik czy dwa to czlowiek jeszcze znajdzie ale jak pomyslalam o kilku czy kilkunastu plus wózkach to lekko słabo mi się zrobilo lol
Ale damy radę nie? ;)
No jasne. Zawsze można iść na plażę. 8) 8) 8)
z ust mi to wyjełaś 8)

Odpowiedz
Gość 2010-03-19 o godz. 01:36
0

Alexa napisał(a):Taki pojedyńczy stolik czy dwa to czlowiek jeszcze znajdzie ale jak pomyslalam o kilku czy kilkunastu plus wózkach to lekko słabo mi się zrobilo lol
Ale damy radę nie? ;)
No jasne. Zawsze można iść na plażę. 8) 8) 8)

Odpowiedz
Gość 2010-03-19 o godz. 00:08
0

Bylam wczoraj na Monciaku z rodzinką na lodach i powiem wam ze ludzi jets multum lol Taki pojedyńczy stolik czy dwa to czlowiek jeszcze znajdzie ale jak pomyslalam o kilku czy kilkunastu plus wózkach to lekko słabo mi się zrobilo lol
Ale damy radę nie? ;)

Odpowiedz
Gość 2010-03-18 o godz. 23:57
0

panna_van_gogh napisał(a):Ale Wam zazdroszcze :)
gdyby nie to ze 19 mamy urodziny to bym sie do Sopotu przywlokła :D
lol

To się przywlekaj! 8) Daleko masz?

Czyli spotykamy się przed krzywym domem a później idziemy do lokalu w którym Nale zarezerwuje stolik? W krzywym domu chyba też jest jakaś restauracja?

Odpowiedz
Gość 2010-03-18 o godz. 00:37
0

Anirrak napisał(a):Czyli posumowując:
środa, 16sty lipca, godz. 14.00, Sopot, obok krzywego domu? :D
Jak najbardziej :D

Odpowiedz
kamila-t 2010-03-17 o godz. 22:28
0

Anirrak napisał(a):kamila-t napisał(a):A czy przyszła mama też może się pojawić?
Para wolnych rąk i oczu zawsze w cenie lol
To będę :)

Odpowiedz
panna_van_gogh 2010-03-17 o godz. 22:17
0

Ale Wam zazdroszcze :)
gdyby nie to ze 19 mamy urodziny to bym sie do Sopotu przywlokła :D

Odpowiedz
Gość 2010-03-17 o godz. 21:57
0

kamila-t napisał(a):A czy przyszła mama też może się pojawić?
Para wolnych rąk i oczu zawsze w cenie lol

Odpowiedz
kamila-t 2010-03-17 o godz. 12:13
0

A czy przyszła mama też może się pojawić?

Odpowiedz
Gość 2010-03-17 o godz. 11:41
0

Fjona - nie ma to jak spotkanie łodzianek w Sopocie lol lol:lol:

Odpowiedz
fjona 2010-03-17 o godz. 11:29
0

ale się już cieszę na spotkanie!
i super, że będziesz Anirrak, to przynajmniej jedna znajoma twarz to będę wiedziała kogo zagadnąc :)

ja się dostsouję do wszystkiego, i będę najprawdopodobniej tylko z Jagodą, jako że jest cyckodojem to się nie rozstajemy ;) męża wyslę gdzieś z Maćkiem :)

Odpowiedz
Gość 2010-03-17 o godz. 11:13
0

14sta jest OK :)

Czyli posumowując:
środa, 16sty lipca, godz. 14.00, Sopot, obok krzywego domu? :D

Odpowiedz
Gość 2010-03-17 o godz. 06:12
0

A 14 tak pomiędzy moglaby być?
Wtedy nie musiałabym małego ze spania zrywać

Odpowiedz
Gość 2010-03-17 o godz. 05:31
0

Jeden jedyny deptak w Sopocie - ul. Bohaterów Monte Casino, popularnie zwany "Monciakiem". Krzywy domek jest naprawdę krzywy i nie sposób go przeoczyc. Dla ułatwienia mogę dodac, że znajduje się obok Sceny Kameralnej Teatru Wybrzeże.
Auto najlepiej zostawic na parkingu przy Grand Hotelu lub na miejscu postojowym na ulicy prowadzącej do Grand Hotelu (ul. Powstańców Warszawy). Jest też nieduży parking po drugiej stronie ulicy, parę metrów za Grandem. Można też kombinowac z uliczkami dojazdowymi do Monciaka

Odpowiedz
Gość 2010-03-17 o godz. 05:11
0

Aha - ja totalnie nie znam Soptu, więc hasło "po środku deptaka" też nieiwele mi mówi lol
Jeden deptak tam jest? ;)

Odpowiedz
Gość 2010-03-17 o godz. 05:07
0

Mi okolice 15 odpowiadają, albo nieco wcześniej (ok. 13ej).
Co do parkowania, to napiszcie nadmorskiek kobiety, gdzie mam zaparkować, żeby mieć najbliżej do Was?

Odpowiedz
Olcia1984 2010-03-16 o godz. 23:24
0

jak zdażymy naprawic auto do 16, to chetnie spotkam sie z Wami :D

Odpowiedz
Gość 2010-03-16 o godz. 22:56
0

Annirak to pośrodku deptaku jest więc musisz i tak zaparkować gdzieś a tam dojść ;)

Okolice 15 to za późno? strzelam ;)

Odpowiedz
Gość 2010-03-16 o godz. 22:08
0

Anirrak, krzywydomek to Monte Casino. Numeru Ci nie podam ale nie sposob przegapic, kolo teatru.

A godzina przedpoludniowa czy lepiej pozniej?

Ja to napewno bede z Gangsterem, o chyba, ze sprzedam ja mojej mamie :D .

Odpowiedz
Nale 2010-03-16 o godz. 12:37
0

Ja właśnie po dwudniowych gościach. W Sopocie taka maskara, że trzeba rezerwować stoliki, bo inaczej się nie da wbić. Więc się z grubsza policzmy, a ja coś zamówię (po konsultacjach oczywiście).
Ja będę sama z Marysią, bo małż już na pewno na próbach w Malborku.

Odpowiedz
Gość 2010-03-16 o godz. 10:44
0

Poproszę o adres krzywego domu
Żebym w GPS mogła wpisać

Ja raczej tez będę z mężem - bo pewnie mi swojego auta nie da ;) :P

Odpowiedz
Gość 2010-03-16 o godz. 09:39
0

Gumiś napisał(a):A ja będę mogła sobie wypić kawkę i pogadać w spokoju. 8)
O nie - ty będziesz uprzywilejowana lol lol

Willow ty się nie pytaj tylko bądź :D

To moze niech zostanie ten krzywy dom bo wiadomo gdzie to a potem najwyzej na kawę się gdzieś przeniesiemy :D
moze być? przed krzywym domem w Sopocie 16 lipca tylko o ktorej? :D

Odpowiedz
Gość 2010-03-16 o godz. 01:38
0

Do Sopotu to i ja bym przyjechała... mogę? 8)

Odpowiedz
Gość 2010-03-16 o godz. 00:49
0

Alexa napisał(a):Gumiś to pytaj ładnie męża i dawaj znać ;) lol
Już mu powiedziałam. Przyjadę z małżem, przedstawię wam Michego, a później będzie spacerował z ojcem. :) A ja będę mogła sobie wypić kawkę i pogadać w spokoju. 8)

To gdzie dokładnie i o której godzinie? Może w tym krzywym domku? Albo gdzieś przy molo? :)

Odpowiedz
Gość 2010-03-15 o godz. 23:28
0

Sopot :love:

Odpowiedz
Gość 2010-03-15 o godz. 10:42
0

Gumiś to pytaj ładnie męża i dawaj znać ;) lol

Odpowiedz
Gość 2010-03-15 o godz. 10:27
0

O, Sopot może być :love:

Odpowiedz
Gość 2010-03-15 o godz. 07:26
0

Sopot, Sopot!!!!

Odpowiedz
Gość 2010-03-15 o godz. 07:10
0

A i ja na pewno bez męża bo juz widzę jak mój szanowny małżon firmę opuszcza zeby się spotkać z samymi paniami lol ;)
Będzie mi życzył tylko szerokiej drogi lol

Odpowiedz
Gość 2010-03-15 o godz. 07:09
0

natalia25 napisał(a):a może tak sopot? 8)
Natalia kocham cię lol
Tam śmignę raz dwa 8)
Ale jak będzie inna miejscowość też dojadę - my będziemy na pewno z małym :D

Odpowiedz
Gość 2010-03-15 o godz. 03:00
0

to może faktycznie założyć wątek Kot kiedy i gdzie będzie może faktycznie uda się komuś spotkać

Odpowiedz
Gość 2010-03-15 o godz. 02:59
0

Fjona ty się nie pytaj tylko przybywaj. lol lol lol

Odpowiedz
fjona 2010-03-15 o godz. 02:54
0

nie jestm wprawdzie wakacyjna mamą ale miałam włąsnie zakłądać wątek KTO-GDZIE-KIEDY się wakacjuje, żeby zobaczyc czy sa możliwe jakieś ewentulane spotkania, gdzie kogo wypatrywać :)

jeśli wasze spotkanie dotyczy tylko wakacyjnych mam to załoze osobny watek, bo ja jestem chętna na spotkanie, i nie tylko z mamami ale wszystkimi forumówkami, a że 16 akurat będę w okolicy (będę w Ostrowie koło Karwi) więc sie ewentualnie pisze na spotkanie.

Odpowiedz
Gość 2010-03-15 o godz. 01:49
0

Dla mnie może być i Sopot... tylko muszę małża zapytać czy nas zawiezie. :)

A wy będziecie same czy z mężami?

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie