-
haricot odsłony: 19750
Rozmiar biustonosza - jak dobrze dobrać??
Słuchajcie - wszędzie się słyszy, że 80% kobiet nosi zły rozmiar biustonosza - jak to z tymi rozmiarami jest?? najczęściej Panie mają za duży obwód i za małą miseczkę - jak wymierzyć, jakie miary przyjmować (zaokrągla się wynik?) by wybrać dobry rozmiar?
Ja w sumie mam staniki różne, ale są wygodne, dobrze mi w nich, leżą fajnie, więc chyba to kwestia wygody, wyglądu, ale to można sprawdzić po przymierzeniu, ja nigdy aż tak dokładnie nie mierzyłam...
Odpowiedz
ostatnio znalazłam całkiem fajny wpis o brafittingu u jednej z moich ulubionych blogerek :)
http://www.irminastyle.com/2012/12/brafitting-czyli-jak-odpowiednio-dobrac.html
wychodzi na to, że muszę w końcu zainwestować w centymetr i porobić te wszystkie pomiary
i akurat na święta sobie sprawię idealnie dobraną bieliznę
Ostatnio pierwszy raz w życiu kupiłam biustonosz u brafitterki i już nigdy nie kupię nigdzie indziej! :)
OdpowiedzJa nigdy nie miałam obtarć. Poza tym to zależy od jakości biustonosza i oczywiście doboru odpowiedniego rozmiaru. Dość jest to pokazana na tym likepage Nipplex https://www.facebook.com/BieliznaDamska?sk=app_128953167177144 przystępnie jest to przedstawione :)
OdpowiedzTeż uzywałam tej maści Emofix. Jest świetna. Goi i leczy krwawiące rany niezależnie czy krew leci z nosa, dziąseł czy skóry. Najlepsze jest to, że tworzy mechaniczną barierę ochronną. Po jej zastosowaniu o nic nie muszę się martwić. :D
OdpowiedzTeż miałam swego czasu problem z doborem biustonosza. Teraz po licznych metodach prób i błędów nauczyłam się dobierać stanik. Wcześniej jednak miałam obtarcia pod biustem lub na ramiączkach. Kupowałam za ciasne biustonosze ale posmarowałam wrażliwe miejsca maścią Emofix i wszystkie zaczerwienienia zeszły.
Odpowiedzniestety nie kupuje na ebayu lub innych bo nie wiem, jak dobrac rozmiar... Obawiam sie, że każda firma ma inną rozmikarówkę .Ale cena faktycznie doskonała
OdpowiedzXandra, też mam ten model z avocado (65G), jestem nim zachwycona. Pięknie w nim biust wygląda, jest niesamowicie delikatny i kobiecy. Avocado na szczescie ma masę staników w tym fasonie. Jednak cena faktycznie odstrasza.
Odpowiedz
aaa, dlaczego ja dopiero teraz tu trafiłam? lol lol
nawrócona od kilku lat, ale zawsze kasy brakowało
kupiłam miesiac temu, w Avocado
tyle ze białe
Pani przesympatyczna, pokazala jak układac
plusem u mnie było to, ze generalnie bułek nie mam, minimalne, na plecach tez nie mam
ale skoczyłam w góre o 2 rozm. a z obwodu tez duzo, ale w dół
teraz nosze 70 F a wlasciwie FF, wczesniej 85 D
mam juz kilka staników, nowych ;) , z allegro i ebaya - teraz juz tylko tak, zadne stacjonarne, bo w Avocado zapłaciłam 165 zł (albo 185, nie pamietam) - za te cene mam 3 lub 4 z ebaya
do tego uswiadomiłam moja przyjaciolke, szczuplaczka ale u góry troche ma ;) , że jesli JA nosze 70-tkę i nie mam sladów (juz sie troche rozciagnał, podszyję) to ona nie ma prawa nosić 85 i to B
dałam jej moje "stare" staniki, D a ona taaakie oczy i dopiero zobaczyła, uwierzyła
na razie ma 4 staniki ode mnie, w rozmiarze D i mówi, ze sie super czuje w nich, ze B wywala do smieci
aha, dziewczyny, na Lobby bardzo reklamują krem (serum ?) do biustu Eveline za kilkanascie złotych, ze ładnie ujedrnia i jest roznica w skórze, masowanie bułek tez pomaga, schodzą tam gdzie powinny 8)
Carrie napisał(a):Alix napisał(a):Ardabil napisał(a):ale w końcu wpisałaś się do tego kalkulatora z końca mojego długaśnego postu, czy nie i nadal rozmawiamy o nie-wiadomo-czym-pomiędzy80B-a-85B
Tak. Wyszlo mi 70F :o Jestem tym faktem wstrząśnięta. I to naprawde ma szanse byc dobre??? I da sie w tym oddychac przy obwodzie 78?? Tam na stronie jest ta instrukcja jak "upychac", zeby jakos wygladac (nie moge znalezc)?
No ja właśnie wczoraj mierzyłam 8) I jak do tej pory nosiłam góra C (przy dobrych wiatrach ;)), tak się zdziwiłam, że rzeczywiście dobre jest. I że nie gniecie lol
To mierze 8)
Dokladnie, jak pisze Nabla. Mam staniki w roznych rozmiarach, jednak biust si zmienia dosc mocno (przy wiekszym rozmiarze jeszcze bardziej to widac, bo ta sama zmiana procentowo moze oznaczac caly rozmiar roznicy).
Wkurzam si ostatnio, bo pod biustem wciaz 30 to max (czasem nawet 28), 32 lataja, a 30G zaczyna by ciasne w miskach... A moich ukochanych Maskaradek nie szyja powyzej G :(
Pozostaje mi schudnac, oby tylko zeszlo jako[ zgrabnie, bez szkody dla ksztaltu ;)
No właśnie niestety obwód się też bardzo mocno rozciągnął :/ (a w dodatku jeszcze mocno schudłam pod biustem, co nie ratuje sytuacji). Posłuchałam dobrych rad i wzięłam 30 zamiast 28, jak mi w duszy szeptało. No nic, sprzedam może na allegro ;)
Odpowiedz
Madeleine napisał(a):Nabla i Alma_, nie denerwujcie mnie:lol: Mój pierwszy dobry, którym się tak zachwycałam, dobry już nie jest (pasował na mnie całe 2 dni) - i muszę na cito zamówic coś nowego. A to na pewno nie koniec migracji
Spoko, nie wywalaj go tylko broń boże. Ja mam staniki w stylu "jestem wielką gruba krową i spuchłam przed okresem", "nic nie piłam od 3 dni i biust mi zaginął", "poparzyłam się na plaży i nic ciasnego nie wejdzie", "kiedyś się zmieszczę jak będę w ciąży" - oddaję lub wywalam tylko takie, które mają ewidentnie i jednocześnie za duży obwód i za małą miskę.
Moniqueee, dzięki. Ja mam wrażenie, że powinnam brać co najmniej pół numeru więcej niż wychodzi mi z cm (jakimś magicznym sposobem) - czyli chyyyba 28G. Niby mogę wziąć sąsiadujące i odsyłać, ale wiadomo.
Odpowiedz
A u mnie dupa.
Moje mini cycki nie nadają się jednak do miękkich biustonoszy :(
A taki jest ładny...
Madeleine napisał(a):
I w związku z tym mam potworny dylemat lol
czy http://images.figleaves.com/product/220x308/r442527-p534655-style.jpg.
Właśnie to mój nowy stanik - mam w rozmiarze 70E, i taki rozmiar miałam w większości modeli, które przymierzałam. Tyle mogę doradzić ;)
Madeleine napisał(a):Nabla i Alma_, nie denerwujcie mnie lol Mój pierwszy dobry, którym się tak zachwycałam, dobry już nie jest (pasował na mnie całe 2 dni) - i muszę na cito zamówic coś nowego. A to na pewno nie koniec migracji.
:o nie strasz :o a ja żyłam w przekonaniu, że trochę czasu upłynie zanim mój nowy dobry rozmiar jednak nie będzie dobry ;)
Nabla i Alma_, nie denerwujcie mnie lol Mój pierwszy dobry, którym się tak zachwycałam, dobry już nie jest (pasował na mnie całe 2 dni) - i muszę na cito zamówic coś nowego. A to na pewno nie koniec migracji.
I w związku z tym mam potworny dylemat lol
czy http://images.figleaves.com/product/220x308/r442527-p534655-style.jpg , a może http://images.figleaves.com/product/220x308/r605909-p606060-style.jpg, albo lepiej http://www.bravissimo.com/images/products/medium/mq04btb_mp.jpg? Ach, te dylematy lol (już nie wspominając o naczelnym, czyli "jaki rozmiar zamówić").
Caska napisał(a):I tak dalej w podobnym tonie ... W innych sklepach nie było lepiej :|
To ja jeszcze dodam, że w czasie moich poszukiwań odpowiedniego biustonosza, poza uwagami, o których wspomina Caska (nosiłam 80C, teraz przeważnie 75E), panie wielokrotnie sugerowały, czy wręcz wprost stwierdzały, że określony typ biustonosza nie jest dla mnie, bo ma zbyt wąskie ramiączka, a mój biust jest na nie zbyt obfity. No cóż, bardzo żałuję, że sama się dowiedziałam jak naprawdę jest z szerokością ramiączek dopiero tak niedawno.
No właśnie ze smutkiem patrzę na moją kolekcję staników w złym rozmiarze lol Mój nowy stanik w dobrym rozmiarze czuje się osamotniony lol No al ena razie i tak muszę poczekać z nowymi zakupami, bo to przejściowy rozmiar stanika - no własnie mam pytanie - ile czasu może wracać biust na swoje miejsce lol
Odpowiedz
A ja jednak chyba jestem niekompatybilna z Arabelką. No chyba, że ją przerobie własnym sumptem.
Może ktoś chce - 65H - ale to rozciągliwiec (normalnie noszę 70-75)
a tak w ramach wylewania żali na Pocztę Polską - to Arabelka szła ponad miesiąc i pojawiła się dwa dni temu w postaci awizo powtórnego, choć pierwszego na 100% nie było. Na dodatek w miedzyczasie dzwoniłam kilka razy na pocztę w poszukiwaniu tej paczki i jakoś jej tam wcześniej nie było.
Alma_ napisał(a):Moniqueee napisał(a):Mam właśnie na sobie swój nowy stanik w dobrze dobranym rozmiarze ;) i zastanawiam się jak ja wcześniej w ogóle mogłam chodzić w tym starym rozmiarze, mój biedny biust ;)
Mam to samo! lol
Od czasu pierwszego dobrego stanika nie założyłam już nigdy starego. No i oszalałam Kupiłam chyba więcej staników, niż miałam w życiu
W zasadzie to ja mam do każdej bluzki inny stanik Tu ramiączko wystaje, tu kopertowa, więc musi rozdzielać piersi, tu empire, więc bułkowanie wskazane, tu dekolt głęboki więc plunge, obcisła koszulka więc gładki materiał, na randkę więc koronki... życie kobiety nie jest łatwe, zwłaszcza, jeśli bez sobie pochodzić nie można...
e, to jeszcze nie tak źle - 65E a ściśliwe 70C to jakieś straszne przepaście nie dzielą ;)
Odpowiedz
Ja wczoraj chodziłam po Gliwicach w poszukiwaniu dobrego rozmiaru stanika :D Następnym razem powinnam chyba wziąć kamerę ze sobą.
Historyjka z jednego sklepu (byłam z koleżanką):
J: Dzień dobry, czy ma Pani jakiś stanik w rozmiarze 65E ?
E: (oczy jak spodeczki, szybko przerzuca wzrok ze mnie na koleżankę i z powrotem) Ale ... dla której pani?
J: Dla mnie.
E: Chyba się pani pomyliła .. chodziło pani o C?
J: Nie, teraz mam na sobie 65E i taki potrzebuję.
E: E ... Chyba nie ... Ale może niech pani 70C przymierzy ...
I tak dalej w podobnym tonie ... W innych sklepach nie było lepiej :|
Chyba jednak zakupy przez internet mi zostają :D
Moniqueee napisał(a):Mam właśnie na sobie swój nowy stanik w dobrze dobranym rozmiarze ;) i zastanawiam się jak ja wcześniej w ogóle mogłam chodzić w tym starym rozmiarze, mój biedny biust ;)
Mam to samo! lol
Od czasu pierwszego dobrego stanika nie założyłam już nigdy starego. No i oszalałam Kupiłam chyba więcej staników, niż miałam w życiu
Alix napisał(a):
Tak. Wyszlo mi 70F :o Jestem tym faktem wstrząśnięta. I to naprawde ma szanse byc dobre??? I da sie w tym oddychac przy obwodzie 78?? Tam na stronie jest ta instrukcja jak "upychac", zeby jakos wygladac (nie moge znalezc)?
Też mam ten rozmiar a pod biustem 80. Kiedyś nosiłam 75 lub 80 :D C-D, a teraz nawet w niektórych 70-tkach jest mi za luźno :) Więc spokojnie się przyzwyczaisz.
W Tesco rzeczywiście są takie rozmiary i co najlepsze raczej nie schodzą, bo chyba mała część kobiet jest jeszcze świadoma, że ma taki rozmiar. Ale Tescowe miski F są raczej małe, ja się zmieściłam tylko w 75F i kupiłam, bo tani był niezmiernie (39zł więc cena żadna jak za takie rozmiary), a teraz w ciąży luźniejszy obwód jest ok. Ale po ciąży to będzie wisiał albo go jakoś będę zwężać.
błękitna lara, trzymam kciuki.
ale nawet gdybyś nie trafiła, to przy tak okazyjnej cenie spokojnie odsprzedasz na allegro bez straty w razie, gdybyś jednak nie trafiła w rozmiar. a nabytej wiedzy nt tego co pasuje a co nie już nikt Ci nie zabierze ;)
No to przełamałam się i kupiłam na Allegro.
Nowy Panache za 40 zł :)
Trzymajcie kciuki, żeby był dobry...
Tak. Wyszlo mi 70F :o Jestem tym faktem wstrząśnięta. I to naprawde ma szanse byc dobre??? I da sie w tym oddychac przy obwodzie 78??
Da sie, da :) uwierz :D
jak pisałam wcześniej - ja mam pod 64 -5 cisano mierzone i te staniczki, w rozmiarze 60 pod są tak na styk. W zasadzie to migłabym miec nawet 55, ale takich to juz niestety nigdzie :( pozostaja mi więc 60 i to z tych mniej rozciagających się.
Jak juz dziewczyny pisały, staniki sie rozciągaja (przecież nie są ze sznurka tylko z elastycznych materiałów :)
Poczatki sa zawsze trudne - kupowanie bez mierzenia nie jest łatwe, co więcej, nawet po przymierzeniu, jak sie nie bardzo wie co i jak, to tez mozna dojśc do błędnychb wnioskóe (to, ze np. miseczka sie marszczy, nie zawsze oznacza, że jest za duża, ale własnie może być za mała!)
Ale od tego jest lobby na forum gazety wyborczej - kopalnia wiedzy na temat stanikologii stosowanej i tam w razie czego dziewczyny doradzą :D
tak sobie czytam ten wątek i czytam i w końcu postanowiłam wtrącić sowje trzy grosze:
moje wymiary porządnie zmierzone, tj. pod biustem na wydechu - 64-5 cm, w biuście: bez stanika - ok. 81, w miękkim staniku ok. 82-3 cm.
Wczesniej nosiłam 70 B w porywach do C (trochę pustawo w miseczkach), oczywiście usztywnaine, poszapy itp. Efekt - stanik poprawiany niezliczona ilośc razy w ciagu dnia, cycki rozjeżdżone po klacie i gąbka z przodu zamiast nich....
teraz noszę miękie staniczki w rozmiarze 60D - DD z tendencja do E (no jeden mam 65 DD - ale to wyjątkowo mało rozciągliwy stanik) i jest super!
po pierwsze: mam swój biust i nie jest wcale mniejszy niz ten w gąbkach, a nawet powiedziałabym, że ciut wiekszy - bardziej z przodu i podniesiony...(Mój men zachwycony - nareszcie może sobie podotykać przez i nie jest to gąbka :D
Wygodnie - przede wszystkim latem nie jest gorąco :D ten brak gąbek :D
Minusy - oczywiście, że są - brak takich rozmiarów w zdecydowanej większości sklepów i panie ekspedientki mówiące, że takich rozmiarów w ogóle nie ma (to, co ja mając taki na sobie, doświadczam zjawiska fatamorgany???) W tych, co są - ceny
ale od czego internet?
Tam może wybór nie jakis powalający, ale da sie cos wybrać. co do cen - sa promocje, przeceny (ostatnio kupiłam sobie komplet Pour Moi za jakieś 60 zł z wysyłką :D )
A do tego Ebay, Allegro i forumowa giełda...
Więc da się!
trza :D sie tylko przekonać
Alix napisał(a):Ardabil napisał(a):ale w końcu wpisałaś się do tego kalkulatora z końca mojego długaśnego postu, czy nie i nadal rozmawiamy o nie-wiadomo-czym-pomiędzy80B-a-85B
Tak. Wyszlo mi 70F :o Jestem tym faktem wstrząśnięta. I to naprawde ma szanse byc dobre??? I da sie w tym oddychac przy obwodzie 78?? Tam na stronie jest ta instrukcja jak "upychac", zeby jakos wygladac (nie moge znalezc)?
No ja właśnie wczoraj mierzyłam 8) I jak do tej pory nosiłam góra C (przy dobrych wiatrach ;)), tak się zdziwiłam, że rzeczywiście dobre jest. I że nie gniecie lol
becja napisał(a):oj baby baby...
ściskać się na żebrach i podtrzymywać ciężary to muszą te co muszą (czyli ja na ten przykład)
a jak ktoś ma super fajne cycki, to może nosić i 105 pod biustem - małym cudnym raczej nie zaszkodzi 8)
oj zaszkodzi, zaszkodzi. Wbrew pozorom małe piersi tez potrzebuja porządnego podtrzymania. Po cholere mi później piersi małe tylko obwisłe, rozpłaszczone i pod pachą? (sorry za drastyczny z lekka opis, ale nie mogłam sie powstrzymać:-)
W Gdyni w Batorym są takie hm.. "nietypowe"? rozmiary ;) W Triumphie jak się poszuka to też się znajdzie, ale nie należy reagować na zdziwione mini ekspedientek, bo dla nich 75E i 80D to to samo :P
Odpowiedz
.anetka. napisał(a):a słuchajcie tego:
poszłam jeszcze do jednego z bielizna kolo stacji PKP na Dmowskiego i się pytam "czy ma pani jakieś 65"
ona idzie szuka i mówi że tak są, "jaki pani potrzebuje A czy B..."
ja myślałam że się głośno zaśmieję i tylko zdołałam powiedzieć "E"
lol lol
("E" oczywiście nie miała.. tylko na mnie dziwnie spojrzała .. i na mój biust!! 8) )
normalnie jak kiedys pojde na takie zakupy i ktos mi sie dziwnie spojrzy, to pojde do przebieralni, zdejme spod bluzki swoje 60E i pokaze pani metke lol hi hi;) ale by sie spojrzała;D
70F to nawet w Tesco można dostać. Dziś mierzyłam tam75F ale było za małe w misce, czego oczywiście mogłam się spodziewać, ale chciałam naocznie zobaczyć tescowe staniki.
Dzisiaj też w celach poznawczych odwiedziłam sklep Satine na Mazowieckiej (pierwsza brama od Świętokrzyskiej) i tam sporo spokojnie się znajdzie w takiej średniej rozmiarówce - tzn. 70-80 do G pewnie, ale nie dopytywałam.
spokojnie da sie oddychać przy 78 cm w 70. Da się nawet często rękę włożyć, choc to już nieco za dużo luzu ;) Co więcej podejrzewam, że ślicznie będziesz wyglądać w takim rozmiarze :)
Ja mam jedną 70 mając 82cm i czekam z utęsknieniem na 65 (ale to straszny rozciągliwiec), która zaginęła w czasie strajku na poczcie.
Alix napisał(a):Ardabil napisał(a):ale w końcu wpisałaś się do tego kalkulatora z końca mojego długaśnego postu, czy nie i nadal rozmawiamy o nie-wiadomo-czym-pomiędzy80B-a-85B
Tak. Wyszlo mi 70F :o Jestem tym faktem wstrząśnięta. I to naprawde ma szanse byc dobre??? I da sie w tym oddychac przy obwodzie 78?? Tam na stronie jest ta instrukcja jak "upychac", zeby jakos wygladac (nie moge znalezc)?
mojej mamie też tyle wyszło (70F) i zrobiła tylko wielkie oczy bo jak dotąd nosiła 80C... ;)
no nic.. jutro jedziemy na poszukiwanie "naszych" staników lol
Ardabil napisał(a):ale w końcu wpisałaś się do tego kalkulatora z końca mojego długaśnego postu, czy nie i nadal rozmawiamy o nie-wiadomo-czym-pomiędzy80B-a-85B
Tak. Wyszlo mi 70F :o Jestem tym faktem wstrząśnięta. I to naprawde ma szanse byc dobre??? I da sie w tym oddychac przy obwodzie 78?? Tam na stronie jest ta instrukcja jak "upychac", zeby jakos wygladac (nie moge znalezc)?
byłam dziś w tym bieliźniarskim na przeciwko Manhattanu i potwierdzam że na razie nie ma nic z 65 ale bedzie miała dostawę ;)
a słuchajcie tego:
poszłam jeszcze do jednego z bielizna kolo stacji PKP na Dmowskiego i się pytam "czy ma pani jakieś 65"
ona idzie szuka i mówi że tak są, "jaki pani potrzebuje A czy B..."
ja myślałam że się głośno zaśmieję i tylko zdołałam powiedzieć "E"
lol lol
("E" oczywiście nie miała.. tylko na mnie dziwnie spojrzała .. i na mój biust!! 8) )
Wyszło mi 65E :o Hehe, jak powiem mamie że noszę miseczkę E to nie uwierzy lol Tylko gdzie takie coś można w Gliwicach kupić ...
Odpowiedzniee, to nie do końca tak - bo przy pewnej masie tłuszczowej potrzebny byłby nie biustonosz, ale strój nurka ;) W każdym razie dobrze dobrany model nie dokłada fałdek na plecach ;)
OdpowiedzA pod obwód biustonosza nic nie wciśniesz? Przypomnij mi, jakie masz wymiary? (przy czym pod biustem mierzy się na mocnym wydechu ;) ) Bo ja Ci powiem, że po przybyciu mojego pierwszego biustonosza w moim rozmiarze (który zresztą był sporo za luzny w miseczkach), jak go założyłam, to miałam ochotę do mysiej dziury się schowac - wszędzie wałki tłuszczu, pod biustem, na plecach, no wszędzie, bleee (a obwód 60, więc naprawdę nie jestem gruba). Po kilku dniach upychania pod obwód i wygarniania piersi (instruktaż na lobby i kilku innych stronach propagandowych) wszystko się unormowało, tłuszczyk od razu siedzi na miejscu, a miseczki okazały się za małe :o
Odpowiedz
lol
No ten 75 jest tak porozciągany, ze to jego ostatnie dni 8) Ten 80 jest właśnie taki, że mi nie podjeżdża (na razie noszę z tym "przedłużaczem" i też nie podjeżdża), a ten 85... nie wiem jak to możliwe, ale jest troszkę bardziej ciasny niż ten 80... :o Generalnie są super. Mam małe piersi i i dużo w obwodzie, więc robi się problem... I jeszcze jeden problem... ten obwód jest "miękki", znaczy, że mam k mojej rozpaczy tłuszczyk wszędzie I chodzi o to, że jakbym miała ciaśniejszy obwód to by mi się wrzynała gumka w ciało i ciało by się wylewało poza gumkę. I wtedy koniec z obcisłymi bluzkami, bo wg mnie wygląda to koszmarnie
Alix, oglądałaś zdjęcia na stanikomanii? http://stanikomania.pl/
Biustonosz ma być tak ciasno zapięty, żeby tył nie podjeżdżał do góry. Ani na centymetr. Żebyś mogła w nim skakać, tańczyć i chodzić przez cały dzień bez poprawiania. Jesteś pewna, że w swoich 80 i 85 tak masz? ;) To nie jest element garderoby, który ma być luźny i wygodny jak spodnie dresowe ;)
Ślady na ciele mogą być (tak jak po skarpetkach), zresztą staniki, jakby drogie nie były, i tak się z czasem rozciągają, a ciało się przyzwyczaja do ściśnięcia.
A wielkość i kształt miseczek oczywiście zależy od firmy, ba, nawet modelu. A nie masz zwiększyć obwodu, tylko zmniejszyć, i dobrać odpowiednio przeliczoną miskę. Jak Ci literka przeszkadza, to odetnij metki ;)
Alix napisał(a):próbowałam bardzo różnych i wszystkie C, bez względu na obwód mi odstawały. B nie.
Wiem, że B80 i B85 sa różne, i któreś to jest ileś C (juz sie gubie nie wiem ile... ) Ale kurcze... tak mi wychodzi! C są do kitu, B są ok...
A tak w ogóle to jakieś dzikie wg mnie. Dlaczego nie można mieć takiej samej miseczki przy większym obwodzie?? Mi wszystko tyje tylko nie piersi A jak chudne to spada mi najpierw z piersi Mimo, ze nie przybyło...
Ardabil napisał(a):Alix napisał(a):Shiadhal napisał(a):ale miseczę C-co? z jakim obwodem? bo miseczka 80C odpowiada miseczce 75E właśnie (w polskiej rozmiarówce), 75DD w brytyjskiej. a 80B odpowiada 75D. ot i cała magia ;)
Prawde mówiąc zawiłe... ;) Do tej pory wszystkie C jakie mierzyłam były za duże. C75 i C80... nie pamietam czy cos jeszcze... I tez nie wiem czy mówię o brytyjskich, polskich czy jakichkolwiek innych rozmiarówkach...
75C i 80C to całkiem różna miseczka - spójrz na poglądowe zdjęcie wklejone kilka postów wyżej przez Kirkę.
Jak mi nie pasuje 80 B to proszę o jeden rozmiar w górę, zwykle prośba dotyczy obwodu...
i tu błąd. Jeśli zapinasz się w obwodzie - a zakładam że nawet ze sporym luzem, skoro masz też 75, to powinnaś zwiększać miseczkę, a nie obwód. A jeszcze lepiej zejść do tego 75 i tu zwiększyć gruntownie miseczkę, Wtedy obwód przestałby cisnąć - patrz poniżej.
nie mam pojęcia jak ja to robie, ale mam biustonosze 80B i 85 B. Jakiś jeden 75 B...
to zupełnie inna miska. 75B jest mniejsze w miskach niż 80B, nie mówiąc o 85B
Ale 75 jest dla mnie za ciasne. Mam potem czerwone slady i obtarcia. I kiedyś w sklepie kupiłam "przedłużacz" - taki kawałek zapięcia, który daje ze 2-4 cm w zależności jak go zapiąć. I jest ok. Miseczke mam wygodną i obwód też mi się nie wpija, nosze to dopóki mi się nie rozciągnie trochę.
Mogę przypuszczać, że zapewne nie obwód jest za ciasny sam w sobie, tylko miska za mała i stanik trzyma się na biuście, zamiast na obwodzie i przez to uciska.
Skrzacik za brafitter napisał(a):Najlepszy obwód dla ciebie, to najciaśniejszy jaki możesz na sobie zapiąć i nosić, a najlepsza miseczka, to największa, którą wypełniasz. Pamiętaj, że przy zbyt małej miseczce prawidłowy obwób może wydać ci się za ciasny, dlatego w takim wypadku spróbuj go zapiąć z przodu, z miseczkami na plecach. Jeżeli da się go zapiąć, poszukaj stanika z tym samym obwodem i większymi miseczkami
A w poprzednim poście chodziło mi o ten kalkulator
http://bra-fitter.prv.pl/
:o No dobra. Nadal nie przestaje to być zawiłe...
Z moich obserwacji wynika, że to zależy od firmy. A do 75 nikt mnie nie przekona bo ja oddychać w tym nie mogę a jak mi miseczka odstaje to to chyba nie ma sensu... Wiem, że 80 i 85 C to różne miseczki, ale mi chodziło o to, że przy dopasowywaniu próbowałam bardzo różnych i wszystkie C, bez względu na obwód mi odstawały. B nie. Może kupuje beznadziejne staniki (mnie w nich wygodnie 8) ), ale mam zarówno 80 jak i 85 B i są super. Albo mam dziwne piersi, albo to rożne firmy i wychodzi na to samo, albo ja jestem całkiem ślepa... A jak nie zwiększam obwodu tylko miseczkę to mi odstaje na 100 kilometrów. Poważnie.
Cholercia, chyba będe musiała przysiąśćnad tym tematem porządnie i sobie rozrysować 8)
zieleniack napisał(a):Byłam w tym sklepie na Grunwaldzkiej i pani mi powiedziała, ze aktualnie ma jedynie 65 A (na co ja mam to założyć? xD moze na oczy? xDDDD ), ale że co jakiś czas ma dostawy z Feliny i to sa same staniki z 65 w obwodzie i że mam pytac co jakis czas :)
o to super, pójde tam za jakiś czas może będzie miała E :D
PS.już wiem gdzie to jest :P
Alix napisał(a):Myśle, że moje B nie ma szans stac sie E 8)
No cusz.. moje się zrobiło.. H 8) (w ciąży K, ale to już inna bajka lol)
Byłam w tym sklepie na Grunwaldzkiej i pani mi powiedziała, ze aktualnie ma jedynie 65 A (na co ja mam to założyć? xD moze na oczy? xDDDD ), ale że co jakiś czas ma dostawy z Feliny i to sa same staniki z 65 w obwodzie i że mam pytac co jakis czas :)
Odpowiedz
Alix napisał(a):Shiadhal napisał(a):ale miseczę C-co? z jakim obwodem? bo miseczka 80C odpowiada miseczce 75E właśnie (w polskiej rozmiarówce), 75DD w brytyjskiej. a 80B odpowiada 75D. ot i cała magia ;)
Prawde mówiąc zawiłe... ;) Do tej pory wszystkie C jakie mierzyłam były za duże. C75 i C80... nie pamietam czy cos jeszcze... I tez nie wiem czy mówię o brytyjskich, polskich czy jakichkolwiek innych rozmiarówkach...
75C i 80C to całkiem różna miseczka - spójrz na poglądowe zdjęcie wklejone kilka postów wyżej przez Kirkę.
Jak mi nie pasuje 80 B to proszę o jeden rozmiar w górę, zwykle prośba dotyczy obwodu...
i tu błąd. Jeśli zapinasz się w obwodzie - a zakładam że nawet ze sporym luzem, skoro masz też 75, to powinnaś zwiększać miseczkę, a nie obwód. A jeszcze lepiej zejść do tego 75 i tu zwiększyć gruntownie miseczkę, Wtedy obwód przestałby cisnąć - patrz poniżej.
nie mam pojęcia jak ja to robie, ale mam biustonosze 80B i 85 B. Jakiś jeden 75 B...
to zupełnie inna miska. 75B jest mniejsze w miskach niż 80B, nie mówiąc o 85B
Ale 75 jest dla mnie za ciasne. Mam potem czerwone slady i obtarcia. I kiedyś w sklepie kupiłam "przedłużacz" - taki kawałek zapięcia, który daje ze 2-4 cm w zależności jak go zapiąć. I jest ok. Miseczke mam wygodną i obwód też mi się nie wpija, nosze to dopóki mi się nie rozciągnie trochę.
Mogę przypuszczać, że zapewne nie obwód jest za ciasny sam w sobie, tylko miska za mała i stanik trzyma się na biuście, zamiast na obwodzie i przez to uciska.
Skrzacik za brafitter napisał(a):Najlepszy obwód dla ciebie, to najciaśniejszy jaki możesz na sobie zapiąć i nosić, a najlepsza miseczka, to największa, którą wypełniasz. Pamiętaj, że przy zbyt małej miseczce prawidłowy obwób może wydać ci się za ciasny, dlatego w takim wypadku spróbuj go zapiąć z przodu, z miseczkami na plecach. Jeżeli da się go zapiąć, poszukaj stanika z tym samym obwodem i większymi miseczkami
A w poprzednim poście chodziło mi o ten kalkulator
http://bra-fitter.prv.pl/
Shiadhal napisał(a):ale miseczę C-co? z jakim obwodem? bo miseczka 80C odpowiada miseczce 75E właśnie (w polskiej rozmiarówce), 75DD w brytyjskiej. a 80B odpowiada 75D. ot i cała magia ;)
Prawde mówiąc zawiłe... ;) Do tej pory wszystkie C jakie mierzyłam były za duże. C75 i C80... nie pamietam czy cos jeszcze... I tez nie wiem czy mówię o brytyjskich, polskich czy jakichkolwiek innych rozmiarówkach... Jak mi nie pasuje 80 B to proszę o jeden rozmiar w górę, zwykle prośba dotyczy obwodu... nie mam pojęcia jak ja to robie, ale mam biustonosze 80B i 85 B. Jakiś jeden 75 B...
Ale 75 jest dla mnie za ciasne. Mam potem czerwone slady i obtarcia. I kiedyś w sklepie kupiłam "przedłużacz" - taki kawałek zapięcia, który daje ze 2-4 cm w zależności jak go zapiąć. I jest ok. Miseczke mam wygodną i obwód też mi się nie wpija, nosze to dopóki mi się nie rozciągnie trochę.
sie zacytuje co by jesze raz unaocnzic roznice w miseczkach.
Kirka napisał(a):na blogu http://b75.blox.pl/html
znalazlam takie zdjecie:
nowozelandzkie 8DD to polskie 65DD, 18DD to polskie 90DD
Dokladnie obrazuje zaleznosc pomiedzy obwodem a miseczka
;)
ale miseczę C-co? z jakim obwodem? bo miseczka 80C odpowiada miseczce 75E właśnie (w polskiej rozmiarówce), 75DD w brytyjskiej. a 80B odpowiada 75D. ot i cała magia ;)
OdpowiedzJa i tak nie dałam się przekonać do tego A. 80-85 noszę w zależności od firmy, choć jednej mam dwa, jeden 80 a drugi 85 i ten 80 jest bardziej luzny :o A z miseczki A, wszystko mi sie, ze tak powiem, wylewa i uciska, mimo iż do szczególnie obdarzonych przez nature nie naleze. Wiec nosze B i jest ok :) Myśle, że moje B nie ma szans stac sie E 8) No chyba, ze w ciazy ;) Mierzyłam kiedyś miseczke C i miałam tam baaaaaardzo dużo miejsca ;)
Odpowiedz
Alix napisał(a):Shiadhal napisał(a):38 to obwód w calach - wyliczyło Ci rozmiar, w przeliczeniu, 85A.
A. No to prawie trafiło ;) Dzieki :)
Alix, ale użyłaś kalkulatora z pierwszej strony, bo te w których wyszło ci 85A są mocno niewiarygodne i zostały wklejone przez till, która nie chce uwierzyć, że warto spróbowac innego rozmiaru.
Ja juz przekonywać jej nie będę, ale może twoje 85A czy też 80B stanie się 75E
pozdrawiam.
zieleniack napisał(a):irish napisał(a):Kurde Ja nie umiem mierzyć!
W piątek mi wyszło 74 cm na 93 cm (65 I), a dziś się zmierzyłam i już mam 76 na 92 cm (a nawet 91 lub 94 cm ) - czyli 70 F. Za durna jestem na mierzenie!
W kazdym razie w kalkulatorze podawaj mniejsze wartosci pod i wieksze w biuscie.
No tak ;) Ale jak ja sobie poradzę na moim głębokim wdechu, jeśli z tych "mniejszych wartości pod biustem" czyli 74 cm, nagle się przy westchnięciu zrobi 82 cm ? ;)
Przecież ja sobie wtedy tą pękniętą od stanika gumką zęby powybijam 8)
irish napisał(a):Kurde Ja nie umiem mierzyć!
W piątek mi wyszło 74 cm na 93 cm (65 I), a dziś się zmierzyłam i już mam 76 na 92 cm (a nawet 91 lub 94 cm ) - czyli 70 F. Za durna jestem na mierzenie!
to nie jest niz dziwnego z kilku powodów:
a)organizm nie ma wiecznie stałych wymiarów ;) przeciez nawet rano i wieczorem człowiek ma minimalne róznice w wymiarach, a co dopiero w ciagu 2 dni. Dla przykładu podam, ze np. kiedy mierzyłam sie pierwszy raz, to sie nie scisnelam jak trzeba, i wyszło mi 67. Nastepnym razem scisnelam sie juz tak, jak powinnam i bylo 63 czy 62, a wczoraj 65, bo od czasu tego 62-63 mi sie minimalnie przytyło. Moze to i dobrze, bo na 62-63 wychodza jakies dziwactwa z kalkulatora lol
b) zmierzyc obwod w biuscie nie jest latwo, bo miarka sie przesuwa, mi np. notorycznie spada i musze poprawiac;), poza tym łatwo scisnac przypadkiem i zmniejszyc obwod, bo piersi sa miekkie.
c) piersi bez stanika, uprzednio rozpłaszczane płaskimi michami, wychodzą mniejsze w obwodzie, niż w rzeczywistości - jak sie wczoraj zmierzyłam w dobrze dobranym miekkim staniku (który jest na styk), to wyszło mi 85, a wczesniej, bez stanika, wychodziło jakies niecałe 84 albo czasem nawet mniej.
W kazdym razie w kalkulatorze podawaj mniejsze wartosci pod i wieksze w biuscie.
Kurde Ja nie umiem mierzyć!
W piątek mi wyszło 74 cm na 93 cm (65 I), a dziś się zmierzyłam i już mam 76 na 92 cm (a nawet 91 lub 94 cm ) - czyli 70 F. Za durna jestem na mierzenie!
Ardabil napisał(a):irish napisał(a):No tak Ardabil, obwód w biuście się zgadza, tylko o to chodzi, że ja ten pasek od stanika to nie za bardzo mogę sobie na supełek zawiązać
Bo jak kupiłam sobie biustonosz o mniejszym obwodzie (zaszalałam raz z 65 i z 70), to po prostu masakra była i szybko pokornie potuptałam do pasmanterii po "przedłużki". Bolało po biustem. Gniotło. Ciągnęło. I w ogóle. A najgorsze były pręgi - jakbym się gumą ściskała ;)
Na wrażliwą skórę raczej się tego nie da zwalić 8)
Ale co - zwykle kupujesz 75C, a dla eksperymentu kupiłaś 70C, czy 65C.
czy tez kupiłaś odopwiednio powiększoną miseczkę czyli powiedzmy 70E czy 65G czy jakos tak. Bo jeśli wybrałaś wersję pierwszą to kupiłaś przy obwodzie ciasniejszym o jedno/dwa oczka, dwa/cztery numery mniejszą miseczkę. Co skutkuje tym, ze stanik opiera się na biuście, ciśnie, fiszbiny wbijają się wszędzie i jest mega niewygodnie.
To bylo dawno, nie pamiętam, a metkę wycięłam
Obstawiam, że kupiłam mniejszy obwód i większą miseczkę, ale to większe to mogło być najwyżej D, czyli 65 D lub 70 D, bo większej to nie sądzę, by w tym sklepie kiedykolwiek na oczy widzieli ;)
Jeszcze przez chwilę myślałam, że to może kwestia mojej przerośniętej klatki (na mocnym wdechu mam 82 cm pod biustem), ale po przeczytaniu wszystkich postów z ostatnich kilku dni zaczynam już w to wątpić i skłaniać się ku opcji "kupię na próbę polecany rozmiar" ;)
38 to obwód w calach - wyliczyło Ci rozmiar, w przeliczeniu, 85A.
Odpowiedz
błękitna lara napisał(a):zieleniack napisał(a):till napisał(a):
Znacznie dokładniejsze kalkulatory można znaleźć np.:
http://www.brashop.co.nz/resources/my_size.asp
http://www.tightsplease.co.uk/index.php?page%5Bsizing%5D=406
te kalkulatory mi mówią, ze nie są w stanie znalezc mi stanika i czy aby na pewno dobrze wpisałam chyba mam jakies nienormalne cycki lol lol
Mi wyliczyły, że nie mam cycków :o
Ja nie rozumiem tych kalkuratorów Wyszło mi, że mój rozmiar to 38A :o A nosze 80B... Co to jest to 38? Chyba nie centymetry?? Dodam, ze zmieniłam cale na cm.
no to dzisiaj odszczekuję - siadłam z miarką no i już widziałam biustonosz (jeden z wieeeelu obmierzonych), który naciąga się o mniej niż 15cm. na usprawiedliwienie mam to, że dotarł w tym tygodniu i nie miałam czasu go wcześniej zmierzyć.
konkretnie Freya Retro Plunge 32e - w spoczynku 64cm, w naciągnięciu 77cm. szkoda tylko, że w miskach za mały nieco...
Jak będę miała dostęp do 65, to pewnie spróbuję.
A w temacie Triumpha, ja też pomierzyłam 8) I tylko jeden ich stanik 75 miał wyjsciowo 75 cm (co zresztą widzę na sobie, bo zjezdza jeśli nie nałożę ramiączek i marszczy sie naddatek materiału). Reszta 65-70 cm. Mam też 70, która ledwo dociąga do 60 cm. Tyle, że te biustonosze mają bardzo różne wykończenie pasków. Jedne są z taką gumką że lekkie dotknięcie je rozciąga. Do rozciągnięcia innych potrzeba dużo siły. Ale wszystkie potwierdzają doświadczenie Shiadhal, że jak się chce, to dostanie się 15 cm więcej w obwodzie.
Aha, wszystkie mierzone przeze mnie są intensywnie noszone od wielu lat. Miałam tylko jeden stanik Triumpha, który się wyraźnie rozciągnął od noszenia (wywaliłam kilka miesięcy temu, więc go nie obmierzę). Nie sądzę, żeby te, które posiadam mocno się znosiły (ile by miały 75 na początku? 60cm?). Chociaż akurat zasada, że kupując powinno się celować w stanik, który dobrze leży zapięty na pierwszy rząd haftek, mi się podoba. Jednak przez całe lata się do niej nie stosowałam, bo dla mnie w staniku liczą się przede wszystkim miski. Tylko te od 75A zbierały dobrze biust spod pachy, nie spłaszczały i nie robiły wielowarstwowego cycka. Może faktycznie to oznacza, że od początku powinnam celować w rozmiar 65.
Shiadhal napisał(a):no i z moich (i Ardabil jak widać) doświadczeń wynika, że różnica y i x wynosi minimum dobre 15cm, a z Twoich jak rozumiem - że w Triumphie i La Senzie max 5cm.
To i ja sie mogę dopisać ;) Wczoraj pomierzyłyśmy mamy staniki (wszystkie triumpha, niektóre bardzo nowe) i wszystkim było daleko do tych '75' które jest na metce
błękitna lara napisał(a):zieleniack napisał(a):till napisał(a):Znacznie dokładniejsze kalkulatory można znaleźć np.:
http://www.brashop.co.nz/resources/my_size.asp
http://www.tightsplease.co.uk/index.php?page%5Bsizing%5D=406
te kalkulatory mi mówią, ze nie są w stanie znalezc mi stanika i czy aby na pewno dobrze wpisałam Rolling Eyes chyba mam jakies nienormalne cycki lol lol
Mi wyliczyły, że nie mam cycków :o
Faktycznie, nie uznają mniejszych rozmiarów lol
Przynajmniej dobrze podają dla grubych bab, jak ja ;) Bo 70H to jakieś kuriozum, które może miało mi poprawić humor bądź samopoczucie, ale nie komfort ;)
a no to ja z ciekawości sprawdziłam tamte kalkulatory, przy czym jeden z nich oprócz podania wyniku informuje, że jest orientacyjny i podaje cechy dobrze i źle dobranego stanika.
no więc w staniku w rozmiarze przez niego wyliczonym mam niemalże co do jednego wypisane tam objawy źle dobranego stanika, na które remedium (wg tej strony) brzmi: mniejszy obwód, większa miska. i istotnie, w stanikach z mniejszym obwodem i większą miską mam z kolei objawy opisywane jako oznaczające dobry dobór stanika.
z kolei w rozmiarze wyliczonym z kalkulatora wstawionego przez Carrie chodzę na co dzień i żyję, nie udusiłam się, nie mdleję, nie nabawiam się obtarć, odgnieceń czy czego tam jeszcze, już nie mówiąc o jakichś ranach.
zieleniack napisał(a):till napisał(a):
Znacznie dokładniejsze kalkulatory można znaleźć np.:
http://www.brashop.co.nz/resources/my_size.asp
http://www.tightsplease.co.uk/index.php?page%5Bsizing%5D=406
te kalkulatory mi mówią, ze nie są w stanie znalezc mi stanika i czy aby na pewno dobrze wpisałam chyba mam jakies nienormalne cycki lol lol
Mi wyliczyły, że nie mam cycków :o
till napisał(a):zieleniack a zamieniłaś cale na centymetry ;)
tak. Wpisałam 65 pod biustem, 85 w biuscie. Co ciekawe, kiedy dla eksperymentu wpisalam 67 pod biustem i 84 w biuscie, czyli generalnie troche zmniejszylam biust, to juz wynik wyszedl ;)
no pytam dlatego, że np. moje (choć dawne) doświadczenie z Triumphami jest skrajnie inne.
może my jakąś inną wartość mamy na myśli?
ja mam na myśli, że jak stanik weźmiemy rozłożymy obwodem płasko na stole, to ma długość x mierzoną między haczykami haftek a ostatnim rzędem 'oczek' haftek (zazwyczaj ciutkę mniejszą niż rozmiar podany na metce), a jak weżmiemy w ręce i rozciągniemy (symulując z grubsza to, co się dzieje przy ubieraniu go), to ta odległość nam rośnie do y. no i z moich (i Ardabil jak widać) doświadczeń wynika, że różnica y i x wynosi minimum dobre 15cm, a z Twoich jak rozumiem - że w Triumphie i La Senzie max 5cm.
spora różnica, dlatego dopytuję. bo faktycznie przy biustonoszach tak mało rozciągliwych potrzebny jest większy obwód i niższa literka miski niż przy takich, jakie znam ja (Triumphy nosiłam dawno nie licząc karmnika, który się okropnie rozciągał, bardziej niedawno Felinę i Dalię, na bieżąco mam Panache, Kalyani, Freyę, Fantasie, Gossarda, Elbrinę... pewnie, różnią się rozciągliwością, ale żaden nawet nie zbliża się do parametrów przez Ciebie podanych).
Shiadhal daruj mi nazwy ;) Akurat pisałam o stanikach Triumpha (choć to samo mogę napisać o stanikach La Senza), bo tą firmę przetestowałam na sobie i uważam, że produkuje dobrej jakości bieliznę. Staniki, o których pisałam, noszę już pare miesięcy, przeżyły kilka prań i choć w tym czasie nie przytyłam nadal wg. mnie dobrze leżą, zapięcie z tyłu nie podjeżdża mi do góry. Jeśli w ciągu tego czasu rozciągnęły się to bardzo nieznacznie, tak że nie odczuwam różnicy przy noszeniu ich.
Dlatego zrezygnowałam z kupowania "bazarówek" (piszę "bazarówki", ale to były staniki kupowane również w sklepach), bo mam np. stanik co był na mnie za ciasny gdy nosiłam rozmiar 70D, a teraz gdy noszę 80C biustonosz jest za luźny :D i zapięcie przesuwa się w górę. A staniki, które uważam za dobre rozciągają się max o te 5 cm (mam na myśli rozciąganie się gumek, a nie stałe zniekształcenie po praniu ;) ).
till napisał(a):
Znacznie dokładniejsze kalkulatory można znaleźć np.:
http://www.brashop.co.nz/resources/my_size.asp
http://www.tightsplease.co.uk/index.php?page%5Bsizing%5D=406
te kalkulatory mi mówią, ze nie są w stanie znalezc mi stanika i czy aby na pewno dobrze wpisałam chyba mam jakies nienormalne cycki lol lol
koło indyjskiego? gdzie tam jest indyjski? na jakiej ulicy.....
Zieleniack jak będziesz to zapytałabyś się o 65?
będę wdzięczna
to jest tam pod filarami-tam jest bar, zegarmistrz, sklep indyjski, ze 2 sklepy obuwnicze i sklep z bielizna. naprzeciwko manhattanu, przez tory i ulice. Jakos nigdy nie wpadłam na to, aby tam sie spytac, mimo, ze 6 lat przechodze kolo tego sklepu lol jak bede miec nastepna okazje i czas, to zajde, bo sama bym se chetnie cos kupila :]
till, a w takim razie możesz mi podać markę i model któregoś z Twoich biustonoszy, który to rozciąga się o max 5cm? pójdę do sklepu i obejrzę ten cud techniki krawieckiej ;)
bo moje wszystkie jak ta guma, a zaręczam, że niebazarowe.
przy czym robi wielką różnicę, czy stanik rozciąga się, powiedzmy, od 65 do 80cm, czy od 75 do 90 - więc mimo rozciągliwości rozmiarówka jest nadal potrzebna, po prostu obwód musi być w jakiśtam sposób naciągnięty (raczej bliżej górnej granicy niż dolnej) żeby stanik dobrze podtrzymywał.
weźmy stanik rozciągający się od 65 do 80cm - przecież on nie będzie pasował ani na dziewczynę o obwodzie 65 - bo będzie na tymże obwodzie luźno leżał i przesuwał się od najmniejszego ruchu - ani na dziewczynę o obwodzie 80, bo nie będzie ona miała możliwości oddechu. pewnie jakoś w miarę rozsądnie będzie leżał na kimś z obwodem koło 75cm, (a i pewnie na metce będzie miał napisane albo 65 albo 70).
claretta napisał(a):Pisałyście coś o sklepie w Zielonej Górze z dużym wyborem bielizny w "nietypowych" rozmiarach... Gdzie się mieści to cudo, jeśli można spytać czasem jeszcze bywam w tym mieście, we Wrocławiu juz sobie odpuściłam poszukiwania, poniżej obwodu 70 nie znalazłam tam NIC a takie duże miasto...
odsyłam http://stanikowe-sklepy.blogspot.com/2008/03/karoline.html
Ardabil napisał(a):Ostatni raz spróbuję.
staniki się rozciągają i to czasem baaardzo. Taka 80 często bez rozciągnięcia ma prawie 80cm. Czy twoim zdaniem takie coś utrzyma biust.
jeśli masz 80 cm w obwodzie pod biustem, to powinnaś mieć stanik, który trzyma się stabilnie, a taki, którym można jeździć wkoło.
specjalnie dla ciebie zrobiłam eksperyment ze wszystkim swoimi starymi i nowymi stanikami, a od lat noszę obwód stanika mniejszy niż mam pod biustem (mam 82).
Mam jednocześnie świadomość, że większość z nich się do niczego nie nadaje, ale specjalnie je zmierzyłam.
Rozmiarówka staników jest co 5 cm - po co by taką mieli robić, gdyby każdy stanik dał się rozciągać jak guma do żucia o 10-15 cm?
Dla Twojej informacji. Bardzo długo nosiłam rozmiar 75C, ale po prostu robiły mi się rany pod pachami (nie na piersi), poszłam do sklepu, przymierzyłam wszelką rozmiarówkę zbliżoną do mojego 75C i okazało się, że biustonosze szersze o te 5 cm leżą na mnie jak ulał. Aha, piszę tu o stanikach Triumha i sklepie Triumpha, jeśli chodzi o bazarówki to nadal noszę w nich 75C i czasem i to jest za szerokie. Eksperymentowałam na trochę lepszych biustonoszach, które nie rozłażą się po pierwszym praniu. Porządny stanik nie ma prawa się rozciągnąć o 10 cm. Dobry biustonosz o obwodzie 70 cm będzie pasował na kobietę, co ma pod biustem 67-73 cm, a nie ponad 80!
Znacznie dokładniejsze kalkulatory można znaleźć np.:
http://www.brashop.co.nz/resources/my_size.asp
http://www.tightsplease.co.uk/index.php?page%5Bsizing%5D=406
Ktoś źle napisał tamten kalkulator i teraz wprowadza kobiety w błąd
poohatka napisał(a):.anetka. napisał(a):zieleniack napisał(a):poohatka napisał(a):Ardabil napisał(a):wlaśnei wyczytałam, ze w Gdańsku jest jeszcze jeden sklep z bielizną w szerszej rozmiarówce - na Wójta Radtkego
a w Olsztynie Juliette w galerii Alfa - cokolwiek to znaczy :)
Ale Ardabil - taką ulicę znalazłam (znaczy się google maps znalazło ;) ) w Gdyni - w Gdańsku niet :(
Dowiedzialam sie na Lobby, ze w Gdansku naprzeciwko Manhattanu, kolo sklepu indyjskiego, w tym takim malym bieliznianym bywają obwody ponizej 70ciu i ze pani ma dostawe raz na 2 tyg - bede musiala sie wybrac :]
koło indyjskiego? gdzie tam jest indyjski? na jakiej ulicy.....
Zieleniack jak będziesz to zapytałabyś się o 65? :D
będę wdzięczna :D :D
Manhattan i indyjski sklep są przy grunwaldzkiej - manhattanu się nei da przegapić ;) a indyjski po drugiej stronie grunwaldzkiej, pod arkadami. Nawet ten sklepik bieliźniany kojarzę.
wiem gdzie jest manhattan ale nie kojarze tego indyjskiego, jak tamtedy bede przechodzic to poszukam :D
Pisałyście coś o sklepie w Zielonej Górze z dużym wyborem bielizny w "nietypowych" rozmiarach... Gdzie się mieści to cudo, jeśli można spytać czasem jeszcze bywam w tym mieście, we Wrocławiu juz sobie odpuściłam poszukiwania, poniżej obwodu 70 nie znalazłam tam NIC a takie duże miasto...
Aktualnie ze standardowego 70A noszonego latami wskoczyłam w 65C i czuję się świetnie - wreszcie nie muszę co chwila ściągać biustonosza spod brody ;) A jaka miłą świadomość że jednak nie A, tylko C lol Pręgi na ciele i owszem, zostają, więc na "60-tki" raczej się jeszcze nie zdecyduję, ale różnica wizualna jest już teraz diametralna. Wreszcie widać, że "mam coś z przodu" lol
Noszę w obecnej chwili bardotki Alles Brigitte kupione na stronce http://www.wyprzedazebielizny.pl i jestem bbbb zadowolona, choć bałam się okrytnie - kupować stanik bez mierzenia?? Na szczęście ceny w tym sklepie są sensowne, zaryzykowalam, a potem dokupywałam jeszcze kolejną partię ;)
szybko działasz 8)
hmmm, zdarzają się pewnie, ale nigdy nie szukałam. Firma Gaia ma takie z usztywnianą dolną częścią miseczki, ale ja takich nie lubię, więc nie wiem czy to się nadaje.
Spróbuj przekonać mamę, żeby chociaż spróbowała miękki.
I pokaż jej http://stanikomania.blox.pl/html/1310721,262146,21.html?361780 - bodaj trzeci od góry. Oczywiscie inne też warto przejrzeć :)
Cholera, Holandia przegrała, wrr
Udało mi się przekonać mamę do zakupu nowych staników :) Tylko mama się upiera przy push-up. No i mam pytanie - czy wtedy rozmiar jest taki jak się wyliczy? czy miseczkę więcej barć? No i pytanie drugie - wiecie może jaka firma produkuje push-upy dla 60, 65?
Odpowiedz
.anetka. napisał(a):zieleniack napisał(a):poohatka napisał(a):Ardabil napisał(a):wlaśnei wyczytałam, ze w Gdańsku jest jeszcze jeden sklep z bielizną w szerszej rozmiarówce - na Wójta Radtkego
a w Olsztynie Juliette w galerii Alfa - cokolwiek to znaczy :)
Ale Ardabil - taką ulicę znalazłam (znaczy się google maps znalazło ;) ) w Gdyni - w Gdańsku niet :(
Dowiedzialam sie na Lobby, ze w Gdansku naprzeciwko Manhattanu, kolo sklepu indyjskiego, w tym takim malym bieliznianym bywają obwody ponizej 70ciu i ze pani ma dostawe raz na 2 tyg - bede musiala sie wybrac :]
koło indyjskiego? gdzie tam jest indyjski? na jakiej ulicy.....
Zieleniack jak będziesz to zapytałabyś się o 65? :D
będę wdzięczna :D :D
Manhattan i indyjski sklep są przy grunwaldzkiej - manhattanu się nei da przegapić ;) a indyjski po drugiej stronie grunwaldzkiej, pod arkadami. Nawet ten sklepik bieliźniany kojarzę.
.anetka. napisał(a):zieleniack napisał(a):poohatka napisał(a):Ardabil napisał(a):wlaśnei wyczytałam, ze w Gdańsku jest jeszcze jeden sklep z bielizną w szerszej rozmiarówce - na Wójta Radtkego
a w Olsztynie Juliette w galerii Alfa - cokolwiek to znaczy :)
Ale Ardabil - taką ulicę znalazłam (znaczy się google maps znalazło ;) ) w Gdyni - w Gdańsku niet :(
Dowiedzialam sie na Lobby, ze w Gdansku naprzeciwko Manhattanu, kolo sklepu indyjskiego, w tym takim malym bieliznianym bywają obwody ponizej 70ciu i ze pani ma dostawe raz na 2 tyg - bede musiala sie wybrac :]
koło indyjskiego? gdzie tam jest indyjski? na jakiej ulicy.....
Zieleniack jak będziesz to zapytałabyś się o 65? :D
będę wdzięczna :D :D
Manhattan i indyjski sklep są przy grunwaldzkiej - manhattanu się nei da przegapić ;) a indyjski po drugiej stronie grunwaldzkiej... nawet ten sklepik bieliźniany kojarzę.
zieleniack napisał(a):poohatka napisał(a):Ardabil napisał(a):wlaśnei wyczytałam, ze w Gdańsku jest jeszcze jeden sklep z bielizną w szerszej rozmiarówce - na Wójta Radtkego
a w Olsztynie Juliette w galerii Alfa - cokolwiek to znaczy :)
Ale Ardabil - taką ulicę znalazłam (znaczy się google maps znalazło ;) ) w Gdyni - w Gdańsku niet :(
Dowiedzialam sie na Lobby, ze w Gdansku naprzeciwko Manhattanu, kolo sklepu indyjskiego, w tym takim malym bieliznianym bywają obwody ponizej 70ciu i ze pani ma dostawe raz na 2 tyg - bede musiala sie wybrac :]
koło indyjskiego? gdzie tam jest indyjski? na jakiej ulicy.....
Zieleniack jak będziesz to zapytałabyś się o 65? :D
będę wdzięczna :D :D
poohatka napisał(a):Ardabil napisał(a):wlaśnei wyczytałam, ze w Gdańsku jest jeszcze jeden sklep z bielizną w szerszej rozmiarówce - na Wójta Radtkego
a w Olsztynie Juliette w galerii Alfa - cokolwiek to znaczy :)
Ale Ardabil - taką ulicę znalazłam (znaczy się google maps znalazło ;) ) w Gdyni - w Gdańsku niet :(
Dowiedzialam sie na Lobby, ze w Gdansku naprzeciwko Manhattanu, kolo sklepu indyjskiego, w tym takim malym bieliznianym bywają obwody ponizej 70ciu i ze pani ma dostawe raz na 2 tyg - bede musiala sie wybrac :]
Ardabil napisał(a):wlaśnei wyczytałam, ze w Gdańsku jest jeszcze jeden sklep z bielizną w szerszej rozmiarówce - na Wójta Radtkego
a w Olsztynie Juliette w galerii Alfa - cokolwiek to znaczy :)
Ale Ardabil - taką ulicę znalazłam (znaczy się google maps znalazło ;) ) w Gdyni - w Gdańsku niet :(
Podobne tematy