Niemowlę nie przybiera na wadze, co robić?

my własnie z powodu biegunek przeleżałyśmy z Mają 3 tyg w szpitalu własnie na oddziale gastroenterologicznym
Maja miała porobione wszystki możliwe badania oprócz testów alergologicznych
miała robioną endoskopią i pobierany wycinek do badania
próby potowe i badania gentyczne w kierunku mukowiscydozy
ale czekamy jeszcze na wyniki

kaja napisał(a):Dawid ma 13 miesięcy,mierzy ok. 75-78 cm, waży ok. 8,5 kg. Jest wesoły, nie widzę, niczego niepokojącego w jego rozwoju.
Wydaje mi się, że nie je mało i przy tym jedzeniu powinien ważyć więcej.
Martwią mnie jego kupy, ich ilość i konsystencja. Potrafi zrobić 6 dziennie ale nie jest to biegunka. (przeważnie robi 2-3 dziennie) Zwalam to na zęby?
A drugi problem kupowy to taki, że w kale są np. kawałeczki marchewki.
(Miał robione badanie kału na resztki pokarmowe i wynik był dobry, ale wtedy kupy były normalniejsze).

I po przeczytaniu forum o niejadkach, zaczęłam się zastanawiać czy z jego jelitami wszystko w porządku. Może jego organizm nie przyswaja tego co je, może jest na coś uczulany...

Co to jest wiek kostny, jak to się bada?
No właśnie ja też poczytałam i też mam podobne przemyślenia. Zośka ma prawie 10 miesięcy, około 77cm i waży 8200g. Je całkiem nieźle, choć ostatnio mamy małe problemy z zupą i deserem, ale dzięki Naturelli wychodzimy na prostą :D Jak policzyłam to zjada około 700ml mleka/kaszy dziennie i około 300-350g zupek/deserów dziennie. Wiec to chyba nie jest jakoś drastycznie mało, a nie przybiera... Albo baaardzo symbolicznie.
Kup mamy około 2-3 dziennie. Twarde. Choć ostatnio zdarza je się nie zrobić kupy przez cały dzień, albo zrobić 5 dziennie. Czasem mam wrażenie, ze jedną kupę robi "na raty". Może rzeczywiście problem leży w jelitkach... Jakiś czas temu miała robione badania i wszystko było ok. Wiec na pewien czas uspokoiłam się tłumacząc sobie, ze taka jej uroda. Ale teraz już sama nie wiem ....

A tego to nie wiem, pewnie tak :(, najlepiej skonsultuj sie na szybko prywatnie, pewnie Ci doktor powie czy masz do niego przyjsc do poradni.

A długo się czeka na wizytę na NFZ?

Ale nie musisz sie nigdzie wypisywac, musisz wziac tylko skierowanie do Poradni Gastroeneterologicznej - dziwie sie, ze jeszcze nie dostalas, ale to wlasnie sluzba zdrowia

http://test.am.wroc.pl/content/view/433/32/

A namiary prywatne wysylam na priv.

to bardzo proszę o namiary na tego pediatrę :) może być prywatnie, bo na razie nie chcę się wypisywać z mojej przychodni.

Ja bym Ci polecila mojego pediatre, ktory pracuje w klinice gastroeneterologii dzieciecej, wyciagnal Olke z biegunek i wspomogl przy alergii. Mozna do niego isc na NFZ do poradni albo prywatnie (jezdzi do domu). Ale lepiej sprobowac panstwowo, bo moze trzeba bedzie zrobic jakies badania?

Agata22 napisał(a):kaja no to chyba mamy podobny problem
tak, mój był tutaj: http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=63648

Kaja a chodzicie do gastroeneterologa dzieciecego?
nie, nawet nie wiedziałam że taki istnieje.

Byliśmy u 3 pediatrów, 2 endokrynologów, 1 alergologa, teraz czekam na wizytę u kolejnego alergologa i chcę zrobić badanie krwi-to na alergie.

Kaja a chodzicie do gastroeneterologa dzieciecego?

kaja no to chyba mamy podobny problem

Dawid ma 13 miesięcy,mierzy ok. 75-78 cm, waży ok. 8,5 kg. Jest wesoły, nie widzę, niczego niepokojącego w jego rozwoju.
Wydaje mi się, że nie je mało i przy tym jedzeniu powinien ważyć więcej.
Martwią mnie jego kupy, ich ilość i konsystencja. Potrafi zrobić 6 dziennie ale nie jest to biegunka. (przeważnie robi 2-3 dziennie) Zwalam to na zęby?
A drugi problem kupowy to taki, że w kale są np. kawałeczki marchewki.
(Miał robione badanie kału na resztki pokarmowe i wynik był dobry, ale wtedy kupy były normalniejsze).

I po przeczytaniu forum o niejadkach, zaczęłam się zastanawiać czy z jego jelitami wszystko w porządku. Może jego organizm nie przyswaja tego co je, może jest na coś uczulany...

Co to jest wiek kostny, jak to się bada?

Dawaj Kaja, może coś razem wymyślimy...!

Kaja a cos sie dzieje? Czy faktycznie widzisz cos tam gdzie tego nie ma?? (bo ja tak czasem mam :( )

naturella napisał(a):
Poczytaj tutaj: http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=46019

I sobie poczytałam.... i znów się nakręcam, że może mojemu synowi coś jest , a lekarze nas zlewają i bagatelizują problem :(

Maja pije mleko Peptamen takie zlecili nam w szpitalu
zulam jak będę miała wynik to napiszę narazie nie mam go bo nie byłam go odebrać chciałam go odebrać dopiero jak będzie lekarka ale może nie ma co czekać tylko jechać

Bardzo dobra jest humana z mtc, polecana przy biegunkach i na przyrost masy ;)
Tomkowi bardzo smakowała, dzięki niej niewiele ubył przy rotawirusie.

Co do przybierania na wadze rozumiem że martwi Cię właśnie jego brak, bo Maja jest ok. 10 centyla, czyli absolutnie w normie. Ignac waży mniej o ponad kilogram
Jeżeli Maja ma apetyt, w tej chwili nie ma biegunki to daj jej czas ze dwa trzy miesiące. Dzieci czasem rosną skokowo, być może w pewnym momencie waga podskoczy zdecydowanie.
Przyślim mi tą łacinę na priv to przetłumaczę.
Cropoz jest lekiem p/alergicznym i nie odbudowuje kosmków, jedynie zmniejsza przepuszczalność ściany jelit na fragmenty białek (alergenów), podobnie działa w nosie czy oskrzelach.

algaj napisał(a):Objawem były bardzo częste kupki, nawet 4-5 dziennie. Biora na to Cropoz G, który odbudowyje kosmki jelitowe i dzięki temu wszystko lepiej się wchłania.
Moja OLa tez to brala przez kilka miesiecy i z bardzo dobrym efektem :)

my rodzice w jej wieku ważyliśmy troche więcej bo juz porównywaliśmy nasze wagi

natomiast bardzo prawdopodobne może być to co pisze algaj bo z kupkami u nas to różnie jest dlatego też 3 tyg spędzilismy w szpitalu na obserwacji ale nic konkretnego nie wyszło
musze zatem zapytac lekarza o ten Cropoz G

A jak jest u Mai z trawieniem? Moja kolezanka ma coreczke, ktorej zrobila X badań (teraz Zosia ma 14 miesiecy i wazy 7500) i jedyne co wyszło to problemy z wchlanianiem pokarmu. Objawem były bardzo częste kupki, nawet 4-5 dziennie. Biora na to Cropoz G, który odbudowyje kosmki jelitowe i dzięki temu wszystko lepiej się wchłania. Trawienie lepsze i zaczyna troszke wiecej przybierac.
Ale tak jak pisze naturella, jest bardzo dużo calkiem zdrowych dzieci, ktorych "taka uroda", zwlaszca jesli rodzice drobnokościści i szczupli

No a jak Wy, rodzice? Szczupli? Drobni? Dziadkowie, rodzina? Czasem dziecko już w tym wieku wygląda tak, jak pozostała część rodziny i widać, jakie geny odziedziczyło.

A czy ma zaparcia?

no własnie z apetytem nie ma problemu no może teraz przy upałach je troszkę mniej
ale główne posiłki zjada z chęcią
czasami dziwilismy się że przy takim apetycie ona tak mało wazy

To trudno coś radzić:( A mała je, czy nie ma apetytu?

Na apetyt są różne środki, poczynając od tych bez recepty np. Bioaron C, Apetizer, Citrosept, sposoby typu dodawanie do każdego posiłku łyżeczkę oleju z pestek winogron, zmiana diety - zero słodkiego, zamulającego żołądek, dużo kwaśnych rzeczy (żurek, kapuśniak, ogórki, kapusta kiszona) aż po leki na receptę - np. Ketotifen, Peritol.

Poczytaj tutaj: http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=46019
Ile historii, tyle sposobów na poradzenie sobie z małym przyrostem wagi, czy apetytem. Zobacz, jakie badania dziewczyny robiły i czy może coś przeoczyliście.