Do mieszkanek Chorzowa i okolic - gorąca prośba

też już byłam kiedys na meczu fajnie jest :)

oo ,dobrze wiedzieć, że paski rekwirują:)

asia0502 napisał(a):
ewasia, jesli masz jeszcze jakieś rady, sugestei itp to będe wdzięczna...
nie bierzcie ze soba nic do picia bo Wam zarekwiruja na wjesciu. Czasem tez sie paskow w spodniach czepiaja. Maz nie raz musial zdejmowac i w depozycie zostawiac i potem sa cerygiele z odzyskaniem.

A tak pozatym to jestSuper. Zazdroszcze :)

tak, tak słyszałam o białych kartkach, ale raczej skorzystamy z drugiej opcji i zaparkujemy w centrum, coby szybciej się później wydostać.dzięki serdeczne :)

jak się jedzie na mecz to zawsze policja każe miec białą kartkę za szybą wtedy oni kierują gdzie parkowac ale jak wiadomo tłumy będa i z miejscami parkingowymi tez będzie kiepsko
a potem jeszcze koszmar żeby stamtąd wyjechać
dlatego dobrym pomysłem byłoby zaparkowanie gdzieś dalej od stadionu
np. strzeżone parkingi są przy
Kinie Helios (centrum) a tam zaraz przystanek tramwajomy i bezpośredni dojazd pod stadion

możecie też podjechać od str Siemianowic (wieża telewizyjna) i tu zaparkować na jakimś parkingu na osiedlu ale żeby dostać się na stadion to trzebaby iśc na pieszo przez park chorzowski

ja będę na Śląskim po raz pierwszy i przeżywam jak stonka wykopki:)i już się nie mogę doczekać, bo kibicem piłki nożnej jestem wiernym:)
ewasia, jesli masz jeszcze jakieś rady, sugestei itp to będe wdzięczna...

dzięki ewasia:)

Najlepiej wg mnie na jakims strzezonym parkingu w Katowicach (albo w Chorzowie) a na sam stadion dojechac tramwajem. Kilka razy bylam na meczach na Slaskim autem i zawsze parkowalismy na parkingach na Tysiacleciu (osiedle obok stadionu) i to byl koszmar. Po meczu osiedlowe drogi i te wieksze wyjazdowe sa tak zapchane, ze sie stoi i stoi.

Tak sobie mysle, ze moze na parkingach w Silesi moze ale nie wiem czy inni tez nie wpadna na ten pomysl.