SIERPNIOWECZKI mamusie :):):) cz.4

czesc 5-ta ZAPRASZAM!!!!:)
http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=67127
:stokrotka: :taniec: :stokrotka:

Jzu biore sie doroboty:P :D 8) :taniec:

Mrowka działaj :D :D :D

hmmm no to w imieninach bedzi emozna wybierac do wyboru do koloru:)

niewierna napisał(a):Ale wam fajnie ze juz zdecydowaliscie sie na imie. My nadal nie mozemy sie zdecydowac. Znajac zycie wybierzemy dopiero w szpitalu jak sie mala urodzi.
niewierna wcale się nie przejmuj. Znam kilka par, które dopiero jak zobaczyły pierwszy raz swojego dzidziusia wiedziały, że to ma być to imię i żadne inne :D

:o 30 razy, strasznie duzo

30 razy w ciągu roku :o :o :o

Ale wam fajnie ze juz zdecydowaliscie sie na imie. My nadal nie mozemy sie zdecydowac. Znajac zycie wybierzemy dopiero w szpitalu jak sie mala urodzi.

Chociaż co do tego kiedy obchodzi imieniny znalazłam jeszcze :

Jakub imieniny obchodzi: 28 stycznia, 5 lutego, 7 lutego, 9 lutego, 22 lutego, 3 marca, 14 marca, 3 kwietnia, 17 kwietnia, 27 kwietnia, 29 kwietnia, 30 kwietnia, 1 maja, 6 maja, 1 czerwca, 5 czerwca, 8 czerwca, 5 lipca, 14 lipca, 25 lipca, 6 sierpnia, 23 sierpnia, 2 września, 9 września, 9 października, 21 października, 1 listopada, 19 listopada, 27 listopada i 28 listopada.

Mrowka coś dla nas :D :

"JAKUB -
ZDROBNIENIE I SKRÓTY: Kuba, Kubuś
POCHODZENIE I ZNACZENIE: hebrajskie: trzymający za piąte
IMIENINY: 30 kwiecień, 11 maj, 1 czerwiec, 25 lipiec, 9 sierpień
OPIS: Pragnąłby zawojować cały świat. O wszystkim chciałby wiedzieć, we wszystko się wtrącić. Ma wszechstronne uzdolnienia i dużą intuicję. W miłości jest bardzo zaborczy i żądny pochwał. W sferze zawodowej tak długo zmienia profesje, aż natrafi na odpowiednią, której się bez reszty poświęci."

Mi rowniez nic takiego nie robili :( No ale to jest urok mieszkania w UK

a ja nawet nie wiem czy mam cukrzyce...tutaj ani razu nei robili mi glukozy;/

Kupiłam nowy numer "M jak Mama" i jest tam artykuł o cukrzycy w ciąży.Poza tym podali przydatny adres: na stronach http://www.forumzdrowia.pl w zakładce- endokrynologia i diabetologia, jest szczegółowe omówienie wszystkich rodzajów cukrzycy, przyczyn ich powstawania, profilaktyki i leczenia oraz zalecenia dietetyczne.
Może którejś z Was przyda się ten adres :D

No wlasnie chcialam Was o cos zpaytac, ale mi ulecialo

buhehe jak to mowia skleroza nei boli:)

niewierna napisał(a):Dziewczyny czy Wam tez leci wszystko z rak?
Ja jakas podlamana jestem dzis, normalnie do porodu to ten dom zdaze spalic albo zalac 10 razy i pobic wszystkie gary. Wczoraj upuscilam 5 nowych talerzy, malz wsciekly i trzeba kupic nowe talerze bo teraz to nawet nie ma na czym jesc :(
Też jestem ostatnio strasznie roztrzepana, mam postępującą sklerozę chyba :D zapominam połowę rzeczy, w torebce noszę notes, a niedługo chyba zacznę rozklejać po domu karteczki :D

buuu
no ale napisalysmy jej jak jest...
echhh
mam nadzieje, ze wroci do Nas...

Mrowka napisał(a):Cos nam wcielo Luglio....
To był ostatni post luglio na naszym wątku:

"eeeeeee tam... bez sensu moja tu obecność....
jak wszystko u mnie bez sensu....

jak mnie nie ma to i tak się tym nikt nie zainteresuje .... a jak jestem i zadam jakieś pytanie to nie mam co liczyć na odpwiedzi... (za małymi wyjątkami)...
jakoś nie mogę się z Wami zgrać.... może dlatego że późno do was trafiłam....
chyba poprzestanę na czytaniu.... tylko....
papa"

:(

No juz prawie dobilysmy setki:D pieknie moje Panie, pieknie:D

Piglet Zosia to śliczne imię :D Trzymam kciuki za wizytę u teściowej
szczypior super,że z Bronkiem wszystko ok :)

a to moze byc ciezko...ale dziekuej za rade Awangarda:)

Mrowka napisał(a):ale te alimety chyba musza byc sadownie przyznane a nie na umow ehmmm
oczywiscie.

Niewierna :usciski: taki nasz urok poki co... mi tez leci z rak wszytsko... ostatnio stluklam swoj kochany kubek i miske mojej wspolokatorki:) hehehe i rozlalam polwe plynu do kapieli bo mi wypadl...wiec glowa do gory nie jestes sama:D

Dziewczyny czy Wam tez leci wszystko z rak?
Ja jakas podlamana jestem dzis, normalnie do porodu to ten dom zdaze spalic albo zalac 10 razy i pobic wszystkie gary. Wczoraj upuscilam 5 nowych talerzy, malz wsciekly i trzeba kupic nowe talerze bo teraz to nawet nie ma na czym jesc :(

ale te alimety chyba musza byc sadownie przyznane a nie na umow ehmmm

Piglet trzymam kciuki!!:)

Mrowka napisał(a): jezeli ojciec dziecka jest za granica i po porstu nie ineteresuje sie dzieckiem?
to musisz wystapic o alimenty, zeby moc strac sie o zasilek rodzinny.

Mrowka napisał(a): jezeli ojciec dziecka jest za granica i po porstu nie ineteresuje sie dzieckiem?
to musisz wystapic o alimenty, zeby moc strac sie o zasilek rodzinny.

Dziewczyny jadę teraz do teściowej. Trzymajcie kciuki żebym nie umarła jak zobaczę wszystko co dla mnie już ma. A wy tu piszcie co by nowy watek już otworzyć.

dzieki dziewczyny...
A jezeli ojciec dziecka jest za granica i po porstu nie ineteresuje sie dzieckiem?

Alexa napisał(a):Mrowka napisał(a):Dziewczyny ja mam takie pytanie...bowiem obilo mi sie o uszy, a nie wiem na ile to prawda, moze ktoras z Was cos wie. Podobno dla samotnej matki w PL przysluguje becikowe w wysokosci 2000zl...jakos ciezko mi w to uwierzyc...ale...bylabym mile zaskoczona jakby to byla prawda.
Tak ale to drugie tylko jesli się ma orzeczone alimenty ten drugi tysiąc, bo jeden to dla wszystkich bez wyjątku - w ogole wszystkie dodatki typu rodzinne i inne tylko po orzeczeniu alimentów bez tego się nie należą :|
chyba, ze ojciec dziecka jest nieznany i posiada sie odpis zupelny aktu urodzenia to wtedy przysluguje:
- 48 zasilku rodzinnego co miesiac
- jednorazowy dodatek z tytulu urodzenia dziecka 1000 pln
- 170 zlotych dodatku z tytulu rowniez co miesiac

Bronek brzmi swietnie:) miooodzio:D heheh
a tak swoja droga Szczypior dobrze, ze z Juniorem wszytsko ok... mam nadzieje, ze wyniki tez okaza sie dobre:D

szczypior Twój Maluch będzie miał na imię Bronisław?
Nasz będzie tak miał na drugie :)

Witam i ja! Bylam wczoraj po skierowanie na badania watrobowe u tej mojej kumpeli i przy okazji zrobilqa mi usg :D Maly rozwija sie prawidlowo. Wazy juz okolo 1,5kg i nadal jest Bronkiem. :D Mialysmy w sumie sporo czasu, bo kolezanka przyjmuje w mojej przychodni dopiero drugi tydzien i jeszcze nie jest za bardzo znana, wiec pacjentow bylo niewielu.
Dzisiaj rano bylam na pobraniu krwi, a po poludniu ide do mojego lekarza z wynikami. Mam nadzieje, ze bedzie dobrze i nie mam tego cholerstwa...
Mi tez bardzo podoba sie imie Zosia, jest bardzo uniwersalne.

Piglet napisał(a):Witam i ja!

Na pewno dobrniemy do 100, tylko Mrowka nasza musi się pokazać i założyć nowy wątek.


A dorby dorby:)
Juz jestem i jestem zwarta i gotowa do zakladania 5-tej czescie Sierpnioweczek:D a poki co trzeba sie skupic na ostatnich dwoch stronach:)

Piglet Zosia to sliczne imie... masz moje blogoslawienstwo ku temu:D hehe

Cos nam wcielo Luglio....

Witam i ja!

Na pewno dobrniemy do 100, tylko Mrowka nasza musi się pokazać i założyć nowy wątek.

A ja tydzień 33, Booooosssszzzz jeszcze tylko 7. Ale CHYBA już podjęłam decyzję o imieniu i będzie Zosia. Jeszcze tylko muszę zapytać G czy mu się podoba ale raczej nie powinno się zmienić bo on kazał mi podjąć decyzję więc jeśli ja się nie rozmyślę to tak zostanie. :D

U mnie 29 hm.... ale czas galopuje ....

Witam piątkowo :)
U mnie ok, wczoraj byłam na pogaduszkach z koleżankami, mam załatwione następne ubranka dla Zuzi. Już mam obiecane od 2 koleżanek, jak tak dalej pójdzie to nie będę musiała kupować, zostaną pieluchy i kosmetyki :)

u mnie 34ty :D :D

Jestem już w 31 tygodniu :D :D :D

Witam w piątkowy ranek :)
Coś dziewczyny nie możemy dobrnąć do magicznej 100 wątku. Może dziś się uda? :D

Mrowka napisał(a):Dziewczyny ja mam takie pytanie...bowiem obilo mi sie o uszy, a nie wiem na ile to prawda, moze ktoras z Was cos wie. Podobno dla samotnej matki w PL przysluguje becikowe w wysokosci 2000zl...jakos ciezko mi w to uwierzyc...ale...bylabym mile zaskoczona jakby to byla prawda.
Tak ale to drugie tylko jesli się ma orzeczone alimenty ten drugi tysiąc, bo jeden to dla wszystkich bez wyjątku - w ogole wszystkie dodatki typu rodzinne i inne tylko po orzeczeniu alimentów bez tego się nie należą :|

o matkoooooooooo, to juz tylko 49 dniiiiiiiiiiiiiiiiiiii!!! :o :o

leci wam ten ostatek tez tak szybko??? ludu, wczesniej to liczylam tydzien po tygodniu i ciagnelo sie, a teraz to nawet nie zauwazam, ze juz kolejny tydzien sie zaczyna :P

to juz kwestia tylko paru tygodni, dziewczyny! :D :D ja tam sie ciesze, choc uwierzyc trudno, ze juz tak szybko nasze maluszki bedziemy tulic w ramionach :) :)

hejka :)

witam! impreza rodzinna sie udala nawet, bylo przepyszne jedzonko, az dziw, jak na niemiecka impreze ;) objadlam sie jak dzik :D tesciowa chyba na razie odpuscila, bo dala mi spokoj, nawet mnie tam przy wszystkich calowala...

Co do tego ciazowego swiadu, to wiem, ze Justyna Steczkowska to miala i biedna potwornie sie meczyla, ale ona to miala juz bardzo zaawansowana wersje tego cholerstwa, cala okrywala sie mokrymi recznikami, zeby jakos sobie ulzyc najgorsze, ze absolutnie nie wolno sie wtedy drapac. aleee Szczypior Ty moze masz tylko jakas wersje lajcikowa, wiec sie nie martw na zapas! albo moze w ogole to nie to ;) Nie czytaj juz nic w necie o tym, bo ocipiejesz w koncu!!!!!

Moj Niuniek juz od dawna glowka do dolu, wiec na razie ok :) Kolezanka jest tydzien dalej i jej szkrab ciagle glowka do gory :| martwie sie o nia :| jakies jej kadzidelka dali na palca u stopy, niby to ma pomoc Mam nadzieje, ze jej dzidzius czeka po prostu do ostatniej chwili! ;) w przeciwnym razie cesarka...

http://cgi.ebay.co.uk/iCandy-apple-pushchair-pram-trolley-buggy-black_W0QQitemZ170230369365QQihZ007QQcategoryZ66700QQssPageNameZWDVWQQrdZ1QQcmdZViewItem jakie cuuudo:)

a w ogole co przysluguje kobiecie w ciazy i po prodzie w PL, ja poza becikowym nic nie wiem...:/

Dziewczyny ja mam takie pytanie...bowiem obilo mi sie o uszy, a nie wiem na ile to prawda, moze ktoras z Was cos wie. Podobno dla samotnej matki w PL przysluguje becikowe w wysokosci 2000zl...jakos ciezko mi w to uwierzyc...ale...bylabym mile zaskoczona jakby to byla prawda.

Niby tak tylko kazdy ma inne priorytety - wygoda dziecka to dla mnie podstawa a jakby nie bylo wygodniej mu w wozku z dobrą amortyzacją ;)
Przemieszczac to ja się tez przemieszczam samochodem ale na spacery to się jednak raczej wózkiem jeździ ;)

Alexa napisał(a):szczypior napisał(a):Mysle powaznie o tym X-landerze, ale tam chyba nie ma opcji wpinania spacerowki przodem lub tylem do kierunku jazdy...
!Na pewno wolabym postawić na chociażby amortyzacje takiego wozka niz na spacerowkę montowaną w obie strony - bez urazy ale w wozku Chicco Trio amortyzacja jest prawie zerowa - niestety tak dzialają te małe kolka w tym wozku :|
Ja i tak się przemieszczam wszedzie samochodem więc amortyzacja dla mnie nie była aż tak ważna. Najważniejsze dla mnie było żeby wózek zajmował mało miejsca w samochodzie.

Swoją drogą jeszcze nikt nie zaprojektował takiego wózka żeby miał wszystkie dostępne funcje potrzebna każdej matce więc zawsze z czegoś trezba zrezygnować.

Alexa napisał(a):szczypior napisał(a):Mysle powaznie o tym X-landerze, ale tam chyba nie ma opcji wpinania spacerowki przodem lub tylem do kierunku jazdy...
!Na pewno wolabym postawić na chociażby amortyzacje takiego wozka niz na spacerowkę montowaną w obie strony - bez urazy ale w wozku Chicco Trio amortyzacja jest prawie zerowa - niestety tak dzialają te małe kolka w tym wozku :|
Ja i tak się przemieszczam wszedzie samochodem więc amortyzacja dla mnie nie była aż tak ważna. Najważniejsze dla mnie było żeby wózek zajmował mało miejsca w samochodzie.

Swoją drogą jeszcze nikt nie zaprojektował takiego wózka żeby miał wszystkie dostępne funcje potrzebna każdej matce więc zawsze z czegoś trezba zrezygnować.

http://picasaweb.google.com/irenadyna/WZek?authkey=5l75iwH544s koelzanka wlasnei mi zachwala ten wozek, co sadzicie?

http://picasaweb.google.com/irenadyna/WZek?authkey=5l75iwH544s koelzanka wlasnei mi zachwala ten wozek, co sadzicie?

szczypior napisał(a):Mysle powaznie o tym X-landerze, ale tam chyba nie ma opcji wpinania spacerowki przodem lub tylem do kierunku jazdy...
!
Dla mnie to nie jest zaden problem ;) Maluch po przesadzeniu do spacerowki jest już na tyle duzy ze chętnie sobie swiat poogląda - większośc tych fajnych wózkow nie ma tej opcji.
Na pewno wolabym postawić na chociażby amortyzacje takiego wozka niz na spacerowkę montowaną w obie strony - bez urazy ale w wozku Chicco Trio amortyzacja jest prawie zerowa - niestety tak dzialają te małe kolka w tym wozku :|

ale ja nie mam o2 to raz, a dwa moj komorczak umarl, a teraz inne wydatki;]

My tez mamy O2 i tutaj jest opcja ze placi sie chyba 5 pensow za minute na numery stacjonarne do Polski. Wiec nie jest jeszcze tak zle.

Dzięki Mrowka. Jeśli chodzi o dzwonienie do PL to ja np. mam tel z O2 i tam jest taka opcja ze dzwoni sie na specjalny kod i dzwonie na 8min za 0,30euro, 30min za 1,20euro itd Z tego co wiem jest też taka opcja w Anglii u tego operatora.

Piglet a tak swoja droga sliczny wozek!!!:)

Sczypior Ty nei panikuj nei potzrebnie, poczekaj na badania i wyniki...szkoda nerwow przezd czasem....!:)

Napsialam meila do Brata zobaczymy co on o tym sadzi... i msuze jakas karte znalezc aby do PL zadzonic...i aby tanio wyszlo, bo Mama w sanatorium a dzowninei na komorki to kosmiczny wydatek;/

Mrowka ja bym skorzystała z takiej okazji. Tzn. ja kiedyś zdawałam na fizjo na AWF ale niestety się nie dostałam i wylądowałam na innych kierunkach na tej uczelni. To było zawsze moje marzenie. Nie wiem co ty sądzisz o takim kierunku ale jak dla mnie to jest okazja nie do przepuszczenia a mama napewno Ci pomoże.

Mrowka napisał(a):ZalEwka napisał(a):Pozatym mama pewnie pomogłaby Ci trochę przy Kubusiu.
na pewno, ale mama ma male mieskzanko...i boje sie zebysmy sie nei pozabijay hahaha
No jeśli nie weekendowa to pomoc mamy konieczna. Hm.... może byście się dotarły, ale to już tylko Ty możesz określić czy jest to możliwe :) Niemniej mama napewno zakocha się we wnuku :)

Mrowka, ja mysle, ze to najlepsze wyjscie. I spadlo Ci wlasnie z nieba ;)
Jesli chodzi o Lukasza to lepiej poczekaj na rozwoj sytuacji jak juz bedziesz na miejscu.
A ja wlasnie sie naczytalam i zaczynam miec cykora
http://www.maluchy.pl/pokaz_a_print.php3?nr=170

ZalEwka napisał(a):Pozatym mama pewnie pomogłaby Ci trochę przy Kubusiu.
na pewno, ale mama ma male mieskzanko...i boje sie zebysmy sie nei pozabijay hahaha

niewierna napisał(a):Piglet a gdzie Ty zdecydowalas sie rodzic w Polsce czy na na wyspach?
Oczywiście że rodzę w Irlandii, nie wytrzymałabym tutaj sama, bez mojego G. Przyjechałam tylko na wizytę u ortodonty. Wracam w niedzielę.

szczypior napisał(a):Piglet, super, ze masz juz wozeczek. Przypomnij mi tylko cvo kupilas, bo ja caly czas jeszcze sie waham. Mysle powaznie o tym X-landerze, ale tam chyba nie ma opcji wpinania spacerowki przodem lub tylem do kierunku jazdy...
Ja zakupiłam coś takiego:
http://www.allegro.pl/item382545968_chicco_trio_for_me_kolor_vertigo_model_2008.html
Wózeczek ma możliwość wpinania spacerówki przodem i tyłem, składa się jak parasolka na czym mi bardzo zależało, bo nie lubię jak wózek wystaje z bagażnika. No i dzięki specjalnemu łącznikowi wózek moze miec rączke pełną lub 2 "rogi"

czy weekendowa to sie dowiem na dniach, ale chyba nei weekendowa...normalnei dzienny technik... zawsze jakbym chciala wrocic po czyms takim na wyspy to mam papierek wtedy...a tutaj za masaz zgarnia sie do 60£ ;]

Pozatym mama pewnie pomogłaby Ci trochę przy Kubusiu.

Mrowka napisał(a):ZalEwka napisał(a):Mrowka napisał(a):jeny...czeamu jak sparwy maja byc juz klarowne musi sie pojawiac nowe wyjscie;]
Uchyl rąbka tajemnicy ...... bo zżera nas ciekawskie babki
No mam dylemat nooo....Wlasnie rozmawialam z przyjaciolka, z ktora chodzilam do liceum. Ona studiuje w wyzszej szkole administracji w Bielsku na wydziale Fizjoterapia. Wlasnie mnie zapytala czy nei chcialabym pojsc od wrzesnia do tej szkoly na 2-letniego technika masazu i fizjoterapii, zakonczony egzaminem panstwoym. To wszytsko jest finansowane prze UE. Szkola wystawia zaswiadczenie do ZUS, co by renta wrocilapo tacie-800zl. I teraz hmm tak mysle czy nei lepiej by bylo chociaz na troche przyjechac do Mamy, a potem moze sie usamodzielnic, ale zorbic ta szkole? do tego alimety od Gada i zaislek z UK i moze bym dala rade...
Bo szcerze mowiac tej czestochowy i Luaksza si eboje...
Trudno powiedzieć co lepiej, dokształcić się zawsze jest warto. Z tym że jeśli od września to będziesz jakiś m-c po porodzie. Jak się bedziesz dobrze czuła to spokojnie powinnaś dać radę :) No i ta renta by Ci się jednak bardzo przydała. A ta szkoła to jakaś weekendowa chyba co ??

ZalEwka napisał(a):Mrowka napisał(a):jeny...czeamu jak sparwy maja byc juz klarowne musi sie pojawiac nowe wyjscie;]
Uchyl rąbka tajemnicy ...... bo zżera nas ciekawskie babki
No mam dylemat nooo....Wlasnie rozmawialam z przyjaciolka, z ktora chodzilam do liceum. Ona studiuje w wyzszej szkole administracji w Bielsku na wydziale Fizjoterapia. Wlasnie mnie zapytala czy nei chcialabym pojsc od wrzesnia do tej szkoly na 2-letniego technika masazu i fizjoterapii, zakonczony egzaminem panstwoym. To wszytsko jest finansowane prze UE. Szkola wystawia zaswiadczenie do ZUS, co by renta wrocilapo tacie-800zl. I teraz hmm tak mysle czy nei lepiej by bylo chociaz na troche przyjechac do Mamy, a potem moze sie usamodzielnic, ale zorbic ta szkole? do tego alimety od Gada i zaislek z UK i moze bym dala rade...
Bo szcerze mowiac tej czestochowy i Luaksza si eboje...

Szczyior to znalazlam...mam nadzieje, ze nei ebdzi enic powaznego:
Świąd skóry w ciąży.

DEFINICJA
Nadmierny, uciążliwy świąd skóry pojawiający się w trakcie ciąży.

OBJAWY I PRZEBIEG
Ciąża jest stanem, w którym na skutek szybkiego wzrostu masy ciała skóra staje się bardziej napięta i przesuszona. Powoduje to pojawienie się w wielu przypadkach nasilonego świądu skóry. Najczęściej jest to objaw niegroźny, znikający samoistnie po porodzie. Dość często miejscem dotkniętym świądem jest skóra brzucha. Czasami świąd może być spowodowany przegrzaniem bądź uczuleniem. Na skórze pojawia się wówczas pokrzywka lub też tzw. potówki. Nierzadko nadmierny świąd całej skóry bądź stóp i dłoni może świadczyć o pojawiającej często w ciąży tzw. cholestazy ciężarnych.

WEZWIJ LEKARZA, GDY...
Jeżeli świądowi towarzyszy wysypka lub inne wykwity skórne należy zasięgnąć porady lekarza. Może to bowiem sugerować pojawienie się chorób zakaźnych, które w ciąży mogą być groźne, gdyż m. in. mogą powodować wady rozwojowe płodu. W przypadku bardzo silnego świądu całej skóry bądź dłoni i stóp istnieje podejrzenie występowania chorób wątroby i dróg żółciowych tj. cholestazy ciężarnych. W tym przypadku lekarz zleci przeprowadzenie odpowiednich badań krwi wykluczających lub potwierdzających tę chorobę oraz wprowadzenie odpowiedniego leczenia. Gdy świąd wywołany jest alergią lekarz może przepisać łagodne środki odczulające lub uspokajające ograniczające świąd.

LECZENIE DOMOWE
Skóra w ciąży wymaga szczególnej troski. Kilkakrotne nawiązanie jej w ciągu dnia różnymi balsamami i oliwkami przeznaczonymi dla kobiet w ciąży pozwoli na utrzymanie odpowiedniej wilgotności i zmniejszy ryzyko nadmiernego jej wysuszenia często pozwalając na uwolnienie się od przykrego świądu. W przypadku świądu należy zrezygnować z kąpieli z dodatkiem płynów do kąpieli oraz mydeł zapachowych, które mogą dodatkowo wysuszać i podrażniać skórę. Nie należy się drapać, gdyż wzmaga to tylko świąd i może doprowadzić do podrażnienia skóry.

za Forum Ginekologicznym

Mrowka napisał(a):jeny...czeamu jak sparwy maja byc juz klarowne musi sie pojawiac nowe wyjscie;]
Uchyl rąbka tajemnicy ...... bo zżera nas ciekawskie babki

jeny...czeamu jak sparwy maja byc juz klarowne musi sie pojawiac nowe wyjscie;]

I ja bym sie wcale nie obrazila jakby moja mala chciala wyjsc troche wczesniej.

Szczypior dobrze bedzie :) nie martw sie

A ja chcę w terminie i to koniecznie we wrześniu bo wtedy mam szansę na przedłużony macieżyński o dwa tygle jeśli zdążą to uchwalić oczywiście.. A jak wyjdzie mi w sierpniu to macierzyński skończy mi się w grudniu i dupa zbita, na nic się nie załapię :)

A ja sie wlasnie zestresowalam. Kupilam M jak Mama i wyczytalam ze taki swiad skory moze byc niebezpieczny dla dziecka. Dzwonilam wlasnie do mojej kumpeli ginekolog i mowi, ze faktycznie, nie jest dobrze. Trzeba zrobic badanie na watrobe. O 16 ide do niej po skierowanie. Mam cykora....i plakac mi sie chce...

agnetta no to ja Ci zyzce, aby wyszedl jak najszybciej:) heheh a co do mnozenia "bo"...skad ja to znam hehe

dorbar napisał(a):
Agnetto, a w którym miesiącu była Twoja koleżanka? Bo moja gin powiedziała, że dopiero po porodzie będę mogła mieć usunięte te brodawki.
Oj, już nie pamiętam, w którym była miesiącu - ale w dość zaawansowanej ciąży.
To nie jest jakiś skomplikowany zabieg, ale trzeba potem parę tygodni odczekać, żeby sprawdzić czy nie nawraca. Może dlatego tak Ci powiedziała lekarka, bo może już do porodu się z "obserwacją" czy wszystko zeszło nie wyrobisz.

Mrówka chcę wcześniej, bo nie mogę się już małego doczekać, bo mi coraz ciężej z brzuchem i moimi chłopakami, bo Jeremiego urodziłam 11 dni po terminie to może ten wyjdzie wcześniej, bo... mogłabym tak mnożyć tych "bo" w nieskończoność ;) a mały i tak wyjdzie wtedy, kiedy będzie chciał.

ja dobrze się czułam jak kiedyś ważylam 45kg, ale wiem że już takiej wagi nie będę miała.
Ale tak jak Mrówka napisała teraz to waga to najmniejszy problem

a na studiach 3 rako raz w życiu 18,5 było :)

No ja też przed ciążą przytyłam i wcześniej się nie ważyłam chyba ze dwa lata:) Ale wg ważenia w 7 tc i to traktuję jako wagę wyjściową to BMI 25,5 Ale mam szansę zmieścić się w tyciu ciążowym :)

ja chyba BMI mialam najwiecej 23,ale przed ciaza co neico przytlam, wiec temu;]

waga to chyba nasz najmniejszy problem :)

ja BMI miałam 20

Ja w sumie to już przestalam się martwić wagą.
Inne problemy mnie dołuja.

To ja mialam BMI 19, wychodzi na to ze zostal mi tylko kilogram do normy. Oj chyba nierealne, na pewno bedzie wiecej ;)

Ile możesz przytyć? To zależy od BMI przed ciążą...

BMI=waga ciała [kg]/(wzrost [m])2

Na przykład BMI (indeks masy ciała) pani ważącej 49 kg i mierzącej 160 cm wynosi: 49:(1,6)2, czyli: 49:2,56=19,1. Pożądany przyrost wagi w ciąży obrazuje poniższa tabela:

Indeks masy ciała przed ciążą Najlepiej, jeśli w ciąży przytyjesz
Niski (poniżej 19) - niedowaga 13-16 kg
Normalny (19-26) - prawidłowa waga 11-13 kg
Wysoki (26-29) - nadwaga 10-11 kg
Bardzo wysoki (powyżej 29) - otyłość do 10 kg
Oczywiście te dane dotyczą ciąży pojedynczej. Jeśli spodziewasz się więcej niż jednego dziecka, musisz liczyć się z tym, że przytyjesz więcej. Jednak nawet przyszłe mamy bliźniaków nie powinny przybrać na wadze ponad 20 kg. Nie ma natomiast znaczenia, którego dziecka się spodziewasz, zalecenia dotyczące przyboru wagi są takie same w każdej kolejnej ciąży.

na slodycze tez mam mega smaka;/ masakra...

A tu znalazlam cos ciekaweego:
Co ile waży pod koniec ciąży

płód - 3,5 kg

macica - 1 kg

łożysko - 0,8 kg

płyn owodniowy - 1,2 kg

piersi - 0,5 kg

woda zatrzymana w organizmie - 1,5 kg

zwiększona ilość osocza krwi - 1,5 kg

Razem 10 kg

Cała reszta (powyżej 10 kg) to tłuszcz.

dorbar napisał(a):niewierna napisał(a):U mnie na razie 12 kg do przodu i wlasnie wiekszosc poszla w brzuch i tylek.
Co do slodyczy to wspolczuje bo jak na poczatku ciazy nie moglam patrzec na slodycze to teraz pozeram je tonami ;)
No ja mam na plusie 20kg :)
Ja mam 12 na plusie i ostatnio też mam straszną ochotę na słodycze

a ja nie wiem ile mam, ostatnio mialam plus 5kg ale nei sadze zebym zbyt duzo przytula

niewierna napisał(a):U mnie na razie 12 kg do przodu i wlasnie wiekszosc poszla w brzuch i tylek.
Co do slodyczy to wspolczuje bo jak na poczatku ciazy nie moglam patrzec na slodycze to teraz pozeram je tonami ;)
No ja mam na plusie 20kg :)

agnetta napisał(a):Tak Was ostatnio częściej podczytuję. W sumie nie wiadomo i tak czy ostatecznie nie urodzę w sierpniu.
Ja działam na dwóch wątkach- sierpniowym i wrześniowo-październikowym, bo mam termin na 28 sierpnia więc też nic nie wiadomo :D

U mnie na razie 12 kg do przodu i wlasnie wiekszosc poszla w brzuch i tylek.
Co do slodyczy to wspolczuje bo jak na poczatku ciazy nie moglam patrzec na slodycze to teraz pozeram je tonami ;)

Mrowka napisał(a):Perelka... a slyszalas o czyms takim... ze niby Jakub i Kuba to dwa rozne imiona... ze niby Kuba to nei jest zdrobnienie od Jakuba. Wczoraj doszedl do mnei ten news i ciezko mi bylo uwierzyc...
Hmmm.... zawsze myślałam, że to jedno i to samo imię , tym bardziej, że nie mogę nigdzie w kalendarzu znaleźć Kuby a Jakub jest.
Mój mąż i tak mówi do mojego brzusia- Jakubek :D

Niewierna mi gin powiedziała, ze musze słodkie odstawić bo za dużo przytyłam :)

Niewierna duży brzusio. bardzo podobny do mojego z 30 yygdonia :) ale mój jest chyba większy jednal :)

hehe ja tez sie czuje jak wieloryb, ale widze, ze nei powinnam:P a co do wielkosci brzuchow, nei wiem czy Alka11 nei ma wiekszego nid Dorbar:)

Nie masz czego zalowac :) z mniejszym brzuchem wygodniej. Ty nadrabialas na poczatku ;) Poza tym chyba zadna z nas nie przegoni Dorbar. Ja ostatanio czuje sie jak wieloryb a to przede mna dwa miesiace rozrastania sie jeszcze.

boze... jaka ja mala...tzn jaki moj brzuch maly!;]

Zdjecia byly robione w 31 tygodniu :)

Ja ostatatnio sie zebralam i zrobilam zdjecia brzucha :)

Hello Kobietki.

Agnetto, a w którym miesiącu była Twoja koleżanka? Bo moja gin powiedziała, że dopiero po porodzie będę mogła mieć usunięte te brodawki.

agnetta napisał(a):To tak samo jak się kiedyś zdzwiłam, że są osobne imiona Magda i Magdalena.
:o tego nie wiedziałam :)