• firenza odsłony: 5299

    Ceny butów w salonach sukien ślubnych...

    Czy wiecie może jak przedstawiają się tam ceny butów? na stronie Madonny widziałam ładne buty , wiem,że są też w Classie. Nie chciałabym zapłacić ekstra tylko za to, że coś sygnowane jako obuwie ślubne i od razu o wiele droższe. Ale w salonach z "normalnym" obuwiem nie znalazłam nic a nic , a boje się kupować butów przez internet ,bo wolałabym przymierzyć i choć pobieżnie sprawdzić komfort chodzenia.

    Odpowiedzi (21)
    Ostatnia odpowiedź: 2010-09-01, 09:24:45
    Kategoria: Ślub
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
karola82 2010-09-01 o godz. 09:24
0

Dzięki temu, że buty kupiłam tanio nie mam wyrzutów (no dobra, mam, ale trochę mniejsze ;) ), że sobie z fryzurą zaszaleję 8)

Odpowiedz
Gość 2010-09-01 o godz. 04:50
0

firenza napisał(a)::) oglądałam buty w Deichmanie , jedne nawet kupiłam za 79 zł lol ,ale po tym zakupie okazało się ,że w ostatniej chwili wybrałam inną suknię i buty ze złotej satyny nie pasują do białej sukni :( A jakie buty wybierałyście - pełne czy sandałki (coś słyszałam,że niby jakiś przesąd jest ,że sandałów nie można :o ) ???i na jakim obcasie - płaskie,szpilki czy na słupku?mnie najlepiej pasowałoby wybrać sandałki (bo to koniec lipca,a poza tym pedicure zrobie,to mogę się chwalić ;) ) i z uwagi na niezgrabne nogi pasowałoby szpilki,żeby trochę je wydłużyć,ale jak w ubiegły weekend będąc gościem na komunii poparadowałam w szpilkach kilka godzin ,to pomimo poduszeczek żelowych myślałam,że stopy mi odpadną
Ja słyszałam, że niby palce i pięta mają być zakryte, nieważne co się dzieje z butem pomiędzy :) I takie też kupiłam, ale tylko dlatego, że mi się podobały :D W obuwniczym w GCH w Gliwicach zapłaciłam za swoje 120zł.

Odpowiedz
Gość 2010-08-31 o godz. 22:54
0

ja swoje kupila w KDT za 120 zeta. W salonie nawet nie patrzylam ile podobne by kosztowaly (szukalam konkretnego wzoru..)

Odpowiedz
Gość 2010-08-31 o godz. 19:30
0

Swoje ślubne buty kupiłam w jakimś zwykłym sklepie za niecałe 100 zł. W salonach ślubnych te same buty były o wiele droższe.
A tak w ogóle nigdy nie dałabym za ślubne buty ok. 300 zł :o , z prostego powodu - nie lubę jasnych butów i swoje ślubne miałam na nodze tylko RAZ w dniu ślubu.

Odpowiedz
firenza 2010-08-31 o godz. 19:22
0

:) oglądałam buty w Deichmanie , jedne nawet kupiłam za 79 zł lol ,ale po tym zakupie okazało się ,że w ostatniej chwili wybrałam inną suknię i buty ze złotej satyny nie pasują do białej sukni :( A jakie buty wybierałyście - pełne czy sandałki (coś słyszałam,że niby jakiś przesąd jest ,że sandałów nie można :o ) ???i na jakim obcasie - płaskie,szpilki czy na słupku?mnie najlepiej pasowałoby wybrać sandałki (bo to koniec lipca,a poza tym pedicure zrobie,to mogę się chwalić ;) ) i z uwagi na niezgrabne nogi pasowałoby szpilki,żeby trochę je wydłużyć,ale jak w ubiegły weekend będąc gościem na komunii poparadowałam w szpilkach kilka godzin ,to pomimo poduszeczek żelowych myślałam,że stopy mi odpadną

Odpowiedz
Reklama
OneGirlWho 2010-08-31 o godz. 09:24
0

karola82 napisał(a):OneGirlWho napisał(a):karola82 napisał(a):Ciasteczko napisał(a):Ja kupiłam śliczne buciki w Deichmannie za 70 złotych 8)
ja też :D dokładnie to za 59 zł i bardzo mnie to cieszy tralalala
karola82, dlaczego się nie pochwaliłaś na PM 2008?
no nie wiem, gdzies juz o tym pisałam, ale w sumie może na czerwcówkach? e, ale nie mam zdjęcia, bo nigdzie nie znalazłam, jak wrócę do domciu to wygrzebię aparat
Czekamy na zdjęcia :).

Odpowiedz
karola82 2010-08-31 o godz. 09:23
0

OneGirlWho napisał(a):karola82 napisał(a):Ciasteczko napisał(a):Ja kupiłam śliczne buciki w Deichmannie za 70 złotych 8)
ja też :D dokładnie to za 59 zł i bardzo mnie to cieszy tralalala
karola82, dlaczego się nie pochwaliłaś na PM 2008?
no nie wiem, gdzies juz o tym pisałam, ale w sumie może na czerwcówkach? e, ale nie mam zdjęcia, bo nigdzie nie znalazłam, jak wrócę do domciu to wygrzebię aparat

Odpowiedz
OneGirlWho 2010-08-31 o godz. 05:14
0

malenka napisał(a):dottek napisał(a):Za "salonowe" Arte di Roma zapłaciłam 320zł (Warszawa Ursynów). W Centrum te same buty kosztowały 360zł, więc czasem warto i ceny salonowe porównać.
a ja na pradze polnoc kupilam Arde di Roma za 280 zl 8)
To prawda - różnica cenowa miedzy sklepami w Centrum a Pragą jest spora - na parze butów oszczędza się ok. 70 zł. Ja niestety musiałam przepłacić, ponieważ nie było mojego numeru.

Odpowiedz
dottek 2010-08-31 o godz. 05:09
0

malenka napisał(a):dottek napisał(a):Za "salonowe" Arte di Roma zapłaciłam 320zł (Warszawa Ursynów). W Centrum te same buty kosztowały 360zł, więc czasem warto i ceny salonowe porównać.
a ja na pradze polnoc kupilam Arde di Roma za 280 zl 8)
a do tej pory byłam pewna, że zrobiłam niezły biznes lol

Odpowiedz
Gość 2010-08-30 o godz. 18:38
0

dottek napisał(a):Za "salonowe" Arte di Roma zapłaciłam 320zł (Warszawa Ursynów). W Centrum te same buty kosztowały 360zł, więc czasem warto i ceny salonowe porównać.
a ja na pradze polnoc kupilam Arde di Roma za 280 zl 8)

Odpowiedz
Reklama
OneGirlWho 2010-08-30 o godz. 16:51
0

karola82 napisał(a):Ciasteczko napisał(a):Ja kupiłam śliczne buciki w Deichmannie za 70 złotych 8)
ja też :D dokładnie to za 59 zł i bardzo mnie to cieszy tralalala
karola82, dlaczego się nie pochwaliłaś na PM 2008?

Odpowiedz
karola82 2010-08-30 o godz. 16:40
0

Ciasteczko napisał(a):Ja kupiłam śliczne buciki w Deichmannie za 70 złotych 8)
ja też :D dokładnie to za 59 zł i bardzo mnie to cieszy tralalala

Odpowiedz
Ciasteczko 2010-08-30 o godz. 13:58
0

Ja kupiłam śliczne buciki w Deichmannie za 70 złotych 8)

Odpowiedz
Gość 2010-08-30 o godz. 13:00
0

Kupiłam buty w salonie "Promesa" w Warszawie, cena 170 zł.

Odpowiedz
Ananke 2010-08-30 o godz. 12:46
0

z moich obserwacji wynikało, że w salonie jet drożej, ale to było kilka lat temu ;)

Odpowiedz
dottek 2010-08-30 o godz. 12:06
0

Za "salonowe" Arte di Roma zapłaciłam 320zł (Warszawa Ursynów). W Centrum te same buty kosztowały 360zł, więc czasem warto i ceny salonowe porównać.

Odpowiedz
kasiacleo 2010-08-30 o godz. 09:30
0

Ja kupiłam swoje buty w Deichmanie, ale szukałam też w salonach we Wroławiu, ale ceny zwalają z nóg, bo jest to od 150,- zł czasem od 200,- w zwyż

Odpowiedz
Gość 2010-08-30 o godz. 09:10
0

firenza na samo słowo "ślub" ceny skaczą jak szalone. Warto pochodzić po sklepach i znależć coś fajnego za dobrą cenę. Zawsze możesz znaleźć interesujące Cię buty w internecie i pójść je przymierzyć do salonu, który ma je w ofercie i cenowo porównać. Ja tak zrobiłam, ale kupiłam w salonie - cena 180 zł za satynowe.

Odpowiedz
Gość 2010-08-30 o godz. 07:47
0

Cena moich butów w salonie wyniosła 150zł.

Odpowiedz
Gość 2010-08-30 o godz. 07:29
0

Ja kupiłam w salonie. Ale nie w Warszawie, tylko w Lublinie, bo różnica w cenie wyniosła ponad 100 PLN. Zaangażowałam siostrę w zakupy.
Niestety, producent "moich butów" nie sprzedawał ich przez internet. Gdyby tak było i w sieci byłyby tańsze, kupiłabym w sieci. Warto przymierzyć swoje, sprawdzić czy są ok, a potem poszukać, gdzie można je kupić taniej.

Odpowiedz
firenza 2010-08-30 o godz. 06:59
0

naprawdę żadna z Was nie kupiła swoich butów w salonie z sukniami :( ?

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie