Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
magda1987 2010-01-28 o godz. 21:19
0

Witam,
to mój pierwszy post na Waszej stronce.
Być może nie będzie taki głupi :P
Chciałam dołączyć się do dyskusji na temat otworzenia salonu kosmetycznego. Do tego nie jest potrzebna żadna szkoła, a nawet żaden kurs. Aby otworzyć swój salon, nikt nie sprawdzi Cię z tego, czy potrafisz to robić. Nie ma uregulowanych przepisów na ten temat. W Polsce to tak naprawdę ma nawet jakiś sens, bo co u nas oznacza skończenie kosmetologii, czy zrobienie jakiegoś kursy pazurkowego? Tak naprawdę to nic. Wiele osób kompletnie nic nie potrafi, a Panie które tam uczą, nie przekazują żadnej wiedzy, bo siędzą tam, żeby sobie posiedzieć. Ja również trafiłam na taki kurs. Dlatego nikt nas nie sprawdzi z kursów, ale za to sprawdzi z tego czy mamy toaletę i czy zachowują czystość w miejscu pracy, czy jest mydło itp. Przynajmniej tyle dobrego...
A jeśli chodzi o opakowaniach po żelach po Alessandro, to bardzo prawdopodobno, że na kursie o którym wspomniała moja przedmówczyni były tylko opakowania po żelach Alessandro. A czemu tak uważam? Ponieważ zainteresowałam się tą firmą, a właściwie jej produktami. Miałam nadzieję, że znajdę coś taniej w internecie, ale jedyne co znalazłam to osoby, które sprzedają puste opakowania po żelach Alessandro. Teraz już każdy może napakować tam byle badziestwo i udawać, że jest super maniciurzystką.
Pozdrawiam,
Meggi

Odpowiedz
dedka 2010-01-26 o godz. 15:02
0

la femme to temat rzeka...
ale laska ktora ze mna pracuje chodzi do szkoly kosmetycznej
i wlasnie jest na etapie nauki przedluzania pazurkow - pani prowadząca niby pracuje na alessandro i peggy sage a robi tak paskudne pazury ze masakra
i do tego uczy dziewczyny jeszcz jakichs farmazonów

dała im niby do cwiczen zel alessandro lol lol lol lol
to mi szczęka opadła lol lol lol lol lol
z alessandro to moze bylo pudełko

Odpowiedz
aganails 2010-01-26 o godz. 13:27
0

Ja nie wiem jak ta firma moze istniec jeszcze , to jest wrecz niebezpieczne!!! Mozna sie chorobami zarazic jak one przynosza te swoje zuzyte pilniki i wogole.... dramat. Ja tez nie slyszalam dobrych opinni od starszych dziewczyn ktore chodzily do mojej szkoly ale ich nie poslucalam bo wiedzialam ze sie bede wyprowadzac za granice wiec chcialam miec chociaz jakis kurs skonczony.... No to o tyle mi to dalo korzysci ze wiedzialam co tu chce robic ... Ale mojej 4 miesiecznej szkoly nie moge porownac nawet w najmniejszym stopniu do tego co bylo w La Famme..... Ogolnie nie wiem jak mozna sie nauczyc paznokci w pare dni zeby wszystko wiedziec o chorobach , skladzie kosmetykow itd... A jak taki kurs porzadniejszy wyglada? Czy tam ucza tez manicure i pedicureczy tylko tipsow? Ucza o chorobach i kiedy mozna obslugiwac klienta a kiedy nie ? Ciekawa jestem:)

Odpowiedz
klazel 2010-01-26 o godz. 08:37
0

aganails napisał(a):pewne panie z La Famme przyszly do naszej szkoly
o Chryste... widze, ze nie tylko ja tak pieknie trafilam...
OKROPIENSTWO...

i ja nie wiem jak mozna ta "szkole" zachwalac (tak jak moja znajoma...)
oni tam nawet kursy na makijaz pernamentny robia...
i ze niby moja ta znajoma szkoli wlasnie z makijazu...
w co oczywiscie nie wierze, bo ona nawet na kartce prostej kreski nie umie zrobic a co dopiero "tatuaz"...

ja bylam tez w lf na szkoleniu ze zdobienia zelem i akrylem
wlasnie ta znajoma mi zrobila "prezent" na urodziny (i drugi raz weszlam w to samo bagno) i postawila mi te szkolenie...
sobie mysle "dobra pojde w sumie nie place a moze sie naucze jakis ladnych kwiatkow z akrylu"

a tu 6i pol godziny zel a na reszte czyli 1,5godziny akryl

no i tak to wygladalo:
wokol pani szkolacej nas stanelo 20 dziewczyn
i pani mowi:
"tak sie robi platki, tak sie cieniuje... a teraz prosze robic"

koniec...
ku**a myslalam, ze mnie szlag trafi...

oczywiscie jak zaczelam robic ćwiotki po swojemu to te dziewuchy malo co sie nie posikaly z podniecenia...
a pod koniec przyszla pani dyrektor i sie mnie pyta:
gdzie sie pani nauczyla?
jak to gdzie? w domu... chyba nie tutaj...

ale zem sie rozpisala
takze la famme nie polecam... najlepiej trzymac sie z daleka...

Odpowiedz
kaoo 2010-01-25 o godz. 19:43
0

Karola0885, jesli idziesz indywidualnie to tak ale jesli masz szkolenie w szkole jak pisze aganails
aganails napisał(a):skonczylam kurs paznokci w Polsce ( pewne panie z La Famme przyszly do naszej szkoly )
to nie jest juz tak kolorowo niestety do teraz..

Odpowiedz
Reklama
Karola0885 2010-01-25 o godz. 19:06
0

Trafiłaś w Polsce na beznadziejny kurs. Ta firma nie cieszy się popularnością.

Teraz szkolenia dalej są kilku dniowe ale jesteś sama z instruktorką która, przez cały czas kursu poświęca uwagę tylko tobie i na bieżąco koryguje błędy i tłumaczy co i jak.

Odpowiedz
aganails 2010-01-25 o godz. 07:25
0

Dziekuje Wam za wszystkie odpowiedzi , pytalam tylko z ciekawosci jak to teraz w Polsce wyglada bo ja 3 lata temu skonczylam kurs paznokci w Polsce ( pewne panie z La Famme przyszly do naszej szkoly ) i tak to wygladalo ze trwalo 4 dni i nawet babki ktore pozacinaly cale palce i spilowaly paznokcie do krwi dostaly certyfikat... I nie bylo tam nic o chorobach itp.... Szczyt! Ale przynajmniej wtedy odnalazlam swoje zamilowanie do robienia pazurkow wiec i tak dobrze ze zrobilam ten kurs. Teraz wlasnie skonczylam szkole paznokci w USA ( trwala 4 miesiace lacznie z praktyka) i nie moge sie nadziwic ze w polsce robia takie szkolenia jakie robia..... Uswiadomilam sobie ze po takich szkoleniach jak ja zrobilam w Polsce to nic sie nie wie!!! Ani ochorobach ani nic... i w dodatku te panie przyszly nas uczyc z uzywanymi pilnikami ... Tutaj na kazda klientke trzeba miec nowy pilnik zeby zapobiec infekcjom a juz nie mowiac o tym ze w polsce nie bylo mowy o prawidlowym przygotowaniu paznokcia przed tipsami i o dezynfekcji.... Chcialam tylko wiedziec czy sie cos zmienilo teraz...dziekuje za odpwiedzi! Aga

Odpowiedz
kaoo 2010-01-24 o godz. 23:13
0

marta1985, to czekam jakbys wiedziala gdzie i mniej wiecej za jakie sianko ..

Odpowiedz
marta1985 2010-01-24 o godz. 21:11
0

kaoo, tak zapytam sie z tego co wiem
to robila na jakies oczyszczenie twarzy, depilacje, regulacje, henna
jakis zabiegi na twarz i cialo


Tatiana napisał(a): (np. niektóre specjalistyczne zabiegi na cało i twarz może przeprowadzić tylko wykwalifikowana kosmetyczka,ktora zna przynajmniej podstwy dermatologii)
tak z tym sie zgodze...

Odpowiedz
tatiana1987 2010-01-24 o godz. 21:09
0

...mnie sie wydaje,ze to zależy od zakresu usług jakimi sie dysponuje (np. niektóre specjalistyczne zabiegi na cało i twarz może przeprowadzić tylko wykwalifikowana kosmetyczka,ktora zna przynajmniej podstwy dermatologii)-kosmetyczka po kursie nie zawsze moze sie tego podjąc...

Odpowiedz
Reklama
kaoo 2010-01-24 o godz. 21:01
0

marta1985, a mozesz popytac gdzie sie szkolila i jakie kursy porobila?

Odpowiedz
marta1985 2010-01-24 o godz. 20:56
0

znajoma ma salon gdzie jest fryzjer kosmetyczka i solarium

na poczatku on tylko byla szefowa i robila pazurki

miala kosmetyczke ktora zaczela jej co chwile chodzic na L4 i po pewnym czasie ja zwolnila nie chciala zatrudniac nowej i stwierdzila ze na wszystko sobie porobi same kursy bo lepiej na tym wyjdzie i teraz jest sama kosmetyczka
a szkoly kosmetyczniej nie ma ukonczonej

Odpowiedz
Anja 2010-01-24 o godz. 18:26
0

kaoo,
tak tak, ja wiem, że kurs to podstawa i w żadnej szkole tego sie nikt nie nauczy, tylko chodzilo mi o to, że żeby otworzyc salon to szkoła potrzebna

Odpowiedz
kaoo 2010-01-24 o godz. 18:21
0

Anja, kazdy oryginalny certyfikat ukonczenia kursu stylizacji uprawnia do wykonywania zawodu stylistki paznokci - mi przynajmniej tak powiedziano i z tego co wiem to tak jest ..
a co do kursow w szkolach to nieraz juz slyszalam ze sa do niczego bo sa ogolne to raz a dwa ze szkoli sie wtedy cala grupa a nie jedna czy dwie kursantki .. i potem certyfikaty dostaja takie osoby jak kuzynka mojej znajomem co jej do krwi spilowala nat plytke

Odpowiedz
Anja 2010-01-24 o godz. 18:11
0

aha ja myslałam, że nawet jak same pazurki to trzeba mieć jakąs konkretna szkołę, by otworzyc salonik
a co do studium to wystarczy - mozna spokojnie otwierać salonik 8)

Odpowiedz
kaoo 2010-01-24 o godz. 18:08
0

Anja napisał(a):a szkoła hmm jesli chcesz otworzyc salon to przydałoby się ukończyc szkołę która zapewni cos takiego - studia kosmetyczne-kosmetologia, studium kosmetyczne itp
to zalezy bo jesli chce tylko paznokcie bez kosmetyki to samo szkolenie wystarczy ... wtedy albo do kogos sie zatrudnic albo podnajac stanowisko albo nawet otworzyc sobie salonik pazurkowy.. no ale jesli cos szerzej to napewno jakies studium kosmetyczne lub nawet studia ..

Odpowiedz
Anja 2010-01-24 o godz. 17:50
0

żeby móc "robić" paznokcjie potrzebny jest kurs odpowoedni dla danej metody
a szkoła hmm jesli chcesz otworzyc salon to przydałoby się ukończyc szkołę która zapewni cos takiego - studia kosmetyczne-kosmetologia, studium kosmetyczne itp
tak sie mnie wydaje

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie