-
poleczka odsłony: 12752
Rok przygotowań i już po:) 1 maja - nowe zdjecia str 10
Nie mogłam się do pamiętnika zabrać. Mam wrażenie, że tyle tego do opowiedzenia, że raczej zrelacjonuje w odcinkach ;) Zdjęcia od fotografa będą za tydzień, jak dobrze pójdzie, może wkleję kilka fotek amatorskich.
Było pięknie :D
Ale dopiero gdzieś tak na 2 godziny przed ślubem, bo przez ostatnie 4 dni dopadł mnie stres. Przez wielkie S. Jak niektórzy mówili-w końcu, bo jakoś wcześniej dzielnie stawiałam czoła przygotowaniom i przeciwnościom losu.
Problem był w tym, że przygotowywałam ślub z odległości 300km, mając narzeczonego po drugiej stronie oceanu. Kiedy wreszcie przyjechał-w niedzielę 27 kwietnia, byłam w siódmym niebie. Już dzień później wszystko przestało być takie kolorowe, gdyż na ostatnie 3 dni mieliśmy masę roboty, a naród dzielnie ruszył do sklepów zabezpieczając się jak na wojnę przed długim weekendem majowym ;) to były 3 koszmarne dni spędzone w korkach i kolejkach (choć nareszcie razem ,na szczęście :D )
Lista gości zmieniała się do ostatniego kwietnie wieczorem :| Robiliśmy wizytówki, cukierki dla gości, zawieszki na wódkę. Wyszło ślicznie :)
Może kilka fotek z przygotowań?? :)
technologia pakowania cukierachów
http://imageshack.us
http://g.imageshack.us/g.php?h=393&i=kwieciemaj060hv1.jpg
tata i siostra zawzięcie przekonują się nawzajem o lepszości swoich pomysłów :)
po wielu kłótniach odkryliśmy świetny sposób na usadzenie gości przy stole-ustawianie gotowych wizytówek
http://imageshack.us
http://g.imageshack.us/g.php?h=380&i=kwieciemaj070gt8.jpg
i co dalej?
http://imageshack.us
http://g.imageshack.us/g.php?h=131&i=kwieciemaj077ra8.jpg
i gotowe :D
http://imageshack.us
http://g.imageshack.us/g.php?h=380&i=kwieciemaj078kh1.jpg
a teraz muszę uciekać, CDN, na pewno ;)
Dodalam info o nowych zdjeciach. Ewak
a ja zachwycona tym plenerem. Bardzo ładnie razem wyglądacie.
Odpowiedz
dziekujemy po raz kolejny :D
laimeliel to bardzo mile slowa, ale smiem sie nie zgodzic ;) wiele tu juz pieknych par bylo i na pewno jeszcze wiecej bedzie :)
Madzia106 napisał/a:
Piekne zdjecia!!!
Mogła byś napisac, gdzie były robione te plenery?
Tzn te ostatnie. bood początku az do dworku Krasińskich - to wiem gdzie :)
A te od tego z tą złamaną gałęzią (CUDO!!) i do konca? Cudowne zdjecia!!
PS. Dzięki za namiary!
hehe Madziu musialam sie mocno zastanowic o jaka zlamana galaz chodzi ;)
to napisze o wszystkich miejscach
-zdjecia z samolotami: aeroklub w Rudnikach
-na kawie: pod wejsciem na zamek w Olsztynie (tym pod Czestochowa rzecz jasna ;) )
-ze zlamana galezia :) to zaraz za Zlotym Potokiem, jak sie jedzie w strone Myszkowa, po lewej stronie jest stary mlyn, a obok niego takie urokliwe bajorko
-te na lawce i dalsze az do tych w oknach tak jak pisze Madzia w Zlotym potoku przy dworku Krasinskich
-zdjecie "prawie jak w gorach" i nastepne w ruinach: na drodze z Zarek do Kroczyc, przed wsia Jaworznik (tak mi sie wydaje, ze przed ta wsia bo nie pamietam dokladnie) po prawej stornie na gorce jest punkt widokowy przy ruinach malego kosciolka-bardzo przyjemne miejsce :)
Poleczka, jesteście chyba najładniejszą Parą Młodą Forumi! :D A przynajmniej najbardziej fotogeniczną, zdecydowanie! Brawa dla Waszego fotografa, sala przepiękna, wodzireje chyba też znali się na rzeczy (nawet na zdjęciach widac świetną zabawę!)
Po prostu ŁAŁ. ;)
Gratulacje!
po raz kolejny dziękujemy za wszystkie miłe słowa, Gienia... wzruszyłam się jak przeczytałam Twój post ;) :)
Słonko_23 napisał(a):p.s. można wiedziec gdzie kupowałaś sukienkę?
sukienka była szyta u krawcowej :)
mam prośbę do kogoś władnego o dodanie w tytule wątku "plener str. 10 " :)
przepiękne zdjęcia macie - brawo dla fotografa i oczywiście dla jego modeli :) - wyglądaliście ślicznie
gratulacje i dużo szczęścia!!!
Poleczka cudny plener.
Wszystkie zdjęcia są świetne, choć mnie najbardziej podobają się te z aeroklubu, są bardzo oryginalne. Nigdy wcześniej nie widziałam sesji ślubnej z samolotami! Extra!!!
...a najbrdziej poruszają mnie Wasze uśmiechy, na wszystkich zdjęciach jestes taka radosna, chyba nikt nie wątpi, że jesteś przeszczęśliwa jako "żona swojego męża" ;)
Świetne zdjęcia, śliczna para. Jeszcze raz GRATULACJE :stokrotka:
Odpowiedz
no i tzw. fulromanktik ;)
http://www.fotosik.pl http://www.fotosik.pl
http://www.fotosik.pl http://www.fotosik.pl
http://www.fotosik.pl http://www.fotosik.pl
http://www.fotosik.pl http://www.fotosik.pl
http://www.fotosik.pl http://www.fotosik.pl
http://www.fotosik.pl http://www.fotosik.pl http://www.fotosik.pl http://www.fotosik.pl
http://www.fotosik.pl http://www.fotosik.pl
to zdjęcie robi niesamowite wrażenie wywołane w dużym formacie:
http://www.fotosik.pl
prawie jak w górach ;)
http://www.fotosik.pl
http://www.fotosik.pl http://www.fotosik.pl http://www.fotosik.pl http://www.fotosik.pl
i to chyba na tyle, wybór niewąski, ale i tak ciężki ;)
Ekiereczka :) napisał(a):Czekamy na fotki z pleneru :)
co dzięń sobie powtarzam: jutro się tym zajmę
i tak mi zeszło
na 2 miesięczną rocznicę ;) odebraliśmy film... rozpływam się! nie dość, że po tylu tygodniach w końcu go mamy, to jeszcze jest przepiękny :D zero kiczu, przedłużania, nudy-trwa 2,5h (również z poprawinami) i praktycznie jest to reportaż z najważniejszych momentów, zaprezentowany czasami na poważnie, a czasami z jajem :)
w każdym razie oglądając na przemian można się wzruszać i rechotać ;)
nie mogę się doczekać, aż obejrzymy go razem z mężem...
ale teraz wróćmy do zdjęć
jeszcze kawałek wesela-torcik
http://www.fotosik.pl http://www.fotosik.pl http://www.fotosik.pl
aeroklub:
http://www.fotosik.pl http://www.fotosik.pl
http://www.fotosik.pl http://www.fotosik.pl http://www.fotosik.pl http://www.fotosik.pl
http://www.fotosik.pl http://www.fotosik.pl
http://www.fotosik.pl http://www.fotosik.pl
http://www.fotosik.pl http://www.fotosik.pl
http://www.fotosik.pl http://www.fotosik.pl
jedziemy dalej :)
http://www.fotosik.pl http://www.fotosik.pl
co za dużo pozowania to niezdrowo, czyli przerwa na kawę:
http://www.fotosik.pl http://www.fotosik.pl
http://www.fotosik.pl http://www.fotosik.pl
http://www.fotosik.pl http://www.fotosik.pl
fifidorea napisał(a):zabawa wygląda przednio, a skąd można wytrzasnąć taką chustę z piłkami? czy to załatwiał zespół?
to już było w gestii wodzireja, zresztą pomysłów na zajęcie i zintegrowanie gości to oni mieli mnóstwo, a to tylko taki jeden fajny przykład
my już zabawami nie zawracaliśmy sobie głowy :)
poleczka napisał(a):dziękujemy po raz kolejny :D
błękitna lara napisał(a):Poleczka, a co to za zabawa? Opowiedz.
Lara to jest dokładnie to, co wkleiła Oleta. U nas zaczęło się chyba od zwykłego kręcenia się z chustą, później robiliśmy fale. Szał zaczął się jak w górze nagle pojawiły się dziesiątki kolorowych piłeczek i trzeba było nimi trafiać do otworu jaki chusta ma na samym środku. Ludzie powariowali i zaczęli się bawić jak dzieci. Potem było przebieganie pod chustą na drugą stronę na komendę, np. "a teraz wszyscy z Poznania" "a teraz wszyscy którzy nie mają czerwonego krawatu" "a teraz wszyscy którzy lubią parę młodą" ;) Na koniec było gorzko pod chustą i to na tyle.
Aha, z tym twierdzeniem się nie zgodzę:
Należy pamiętać o sprawdzeniu podłoża, oraz o tym, że chusta nie jest przeznaczona do podnoszenia i podrzucania ludzi.
W poprawiny leżałam sobie na wirującej w górze chuście.
Ale to pewnie po prostu zależy od rodzaju chusty :)
Mamy z tej zabawy mnóstwo zdjęć i to bez wątpienia są te najśmieszniejsze. A w rankingu wygrywa jedno niesamowite mojej mamy, która siedzi pod chustą, cała potargana i roześmiana i przyciska do siebie kilkanaście kolorowych piłeczek 8) zawsze się z niego śmiejemy lol
Postaram się dziś wkleić w końcu plener... przepraszam, że tak przedłużam.
zabawa wygląda przednio, a skąd można wytrzasnąć taką chustę z piłkami? czy to załatwiał zespół?
dziękujemy po raz kolejny :D
błękitna lara napisał(a):Poleczka, a co to za zabawa? Opowiedz.
Lara to jest dokładnie to, co wkleiła Oleta. U nas zaczęło się chyba od zwykłego kręcenia się z chustą, później robiliśmy fale. Szał zaczął się jak w górze nagle pojawiły się dziesiątki kolorowych piłeczek i trzeba było nimi trafiać do otworu jaki chusta ma na samym środku. Ludzie powariowali i zaczęli się bawić jak dzieci. Potem było przebieganie pod chustą na drugą stronę na komendę, np. "a teraz wszyscy z Poznania" "a teraz wszyscy którzy nie mają czerwonego krawatu" "a teraz wszyscy którzy lubią parę młodą" ;) Na koniec było gorzko pod chustą i to na tyle.
Aha, z tym twierdzeniem się nie zgodzę:
Należy pamiętać o sprawdzeniu podłoża, oraz o tym, że chusta nie jest przeznaczona do podnoszenia i podrzucania ludzi.
W poprawiny leżałam sobie na wirującej w górze chuście.
Ale to pewnie po prostu zależy od rodzaju chusty :)
Mamy z tej zabawy mnóstwo zdjęć i to bez wątpienia są te najśmieszniejsze. A w rankingu wygrywa jedno niesamowite mojej mamy, która siedzi pod chustą, cała potargana i roześmiana i przyciska do siebie kilkanaście kolorowych piłeczek 8) zawsze się z niego śmiejemy lol
Postaram się dziś wkleić w końcu plener... przepraszam, że tak przedłużam.
po raz kolejny tu jestem i por raz kolejny sie zachwycam.
ech. zatęskniło mi sie za weselem... ;)
PS. Ja to znam z mojej pracy, ale wykorzystanie tej chusty na weselu to całkiem nowe i kreatywne zastosowanie! :D
Odpowiedz
To z pedagogiki zabawy - tutaj link:
http://www.przedszkola.edu.pl/_publikacje06/ZABAWY_Z_CHUSTA.doc
jesteśmy już na sali:
http://www.fotosik.pl http://www.fotosik.pl
http://www.fotosik.pl http://www.fotosik.pl
sesja z szampankami:
http://www.fotosik.pl http://www.fotosik.pl http://www.fotosik.pl http://www.fotosik.pl http://www.fotosik.pl http://www.fotosik.pl http://www.fotosik.pl http://www.fotosik.pl
http://www.fotosik.pl http://www.fotosik.pl http://www.fotosik.pl http://www.fotosik.pl
poloneza czas zacząć:
http://www.fotosik.pl http://www.fotosik.pl
pierwszy taniec "All you need is love":
http://www.fotosik.pl http://www.fotosik.pl
http://www.fotosik.pl
szalona zabawa jak w przedszkolu, rewelacyjny pomysł:D :
http://www.fotosik.pl
http://www.fotosik.pl http://www.fotosik.pl
http://www.fotosik.pl http://www.fotosik.pl http://www.fotosik.pl
podziękowania dla rodziców i reakcje :) :
http://www.fotosik.pl http://www.fotosik.pl
CDN ;)
Amaretti napisał(a):Poleczka zdjęcia super. Cudowna dziewczyna z Ciebie tak lekko i zwiewnie wyglądałaś.
Zdjęć i opisów nigdy dosyć, więc możesz jeszcze coś wrzucić. Gratuluję 3-dniowego wesela i dobrej zabawy. Oby wszyscy mogli to samo powiedzieć ;) .
Dziękuję Amaretti! Poczekaj jeszcze trochę, a na pewno będziesz mogła poopowiadać jak było fajnie! :)
bardzo miło jest czytać te wszystkie słowa, serdecznie dziękujemy!
dziękuję też dobremu duszkowi za zmodyfikowanie tytułu wątku ;)
przepraszam, że tak przedłużam z tą relacją, ale naprawdę ciężko mi znaleźć czas żeby to skończyć, ale to już niebawem
zieleniack napisał(a):
btw, Twoja mina, kiedy wyciągasz pieniazek z dekoltu-> swietne :D
i btw2, Twoj maz ma swietna fryzure (i w ogole przytojny jest :D )
:brawo:
co do pieniążków-ze zdjęć z sypania monet mogłabym zmontować film, mam całą paletę min uwiecznioną na fotkach ;) ale najgorszą minę miałam, jak o ósmej rano następnego dnia zdejmowałam całą ślubną zbroję i znalazłam w staniku jeszcze kilka monet, a na piersiach odparzone od nich ślady.... fuuuuuuuuuuj!! choć niektórzy stwierdzili, że to dobrze, bo pieniądze będą się mnie trzymały ;)
a co do męża, to mnie też się w sumie podoba ;)
gienia napisał(a):Poleczko pieknie, pięknie i jeszcze raz pięknie!
Jeszcze chcemy, jeszcze chcemy, jeszcze chcemy...(czytać w rytmie skandowania;)!!!!)
Gieniu kochana wyskandowałąm sobie i wzięłam do serca :) zdjęcia będą! obiecuję że do końca tygodnia wkleję wszystkie
Chciałam napisać jeszcze o weselu. Początkowo wróciła moja dziwna panika i w drodze do restauracji zastanawiałam się, czy aby dobrze policzyłam gości i dla nikogo nie braknie miejsca :mur:
Na szczęście mąż się spisał i szybko przypomniał mi priorytety :D
Zapomniałam zupełnie o wnoszeniu na rękach przez próg i w tej kwestii też Marcin wykazał się przytomnością ;)
Bawiliśmy się rewelacyjnie, goście zachwyceni imprezą prowadzoną przez wodzireja Rafała Folwarskiego (i tu znów wyrazy dziękczynienia w stronę kochanej Markdottir :stokrotka: ). Ale muszę przyznać że i wodzirejom (było ich 3) się podobało, po wszystkim pytali skąd my znaleźliśmy takich gości-no cóż, lata pracy :D
Do 1 czas zleciał błyskawicznie, ciągle się coś działo i ani się obejrzałam kolejno przychodziły następne etapy zabawy.
Szczególne wrażenie zrobiły podziękowania dla rodziców, w połowie tradycyjne, bo przy "Cudownych rodziców mam", a w połowie nowoczesne bo w formie pokazu slajdów. Okrzykom radości, wzruszenia, łezkom i śmiechom nie było końca :) Zresztą świetnie to było również uwiecznione przez fotografa.
Po wszystkich "stałych" etapach wesela, czyli gdzieś koło 1 zaczęły się szalone harce, goście byli tak rozbawieni że z wodzirejami nakręcali się nawzajem, i tak do 6-7. Oj działo się działo... żałuję że już wtedy nie było fotografa i kamerzysty.
Drugiego dnia zaczeliśmy od śniadanka o 15 (niezastąpiona kwaśnica... ;) ), a ponieważ piątkowa sobota dopisała, dopóki się nie ściemniło zabawa przeniosła się do pięknego ogrodu. Był grill, rozmowy, i sesje foto w ogrodzie, wszyscy błogo wygrzewali się w promieniach pierwszego majowego słonka. Ze zmierzchem wróciła ochota na tańce, które potrwały do ...1! Poprawiny trwały tyle ile wesele, a wodzirejowie nie chcieli wyjść :) Tak jak i goście ;)
A z okazji imienin mojej mamy w sobotę mieliśmy... poprawiny poprawin ;) Tutaj do zabawy włączyli się również sąsiedzi, a wśród nich bardzo sympatyczny pan Mario, Włoch który przygrywał na gitarze i były śpiewy i tańce polsko-włoskie :) Po północy wymiękliśmy, i tak skończyło się nasze 3-dniowe wesele.
Ech, jest co wspominać... :) Pewnie że było kilka niespodzianek, kilka niedociągnięć, np. gdzieś po oczepinach Marcin poprosił mnie żebyśmy poszli odsapnąć na sekundę do naszego pokoju. Kiedy pomagałam mu zdjąć kamizelkę i fular żeby się ochłodził, pod fularem zauważyłam...chusteczkę do butonierki!! Była przypięta pod fularem na agrafkę przez krawcową coby się nie zgubiła :D hehe, nikt nie zauważył że czegoś brakuje :) i z tego wszystkiego jak już tę chusteczkę odpieliśmy, to zgubiliśmy ją na weselu i na plenerze też jej brakowało ... :)
Mieliśmy obydwoje wyobrażenia o tym jak wszystko będzie wyglądać, ale rzeczywistość przeszła nasze marzenia... Bo poza świetną salą, jedzeniem, napojami, wodzirejem, pięknymi kwiatami i muzyką, byliśmy przede wszystkim otoczeni ludźmi, którzy bez wyjątku cieszyli się naszym szczęściem, życzyli nam jak najlepiej i bawili się tak, jakby to było ich własne wesele. Najważniejsza była atmosfera ciepła i serdeczności, rodziny się polubiły, przyjaciele zintegrowali bez żadnego problemu :)
Czego wszystkim Parom Młodym z całego serca życzę :)
Zdjęcia będą! Do końca tygodnia wkleję już wszystkie :)
super fotki:) dawaj wiecej :D
btw, Twoja mina, kiedy wyciągasz pieniazek z dekoltu-> swietne :D
i btw2, Twoj maz ma swietna fryzure (i w ogole przytojny jest :D )
:brawo:
Poleczko pieknie, pięknie i jeszcze raz pięknie!
Jeszcze chcemy, jeszcze chcemy, jeszcze chcemy...(czytać w rytmie skandowania;)!!!!)
Nie mogę się napatrzeć - piękna Para Młoda i piękne zdjęcia :lizak:.
Odpowiedz
witam ponownie :)
od poniedziałku jestem słomianą wdową i teraz na gwałt muszę pisać pracę magisterską, którą planuję jeszcze w tym miesiącu obronić...
a co za tym idzie mam czas ma dokończenie relacji, no bo kiedy jest na to lepszy czas, jak nie pomiędzy kolejnymi rozdziałami ;)
jeszcze kilka kilka fotek z przygotowań i ślubu, część z poprzedniego posta zamieniam, bo w pośpiechu widzę że wybierałam jakieś takie nie bardzo ;)
http://www.fotosik.pl http://www.fotosik.pl
http://www.fotosik.pl http://www.fotosik.pl
http://www.fotosik.pl http://www.fotosik.pl
http://www.fotosik.pl
http://www.fotosik.pl
http://www.fotosik.pl
http://www.fotosik.pl
http://www.fotosik.pl
http://www.fotosik.pl http://www.fotosik.pl
http://www.fotosik.pl http://www.fotosik.pl
http://www.fotosik.pl http://www.fotosik.pl http://www.fotosik.pl
obrzuceni monetami, nawet pan się załapał :)
http://www.fotosik.plhttp://www.fotosik.plhttp://www.fotosik.plhttp://www.fotosik.plhttp://www.fotosik.pl
zbieramy monety, po części z włosów :)
http://www.fotosik.pl http://www.fotosik.pl
http://www.fotosik.pl
z siostrą: "Wszystkiego najlepszego i.. reszta potem"
http://www.fotosik.plhttp://www.fotosik.pl
odjeżdżamy, chłodno się zrobiło, ale dopiero kiedy wsiadłam do auta poczułam, że jakoś tak przyjemnie ciepło tutaj:
http://www.fotosik.pl http://www.fotosik.pl
Caska napisał(a):rewelacja :) jeszcze, jeszcze ...
:cisza: :cisza: :cisza: :cisza:
dodka napisał(a):
kkarutek napisał(a):ehhh gdybym mogła cofnąć czas to pewnie bym podobną wybrała :)
Kkarutek, co za bzdury Ty pleciesz :)? Pięknie wyglądałaś :love:
podpisuję się pod tą opinią nogami i ręcami ;) :D
no to lecimy dalej:
http://www.fotosik.pl
http://www.fotosik.pl
http://www.fotosik.pl
http://www.fotosik.pl
http://www.fotosik.pl
pierwszy pocałunek:
http://www.fotosik.pl
http://www.fotosik.pl
to na razie taki szybki wybór, mam zepsuty komputer i działam na siostrzanym, dlatego pewnie troche minie zanim wstawię resztę, ale się postaram :)
Poleczka bosko, poprostu bosko!
...tylko błagam dawaj dalej, bo nas tu z ciekawości skręca.
Gratulacje :). Śliczna z Was para
Przepraszam za OT.
kkarutek napisał(a):ehhh gdybym mogła cofnąć czas to pewnie bym podobną wybrała :)
Kkarutek, co za bzdury Ty pleciesz :)? Pięknie wyglądałaś :love:
Wszystkiego naj naj naj!!! :D
Wyglądaliście pięknie - a Twoja suknia...CUDO! :lizak: :love:
wiecej, wiecej wiecej!!!!!!!! cudne!!!
jak zobaczyłam Twoje zdjecie z mama, to mi sie lezka w oku zakręciła-szalenie wzruszające
dziękujemy, dziękujemy i jeszcze raz serdecznie dziękujemy :)
Okcia81 bardzo miło to słyszeć! (no, czytać raczej ;) ) Ale powiem Ci, że suknia jest tak masakrycznie podarta po tych wszystkich harcach, że nadaje się tylko do majestatycznego wiszenia w szafie i bycia oglądaną w rocznice ;)
Zresztą buty wyglądają, jakbym je z rok nosiła ;)
Niestety nie mam w ogóle czasu i nie mogę skończyć relacji. A mam już zdjęcia...jedyne 4300 8) ...mam już dość oglądania, wstępna selekcja zajęła nam 12h, a działaliśmy na 3 komputery :)
Spotkała nas przemiła niespodzianka-mieliśmy u fotografa zamówiony 1 album. Kiedy pojechaliśmy go odebrać, Mariusz wręczył nam dwa, w prezencie, bo jak sam powiedział nie był w stanei wybrać tylko do jednego :)
Tak więc zapraszam do oglądania zdjęć! Fotograf: Mariusz Knieja
http://www.fotosik.pl
http://www.fotosik.pl
http://www.fotosik.pl
http://www.fotosik.pl
http://www.fotosik.pl
z mamusią:
http://www.fotosik.pl
http://www.fotosik.pl
http://www.fotosik.pl
http://www.fotosik.pl
pierwsze spojrzenie w lustro w pełnym rynsztunku:
http://www.fotosik.pl
http://www.fotosik.pl
http://www.fotosik.pl
http://www.fotosik.pl
Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia :)
Wyglądaliście olśniewająco, przepięknie :)
Wielkie gratulacje :D
Poleczko, śliczna z ciebie kobiet :D
Proszę o więcej zdjęć!
poleczka napisał(a):
[...]na fotce Rafał Folwarski, za którego serdecznie dziękujemy Markdottir-poratowałaś nas dziewczyno, podejrzewam że było dużo lepiej niż byłoby z naszym pierwotnym wyborem, jeszcze się na temat tej załogi wodzirejów rozpiszę :D dzięki :stokrotka:[...]
oj tam! cieszę się, że dobrze się bawiliście i byliście zadowoleni (ja w tym roku mam 3 wesela - wszystkie 3 naszych gosci weselnych i wszystkie 3 z Rafałem, którego zaklepali po naszym weselu)
i sie powtórzę :lizak: wiecej zdjęć!
Gratulacje oraz Wszystkiego Najlepszego
Wzruszajaca relacja, piekna suknia, poprostu bosko :)
Dziękujemy za wszystkie gratulacje oraz komplementy, bardzo się miło to czyta, jak nic wychodzi z człowieka próżność ;)
"TO JUŻ!!" :D
http://imageshack.us
http://g.imageshack.us/g.php?h=207&i=img7104ip7.jpg
Jeszcze jedno pod domkiem, roześmiana mama i przejęta siostra
http://imageshack.us
http://g.imageshack.us/g.php?h=364&i=img1730vf6.jpg
Pod kościołem zerwał się straszny wiatr, chciał mi welon z głowy wyrwać ;) Przed wejściem czekali już nasi goście, kiedy wyszliśmy z auta podniósł się aplauz, jakieś okrzyki, atmosfera była radosna i pełna oczekiwania.
http://imageshack.us
http://g.imageshack.us/g.php?h=207&i=p1010016sl6.jpg
Porwano mojego narzeczonego, a ja czekałam sobie z tatą pod kościołem, ale ze względu na wiatr weszliśmy do przedsionka. Wszyscy goście wstali i oczekiwali na wejście, a tu jeszcze dobre 10 minut do rozpoczęcia ceremonii ;) No i mój spokojny tato zaczął się denerwować. Tzn w życiu by się nie przyznał, ale błyszczały mu oczy i zerkał na zegarek. Pytał się czy wiem w którym momencie mamy wchodzić ;) Wyszedł ksiądz i zaczęło się. Weszliśmy przy delikatnym akompaniamencie skrzypiec i trąbek. W tym momencie przypomniała mi się taka reklama, nawet nie wiem czego: ceremonia się rozpoczyna, wchodzi panna młoda z ojcem lektor mówi 'kiedy wszyscy wpatrzeni będą tylko w nią, ona będzie patrzeć tylko na Ciebie'. Trafne lol
Wszystko przebiega niespiesznie, radośnie. Czytanie z Pieśni nad Pieśniami w wykonaniu siostry Marcina, Moniki sprawia że wzruszenie staje mi w gardle. Osobiste kazanie naszego proboszcza utwierdza mnie w przekonaniu, że dobrze że nie zmieniliśmy kościoła tylko ze względu na jego estetykę :)
Modlitwę powszechną czyta moje ukochane rodzeństwo.
Nadchodzi TEN moment. Spokojnie, z uśmiechem na ustach i łzami w gardle wypowiadamy przysięgę, potem obrączki. Nie wiem na który palec mam ją założyć Marcinowi :)
Podobno publika chlipie, podobno ;)
http://imageshack.us
http://g.imageshack.us/g.php?h=150&i=lubiwesele020rt6.jpg
Na koniec piękne życzenia od księdza i Pismo Święte na nowe życie :)
Wychodzimy, trąbki brzmią w marszu bardzo tryumfalnie, ktoś przydeptuje mi welon, sypią się monety. Część z nich znajdę rankiem w staniku ;)
http://imageshack.us
http://g.imageshack.us/g.php?h=364&i=lubiwesele037dp5.jpg
http://imageshack.us
http://g.imageshack.us/g.php?h=372&i=lubiwesele039ca4.jpg
Ze zdziwieniem zauważam, że wszyscy są w płaszczach. Mnie jest gorąco.
Cieszę się, że się nie popłakałam, ale kiedy podchodzi do mnie twardy tato... już razem sobie chlipiemy ;) To koniec na dziś, jeszcze kilka zdjęć a w poniedziałek dostanę już te profesjonalne:
http://imageshack.us
http://imageshack.us
http://g.imageshack.us/g.php?h=91&i=lubiwesele046yl3.jpg
http://g.imageshack.us/g.php?h=296&i=img7130tn5.jpg
http://imageshack.us
na fotce Rafał Folwarski, za którego serdecznie dziękujemy Markdottir-poratowałaś nas dziewczyno, podejrzewam że było dużo lepiej niż byłoby z naszym pierwotnym wyborem, jeszcze się na temat tej załogi wodzirejów rozpiszę :D dzięki :stokrotka:
http://g.imageshack.us/g.php?h=362&i=obraz081cm4.jpg
http://imageshack.us
http://g.imageshack.us/g.php?h=91&i=obraz147ql4.jpg
Jeszcze nie napisałaś o samym ślubie, a ja się już prawie poryczałam :)
I więcej zdjęć - przepięknie wyglądałaś!
Podobne tematy
- Nowy Rok=Nowe Życie: Kajko i J. -nowe fotki str. 3 47
- Dominikak już mężatką!!! - nowe zdjecia str 2 53
- Adriana i Mikołaj :)( relacja str 3, nowe fotki str 4) 69
- Gabingo - 21 maja :) [zdjęcia str. 3 i 4] 71
- Mój ślub 24 maja - zdjecia z pleneru str. 2 31
- Ale ten czas płynie!- Nowe zdjęcia!! str. 7 131