Przebranie - pomóżcie wymyslić:-)

markdottir napisał(a):wypas 8) ;)

Wypas to by był gdybyśmy za radą Doosi przebrali się za stado owieczek! ;)
A tak - no cóż - moja rodzina kolejny raz stwierdziła, że mam dziiiiwną pracę... lol ;)

wypas 8)

no i super :D
ale Ci włosy urosły :o , ładnie

Oto ja - kosmitka i dwoje małych kosmitów! :D

http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=2b54381c3f57b8a6

patt napisał(a):Oleta, ale zdjęciami się pochwalisz co? ;)Zobaczymy - jak będzie z nas fajna inwazja obcych, to się pochwalę! ;)

Oleta, ale zdjęciami się pochwalisz co? ;)

PS. "ostudziłam" ich zapał, chciałam powiedzieć! ;)

poohatka napisał(a):pszczółki i pszczelarz lol jakos mi sie pszczoły z prostym przebraniem kojarzą ;)To by nawet było fajne! :D Szczególnie, że sotatnio omawiałam z nimi tematy związane z pszczołami.
Ale chłopaki ( a większość klasy to chłopaki) chyba jednak wolą być kosmitami, niż pszczółkami. ;)

PS. A wogóle to niektóre "moje" dzieciny - przypominam, lat 9 - miały wizję przebrania się na szkolny festyn za, jak to określili "hiphopowych, wyluzowanych ziomali" :o lol

Ale sotudziłam ich zapał, mówiąc, że nikt nie pozna za co się przebrali, bo i tak codziennie chodzą w dresach z paskami... ;) (Jedna nawet próbowała przekonać rodziców i siostrę katechetkę, że dres jest odpowiednim strojem na pierwszą komunię) lol

Sylvana napisał(a):(...)My w podstawówce zrobilismy też zamianę płci. Dziewczynki za chłopców, a chłopcy za dziwczynki...była super zabawa, ale wtedy czasy były inne
u nas jedna klasa zrobiła tak w LO - łączeni z wychowawcą - mężczyzną - ubrał obcasy, rajstopy, spódniczkę nad kolano i perukę lol cała szkoła miała ubaw :>

pszczółki i pszczelarz lol jakos mi sie pszczoły z prostym przebraniem kojarzą ;)

a ja mam jeszcze taki pomysł: arabowie - tzn. owinąć się białym prześcieradłem, na głowę chusta biała lub inna i opaska czarna na czoło. I musowo czarne przeciwsloneczne okulary :D U mnie na weselu byli tacy przebierańcy i zrobili furorę lol

Decyzja zapadła - przebieramy się za kosmitów, czyli tzw.ufoludki!
Zobaczymy jak to wyjdzie. :D

roboty to jest fajny pomysł, ale trzeba sie duzo napracowac w robieniu tego-bo mozna zrobic z kartonów i poobklejać papierem kolorowym, folia aluminiowa (swoja droga, zawsze to jakas praca reczna;) ) itp. Dzieciaki moga puscic wodze fantazji w robieniu czegos takiego:)

albo tutaj mają też jakieś pomysły:
http://www.charliecrow.co.uk/Results.asp?SectionID=3&Section=Boys&Session=612224383-757D8
http://www.charliecrow.co.uk/Results.asp?SectionID=2&Section=Animals&Session=612224383-757D8

tutaj jest fajna owca: lol


albo komputer:

Dzięki za tyle fajnych pomysłów! :D
Dziś po południu mam zebranie z rodzicami (i opiekunami z domów dziecka - bo połowa mojej klasy jest z domów dziecka...) i rzucę im te pomysły! Zobaczymy, m,oże oni też się wykażą jakimiś pomysłami...? Choć znając ich, raczej na to nie liczę...

http://www.blushfashions.com/index.php?main_page=index&cPath=106

Moje pomysły na super proste stroje do zrealizowania
Motylki, kujony,
magicy,
piraci,
pszczoły,
króliki,
biedronki,
zające,
lekarze i pielęgniarki,
górnicy,
krasnale,
ludzie pierwotni,
hawajczycy,
wampiry,
hindusi,
rycerze i kiężniczki,
elfy,
osoby w pieknymi weneckimi maskami
My w podstawówce zrobilismy też zamianę płci. Dziewczynki za chłopców, a chłopcy za dziwczynki...była super zabawa, ale wtedy czasy były inne

Ja na co dzień chodze przebrana za wesołą kobietę przed czterdziestką ;) ale to chyba zbyt mało wyrafinowane przebranie na festyn...?
lol

indianie?
kaczuszki?
kwiatki?

OT mój znajomy zawsze przebiera za smutnego człowieka pzred tzrydzestką... za dwa lata zacznie się przebierać za smutnego człowieka po trzydziestce ;)

może kosmici, ufoludki itp.

Za "sportowców" co roku przebiera się kilka klas - to jest szkoła częściowo sportowa, więc idą na łatwiznę i po prostu wkładają swoje stroje sportowe... Moje klasa akurat nie jest sportowa (tylko "normalna" ;) lol ) Wczoraj koleżanka wymyśliła przebranie za choinki, ale to chyba nie ta pora roku... ;)

http://www.fastfancydress.co.uk/KidsFancyDress/ChristmasKidsCostumes/LambSheepNativitychildrenscostume.html

a może drużyna piłkarska?
mniej efektowne, ale łatwiejsze

Carrie napisał(a):Corgi, serca nie masz.. czapka i szal na taką pogodę ;) (i cała klasa na zwolnieniu w domu potem lol) I pani ma wolne! ;) Też pomyślałam, że to powinno byc "baranopodobne" ale niezbyt ciepłe, a to dodatkowo komplikuję całą "operację" ;)

Oleta napisał(a):
Za więźniów albo zakonnice to raczej nie - to są dzieciaki dziewięcioletnie.
no tak myślalam, że to maluchy to była pierwsza myśl, może w liceum by to przeszło ;)
stado owieczek - fajny pomysł :)

Corgi, serca nie masz.. czapka i szal na taką pogodę ;) (i cała klasa na zwolnieniu w domu potem lol)

Runo przywdziałabym tylko na głowę i szyję (czapka i szal z baranopodobnego materiału - trzebaby poszukać w sklepie z materiałami) + ogonek. Reszta ubrania cała biała (Ty - czarna). Buty obowiązkowo czarne. No i może czarne rękawiczki dla wszystkich.

Corgi napisał(a):Oj tak ! Pomysł z owieczkami jest super ! Oleta, Ty byś pewnie za taką jak moja czarna awatarowa się przebrała ! Reszta dzieciaków byłaby białymi owieczkami.Też pomyślałam, że fajniy pomysł - przebrać za owieczki moje stadko baranków ;) tylko czy to nie za skomplikowane technicznie...? Z czego im zrobić runo? ;)

Dzięki za szybki odzew! :D Prosze o dalszą "burzę mózgów" ;) choć niektóre z pomysłów są fajne!

Za więźniów albo zakonnice to raczej nie - to są dzieciaki dziewięcioletnie.

Oj tak ! Pomysł z owieczkami jest super ! Oleta, Ty byś pewnie za taką jak moja czarna awatarowa się przebrała ! Reszta dzieciaków byłaby białymi owieczkami.

Motyle, kwiaty, cyganów, kowbojów/kowbojki...

Carrie, ja nie wiem w jakim wieku są dzieci Olety, jesli małe - a chyba tak, to nie wiem czy taki pomysł sie rodzicom spodoba :D

grupa antyterrorystyczna ;)
zakonnice i księża
duchy

O, za więźniów to moja klasa w całości kiedyś przebrana była 8)

więźniowie szkoły ;)
a tak serio - moze anioły? albo przeciwnie - diabełki ;)
kominiarze, kucharze? cyrkowcy?

owieczki

tak mi jakoś przyszło do głowy...