Izotek - czy któraś z Was brała?

Tabletki na trądzik - derminax.lv Potwierdzam skuteczność - już po kilku dniach pryszcze zaczęły robić się mniejsze, zbladły i w końcu - przepadły bez śladu.

Odstaw ten izotek natychmiast! Jeśli nie chcesz potem leczyć depresji dożywotnio:/

Jakby wolałabym wziąć izotek niż każdego dnia żałować, że się urodziłam. To nie izotek powoduje depresje tylko trądzik. Czasem lepiej postanowic swoje samopoczucie i siebie wyżej, wolę izotek niż całe życie w cierpieniu

Tabletki na pryszcze - http://track.derminax.pl/product/Derminax/?uid=2484&sid=584&pid=123&bid=advandec Złożyłem zamówienie i dostałem je na czas, a tabletki działają świetnie.

Tabletki na pryszcze - http://track.derminax.pl/product/Derminax/?uid=2484&sid=584&pid=123&bid=advandec Złożyłem zamówienie i dostałem je na czas, a tabletki działają świetnie.

Moja koleżanka była na kuracji izotekiem jakiś rok, najlepsze jest to że teraz mam znajomą dermatolog, która sama się tym też leczyła. ja nie mam takiego problemu, natomiast jeśli leczenie jest dobrze prowadzone to nikt od tego nie umrze. obie mają 23 i 3o lat, na razie nie widać zadnych skutków ubocznych(leczenie zakończone jakiś rok temu) skóra wygląda super. natomiast jest to sliny lek i bardzo trzeba uważać, mysle ze nie każdy powinien wybierac te kuracje. a jak juz sie decyduje to z głową. jesli chodzi o efekty to po zdjeciach moge ocenic ze jest super.

dokładnie tak jak Holyfat również odradzam izotek, skutki uboczne szkoda gadać, na początku buźka czyściutka jak pupa niemowlaka, po roku totalne tornado w życiu czegoś takiego nie widziałam, a pozbyc się tego jeszcze gorzej jest ;/ tutaj tez pisza o http://dopiekna.pl/izotek/ że nie warto, ehh gdybym wcześniej widziała te wszystkie komentarze

hej. i jak dalej bez żadnej krostki ? mi niestety chyba się znowu zaczynają a izotek przestałam brać jakieś 3 miesiące temu

Hej! Ja brałam przez 1,5 roku acnenormin 20mg. Ze skutkow ubocznych mialam tylko suche usta i suchosc w buzi. Jestem miesiac po kuracji i żadnych nawrotow nie ma, buzie mam gladka. Jak zaczelam stosowac lek acnenormin poprawa byla juz po tygodniu, pamietam ze przez pierwszy tydzien strasznie mi sie luszczyla skora na twarzy stosowalam krem Cetaphil DA Ultra i szybko sie unormowalo. Podczas kuracji takze stosowalam krem Eucerin Dermo Purifyer- kojacy krem nawilzajacy oraz pomadke do ust Oeparol wszystko polecila mi moja dermatolog ktora kasowala za wizyte spooro kasy. Buzka byla gladka i co najwazniejsze nie swiecila sie, wlosy mylam tylko dwa razy w tygodniu. Teraz znowu co drugi dzien, ale najawzniejsze ze tradziku nie ma i oby juz nie bylo...Gdybym miala jeszcze raz zdecydowac sie na leczenie izotekiem na pewno bym sie zdecydowala przynajmniej na dzien dzisiejszy. Ai jescze jedno pamietam jak odstawilam lek acnenormin po tygodniu zaczely wyskakiwac pojedyncze krostki, ktore szybko znikaly. Po ok. dwoch tygodniach wszystko zniknelo. Czytalam na jakims forum ze takie przypadki mialy juz miejsce, takze nie wpadalam wpanike, tylko czekalam i obserwowalam. Pozdrawiam i zycze powodzenia.

Ja to się boję, zwłaszcza, że koleżanka mnie nastraszyła, że to niszczy wszystko w organizmie i żeby wtedy uważać na ciążę, żeby przypadkiem nie zajść a i trzeba jeszcze łagodzić skutki uboczne, dlatego chyba wolę swoje wypryski...chociaż przyprawiają mnie o dodatkowe kompleksy :/ Ale starającym się życzę powodzenia w kuracji :)

ja brałam Acnenormin 20 przez 10 misiecy bo derm powiedziala ze dawke podstawowa /moja mase ciala juz pozarlam, wiec skonczylam. efekt? czysta skora wyskakuje cos przed okresem. zero syfow zapalnych. skonczylam to zrec we wrzesniu 2011,a mamy juz prawie maj wiec moge sie wypowiadac na temat skutecznosci. nie zalecam -mimo ze to ponad pol roku temu byl koniec- wychodzic zbyt szybko na slonce;p wczoraj sie sfajczylam na plecach bedac na dzialce;/

Witam

W wieku 19 lat,mialem wypadek sportowy na silowni , (gralem w lidze juniorow w koszykowke), nic mi sie fizycznego nie stalo ale odbilo mi sie to na psychice w formie nerwicy lekowej oraz nerwowego pocenia calego ciala.
Pozniej wystapila lekka depresja, problemy decyzyjne itd.
Bylo to rok przed matura ( Konczylem Technikum Mechaniczne ), po tym zdarzeniu mialem problemy z koncentracja ale mature zdalem do tego doszlo oblanie prawka, z tego w zgledu ze nie moglem przestac myslec o tym zdarzeniu tym " wypadku " i oblalem prawko zachwialo to moim poczuciem wlasnej wartosci,wiara w we wlasne sily etc, jako osoba bardzo poukladana, nie pijaca,nie palaca, nie zarzywajaca narkotykow, wysportowana ( gralem na pozycji silnego skrzydlowego,mam 191cm wzrostu w sezonie ligowym moja waga wynosila 105 -108kg, jestem naturalnie predysponowany do uprawiania kulturystyki, takie opinie slyszalem od kilku osob, bez chwalenia sie ...) .
Wracajac do tematu, po tym wszystkim jak wczesniej mowilem, mialem problemy decyzyjne, oraz silna nerwice z poceniem sie, szcegolnie w miejscach gdzie jest duzo ludzi.
Przed wypadkiem, wiazalem swoja przyszlosc ze sportem, (AWF)lub wojskiem , na komisji wojskowej dostalem przydzial do "Jednostki Desantowo- Szturmowej , lub Marynarki Wojennej Wojska Polskiego"
Niestety to wszystko co mi sie wydazylo bardzo sie odbilo na moim emocjonalnym zdrowiu te pocenie sie, problemy decyzyjne etc, w koncu wyjechalem do Wielkiej Brytanii , gdzie mam rodzine,ale to niczego nie zmienilo, mialem bardzo silne poczucie winy ze nie poszedlem na studia, sam nie wiedzac dlaczego , moja wiara w siebie samego ulegla duzemu pogorszeniu , i pojawil sie stres i bardzo silny tradzik .
Poszedlem do lekarza rodzinnego otrzymalem antybiotyk ( Tetracykline + zewnecznie Aknemycin plyn w z dozownikiem do smarowania skory ).
Kuraqcja trwala 1.5 roku ze slabym skutkiem,lekarz mowil ze przyczyna tego sa bakterie etc , w co ja bardzo watpilem, czulem ze to jest problem wynikajacy ze dlugotrwalego stresu, jako 22 latek moj tradzik byl bardzo okropny wizualnie, co jeszcze dolalo wody do ognia, bo jako mlody mezczyzna z takim problem dziala to bardzo niekorzystnie na samoocene, sami zreszta wiecie.
Podczas wakacyjnej wizyty w Polsce , przebywalem na mazurach, przegladalem jakies tam pisma kobiece i natrafilem na artykul , pewnej kobiety, ktora miala podobny problem jako juz 30 letnia kobieta, tam byla rozmowa, a raczej wtywiad z lekarzem, ktory leczyl tradzik min, lekiem o nazwie Roaccutane ( izotretonina lub Izotek|) wiec czym predzej umowilem sie na wizyte z Dermatologiem i poprosilem o przepisanie mi tego " specyfiku " ze wzgledu,ze wyleczyl tamta kobiete z okropnego tradziku.
Lekarz Dermatolog sprwdzila moja wage i dobrala dawke ,ze wzgledu na to ze jestem dosc dobrze zbudowany, wazylem wtedy ok 115kg , ale nie pamietam dawki jaka wtedy otrzymalem, zapisala mi leki na 3 miesiace ( pamietam ze zaplacilem wtedy okolo 3 tys zlotych)
Wrocilem do Anglii i zaczalem je stosowac, pamietam ze wtedy bardzo mi schodzila skora z twarzy , bardzo sie luszczyla, oraz bolaly mnie sciegna achillesa,ale w trakcie kuracji , wystapily dziwne objawy z nastrojem.
Oczywiscie , nie konsultowalem tego ze swoim lekarzem rodzinnym w Anglii,ze bylem u Dermatologa i zakupilem ten lek, a to wielki blad ,jak sie pozniej okaze....................

Jestem juz kilka lat po tym,jak stosowalem ten lek i zaluje i ODRADZAM wszystkim osobom, ktore zamierzaja to stosowac ( Roaccutane , Izotek ,Izotek jest polskim odpowiednikiem Roaccutane, kiedy dla firmy Roche skonczyl sie patent Polska firma wyszla na rynek z tym samym lekiem , ta sama substancja aktywna o nazwie Izotek.

Do czego zmierzam ...... Chce OSTRZEC wszystkich,ktorzy zamierzaja leczyc tym swoj tradzik i ODRADZAM !!!!
Jezeli lekarz, lub ty sam/sama chcesz to stosowac to prosze NIE ROB TEGO!!! . Lekarz ,ktory ci to zapisze nie jest lekarzem , takie jest moje zdanie.
Dlaczego to mowie, dlatego ze ten lek jest bardzo niebezpieczny dla twojego zdrowia.
Ja po zakonczeniu kuracji tym "swinstwem" do tej pory mam problemy ze zdrowiem, po zakonczeniu brania tego ,mialem ostre zapalenie trzustki, wysoki cholesterol, mysli samobojcze ( trwaja do dnia dzisiejszego , bralem 2 lata leki na depresje ) , powazne problemy z libido, kobiety po stosowaniu tego przez jakis czas po skonczeniu , nie moga zachodzic w ciaze!!!

Nie chce sie juz rozpisywac , bo juz i tak duzo napisalem, ale jescze raz podziele sie tym co teraz wiem, wasz tradzik ma jakas przyczyne u mnie byl przewlekly stres.

Ja wiem jak to jest jak sie ma ostry tradzik i jest sie mloda osoba i chce sie go pozbyc szybko tak jak ja tego chcialem..... ale naprawde nie warto brac tego typu lekow, jezeli mial bym wybor to nie obralbym tej sciezki.....

CO WIEM TERAZ:

1. Tradzik, ma rozne przyczyny ( nadmiar androgenow,glownie dotyczy to mlodziezy, drozdzyca, problemy trawienne, dlugotrwaly i przewlekly stres ) Polecam Medycyne Chinska,gdzie mozna sie sie dowiedziec szczegolowo ,dlaczego powstaje tradzik i ze mozna to bezpiecznie leczyc , stosujac ziola ,a nie pakowac w mlode organizmy chemiczna trucizne, ktora niszczy ludziom zdrowie.
Dlaczego mowie o Medycynie Chinskiej , dlatego ze bylem u lekarza chinskiego z Chin mieszkam w Anglii i wszystko mi zostalo wytlumaczone, w moim przypadku dowiedzialem sie watroba,a co sie tyczy wszystkie wmocje ,ktore czlowiek w sobie dusi itd wszystko obciaza ten organ, u mnie byl to szok po wypadku i wszystko narastalo,kumulowalo sie we mnie w moim ciele, co odbilo sie w postaci tradziku , uczucie goraca .. nie chce sie rozpisywac , prosze doczytac w necie .

2. Powiedzialem o tym swojemu lekarzowi ,ze stosowalem ( Roaccutan/Izotek )
Odpowiedzial , mi ze w Anglii ten lek jest tylko podawany w warunkach szpitalnych !!!!, ze wzgledu na jego toksycznosc, i powiklania, pacjent musi przebywac w szpitalu 24/h , gdzie jest dokladnie monitorowany, lekarz rodzinny oraz Dermatolog w gabinecie nie moze ci tego zapisac do stosowania w domu , co jeszcz , osoba ktora jest leczona tym specyfikiem ,musi podpisac zgode na pismie!!!, tak jak podczas zgody na wykonanie zabiegu lub operacji w szpitalu, Niech teraz kazdy zada sobie pytanie o sens poddawania sie leczeniu tym lekiem?

3. Firma ( Roche ) , ktora pierwsza wypusciala na rynek ROACCUTANE ,polski odpowiednik IZOTEK ,ma teraz wiele ,wiele pozwow do sadu o zrunowanie zdrowia osobom leczonym tem lekiem.
Jeden z Senatorow w USA , ktorego syn leczyl sie tym lekiem popelnil samobojstwo,dokladnie tak jak powiedzial mi moj lekarz w UK ,ze ludzie ktorzy to stosuja moga popelnic samobojstwo ,nie dlatego ze takim sie wiedzie czy cos w tym stylu ale dlatego ze ten lek uszkadza niektore obszary mozgu t.j plat czolowy i platy skroniowe, zostalo to sttwierdzo w badaniach klinicznych rezonansu magnetycznego osob stossujacych ten lek
Niektore kraje wycofaly z obrotu ten lek !!!!

Moja wlasne refleksje:
- Sorry za szczerosc ,ale ja nie wierze juz zadnym lekarzom ,chociaz nie wiem jakie dyplomy by mieli itd ,mysle ze jako osoba zyjaca w cywilizowanym swiecie i pewnie wiekszosc ludzi ufa sie lekarzom bo postep medycyna itd moim zdaniem jakiekolwiek leczenie czy to tradziku czy nadcisnienia czy czegokolwiek gdzie osoba nie musi przebywac w szpitalu tylko zazywa ,leki w domu ,bo lekarz kazal bo to bo tamto,moim zdaniem taka forma leczenia ma tylko dzialanie objawowe i tak te wszystkie specyfiki sa konstruowane zeby minimalizowac objawy lub je calkowicie eliminowac dopuki doputy pacjent zarzywa lekarstwa,mysle ze to wszystko jest wielka sciema i wielkim interesem dla firm ktore ze soba rywalizuja o pacjeta i wymyslaja to nowe leki lub ich odpowiedniki na rozne dolegliwosci i promuja w gabinetach ulotkach .moim zdaniem to wszystko chodzi o zysk ,dla lekarzy i firm farmaceutycznych.
Wielkie sorry ,ale ja juz nie wierze w medycyne akademicka ,moze (prof Bartoszewski lat 90+),znany polityk mial racje w jednym z wywiadow powiedzial ze omija lekarzy i apteki szerokim lukiem i mysle ze ma racje ,oraz sasiadka mojego juz niezyjacego dziadka ,zagporzala katoliczka uczesczajaca do kosciola co niedziele zawsze pelna energii i wigoru a ma juz 96 lat , i z opowiadan mojej mamy i dziadkow nigdy nie byla u lekarza, mysle ze ze my mlodzi wyksztalceni nowoczesni europejczycy zapominamy o wielkiej nauce i madrosci plynacej z rad dziadkow co do leczenia holistycznego bac ludowego ,na rzecz nowoczesnej farmacji ,lekarzy rozmaitych to specjalnosci oraz chemicznych "trucizn" ktore sa takie dobre i drogie i pozyteczne dla naszego zdrowia wedlug profesorow wynajdujacych je ,potentujacych i puszczajacych w obieg w wiekszosci za slona zaplate mysle ze to jest wielki blad,ze uciekamy od naszych korzeni ,od natury naturalnych metod leczenia . A oto cytat z Biblii, nie jestem az tak zagorzalym katolikiem ale postanowilem to wkleic ( " Pan stworzył z ziemi lekarstwa,
a człowiek mądry nie będzie nimi gardził." Madrosc Syracha werset 38, 4 ).

3. Do tej pory,mimo ze juz kilka lat temu zakonczylem swoja przygode z tym lekiem ,cierpie skutki uboczne jego stosowania:
- Depresje z myslami samobojczymi wlacznie
- Problemy z libido ,skape erekcje,brak wzwodu,duzy spadek aktywnosci seksualnej
- problemy z cholesterolem
-problemy z pamiecia i koncentracja
- problemy ze stawami

Jezeli jako mlodzi ludzie 20-30 latkowie,chcecie miec problemy lozkowe/emocjonalno-psychiczne/kognitywne to Stosujcie Izotek/Roaccutane i wierzcie swojemu lekarzowi "szarlatanowi" ktory jest "psem" na uslugach koncernow farmaceutycznych , produkujacych "trucizny" ,ktore sie potocznie nazywa lekami.................... WYBOR NALEZY DO WAS.........

Pozdrawiam

Seba

P.s troche sie rozpisalem

Trzeba około 3 miesięcy żeby wyleczyć trądzik derminaxem, zależy też od rodzaju trądziku, od tego, jak bardzo masz zmasakrowaną buzię ;). A co do izoteku to nie wiem niestety...

Napiszcie dziewczynki, jak długo trzeba brać derminax, żeby wyleczyć trądzik. I mam to samo pytanie dotyczące izoteku - jak długo trwa kuracja?

Mam świeże info - już się dzielę ;). Więc w derminaxie chodzi o to, że te tabletki nastawione są na usuwanie toksyn z organizmu, różnych związków toksycznych, które zatruwają ciało i powodują własnie problemy skórne, zmiany trądzikowe, wypryski. Składniki antybakteryjne mają duże znaczenie, jakieś 4 tam występują, plus witaminy, ziółka, tak to wygląda mniej więcej... I ponawiam pytanie o opinie po odstawieniu leków, bo to jednak kluczowy moment w walce z trądzikiem...

A jak ten derminax oczyszcza skórę? W sensie jak działa? Możesz zapytać o opinię Twoją przyjaciółkę?

Ciekawa jestem, jak tam autorka postu - bo temat dość stary, a zastanawiam się, jak to z tymi tabletkami, moja przyjaciółka teraz właśnie odstawiła izotek i się zastanawia, bo różne są opinie, jedni mówią, że wszystko ładnie zagoiło się raz na zawsze, inni, że po odstawieniu zaczyna się wszystko od nowa...;/ No zobaczymy w najbliższym czasie... Bierze też jeszcze tabletki wspomagające leczenie trądziku, derminax bodajże, lekarz jej zalecił, żeby ten efekt czystej skóry podtrzymać. W każdym razie chciałam zapytać, czy jesteście jeszcze dziewczyny na forum i możecie napisać, jak wasze buzie po odstawieniu?

Jeśli chodzi o Izotek i ogólnie leczenie izotretynoiną to zajrzyj na www.tradzik.info.pl

Ja brałam bardzo podobny lek z izotretynoiną, bo Aknenormin. Łykałam te kapsułki przez 6 miesięcy, bo trądzik miałam naprawdę paskudny. Ale co najważniejsze - pomogło! teraz jestem już dwa miesiące po kuracji i moja buzia wygląda o niebo lepiej i nie ma nawrotów, także jak najbardziej polecam leki z izotretynoiną - tylko oczywiście zażywane pod okiem lekarza.

Hej,
Bralam Izotek rok, pierw 2 tabletki dziennie, potem jedna a na koncu co drugi dzien. Jestem juz ponad pol roku po skonczeniu kuracji i tlustosc skory wrocila co nieco ale ogolnie to super. Naprawde moje zycie bylo by duzo szcesliwsze gdybym brala ten lek jako nastalatka, ile ja to sie nakompleksilam, eh

Efektow ubocznych nie mialam zadych oprocz suchych ust, poprostu dla mnie to magiczny srodek ktory uratowal moja psychike.

Moje problemy z cera nie byly na podlozu hormonalnym, brama diane kilka lat i nie pomoglo, potem ja rzucilam, zaczelam brac jasmin i izotek, asle jasmin tylko ze wzgledow anty. Wielkie dzieki dla wynalazcow izo i roaccutane!

Będzie dobrze:)) trądzik nie wróci... dużo tego wzięłaś więc musiałabyś mieć niesamowicie oporny ten trądzik:) wydaje mi się ze mój był tragiczny (bo był) a tak jak mówię od roku mam fajną buzie:))) tylko te paskudne przebarwienia - tego się nie mogę wyzbyć, ale walcze! nadal z moim dermatologiem ^^D

oby nie wróciło :)

Słonko,

mi lekarka mowi, ze zaraz po odstawieniu albo nawet juz podczas odstawiania, bedziemy zaczynac zapobiegawczo leczenie zewnetrzne. Zobaczymy.

Nie pozostaje mi nic innego, niz czekac.
Albo nie: nie czekac i cieszyc sie jak najdluzej ładną buzią :) Jesli to paskudztwo wróci, to niech wróci jak najpóźniej. I juz :)

Princessko moja lekarka tez tak mówiła. A trądzik jest na tyle złożoną choroba, że wcale nie jest tak, że tylko zła gospodarka hormonalna jest jego przyczyną - ja mam hormony w normie (przynajmniej te, których zbyt wysoki/niski poziom uważany jest za trądzikogenny), a borykam sie z tym świństwem cały czas...Zauwazyłam natomiast, że u mnie stres zaostrza trądzik, a jak tu się zupełnie nie stresować ;)
podobnie jak melodia drugi raz nie zdecydowałabym się na tą kurację mając tę wiedzę, którą mam teraz.
Może żeby zminimalizowac ryzyko nawrotu spróbuj zaraz po zakończeniu kuracji zacząć pic jakieś zioła - polecam ziele wierzbownicy. Podobno dobrze jest też stosować zaraz po odstawieniu izoteku retinoidy zewnętrzne, np. zorac - też zapobiega to nawrotom. Ja tego nie wiedziałam (nie ma to jak ufać lekarzom :mur: ) i dopiero od niedawna je stosuję.

Nie wiem, zobacze jak to będzie. Jeszcze 2 miesiące biorę i odstawiam.
Diane też nie leczy tego ustrojstwa na zawsze, jak odstawisz to i tak wraca.

To już chyba taki urok... Kiedy ma się trądzik powodowany przez złą gospodarkę hormonalną, to nie ma bata - zawsze będzie. Dzięki Izotekowi mam nadzieję, że jeśli wróci, to w mniejszym stopniu.

Moja lekarka mówiła, że u około 90% jej pacjentów nic nie wróciło. Zobaczymy. Na razie mam piękną buzię i tym się cieszę :)

Nie chcę Cię martwić, ale mi po ostawieniu izotretinoiny efekt gładkiej skóry utrzymał się tylko ok. 5 miesięcy. Potem powrócił trądzik... Trochę mniejszy, ale jednak. Na dobrze wyleczyłam się dopiero Dianą. Po przerzuceniu się z Diany na inny środek antykoncepcyjny trądzik również powrócił, ale niewielki. Teraz po rocznej przerwie znowu Diana, a twarz zrobiła się śliczna.

Z moją dzisiejszą wiedzą chyba bym drugi raz nie zaczęła kuracji izotretinoiną, bo w stosunku do kosztów efekt utrzymał się naprawdę krótko.

Zażywam, ale mam niskie dawki i co miesiąc robię badania wątrobowe i sprawdzam cholesterol. Wiec nie jest zle :)
Dotykanie aksamitnej skory mojej twarzy dziala na mnie wręcz orgastycznie :D

zażywasz izotek od roku??? bez żadnej przerwy??? maj gad! mój dermatolog przepisał mi najpierw 3 opakowania po czym powiedział, że robimy przerwę, jeśli trądzik nie wróci - super! jeśli jednak będzie nawrót, wezmę jeszcze 3-4 opakowania najwcześniej po miesiącu... i niestety stało się tak, ale po tych kolejnych 3 opakowaniach trądziku nie było i póki co nie ma:D a nie biorę już prawie rok... co prawda owszem, pojedyncze syfy się pojawiają, ale tłumacze to sobie złym odżywianiem, stresem i wiecznym cementem na twarzy lol ale spoko, da się wytrzymać:) i tak buzia już nie ta co rok temu! o niebo, albo dwa lepsza:) a poza tym byłam na kontroli i dermatolog stwierdził że to z czegoś co jem, wiec on chyba wie lepiej:)

princesska
dobrze jest brac coś oslonowego na wątrobe, np. silymarol (chyba tak to sie pisze?)

To co to jest jak nie antyb? Nie wiedzialam.
Ale ok, probiotykow nie zaszkodzi brac a i sprobowac diety przeczyszczajacej tez nie zaszkodzi ;)
W kazdym razie zycze ogromnego powodzenia z walka z tym paskudztwem ! :*

Shady napisał(a):
A bierzesz probiotyki przy tych antybiotykach??
Shady, nie biore, ponieważ Izotek to nie antybiotyk, a jesli mialas na mysli inne antybiotyki brane wczesniej, to tak, zawsze brałam probiotyki.

Princesska napisał(a):Shady,

u mnie tradzik ma na 100% podloze hormonalne - zdiagnozowane PCO i te sprawy, zadna z metod leczenia sposrod dostepnych na rynku nie dala mi tyle, co kuracja Izotekiem.

Co do skutków ubocznych: u mnie wystąpiła tylko suchość ust i skóry, nic innego. I oby tak pozostało :)
No, mój trądzik tez miał podłoże hormonalne, przez rok leczyli mnie antybiotykiem po czym teraz leczę grzybice organizmu, tak mnie załatwiono. Odstawilam to w pierony i odkad naturalnie zaczelam oczyszczac organizm to jest duza poprawa.

Mowiesz o widocznych skutkach ubocznych? A te nie widoczne? Żołądek, jelita? Inne narządy... tu bym sie jeszcze martwila, nie tylko skutkami widocznymi.
A bierzesz probiotyki przy tych antybiotykach??

Princesska
Co do mojego postu to miałam napisać, że generalnie trądzik nie powraca w tak nasilonej formie, a napisałam, że powraca - mój błąd ;)
Brałam Roaccutane, przez prawie 1,5 roku. Myślę, że ta zalecaną dawkę napewno przyjęam (chociaż przyznam się, że nie liczyłam tego) z tym, że ostatnie pół roku to było tzw. odstawianie leku - najpierw brałam 3 razy w tyg, potem 2 razy, raz na tydzień i w koncu przestałam brać. Jak ostatnio rozmawialam z dermatologiem to mówił, że nie słyszał o takiej metodzie leczenia z tym stopniowym odstawianiem ;) W trakcie brania leku mialam piękną cerę, skutków ubocznych własciwie żadnych (nawet usta mi jakoś bardzo nie wysychały).Niestety już po ok 4-5 miesiącach od odstawienia leku trądzik zaczął wracać, początkowo był mało nasilony, a potem niestety stalo się to, co już wcześniej opisywałam. Własciwie do dzisiaj do końca się z tego dziadostwa nie wyleczyłam - proponowano mi drugą kurację roa jako jedyny ratunek, ale nie chce już nigdy brac tego świństwa. Swoją skórę doprowadziłam do jako takiej równowagi ziołami i witaminami, ale blizny i plamy są i syfki też czasem jakieś wyskakują :( Podobno po zakończeniu kuracji izotretinoiną dobrze jest stosować retonoidy zewnętrzne (zorac, retin-a, atrederm) jako przedłużenie kuracji - ma to niby zapobiegać nawrotom. Ja oczywiscie tego nie wiedziałam i nie stosowałam retinoidów po zakończeniu kuracji. Tyle, że trzeba uważać bo nie mozna ich stosowac w ciąży, więc jeżeli planujesz powiększenie rodziny to nie rozpoczynaj tej kuracji. Uff ale się rozpisałam ;)
Pozdrawiam i życzę powodzenia w walce z tym paskudztwem.

Shady,

u mnie tradzik ma na 100% podloze hormonalne - zdiagnozowane PCO i te sprawy, zadna z metod leczenia sposrod dostepnych na rynku nie dala mi tyle, co kuracja Izotekiem.

Co do skutków ubocznych: u mnie wystąpiła tylko suchość ust i skóry, nic innego. I oby tak pozostało :)

tak, cos takiego:

w tabletkach i smarowidle

Przeważnie szybko powoduje zanikanie zmian. Warunkiem jest tylko zachowanie higieny i nie dotykanie zmian ciągle palcami, już nie mowie o wyciskaniu. Tzn mowie o zmianach takich podskórnych, w postaci grudek.

póki co staram sie po prostu nie dotykac, nie uzywajac niczego. Trudno bedzie, bo jak widze taka krope na twarzy, to az mi rece same do niej leca;P no ale wczoraj np. kolega myslal, ze sie pobrudzilam na twarzy-a to byl rozdrapany pryszcz - wiec musze rzeczywiscie cos z tym zrobic:/

zieleniack to o czym piszesz to Zineryt, prawda? mieszanka cynku i czegoś tam. U mnie przynosił doskonałe skutki. Przeważnie szybko powoduje zanikanie zmian. Warunkiem jest tylko zachowanie higieny i nie dotykanie zmian ciągle palcami, już nie mowie o wyciskaniu. Tzn mowie o zmianach takich podskórnych, w postaci grudek.
Bardzo dobre skutki przyjemniej u mnie przyniosła seria anty trądzikowa LaRoche Posay. Do dziś jej używam profilaktycznie. Polecam gorąco.
Dobre są także kremy z kwasami, ale to także zależy jakie są zmiany - czy grudkowe, czy taki trądzik z bialymi koncowkami, bo na ten II to kwasy chyba jednak nie bardzo. Ale LaRocha polecam.

Roacutan bierze właśnie moj znajomy. Od pol roku, ale poprawa jest. Natomiast powiem szczerze, że lista skutków ubocznych mnie przeraża. Sięgnełabym po ten lek chyba dopiero w ostateczności, po wykorzystaniu wszsytkich innych metod.

A ginekolog probował Cię regulować lekami hormonalnymi? Pytanie czy wogóle badali Cie pod kątem tego, czy trądzik ma jakieś powiązanie z ew. rozregulowana gospodarką hormonalną u ciebie? Chociaz hormony to tez nie jest dobre rozwiązanie, bo ja wlasnie walczylam z tradzikiem po antykoncepcji i to wlasnie to co mialo leczyć spowodowało ze sie pochorowałam.

Natomiast jest jeszcze jedna sprawa. Wiem ze zaraz znajdą się entuzjaści zeby odpisać że głupio gadam, ale jak sie ktoś zgłębi w temat to zmieni zdanie.
Zbadaj się pod kątem przerostu candidy i pasożytów. One między innymi powodują wysyp trądziku (wydzielając swoje odchoty i zatruwając organizm toksynami). Spróbuj przejść na diete oczyszczającą i ew. leczącą kandydoze. Wymaga to ogromnego wręcz samozaparcia i przede wszystkim chęci wyleczenia. Ale jest skuteczne.
Sam fakt doszukiwania sie wielu, teoretycznie nie powiązanych ze sobą chorób, w grzybicach organizmu to w pewnym sensie zapuszczony dział medycyny i nieznany niestety lekarzom. A jednak, są lekarze którzy to leczą i skutki są niesamowite.

P.S. Nie mowie ze to to, ale to jedna z dróg którą możesz wybrać i zbadać się pod tym kątem.
Pozdrawiam

swoją drogą, a propos tego, co pisze Słonko...-brałam kiedys lek doustny na trądzik, jednoczesnie smarowalam czyms tam (nie pamiętam nazw, ale opakowanie-takie zolto-biale, a napis szary), trądzik mi zszedł, jedna z koleżanek była zachwycona i sie wypytywała, jak ja to zrobiłam. Cóż z tego, skoro potem wylazł i był chyba jeszcze gorszy;/ póki bralam leki, bylo cacy, ze 2 ms po nich tez pieknie, a potem kaszana...

Słonko, to mnie zestresowałas :(
Ja się cieszę idealnie gładką buzią, ale jak juz pisalam, zaczynam się bać tego, co będzie po...
A co konkretnie brałaś? Izotek, Roaccutanne, Acnenormin?? Czy cos jeszcze innego z izotretynoiną? I jak długo brałas lekarstwo i w jakiej dawce??

Princessko,
Nie wiem czy powinnam się wypowiadać bo nie lubię siać defetyzmu, ale nie mam dobrych doświadczeń z tym lekiem. Zakończyłam kurację prawie 3 lata temu, mniej więcej półtora roku temu miałam nawrót koszmarnego trądziku, takiego czegoś to ja nigdy przed leczeniem nie miałam :-/ Po tym nawrocie zostały mi paskudne blizny i plamy, których teraz próbuję się pozbyć...Co najlepsze nigdy wcześniej trądzik nie powodował u mnie blizn! Ale ja mogę być wyjątkiem - generalnie trądzik powraca w mniej nasilonej formie (jeżeli w ogóle powraca).

A może Roaccutane? Izotek jest po prostu polskim odpowiednikiem tego leku.