Której firmy płyty laminowane polecacie?

jakby kogoś interesowało - ostatecznie zdecydowałąm się na ciemny dąb wiktoriański :) wygląda po prostu cudnie! do tego mam ciemnoczekoladowe meble, kremowe sciany wykończone sztukaterią mardomu i biały sufit :)

kurcze ja stoję teraz przed podobnym dylematem - waham sie miedzy podloga firmy balterio dąb wiktoriański a dąb stary francuski. obie super wygladają w salonie, ale ponoc ciemniejsze podłogi się bardziej brudzą, tzn bardziej widać na nich brud. doradzi mi ktoś?

Ostatecznie to co wspominałam wcześniej - H1506 - olcha jest OK. Wybór potwierdzony jeszcze przez 2 domowników ;) Mam nadzieję, że płyty się doskonale sprawdzą. Dzięki.

No właśnie ciężki temat. Niby podchodzi mi ta płyta "H1506 - olcha", ale żebym była przekonana do zakupu. Będę musiała to chyba bardziej skonsultować ;)

Ferdzio myslę ze neistety sam musisz podjac decyzję ;) Najlepiej obejrzyj je sobie na zywo.

Ja ostatnio bylam w Hurtowni Komandor i wybor płyt oraz szkla mnie oszolomil, tez nie umialabym szybko wybrac

Tak przy temacie płyt - który rodzaj?
Z tych - http://www.plyta-meblowa.pl/
Chodzi o kolory typowo drewniane. Jakieś propozycje? Mnóstwo tego jest ;/

Mam kolejne pytanie, na które szukam odpowiedzi.

Czy któraś z Was ma dostęp do informacji o dopuszczalnej zawartości formaldehydu w płytach, o jego emisji oraz o tym, które z firm nie stosują tego związku w swoich produktach?
Może są jakieś opublikowane wyniki badań, na które nie mogę natrafić .

Na tą chwilę znalazłam takiż oto ciekawy wątek: http://www.szkielet.pl/forum/viewtopic.php?t=1095

Jak jest naprawdę? Gdzie mogę znaleźć odpowiedzi na pytanie czy formaldehyd jest stosowany w płytach laminowanych oraz MDF innych firm jak chociażby Egger, a jeśli tak, to w jakich ilościach?

Szczerze liczę na odzew .

A propos eggera, na ich stronie jest fajny wizualizator:
http://zoom.egger.com/ost-eng/zoom-home_OEE_HTML.htm
i po prawej stronie zoom@scenio

Wszystkie płyty melaminowane mają w środku płytę pazdzierzową i na zewnątrz melaminę o różnym wzorze.

Zwracane były zamówienia właśnie z płytami o poszarpanych brzegach, zle przyklejonym pcv, albo porysowanych płytach. Częśc stolarzy np. każe sobie zastrzegac przy zamawianiu, która strona płyty jest wierzchnia (bo spodnia będzie miała poszarpane krawędzie... to jest kwestia maszyn).
Przy czym nawet w obrębie jednej firmy są płyty, które lepiej dają się ciąc i takie gorsze. Tak więc jakośc formatek to pochodna jakości maszyn stolarni, producenta płyty i jej wzoru.

Egger ma absolutnie przebogaty wzornik (do zobaczenia na ich stronie, z tego, co pamiętam), niestety w Polsce nie jest dostępna całośc kolekcji i jest zależna od tego, co stolarnia zamawia.

Dziewczyny, stokrotne dzięki za rady :usciski: :usciski:.
Za nic bym nie wpadła na powyższe kwestie. Rzeczywiście zdecydowaliśmy się na stolarza i sami chcemy zakupić zarówno płyty laminowane jak i fronty mdf.
Madeleine, co się takiego działo z płytami, że zwracaliście nawet całe zamówienie?

Odnośnie produktów Glunz'a, oglądając je w hurtowni widziałam idealnie gładkie brzegi i piękne okleiny, bez skaz. Aczkolwiek mają tylko kilka kolorów: szare aluminium (chyba taka była nazwa), zebrano, orzech, a także wenge. Natomiast Eggera jeszcze nie widziałam.
Mam jednakże pytanie. Z czego są robione te okleiny, bo przecież nie z naturalnego drewna? Papier + lakier, czy coś innego?

Markdottir, w sumie nie wiem po ile są Kronopola, ale firmy Glunz w hurtowni, którą odwiedziliśmy wynoszą odpowiedno 27zł za zebrano, orzech oraz wenge i 31zł za szare aluminium. W odniesieniu do wnętrza wiórowego, na to zwracam największą uwagę pomijając skład, którego nie odgadnę ;).

Dodko, usłyszałam prawie to samo, co powiedziała Mad.

Mój tato uzywa płyt z Kronopolu. Pozostałe przez Ciebie wymienione są droższe, bo produkowane w całości za granicą. Kronopol płytę robi w kraju, a okleinę sprowadza (duza sznsa, ze z tego samego miejsca, co reszta). Wszystkie 4-ry firmy mają ok. 50% oferty identycznej.
Tato powiedział, zebyś wzięła tą płyte, w której podoba Ci sie wzór okleiny i nie zastanawiała sie nad producentem...

On, jako wytwórca mebli, kupując płytę zwraca uwagę na to czy arkusz płyty jest równy, niepofalowany, z jakiej pratii pochodzi, bo rózne partie moga mieć inny skład wiórowego wnętrza, ale to są sprawy dla Ciebie, jako uzytkownika bez znaczenia.

Mam nadzieję, ze pomogłam :o)

Wiesz co... aż takiej różnicy między tymi płytami nie ma, żeby włos na czworo dzielic ;) Kronopol to polska firma, cała reszta zagraniczne. Kronopol jest tańszy. Ponoc jest gorszy w sensie możliwości rozwarstwiania się, strzępienia przy cięciu (chociaż nie wiem, czy to nie jest kwestia maszyn i problem głównie stolarzy, a nie klienta przy użytkowaniu - a propos, jeśli sama chcesz robic kuchnię, bardzo uważnie oglądaj formatki przy odbiorze, bo stolarze bywają mało dokładni i brzegi mogą byc postrzępione, a płyty porysowane. Zdarzało mi się w mojej historii reklamowac całe zamówienie...).

Białe płyty pokryte są bardzo cienką warstwą melaminy, o gładkiej fakturze - stąd najłatwiej je uszkodzic.

Markdottir, z chęcią poczekam na Twoją odpowiedź, aczkolwiek z płyt firmy Kronopol zrezygnowałam pomimo ich popularności. Mnie osobiście wydały się trochę gorszej jakości od płyt firmy Glunz. Z kolei produkty tej chcę jeszcze porównać z "wiórami" dwóch pozostałych.

jeśli możesz poczekać, zapytam się tatki - on stolarz.
wydaje mi się, że używa płyt z Kronopolu...

Nikt nie odpowiada, lecz zapytam się jeszcze od dwie kolejne firmy.
Czy któraś z Was spotkała się z produktami Glunz'a bądź Pfleiderer?

Z listy na razie skreśliłam Kronopola. Zostały mi trzy na liście .

Zdecydowanie - H3128 - merano naturalny Genialnie wygląda - ale to ma być do twojego domu, a nie mojego. W sumie to nie wiem po co o takie rzeczy pytasz na forum. I tak pomoc będzie niewielka.