• kamila-t odsłony: 26483

    Jaki wózek polecacie kupić dla bliźniaków?

    Jako, że spodziewam się bliźniaków, mam pytanie do mam użytkujących wózki podwójne: jakie wybrałyście? z siedzeniami obok siebie czy jedno za drugim? jakiej firmy? na co w ogóle zwracać uwagę przy kupnie takiego wózka? Proszę o przykłady najlepiej z fotkami :)Z tego co oglądałam w internecie to wybór raczej niewielki:(

    Odpowiedzi (79)
    Ostatnia odpowiedź: 2014-09-15, 09:19:14
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
SmartBoy 2014-09-15 o godz. 09:19
0

Jeżeli możesz to przede wszystkim sprecyzuj budżet jaki posiadasz na ten cel,bo od tego uzależnimy wybór wózka i postaramy się pomóc. teraz w sklepach internetowych jest naprawdę szeroki wybór i można trafić na kilka ciekawych promocji.

Odpowiedz
Hija_pija 2013-11-05 o godz. 03:40
0

A dla mnie to był duży minus, bo przez to co chwilę musiałam się zatrzymywać coby się dziecku pokazać, inaczej nie było spaceru, tylko płacze ciągłe. Pewnie od dziecka zależy, ale nigdy nie wiadomo, jaki egzemplarz (egzemplarze ;) ) ci się trafi(ą). Dzisiaj byłaby to jedna z podstawowych rzeczy, na jakie zwracałabym uwagę.

Odpowiedz
eleo 2014-08-23 o godz. 12:19
0

A mnie się podoba bardzo propozycja firmy [url=http://forbabies.pl/baby-active-twinni-wozek-wielofunkcyjny-blizniaczy]Baby Active Twinni wózek wielofunkcyjny bliźniaczy[/url], który jest przemyślanym rozwiązaniem. Oczywiście koła obrotowe z możliwością zablokowania są. Spacerówki z pozycją leżącą i regulowanym podnóżkiem. Wszystkie elementy możemy przekładać w dowolnym kierunku, jak nam się podoba. Dodatkowo wózek jest przemyślany tak, że po wyjęciu stelaży do mocowania bliźniaczych siedzisk, czy gondolek, mamy możliwość używania wózka jako pojedynczego. Także, jeśli chcemy wyjść na spacer z jedną pociechą, nie ma z tym żadnego problemu. Wózek jest lekki, co nie jest bez znaczenia, gdy przychodzi nam spacerować z dwójką szkrabów naraz :)

Odpowiedz
Gość 2013-11-04 o godz. 18:23
0

kamila-t napisał(a):minusem jest to, że nie można przełożyć rączki albo siedzeń, żeby dzieci jechały tyłem do kierunku jazdy) :
Dla mnie to akurat zaden minus :)

Odpowiedz
kamila-t 2013-11-04 o godz. 17:44
0

Znalazłam jeszcze na stronie Phil&Ted's taki:



Wygląda nieźle a ja dalej nie wiem co kupić

Odpowiedz
madziara_1105 2013-11-04 o godz. 17:16
0

kamila my kupilismy taki http://www.hoco.at/produkte/monterio_twin_dem/

niewiem jeszcze jaki bedzie jak maluchy sie urodza i bede z nimi spacerowac ale na dzien dzisiajszy jest lekki latwo sie sklada i pasuje do naszego autka oczywiscie po zlozeniu no i co dla mnie bylo wazne wczesniej to to ze ma gondolki sztywne a nie jakies torby......

ale z tego co wiem w pl byl by wielki minus dla niego bo ma male kulka a nie pompowane u nas w de nie ma z tym problemu a jak dziewczynki dorosna to napewno dostana inny o ile ten tyle nie wytrzyma:-)

Odpowiedz
Reklama
kamila-t 2013-11-04 o godz. 16:32
0

Nadal stoję przed wyborem najlepszej opcji i mam coraz większy mętlik w głowie #/
Nie wiem czy kupić najpierw Keesa Twin 2 (w sklepie prezentował się całkiem nieźle, jest lekki, łatwo się prowadzi, minusem jest to, że nie można przełożyć rączki albo siedzeń, żeby dzieci jechały tyłem do kierunku jazdy) a potem Jane Pawertwin czy od razu Peg Perego Duette SW (trochę martwi mnie to, ze trzeba wyjąć najpierw siedziska, żeby złożyć wózek).
Doradźcie coś plisssssssssssss bo ja wymiękam :help:

Odpowiedz
Gość 2013-10-28 o godz. 18:40
0

Alexa napisał(a):naturella napisał(a):Czytam Waszą dyskusję i się wtrącę - waga wózka nie ma aż takiego znaczenia, ważne jest, jak jest ciężar rozłożony i jakie są koła.
Ale jak tak samo twierdzę ;)
No! :drink:

Odpowiedz
Gość 2013-10-27 o godz. 02:26
0

naturella napisał(a):Czytam Waszą dyskusję i się wtrącę - waga wózka nie ma aż takiego znaczenia, ważne jest, jak jest ciężar rozłożony i jakie są koła.
Ale jak tak samo twierdzę ;)

Odpowiedz
Gość 2013-10-27 o godz. 01:55
0

Czytam Waszą dyskusję i się wtrącę - waga wózka nie ma aż takiego znaczenia, ważne jest, jak jest ciężar rozłożony i jakie są koła. Jak małe i skrętne to w ogóle odpada, wierzcie mi. A PP Duette PODOBNO się dobrze prowadzi i dobrze podbija, opinie są pozytywne. Widziałam kilka osób w tym wózkiem i jakoś nie wyglądały, jakby pchały wersalkę:D

Odpowiedz
Zupa 2013-10-27 o godz. 00:43
0

kamila-t widziałam te wózki w sklepie, leciusieńkie bardzo, super się prowadziły

Odpowiedz
Reklama
Gość 2013-10-26 o godz. 15:42
0

Tylko jak ktos prowadzil na ulicy - wyglądały solidnie i miały wsadzone dla niemowlaczkow te gondole miękkie do srodka.
Taki z systemem kól pierwszego wozka miala bratowa i super się prowadzil - lekko i wygodnie jak na bliźniaczy.
dokladnie tem miala tylko w innym kolorze plus gondolki
http://www.bobowozki.pl/product_info.php?cPath=6&products_id=198
Jeździla nim półtora roku i zmienila na parasolkę Chicco ale tamten wozek ciągle dobrze słuzy innym ludziom więc jest dlugoterminowy ze tak powiem ;)

Odpowiedz
kamila-t 2013-10-26 o godz. 15:21
0

Co sądzicie o tych wózkach

Kees Twin K-2



Kees Twin Alu



Ważą po 14,5 kg, mogą być dla noworodków. Widziała któraś z Was na żywo?

Odpowiedz
Gość 2013-10-15 o godz. 21:33
0

Miała któraś z was taki wózek http://cgi.ebay.co.uk/New-2008-model-COSATTO-DUET-LITE-Tandem-Pushchair_W0QQitemZ190229701080QQcmdZViewItem?hash=item190229701080&_trkparms=72%3A988%7C39%3A1%7C66%3A4%7C65%3A12&_trksid=p3286.c0.m14.l1318

Odpowiedz
Gość 2013-09-15 o godz. 02:04
0

Spotkalam dziś panią z bliźniakami i wozkiem - malusie te dzieci - wózek wizualnie nawet calkiem calkiem fajny i pani nim zachwycona - miala miękkie gondolki w nim, twierdzi ze mozna kupić i sztywne ale to strata kasy - prowadzila Teutonię :D

Odpowiedz
tirana 2013-08-31 o godz. 13:38
0

moi jeżdzili jak mieli 6 m-cy od razu miałam wózek na dłużej.

Odpowiedz
kamila-t 2013-08-31 o godz. 03:32
0

Aga napisał(a):kamila-t napisał(a):Aga napisał(a):kamila-t napisał(a):tirana napisał(a):19 kg - ja już pod koniec 1 r.ż. dzieci z wózkiem ważącym 17 kg miałam problem...
Będę musiała w takim razie trochę przypakować ;) Za rok będzie ze mnie drugi Pudzian :D
podziwiam optymizm bo w praktyce wierz to nie jest hop siup-podbicie, waga; z górki pod górkę....ja mam 14 kg wózek a czasem jest ciężko a Bąble małe nie są;
Tak ale masz wózek dla starszych dzieci, nie dla niemowlaków. Nie chcę się bawić w kupowanie kilku wózków na każde pół roku maluchów. Jak ten mi nie podejdzie to go sprzedam i kupię inny.
a czy niemowlak to nie jest do roku czasem;) moje zaczeły właśnie jeżdzić zanim go skonczyły;) Kama nie spinaj się tak po prostu babki dają ci rady i tyle :)
Ale ja się nie spinam - to z Pudzianem miało być żartobliwe z elementami humorystycznymi a wszyscy odebrali to nie tak. Za wszystkie rady dziękuję, bardzo mi pomogły :D

Odpowiedz
Gość 2013-08-31 o godz. 03:10
0

kamila-t napisał(a):Aga napisał(a):kamila-t napisał(a):tirana napisał(a):19 kg - ja już pod koniec 1 r.ż. dzieci z wózkiem ważącym 17 kg miałam problem...
Będę musiała w takim razie trochę przypakować ;) Za rok będzie ze mnie drugi Pudzian :D
podziwiam optymizm bo w praktyce wierz to nie jest hop siup-podbicie, waga; z górki pod górkę....ja mam 14 kg wózek a czasem jest ciężko a Bąble małe nie są;
Tak ale masz wózek dla starszych dzieci, nie dla niemowlaków. Nie chcę się bawić w kupowanie kilku wózków na każde pół roku maluchów. Jak ten mi nie podejdzie to go sprzedam i kupię inny.
a czy niemowlak to nie jest do roku czasem;) moje zaczeły właśnie jeżdzić zanim go skonczyły;) Kama nie spinaj się tak po prostu babki dają ci rady i tyle :)

Odpowiedz
kamila-t 2013-08-31 o godz. 02:57
0

Aga napisał(a):kamila-t napisał(a):tirana napisał(a):19 kg - ja już pod koniec 1 r.ż. dzieci z wózkiem ważącym 17 kg miałam problem...
Będę musiała w takim razie trochę przypakować ;) Za rok będzie ze mnie drugi Pudzian :D
podziwiam optymizm bo w praktyce wierz to nie jest hop siup-podbicie, waga; z górki pod górkę....ja mam 14 kg wózek a czasem jest ciężko a Bąble małe nie są;
Tak ale masz wózek dla starszych dzieci, nie dla niemowlaków. Nie chcę się bawić w kupowanie kilku wózków na każde pół roku maluchów. Jak ten mi nie podejdzie to go sprzedam i kupię inny.

Odpowiedz
Gość 2013-08-31 o godz. 02:52
0

kamila-t napisał(a):tirana napisał(a):19 kg - ja już pod koniec 1 r.ż. dzieci z wózkiem ważącym 17 kg miałam problem...
Będę musiała w takim razie trochę przypakować ;) Za rok będzie ze mnie drugi Pudzian :D
podziwiam optymizm bo w praktyce wierz to nie jest hop siup-podbicie, waga; z górki pod górkę....ja mam 14 kg wózek a czasem jest ciężko a Bąble małe nie są;

Odpowiedz
kamila-t 2013-08-31 o godz. 02:51
0

tirana napisał(a):Kamila - oby nie opuściło Cię dobre nastawienie... może być naprawdę ciężko 2 x 10 kg więcej dzieci i 19 kg wózek, do tego dodaj każdy krawężnik...

naprawdę waga ma znaczenie (miałam kilka razy zapalenie ścięgien nadgarstka)
Nie znalazłam żadnego wózka dla niemowląt, który ważyłby mniej niż 15-17 kilo - aż takiej różnicy nie ma. Jakoś będę musiała sobie poradzić...

Odpowiedz
tirana 2013-08-30 o godz. 23:20
0

Kamila - oby nie opuściło Cię dobre nastawienie... może być naprawdę ciężko 2 x 10 kg więcej dzieci i 19 kg wózek, do tego dodaj każdy krawężnik...

naprawdę waga ma znaczenie (miałam kilka razy zapalenie ścięgien nadgarstka)

Odpowiedz
ewa236 2013-08-30 o godz. 23:13
0

Ja mam zamówiony w końcu Teutonia Team Alu, czekamy na dostawę lol

Odpowiedz
kamila-t 2013-08-30 o godz. 19:21
0

tirana napisał(a):19 kg - ja już pod koniec 1 r.ż. dzieci z wózkiem ważącym 17 kg miałam problem...
Będę musiała w takim razie trochę przypakować ;) Za rok będzie ze mnie drugi Pudzian :D

Odpowiedz
tirana 2013-08-30 o godz. 19:09
0

19 kg - ja już pod koniec 1 r.ż. dzieci z wózkiem ważącym 17 kg miałam problem...

Odpowiedz
Gość 2013-08-30 o godz. 04:28
0

Wygląda fajnie :D

Odpowiedz
kamila-t 2013-08-30 o godz. 04:27
0

Peg perego duette SW

http://www.bobowozki.pl/product_info.php?products_id=643

Odpowiedz
Gość 2013-08-30 o godz. 04:19
0

A pokażcie jak wygląda albo dajcie jakiegoś linka :D

Odpowiedz
kamila-t 2013-08-30 o godz. 04:17
0

kassandra napisał(a):My chyba w końcu dla dwójki 'rok po roku' zdecydowaliśmy się na PP Duette SW - dzisiaj oglądaliśmy - wygląda na wygodny, duże siedziska, dość łatwo się prowadziło (szczególnie pusty i po sklepie lol ).
Też oglądałam ten wózek i jak na razie to nasz nr 1. Jeżeli nie pojawi się nic nowego (a raczej nie) to kupimy właśnie ten :D

Odpowiedz
Gość 2013-08-30 o godz. 04:08
0

My chyba w końcu dla dwójki 'rok po roku' zdecydowaliśmy się na PP Duette SW - dzisiaj oglądaliśmy - wygląda na wygodny, duże siedziska, dość łatwo się prowadziło (szczególnie pusty i po sklepie lol ).

Odpowiedz
ewa236 2013-07-30 o godz. 04:11
0

ABC ZOOM jest w Mama i Ja w Gd. Fajny lekki, ale pan mi powiedział ze to dla dzieci rok po roku na stronce podają ze można zamontować dwie gondole, ehh. Jest tylko trochę długi, nie wejdzie mi do windy Wogóle jest strasznie mały wybór dla dzieci od urodzenia, bo potem w spacerówkach jest już lepiej.
Niedługo urodzę a jeszcze wózka nie mamy wybranego

Odpowiedz
Gość 2013-07-30 o godz. 04:06
0

Ten drugi to Graco Quattro Tour Duo, on 18 wazy, zdaje się. Dla bliźniaków od urodzenia się nie nadaje, bo przednie siedzenie nie rozkłada się na płasko, jedynie trochę się pochyla.

Odpowiedz
lucienka 2013-07-30 o godz. 03:40
0

przed ostatni to Mountain Buggy Urban double chassis - Moss wazy 18,5 kg
a ostatni to Urban Detour Odyssey Twin 3-Wheeler Pushchair - Sunshine
i jeszcze kilka
Baby Jogger City Series Twin Stroller - Cherry Red (Red)

waży 15,2 kg

waży 17 kg

wazy 22 kg :o

wazy 10,2 kg

Odpowiedz
Gość 2013-07-30 o godz. 00:17
0

A ten :o

Odpowiedz
Gość 2013-07-30 o godz. 00:16
0

A! I nie wiem, czy pisałyście o takim wózku: http://www.totamto.com.pl/index.php?p4304,wozek-dla-blizniat-abc-design-zoom-2008-kol-corallo



Rozważałam go dla moich dzieci, ale był jeszcze niedostępny w zeszłym roku.

Tu jest zestawienie wózków bliźniaczych:

http://www.blizniaki.net/wozki.html

Odpowiedz
Gość 2013-07-30 o godz. 00:11
0

Widziałam na żywo, ma jedna pani na naszym osiedlu. Ja mam w ogóle sentyment do Peg Perego, uważam, że to dobre wózki... Duette wyglądał na łatwy w prowadzeniu, pani nie sapała:) Skrętne i piankowe (chyba?) koła to według mnie dobry pomysł. Widziałam też, że na forum gazety Duette ma dobre opinie, mamy dzieci rok po roku też je sobie polecają jako solidny i łatwy w prowadzeniu wózek.

Odpowiedz
kamila-t 2013-07-30 o godz. 00:07
0

naturella napisał(a):No właśnie chciałam napisać o Duette, że to chyba dobry wózek byłby.
Naturello masz jakieś doświadczenia z tym wózkiem? Widziałaś go na żywo albo nawet miałaś okazję pojeździć?

Odpowiedz
Gość 2013-07-29 o godz. 20:18
0

No właśnie chciałam napisać o Duette, że to chyba dobry wózek byłby. Waga wózka chyba z podbijaniem nie do końca jest kompatybilna. Mój Maclaren Mx3 waży 10 kg, a bez problemu podbijam go z 10-kg Olą i 14-kg Maksem siedzącym na podnóżku. A Aria ważyła 6 kg i szło to znacznie gorzej...

Odpowiedz
tirana 2013-07-29 o godz. 15:27
0

Aga napisał(a):kamila-t napisał(a):Jakieś 19 kg - trochę dużo, dlatego chcę zobaczyć go na żywo...
o matko :o to dla mnie o wiele za dużo tym bardziej, że czterokołowce blixniaczejeden za drugim trudno podbić puste a co dopiero z dziećmi;
dużo za dużo...

zgadzam się z Agą w 100%

Odpowiedz
Gość 2013-07-29 o godz. 14:41
0

kamila-t napisał(a):Jakieś 19 kg - trochę dużo, dlatego chcę zobaczyć go na żywo...
o matko :o to dla mnie o wiele za dużo tym bardziej, że czterokołowce blixniaczejeden za drugim trudno podbić puste a co dopiero z dziećmi;

Odpowiedz
kamila-t 2013-07-29 o godz. 14:39
0

Jakieś 19 kg - trochę dużo, dlatego chcę zobaczyć go na żywo...

Odpowiedz
Gość 2013-07-29 o godz. 14:26
0

a ile waży? podstawowe pytanie...

Odpowiedz
kamila-t 2013-07-29 o godz. 14:11
0

Lucienka te dwa ostanie to jakie modele?

Ostatnio po rozmowie ze znajomymi, którzy co prawda bliźniaków nie mają ale dzieci z małą różnicą wieku, zaczęłam mocno zastanawiać się nad wózkiem Peg Perego Duette SW.

Podobno bardzo fajnie się prowadzi i można rozłożyć siedzenia na płasko - odchodzi problem kombinowania dodatkowych gondolek :D Siedzenia można ustawiać i przodem i tyłem do kierunku jazdy. i cena nie powala jak w przypadku Emmaljungi ;)
Jedyny problem to ten, że nie ma za bardzo gdzie go obejrzeć w Trójmieście W tych sklepach, gdzie byliśmy ich nie mieli a Ci znajomi mają już za duże dzieci i się go pozbyli :(

Odpowiedz
lucienka 2013-07-29 o godz. 04:28
0

a może taki


lub taki

i jeszcze jeden

Odpowiedz
tirana 2013-07-09 o godz. 12:54
0

hej Aga

Odpowiedz
Gość 2013-07-09 o godz. 00:57
0

witaj tirana :)

Odpowiedz
Gość 2013-07-09 o godz. 00:57
0

Alexa napisał(a):I dojeżdżasz codziennie? :D
codziennie :)

Odpowiedz
tirana 2013-07-09 o godz. 00:52
0

witam, my już przesiadliśmy się na dwa pojedyńcze, ale zakładam, że w przyszłym roku już w ogóle się pożegnami z takimi pojazdami.

ja miałam jako pierwszy wózek
http://www.allegro.pl/item342143613_alaska_twin_kola_pompowane_nowe_na_lozyskach_.html
do tego miałam gondole i byłam zadowolna. Z czasem zaczął mi doskwierać brak przedniego skrętnego koła. Dzieci swoje ważą, wózek też i na nasze polskie warunki dźwiganie takiego ciężaru przy wzroście 158 cm było masakrą.
Zmieniliśmy wózek na ten
http://www.allegro.pl/item347247066_kees_wozek_dla_blizniat_waga_14_5_kg_.html
i to był strzał w dziesiątkę. Ma wszystkie cechy alaski + skrętne koło.
Oba wózki są bardzo stabilne i mogę je polecić.

jane powertwin też jest dobrym rozwiązaniem, ale tak jak pisałyście dla starszych dzieciaków.

Odpowiedz
Gość 2013-07-09 o godz. 00:37
0

I dojeżdżasz codziennie? :D

Odpowiedz
Gość 2013-07-08 o godz. 21:16
0

Alexa napisał(a):
Aga mieszkam blisko ;) jakieś 8 km od tej miejscowości - w pierwszym większym mieście ;)
no to już wiem :) to ty całkiem niedaleko mnie jesteś wprawdzie tam pracuję ale jak rzut beretem ;)

Odpowiedz
kamila-t 2013-07-08 o godz. 19:37
0

Emmaljunga odpada, bo wózek będę musiała wtaszczyć na pierwsze piętro.

Wstępnie zdecydowaliśmy, że kupimy najpierw jakiś tani wózek czterokołowy na pierwsze miesiące tak jak pisała Alexa czy Aga a potem zdecydujemy się na jakąś fajną spacerówkę. Kwotowo to wyjdzie prawie tak samo, ponieważ dokupienie gondolek lub fotelików do Jane to koszt ok. 1400 zł. Za tę kasę można kupić spokojnie inny wózek 8)

Odpowiedz
Gość 2013-07-08 o godz. 18:30
0

To fakt ze w wózkach bliźniaczych w porownaniu do takich normalnych jest bardzo ograniczony wybór
I gdybym miała mieć bliźniaki jako ze wózki to mój konik to bym się bardzo tym faktem wnerwiła lol ;)

Aga mieszkam blisko ;) jakieś 8 km od tej miejscowości - w pierwszym większym mieście ;)

Odpowiedz
Gość 2013-07-08 o godz. 17:57
0

Aga napisał(a):wiadomo wiadomo :) a propos widziałam Twoje maluchy i rosną w oczach :) ja nie wiem kiedy to zlecialo patrzę na swoje i mam wrażenie, że one sa od zawsze ;)
Rosną rosną. Niebawem roczek nam stuknie. Cholera czy dzieci musza tak szybko rosnąć? ;) Zanim się obejżymy bedziemy im tornistry i zeszyty pierwsze kupować. A chwilę później stroje na studniówkę 8)

delfa - chyba takich totalnie idealnych wózków nie ma. Musisz poprostu dobrze przemyśleć jakie funkcje będą miały dla was priorytetowe znaczenie.

Odpowiedz
delfa 2013-07-08 o godz. 16:47
0

Każda z nas ma inne wymagania, tak więc reasumując trzeba wziąść pod uwagę swoje potrzeby i tym się kierować. A że nie ma dużego wyboru w wózkach bliźniaczych trzeba iść na kompromis ;)

Ja nie spotkałam wózka, który by spełniał wszystkie moje wymagania, a jak już był jakiś co mi przypasował to kosztował 3000 Jak dla mnie to trochę za dużo (ale pewnie w tej sprawie też są różne opinie ;) )

Odpowiedz
Gość 2013-07-08 o godz. 15:55
0

LotkA napisał(a):Aga napisał(a):pewnie, że nie ma ale jakby nie patrzeć pierwsza o tym napisałaś:
"no i chciałam by w wózku mogły być tak razem a nie jakby osobno. " i do tego się LotKA odwołałam ;)

a tak na dobrą sprawę z bliźniaczymi cięzko trafić bo dwójce trzeba dogodzić i dobrego patentu na wózek nie mam ja, LotKa czy też inna mama bliźniacza; ale te dylematy wózkowe fajne są ;)
Ale się czepiasz ;) Faktycznie może pierwsza moja wypowiedź w tym zakresie mało precyzyjna była, ale sądziłam, że bedzie wiadomo od początku o co biega 8)


wiadomo wiadomo :) a propos widziałam Twoje maluchy i rosną w oczach :) ja nie wiem kiedy to zlecialo patrzę na swoje i mam wrażenie, że one sa od zawsze ;)

Odpowiedz
Gość 2013-07-08 o godz. 15:52
0

Aga napisał(a):pewnie, że nie ma ale jakby nie patrzeć pierwsza o tym napisałaś:
"no i chciałam by w wózku mogły być tak razem a nie jakby osobno. " i do tego się LotKA odwołałam ;)

a tak na dobrą sprawę z bliźniaczymi cięzko trafić bo dwójce trzeba dogodzić i dobrego patentu na wózek nie mam ja, LotKa czy też inna mama bliźniacza; ale te dylematy wózkowe fajne są ;)
Ale się czepiasz ;) Faktycznie może pierwsza moja wypowiedź w tym zakresie mało precyzyjna była, ale sądziłam, że bedzie wiadomo od początku o co biega 8)

A co do samego wyboru to chyba poprostu ustalić trzeba, ze trzy najważniejsze dla nas funkcje które wózek musi mieć potem ustalić maksymalną cenę jaką możemy ponieść i tak naprawde właściwy wózek znajdzie się prawie sam. Bo jak napisała Aga wybór, chociaż z roku na rok trochę się powiększa, to nadal jednak jest dość ograniczony.

Odpowiedz
Gość 2013-07-08 o godz. 12:35
0

Alexa napisał(a):LotkA napisał(a):Moim zdaniem skrętne koła w dobrym wózku bliźniaczym wcale nie są potrzebne. Wózek z dwójką maluchów które z czasem w tym wózku różne pozycje bedą ćwiczyć, musi być przede wszystkim stabilny.
No ale dla mnie skrętne kola nie wykluczają stabilności wozka 8)
I jednak nic mnie nie przekona ze to nie jest duzo większa wygoda ;)

Ja w pojedynczym nie toleruje kół bez mozliwości skrętu a co dopiero w cięższym podwójnym :D
Alexa ale nikt Cię nie przekonuje tym bardziej, że masz w rodzinie bliźniaki:) i sama widzisz naocznie eksploatację wózka :) ale wiecie szkoda, że pod tym względem jednak nadal wózki bliźniacze są traktowane po macoszemu jest ich mało albo wszystkie tak podobne, że wybór bardzo ograniczony :(

i taki mały OT do Alexy ;) ty mieszkasz gdzies koło Borkowa :) ?

Odpowiedz
Gość 2013-07-08 o godz. 05:18
0

LotkA napisał(a):Moim zdaniem skrętne koła w dobrym wózku bliźniaczym wcale nie są potrzebne. Wózek z dwójką maluchów które z czasem w tym wózku różne pozycje bedą ćwiczyć, musi być przede wszystkim stabilny.
No ale dla mnie skrętne kola nie wykluczają stabilności wozka 8)
I jednak nic mnie nie przekona ze to nie jest duzo większa wygoda ;)

Ja w pojedynczym nie toleruje kół bez mozliwości skrętu a co dopiero w cięższym podwójnym :D

Odpowiedz
Gość 2013-07-08 o godz. 04:48
0

LotkA napisał(a):Aga - nie nie były "zarzuty" żadne. Napisałam że "bałam się, że tak a tak mogłoby być". Moje obawy wówczas nie były podaprte w rzeczywistości żądnym doświadczeniem ani moim rzecz jasna ani żadnych osob z którymi na ten temat rozmawiałam, ot takie gdybanie ;) A co do tego żeby dzieci były razem a nie osobno, to chodziło mi np. o mozliwośc wspólnej zabawy podczas przejażdżek, której to możliwości nie ma gdy jedno siedzi za drugim ;) Jasnym i oczywistym jest że bliźnięta to dwie różne osoby i nawet gdybym miała dwójkę tej samej płci to podobnie jak ty nie ubierałabym ich jednakowo, bo mi się to po prostu nie podoba. Więc ta ostatnia kwestia (że to różne istoty są) wogóle nie ma związku z wyborem wózka
pewnie, że nie ma ale jakby nie patrzeć pierwsza o tym napisałaś:
"no i chciałam by w wózku mogły być tak razem a nie jakby osobno. " i do tego się LotKA odwołałam ;)

a tak na dobrą sprawę z bliźniaczymi cięzko trafić bo dwójce trzeba dogodzić i dobrego patentu na wózek nie mam ja, LotKa czy też inna mama bliźniacza; ale te dylematy wózkowe fajne są ;)

Odpowiedz
Gość 2013-07-08 o godz. 04:45
0

Aga - nie nie były "zarzuty" żadne. Napisałam że "bałam się, że tak a tak mogłoby być". Moje obawy wówczas nie były podaprte w rzeczywistości żądnym doświadczeniem ani moim rzecz jasna ani żadnych osob z którymi na ten temat rozmawiałam, ot takie gdybanie ;) A co do tego żeby dzieci były razem a nie osobno, to chodziło mi np. o mozliwośc wspólnej zabawy podczas przejażdżek, której to możliwości nie ma gdy jedno siedzi za drugim ;) Jasnym i oczywistym jest że bliźnięta to dwie różne osoby i nawet gdybym miała dwójkę tej samej płci to podobnie jak ty nie ubierałabym ich jednakowo, bo mi się to po prostu nie podoba. Więc ta ostatnia kwestia (że to różne istoty są) wogóle nie ma związku z wyborem wózka

Odpowiedz
Gość 2013-07-08 o godz. 04:04
0

p.s. pisałam o Jane o późniejszej spacerówie; bo co do czterech kółek wcześniejszego wózka to masz rację daje poczucie stabilności, mimo że w gondolkach dzieci nieruchawe to ja jednak schizę mialam i trojkołowcowi w tym względzie nie ufałam ;) a oglądałam na żywo Twoja emmaljungę i fajna jest ale wtedy nie mielismy sponsora na wózek i zdecydowaliśmy się na Mikado, który jednak jest o połowę tańszy ;)

Odpowiedz
Gość 2013-07-08 o godz. 03:55
0

LotkA napisał(a): absolutnie nie chciałam wózka typu "jeden za drugim" i po drugie z uwagi na prowadzony przez nas tryb życia (częste wypady w tzw. teren) potrzebna mi była solidna "terenówka". "Jeden za drugiem" odpadał bo: bałam się, że dziecko z tyłu bedzie miało ograniczony widok, bałam się że jak urosną to to siedzące z tyłu bedzie kopało w oparcie tego z przodu, no i chciałam by w wózku mogły być tak razem a nie jakby osobno.

hihi u nas jest kompletnie inaczej - nie ma ograniczonego widoku, nie kopie, poza tym wierz mi jest to solidna terenówka, która codziennie jest telepana i codziennie jest w moim aucie już nawet jej nie wyciągam do wózkarni ;) a co do ostatniego zarzutu bliźniaki to są dwie osobne istoty i tak je traktuję, żadnego ubierania tak samo, żadnego traktowania tak samo; są zawsze razem więc w wózku im umożliwiam bycie razem ale jednak osobno ;)

Odpowiedz
Gość 2013-07-08 o godz. 03:49
0

Moim zdaniem skrętne koła w dobrym wózku bliźniaczym wcale nie są potrzebne. Wózek z dwójką maluchów które z czasem w tym wózku różne pozycje bedą ćwiczyć, musi być przede wszystkim stabilny. Dlatego też dla mnie odpadały bliźniacze trójkołowce bo im nie potrafiłam zaufać.
Widzę, że zwolnenniczek emmaljungi tu nie ma ;) My jednak zdecydowanie postawiliśmy na ten własnie wózek (model twin cerox). Jestem z niego bardzo zadowolona. Owszem jest dość ciężki, i jesli musiałabyś go nosić po schodach to faktycznie byłoby to chyba mało wykonalne. Trochę lżejszy (bo na piankowych a nie pompowanych) kołach jest teutonia twin alu, który też rozważaliśmy (ona ma też skrętne koła). Wybraliśmy emmaljungę bo absolutnie nie chciałam wózka typu "jeden za drugim" i po drugie z uwagi na prowadzony przez nas tryb życia (częste wypady w tzw. teren) potrzebna mi była solidna "terenówka". "Jeden za drugiem" odpadał bo: bałam się, że dziecko z tyłu bedzie miało ograniczony widok, bałam się że jak urosną to to siedzące z tyłu bedzie kopało w oparcie tego z przodu, no i chciałam by w wózku mogły być tak razem a nie jakby osobno.
Przy wyborze wózka kierowałam się także jego szerokością (max 79 cm) aby można było nim wjechać w standardowe drzwi które mają najczęściej 80 cm szerokości.

Odpowiedz
Gość 2013-07-08 o godz. 02:52
0

kamila no a ten za tysiaka co wklejalam? moze taki na początek będzie dobry a potem zobaczysz po czasie czy chcesz zmieniac - one naprawdę są i wygodne i funkcjonalne - i ladne wizualnie też - no i niedrogie :D

delfa te gondolki nosidla to mają twarde sztywne dno jak gondola - nie są miękkie ;)

Odpowiedz
Gość 2013-07-08 o godz. 01:41
0

a przypomniało mi się, że kiedyś się interesowałam tym wózkiem: http://www.allegro.pl/item346362787_od_ss_wozek_kolcraft_duo_dla_2_folia_graco.html wygląda ciekawie, przednie koła skrętnie rozkłada się do płaskiej pozycji i napisane, że nadaje się dla noworodka; a i cena nie wygórowana; na forum jedna dziewczyna miała Kolcrafta tylko inny model i była zadowolona- może którejś podpasuje :)

Odpowiedz
Gość 2013-07-07 o godz. 23:08
0

delfa napisał(a):Wózek bliźniaczy bez skrętnego koła to jakaś porażka.
bez przesady - wózek jak wózek tak naprawdę przy dzieciach gondolkowych i chwile w spacerówce nie było dla mnie żadnej róznicy ale przy już starszych skrętne owszem-nie wobrażam sobie;

a tak naprawdę wózek weryfikuje dziecko a raczej dzieci i ich waga i gabaryty a nasze widzi mi się jest tu najmniejszym problemem; życze dobrych wyborów :)

Odpowiedz
delfa 2013-07-07 o godz. 21:50
0

Wózek bliźniaczy bez skrętnego koła to jakaś porażka. Moja siostra miała pojedynczy i na każym zakręcie musiałam lekko podnosić go, żeby skręcić. I powiem, że łatwo nie było. Przy dwójce sobie tego nie wyobrażam.
Nasz prowadzony "na sucho" jest super. lol lol

Odpowiedz
kamila-t 2013-07-07 o godz. 21:44
0

Byłam dzisiaj w trzech sklepach z wózkami (Akpol w Gdyni i Gdańsku oraz Mama i Ja w Gdańsku) i nadal nie wiem co kupić

Emmaljunga to rzeczywiście czołg. Nawet mąż ledwo zdołał ją zestawić z wystawy. Ja to jedwo dałam radę podnieść 2 cm w górę. Fatalny :(

Jane Twin Two (ten na czterech kołach) całkiem mi się spodobał ale przy zamontowanych 2 gondolkach rzeczywiście ciężko go podbić. Od biedy mógłby być.

Jane Powertwin (trójkołowiec) - najlepiej się nim jeździło ale to tylko spacerówka. Dla większych dzieci idealny i chętnie bym go kupiła tylko nie wiem co zrobić z pierwszymi miesiącami maluchów. Pomyśleliśmy o tym, żeby kupić na początek jakiś używany tani wózek z gondolkami na początek a potem zainwestować właśnie w ten.

Chicco - wygląd toporny, ciężki, więc nie braliśmy go w ogóle pod uwagę.

Teutonia - nie wiem co myśleć o tym wózku. Dzieci siedzą w nim obok siebie. Wydaje się dosyć ciężki w prowadzeniu chociaż sprzedawczyni go zachwalała Nie znam tej marki...

To tyle. Wybór mizerny, wręcz fatalny. Musimy jeszcze pomyśleć co wybrać ale nie będzie łatwo. Na razie mam mętlik w głowie

Odpowiedz
delfa 2013-07-07 o godz. 17:14
0

Witajcie. Ja też niedługo zostanę mamą bliźniaków.
Też długo szukałam wózka idealnego, ale dla bliźniaków chyba takich nie ma.
Rodzę na początku lata, więc zależało mi na "twardych" gondolkach, a nie nosidłach. Najpierw myślałam o czymś typu kees alu twin, ale mają właśnie nosidła i rączka jest nie przekładana, więc dzieci byłyby tyłem do mnie. Typ Jane odpadł w przedbiegach, bo można tam zamontować tylko foteliki, a nie wyobrażam sobie chodzić na spacery z maluchami w fotelikach

Wreszcie zdecydowaliśmy, że kupimy na początek używany wózek, a później już "wypasioną" spacerówkę ;) I tak trafiliśmy na Implasta Spidera. Ma coprawda opinie, że mało stabliny i małe gondolki, ale ma za to skrętne przednie koło - bez tego nie wyobrażam sobie wózka :D Mieszkam w cichej okolicy, bez podjazdów, wertepów, więc chyba będzie ok. A jak się będzie sprawował to się okaże za jakieś dwa miesiące :D

Pozdrawiam wszystkie bliźniacze mamy. Może byśmy założyły oddzielny wątek dla podwójnych brzuchatek??

Odpowiedz
Gość 2013-07-07 o godz. 17:11
0

Kamila - ja co prawda bliźniaków nie mam ale mam wózek Jane z fotelikiem. Nasz młody jest kruszynka więc naiwnie myśleliśmy że fotelik Matrix rozkładany na płasko choć na miesiąc porobi za gondolkę. Niestety mimo że młody maleńki był to mając 4.5kg, ubrany w polarowy kombinezon i okryty kocem leżał ściśnięty jak sardynka w puszce. Migiem zdejmowałam fotelik i zakładałam spacerówkę. Ale to tak na marginesie jakbyś miała zamiar Matrixa kupować ;) Bo Jane jako wózek polecam bardzo :)

Odpowiedz
madziara_1105 2013-07-07 o godz. 16:44
0

kamila-t -chodz ja nie moge ci powiedziec czy bedzie dobry czy nie bo jeszcze go nie mam ale zdecydowalismy sie na city twin firmy firstwheels jest dosc drogi ale z powodu ze ma gondoliki sztywne bo wlasnie takie ja szukam jak i jest dosc lekki ahh no i ma kazde siedzonko osobna budke dlamnie to bardzo wazne .... jedyny minus jego to ze nie moge go nigdzie wczesniej obejrzec no ale nie ja jedyna go chce wiec narazie opinie ma dobre

Odpowiedz
Gość 2013-07-07 o godz. 01:02
0

Alexa napisał(a):Aga napisał(a):kamila-t napisał(a):A czy w tym wózku Jane Powertwin można zamontować gondole dla niemowlaków? Z tego co widziałam w necie to dostępne są chyba tylko foteliki samochodowe, których nie można złożyć na płasko
nie Jane nie nadaje się dla dzieci do 7 m-ca na pewno ale raczej nie kupisz-a może się myle - jednego wózka od poczatku do końca;[/quote

Aga ten moze być od początku do końca ;)
Gondolki na początku - potem jako spacerowka - "nasze" bliźniaki mają półtora roku i wózek od początku sprawuje się dobrze - jeśli ktoś szuka czegoś tańszego ;)
http://www.bobowozki.pl/product_info.php?cPath=6&products_id=198

Kamila ja tez jestem z okolic Trójmiasta - ten wozek kupowaliśmy dokladnie w tym sklepie z linku co Aga - w Gdyni
pewnie może być tylko moje gabarytowo na boki nie teges więc wolę jeden za drugim ;)

Odpowiedz
Gość 2013-07-07 o godz. 00:33
0

Aga napisał(a):kamila-t napisał(a):A czy w tym wózku Jane Powertwin można zamontować gondole dla niemowlaków? Z tego co widziałam w necie to dostępne są chyba tylko foteliki samochodowe, których nie można złożyć na płasko
nie Jane nie nadaje się dla dzieci do 7 m-ca na pewno ale raczej nie kupisz-a może się myle - jednego wózka od poczatku do końca;[/quote

Aga ten moze być od początku do końca ;)
Gondolki na początku - potem jako spacerowka - "nasze" bliźniaki mają półtora roku i wózek od początku sprawuje się dobrze - jeśli ktoś szuka czegoś tańszego ;)
http://www.bobowozki.pl/product_info.php?cPath=6&products_id=198

Kamila ja tez jestem z okolic Trójmiasta - ten wozek kupowaliśmy dokladnie w tym sklepie z linku co Aga - w Gdyni

Odpowiedz
Gość 2013-07-06 o godz. 03:50
0

kamila-t napisał(a):Aga napisał(a):kamila-t napisał(a):A czy w tym wózku Jane Powertwin można zamontować gondole dla niemowlaków? Z tego co widziałam w necie to dostępne są chyba tylko foteliki samochodowe, których nie można złożyć na płasko
nie Jane nie nadaje się dla dzieci do 7 m-ca na pewno ale raczej nie kupisz-a może się myle - jednego wózka od poczatku do końca;
Niedobrze :( W wózku Jane Twin Two jest możliwość zamontowania fotelików składanych na płasko (http://www.bobowozki.pl/product_info.php?cPath=6&products_id=1026) ale piszesz, że ten model Ci nie podpasował?

Tak na marginesie - gdzie kupiłaś te wózki? Widzę, że jesteś z Gdańska, więc może znasz sklep gdzie jest największy wybór.
co Jane twin two to na poczatku myslałam ze taki bedziemy mieli ale po próbie podniesienia go...masakra...

pierwszy wózek kupowała w Gdyni właśnie w bobowózki; a Jane w Akpolu i w sumie te dwa sklepy polecam jest jeszcze w Gdańsku Mama i ja ale wybór uwazam jak na taki sklep ubogi;

Odpowiedz
kamila-t 2013-07-06 o godz. 03:47
0

Aga napisał(a):kamila-t napisał(a):A czy w tym wózku Jane Powertwin można zamontować gondole dla niemowlaków? Z tego co widziałam w necie to dostępne są chyba tylko foteliki samochodowe, których nie można złożyć na płasko
nie Jane nie nadaje się dla dzieci do 7 m-ca na pewno ale raczej nie kupisz-a może się myle - jednego wózka od poczatku do końca;
Niedobrze :( W wózku Jane Twin Two jest możliwość zamontowania fotelików składanych na płasko (http://www.bobowozki.pl/product_info.php?cPath=6&products_id=1026) ale piszesz, że ten model Ci nie podpasował?

Tak na marginesie - gdzie kupiłaś te wózki? Widzę, że jesteś z Gdańska, więc może znasz sklep gdzie jest największy wybór.

Odpowiedz
Gość 2013-07-06 o godz. 03:41
0

kamila-t napisał(a):A czy w tym wózku Jane Powertwin można zamontować gondole dla niemowlaków? Z tego co widziałam w necie to dostępne są chyba tylko foteliki samochodowe, których nie można złożyć na płasko
nie Jane nie nadaje się dla dzieci do 7 m-ca na pewno ale raczej nie kupisz-a może się myle - jednego wózka od poczatku do końca;

Odpowiedz
kamila-t 2013-07-06 o godz. 03:38
0

A czy w tym wózku Jane Powertwin można zamontować gondole dla niemowlaków? Z tego co widziałam w necie to dostępne są chyba tylko foteliki samochodowe, których nie można złożyć na płasko

Odpowiedz
Gość 2013-07-06 o godz. 02:54
0

pierwszy wózek miałam Mikado Discovery-to taki szeroki, dzieci obok siebie; byłam zadowolona bo mieścił się w każde drzwi-np. sąsiedzi maja Tako blixniaczy i niestety 3 cm szerszy i już w standardowe drzwi klatkowe się nie zmieszczą....co do Mikado ma dwie gondolki a później można przesiąść do spacerówki i jak dla mnie jest to dobry wózek do jakiegoś max. 9 m-ca bo później mi sie wydaje, że dzieciom ciasno; zresztą te wszystkie obok siebie - chyba że typowa spacerówa bez gondolek-mam wrazenie ze dziecom ciasno;

Alexa już wspomniała ;) drugi wózek mam Jane Powertwin :love: no cóż moja miłość lepszego wózka nie mogłam kupić-zresztą za radą innej bliźniaczej mamy :D trzykołówka dla starszyh dzieci jak dla mnie to podstawa-oglądałam Jane Twin Two na 4 kołach i niestety na pusty nie mogłam się zasadzić, żeby podnieść do kraweznika a co dopiero z dziećmi; Jane jak na bliźniaczy jest bardzo lekka coś ok.14 kg i usłyszałam, że się prowadzi jedną ręką i ja prowadzę jedną ręką a moje dzieci to chucherek nie należą ;) o tym wózku to mogłabym elaborat pisać ;)

Odpowiedz
Gość 2013-07-05 o godz. 23:43
0

Podstawa obrotowe kola przednie - wózek bliźniaczy bez taki kół prowadzi się jak czołg :|
Mamy w rodzinie dwie pary bliźniakow to moglam się przekonać - ci od pierwszej parki szybciutko zmieniali wozek na inny - bo mieli Emaljungę - dla mnie porazka zupelna - wielka ciężka landara a dzieci rosną i coraz więcej ważą ;)
poszukam w necie wozka ktory się sprawdza u drugiej pary i nawet drogi nie byl :D

to są takie wozki z "wyszej pólki" bardzo fajne i wygodne
http://www.bobowozki.pl/product_info.php?cPath=6&products_id=1026
http://www.bobowozki.pl/product_info.php?cPath=6&products_id=911
http://www.bobowozki.pl/product_info.php?cPath=6&products_id=1014

jeden z nich ma Aga chyba to moze coś powie na jego temat :D

ten to bardzo fajny z wkladanymi gondolami dla maluszkow http://www.bobowozki.pl/product_info.php?cPath=6&products_id=606

tu coś takiego tańszego http://www.bobowozki.pl/product_info.php?cPath=6&products_id=1055

a ten konkretnie mają u mnie w rodzinie tylko inny kolor (ta firma kazdego roku wypuszcza jeden kolor - widzę ze teraz mają czerwone :D
naprawdę fajny - sprawdzony wózek - opcja z gondolkami wkladanymi :D
http://www.bobowozki.pl/product_info.php?cPath=6&products_id=198

takie cos jeszcze jest
http://www.bobowozki.pl/product_info.php?cPath=6&products_id=1102

a uchowaj od takiego - to wlasnie typ czołgu ;)
http://www.bobowozki.pl/product_info.php?cPath=6&products_id=532

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie