• Gość odsłony: 17143

    Działka przy autostradzie- kupować czy nie?

    Mam możliwość tanio kupić dużą działkę położoną bezpośrednio przy budowanej autostradzie. No i właśnie się zastanawiam, czy jak już zbudują tam autostradę to wartość mojej działki wzrośnie czy spadnie? Jakie są plusy i minusy tak położonej działki? Działka ma status budowlanej- sama nie wiem czy to dobrze czy źle mieszkać blisko autostrady? Macie tak położone działki?

    Odpowiedzi (13)
    Ostatnia odpowiedź: 2010-08-14, 00:46:50
    Kategoria: Dom i Wnętrza
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2010-08-14 o godz. 00:46
0

naturella napisał(a):Jak ktoś chce 3 razy mniej, niż coś kosztuje normalnie, to należy brać nogi za pas 8)
Haha:) No faktycznie daliśmy sobie spokój z tą działką. Mąż był- widział i mówi, że działka fajna ale rolna a nie budowlana czyli cena wcale nie taka okazyjna. Bawić się w przekształcanie nam się nie chce a tak jak piszecie faktycznie smród i hałas.
Przynajmniej jesteśmy mądrzejsi o doświadcznie. Dzięki za rady:)

Odpowiedz
Gość 2010-08-14 o godz. 00:31
0

No właśnie, ta cena jest dość podejrzana

Odpowiedz
Gość 2010-08-14 o godz. 00:26
0

Jak ktoś chce 3 razy mniej, niż coś kosztuje normalnie, to należy brać nogi za pas 8)

Odpowiedz
Gość 2010-08-14 o godz. 00:15
0

Ankha, ja rozumiem, ze nizsza cena kusi.. moja kolezanka kupila swego czasu mieszkanie przy dosyc ruchliwej drodze. Bylo tansze, i czesc okien wychodzila bezposrednio na droge, a czesc na bardzo fajnie zagospodarowane, zielone, podworko. Myslala, ze 1. przyzwyczaja sie do halasu, 2. zawsze przeciez ma tez okna na ta fajna strone, wiec jakby co, to wietrzyc bedzie glownie z tamtej strony..

no i zonk..

okazalo sie, ze wietrzyc nie da sie tylko z jednej strony, szczegolnie jak sie wstawilo okna pcv, a chalas nie dawal im spac w nocy.. w sumie nawet sie w koncu przyzwyczaila, ale szczesliwa nie byla..

ja sama moze bym taka dzialke kupila, ale tak jak Blutka i Madeleine pisza, jesli jest szansa, ze na tej ziemi sie zarobi. Ale gdyby to bylo proste, to czy obecni wlasciciele by ja sprzedawali?

Odpowiedz
mika9983 2010-08-13 o godz. 23:06
0

Ja ci powiem tak działka przy autostradzie to:
hałas, spaliny, zanieczyszczenia i należy się łudzić że do tego się człowiek przyzwyczaja bo może i tak ale kosztem zdrowia,
ekrany dzwiękoszczelne to pis na wodę fotomontaz poza tym dyrekcja dróg zazwyczaj nie jest zainteresowana postawieniem ekranów jeśli na działce jeszcze nic nie stoi, a czasem nawet jeśli już stoi to i tak znajdują tysiąc powodów żeby ekranów nie stawiać, ponadto one nie stłumią całego hałasu... nie mówiąc o spalinach
istnieje ryzyko wywłaszczenia może nie całej działki ale fragmentu, oczywiście najpierw będą z właścicielem negocjować cene i próbować zawrzeć umowę ale za marne grosze, a potem rzeczoznawca przy wywłaszczeniu i tak wyznaczy cene taką jak chciał zarząd dróg

Nie dziwię się że cena jest niższa. My ostatnio zastanwialiśmy się nad kupnem mieszkania w bloku który jest w trakcie budowy, okna meiszknia miały wychodzić na obwodnicę (dojazdówke do Wawy z jednej z podwarszawskich miejscowości) i byliśmy ten blok oglądać w niedziele!!!!! w domu od hałasu nei dało się wytrzymać... a to tylko obwodnica

Odpowiedz
Reklama
Gość 2010-08-13 o godz. 22:59
0

No właśnie mąż pojechał ja dokładnie oglądać ale z tego co babka mówiła przez telefon to bezpośrednio przy autostradzie.
Kurczę, sama bym się nie zastawiała nad kupnem działki przy autostradzie ale kuszące jest to że babka chce 3 razy mniej za m2 niż normalnie są ceny w tej okolicy.
Działka ma 20 arów, więc gdyby to był prostokąt węższym bokiem przyklejony do autostrady to moze dałoby się tam jakoś sensownie pobudować?

Odpowiedz
mika9983 2010-08-13 o godz. 22:12
0

działka ma być przy autostradzie?? czy na terenie gdzie ma biec autostrada lub w pasie przy autostradzie?? to jest ważne ze względu na to że jeśli zacznie się budowa tej drogi to mogą Cię wywłaszczyć

Odpowiedz
Gość 2010-08-13 o godz. 21:49
0

Tak jak prawią dziewczyny - fajnie jak działka jest obok zjazdu z autostrady albo w miejscu gdzie będą ją budować. W przeciwnym wypadku nikt jej od Ciebie nie kupi bo biznesu tam nie postawi, a wybudować dom i jechać ileś tam kilometrów nie wiadomo jaką drogą by przejechać na drugą stronę autostrady albo włączyć się w jakąś porządną drogę słabo to widzę. No i ten hałas ciągle byś tylko słyszała wziuuuuuuu, wziuuuuu, wziuuuu ;)

Odpowiedz
Gość 2010-08-13 o godz. 21:40
0

pic na wodę fotomontaż

Odpowiedz
Gość 2010-08-13 o godz. 21:33
0

A te ekrany, ktore buduja by oddzielic droge od domow?

Odpowiedz
Reklama
Gość 2010-08-13 o godz. 21:32
0

Jeśli bym kupiła, to tylko po to, żeby sprzedać z zyskiem jakiejś firmie pod np. stację benzynową. Mieszkać bym za Chiny nie chciała w takim miejscu.

Chociaż, zanim w tym kraju się wybuduje jakakolwiek autostrada, to lata mijają... ;)

Odpowiedz
Gość 2010-08-13 o godz. 21:31
0

co to znaczy blisko? Czy jest ona blisko zjazdu, czy tylko koło nitki? W pierwszym przypadku, i jeszcze gdy w PZP jest określone, że mogą byc tam usługi, to jest to fajna sprawa.
W przeciwnym razie - hmmm.

Nigdy nie kupiłabym działki/ domu koło autostrady - swego czasu jezdziłam sporo za ziemią i hałas niestety niesie się mocno (nawet na kilka kilometrów).

Odpowiedz
Gość 2010-08-13 o godz. 21:30
0

Nie mam takiej działki, ale ja nie chciałabym mieszkać przy autostradzie/drodze ekspresowej czy czymś podobnym. Ze względu na hałas i zanieczyszczenia.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie