Umowa zlecenie a ubezpieczenie

Hej
ja mam inne pytanie jak sie w ogole ubezpieczyć w mojej sprawie zostalam zatrudniona jako studentka na umowie zlecenie Studia przerwalam a firma w ktorej pracuje na umowie zlecenie nieubezpieczaja ? ma ktoś jakis pomysł na to ?

kurupira napisał(a):Witam,
chciałabym odświeżyć wątek bo nadal nie wiem jak się ubezpieczyć gdy pracuje się na umowie zleceniu, więc:
> jestem studentką do 26 r.ż - studia prywatne- nie ubezpieczają
> mąż nie pracuje
> to jedyna moja praca
Jak i gdzie płacić te składki na ubezpieczenie zdrowotne? HELP!
Szkoła powinna Cię ubezpieczyć z kodem 1811. Szkoła (także prywatna) działająca na podstawie ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym ma obowiązek odprowadzać za Ciebie składki na NFZ jeśli spełniasz określone warunki, czyli jeśli nie podlegasz ubezpieczeniu z innego tytułu. A nie podlegasz, bo:
1) mąż nie pracuje, więc nie może zgłosić Cię do ubezpieczenia jako członka rodziny
2) nie ukończyłaś 26 r.ż., więc nie podlegasz ubezpieczeniu z tytułu wykonywanej umowy zlecenia.
W praktyce wygląda to tak:
1) składasz w szkole oświadczenie, że nie podlegasz ubezpieczeniu zdrowotnemu z innego tytułu i wnosisz o zgłoszenie Cię do tego ubezpieczenia z tytułu bycia studentem (tryb studiów [dzienne, zaoczne, wieczorowe] nie ma tu znaczenia)
2) szkoła zgłasza Cię z kodem 1811 i co miesiąc odprowadza składkę (ostatnio gdy się tym zajmowałam składka za studenta wynosiła niecałe 40 zł; jak będzie trzeba to dowiem się ile aktualnie ta składka wynosi)
3) dwa razy do roku szkoła składa w ministerstwie nauki i szkolnictwa wyższego sprawozdanie z tego za ilu studentów odprowadziła składki i w jakiej kwocie
4) ministerstwo zwraca szkole kwoty wymienione w sprawozdaniu, bo składki te pokrywa nie student/doktorant, nie szkoła, a budżet państwa
Paniom z kwestury Twoje szkoły (ha! zakładam, że to panie ;)) polecam lekturę:
1) ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym
2) ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych
3) http://www.nauka.gov.pl/mn/index.jsp?place=Lead08&news_cat_id=908&news_id=6521&layout=2&page=text
i niech się nie boją - płatnik świetnie rozlicza te składki (o ile dobry kod wpiszą ;))

Jedyny haczyk może tkwić jeszcze w małżonku 8) - bo może on jest zgłoszony do ubezpieczenia zdrowotnego (np. z racji bycia bezrobotnym) i przysługuje mu zgłoszenie żony do tego ubezpieczenia. No ale to już sami musicie wiedzieć czy jest zgłoszony i ewentualnie dowiedzieć się czy może zgłosić członków rodziny.

Powodzenia :rock:

tu jest wszystko, łącznie z wnioskami

http://www.nfz.gov.pl/new/index.php?katnr=2&dzialnr=1&artnr=1443

Caska a coś więcej? Bo na tej ich stronie nie moge się połapać, są jakieś druki, wnioski ale albo dla emerytów albo o wydanie jakiegoś dokumentu.

Musisz złożyć odpowiedni wniosek w swoim oddziale NFZ, wzór jest na ich stronie.

Witam,
chciałabym odświeżyć wątek bo nadal nie wiem jak się ubezpieczyć gdy pracuje się na umowie zleceniu, więc:
> jestem studentką do 26 r.ż - studia prywatne- nie ubezpieczają
> mąż nie pracuje
> to jedyna moja praca
Jak i gdzie płacić te składki na ubezpieczenie zdrowotne? HELP!

jesli mąż pracuje to on Cie moze ubezpieczyc. mam taka sama sytuacje i męza zakład pracy mnie ubezpieczył.

ale chodzi o to, że studiuje w szkole prywatnej i ona nie ubezpiecza, więc w tej chwili ubezpieczona jestem w UP, a potem jeśli podejme prace na umowie zleceniu to jak się ubezpieczyć

no to jesteś ubezpieczona zdrowotnie z racji studiów, a zleceniodawca nie będzie Ci odciągał składek.

kasia_ewa napisał(a):Jeśli jest to Twoja jedyna praca, a Ty nie jesteś studentką do 26 r.ż.
jestem studentką do 26 r.ż. i prawdopodobnie (jak narazie) będzie to moja jedyna praca

Jeśli jest to Twoja jedyna praca, a Ty nie jesteś studentką do 26 r.ż. to pracodawca musi odprowadzić Twoją składkę. Jeśli jednak odprowadza już ją ktoś inny - nie musi tego robić.

Hmmmmm............ :| a ja zawsze myślałam że na umowie zleceniu składki na ubezpieczenie zdrowotne nie są odprowadzane i trzeba samemu się o to zatroszczyć....
a jak to jest ze studentkami-mężatkami?? wie ktoś?? Pliiiiiiiiiis... :D

na jakie ubezpieczenie? zdrowotne? od niestudenta składkę odprowadza jak najbardziej zleceniodawca, mam dowody w pitach małżonka osobistego :D

ZUS mi się majaczy, że też od niestudenta jest odprowadzany, ale tutaj szczegółów już nie znam.

w każdym razie umowa zlecenia jak najbardziej zapewnia ubezpieczenie zdrowotne w ramach NFZ - i jest chyba 'najtańszą' metodą zapewnienia sobie tegoż (oczywiście to zależy od kwoty, na jaką jest zawarta, ale znam firmy, gdzie ludzie mieli umowy o dzieło na większość kwoty - charakter ich działania na to pozwalał - i do tego umowy zlecenia na 100zł/m-c na pozostały zakres obowiązków celem zapewnienia im właśnie ubezpieczenia zdrowotnego).