Kosmetyki Waszych mężczyzn :)

Kupiłam dzisiaj mojemu K. ten nowy krem Nivea Łagodny do cery wrażliwej, zobaczymy jakie będa efekty.
Jest jeszcze żel do mycia twarzy, ale akurat nie było w sklepie, więc nastepnym razem.
Może lepiej zacznę delikatnie, żeby szoku nie przezył ;)
Chociaż jak mu wczoraj wysmarowałam nogi balsamem, bo ma strasznie sucha skóre, to strasznie mu się to podobało :D

O właśnie, mój rano spędza w łazience więcej czasu niż ja lol
Przede wszystkim używa kosmetyków La Roche-Posay i Lab Series for Men.

jot.jot napisał(a):
Miał w szafce Nivea Soft, który leżał w szafce i tyle.

skąd ja to znam.... :D

Ja dosłownie jakiś tydzień-dwa temu przekonałam swojego męża do używania peelingu:

Używa i jest przeszczęśliwy.
Krem - różnie, Nivea albo Oriflame. Jeszcze jesteśmy na etapie prób 8)

A ja dzisiaj rozmawiałam z Siostrą i podobno jest teraz jakiś nowy krem Nivea dla mężczyzn. Któryś z Waszych panów używał? Myślicie że dobry?

Moj sam z siebie
probowal wiele roznych shiseido, bioterm, lancome (tak, tak, on zaczal od razu od wysokiej polki) i nic mu nie pasowalo, krzywil sie i narzekal.

A skonczylo sie na zwyklym Loreal, jest z niego bardzo zadowolny i codziennie stosuje

Mój K właściwie dopóki mnie nie znał to też nie używał żadnych kremów.
Miał w szafce Nivea Soft, który leżał w szafce i tyle.
Ale ostatnio jak wcierałam sobie krem w twarz to zaczął się interesować w końcu poprosił żebym mu wtarła krem w twarz. Niedługo ma urodziny więc chcę mu kupić jakieś fajne kosmetyki, żeby dbał o buzię :)

A mój niestety nie daje się przekonać do żadnych kremów. Dba o siebie, o strój, o zapachy, ale kremom mówi stanowcze "nie" Musiałyście przekonywać swoich facetów do tego czy tak sami z siebie zaczęli stosować?

Mój takiego używa

mój to by się całe życie smarował neutrogeną
ale dał się przekonac do 'męskich' kremów: vichy homme a raz na ruski rok mega czadowy krem bossa, ktory mu kupilam myslac, ze sie cholera skusi na 'metke' . do mycia twarzy uzywa dermedic men qlusiv (jak sie konczy to podbiera mi lysanel hahahaha i placze, ze go buzia szczypie ). balsam po goleniu albo vichy albo yves rocher.
DobraC, do szarej cery Dr Eris ma fajna meska serie- Platinum zdaje sie. Ja sie na to czaje, jak skonczy vichy.

OT czy Wasi faceci tez maja wstret do drogerii/aptek/perfumerii? zawsze ja musze chodzic i wybierac. Jego to meczy, w perfumerii mieszaja sie zapachy i boli go glowa, w aptee kolejka a w ogole to on naprawde moze wrocic do neutrogeny to nie bede sie wsciekac

Vichy Homme, super był silicium R, niestety zamieniany.
Czekamy na dostawę Reti fill

Mój ma Nivea Q10, i serum przeciwzmarszczkowe pod oczy 8)
Głównie muszę mu to sama aplikować, ale łasi się o to.
Żartuję, że musi sie starać wyglądać młodo, bo go zamienię na nowszy model ( jest ode mnie sporo starszy) :D

Jesli chodzi o kremy, to padlo tutaj kilka propozycji:
http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=45860
No i moj nadal uzywa Loreala, wlasnie dlatego ze jest taki rzadki i szybko sie wchlania.