Czy kłucie jajników w ciąży to dobry, czy zły sygnał?

Zgadza się. Mnie też na początku ciąży bolał lewy jajnik. Zrobiono usg i lekarz stwierdził, że wszystko ok i że są to wiązadła macicy, które się rozciągają.

mnie kłuje po obu bokach czasem a jestem w 15tc. :) lekarz mi powiedział, że jak boli po bokach to mam sie nie stresować.. rozciągają się wiązadła :) :)

agawar napisał(a):Mnie ostatnio tak kopnął w jajnik, ze az gwiazdki zobaczylam:)
lol

jajniki czy macica...wszystko jesno ale klucie i u mnie wystapilo...raz po jednej raz po drugiej stronie
Ja tez zawsze mowilam, ze to jajniki....no a tu prosze dowiaduje sie , ze to macica...czlowiek uczy sie cale zycie ;)

Mnie od kilku dni boli prawy jajnik a to dopiero początki.Trochę się boję,bo trzy lata "walczyliśmy".W sobotę idziemy do lekarza,nie mogę się doczekać.

Mnie ostatnio tak kopnął w jajnik, ze az gwiazdki zobaczylam:)

agawar napisał(a):Jak poszłam do poradni dla kobiet i mowie lekarzowi, ze mnie boli jajnik to on na to, ze jajniki w ciąży nie bola. Ponoc po bokach to boli rozciagajaca się macica. ;)
mi to samo powiedziała położna, że w ciąży jajniki nie pracują, a ból spowodowany jest rozciąganiem się macicy, teraz mam czasami ucisk w pachwinach co daje wrażenie że boli jajnik, a to moje dzieciątko wpada pupą mi w podbrzusie i się rozpycha ;)

Jak poszłam do poradni dla kobiet i mowie lekarzowi, ze mnie boli jajnik to on na to, ze jajniki w ciąży nie bola. Ponoc po bokach to boli rozciagajaca się macica. ;)

Dobrze,że powstał ten wątek, uspokoił mnie, bo mnie od wczoraj tez zakłuwa prawy jajnik.
Ciąże pozamaciczną z calą pewnością wykluczam. Więc to tylko hormony.

Co ten malutki Bombelek z nami robi? ;)

Pocieszę Cię, że mnie w pierwszej ciąży kłuło w prawym boku prawie przez całą ciążę. Czasami to bez przerwy.

Co do usg, ja w pierwszej ciąży byłam na usg w 53 dc i było już widac serduszko. lol

Najlepszym sposobem na wszekie schizy jest nie czytanie. Naprawdę można sobie w ten sposób wszystko wmówic. Wim cos o tym

Życze żeby wszystko było ok, tym bardziej kiedy ciąża jest tak bardzo wyczekiwana.

tak czy siak wszystko bede wiedziec w przyszly pt.. jak na razie klucie ustalo... zreszta nic mi nie jest... tzn zadnych objawow az test dzisiaj zrobilam bo nie wierzylam ze jestem w ciazy poniewaz nic mnie nie boli... pomyslalam ze moze odciazylam... ciekawa jestem czy wiele dziewczyn ma bezobjawowa ciaze...
ja juz tak sobie wyliczylam ze teraz zaczal sie 7 tydzien i nic :o
obliczalam milion razy wiec teraz mam tak jakby 42/43 dc...wiec chyba mam racje..
juz powinno cos widac na usg w przyszly pt...mam nadzieje ..
ale dziekuje dziewczyny.. mam nadzieje ze nie sfiksuje do tego USG...
pozdrowienia

mnie pobolewal lewy i to dosc mocno. Udalam sie do szpitala, zrobiono badania... Okazalo sie, ze w moczu pojawily sie proteiny. Zalecony zostal antybiotyk, lezenie, a raczej duzo odpoczynku i w razie silnych boli paracetamol-cud lek w UK:) hehe
Wiec, proponuje porzadnie sie przebadac, bo moze to nie byc nic, a moze....tfuuuu lepiej nie krakac...
zycze powodzenia!:)

Też mnie kłuł prawy, lekarz stwierdził, że wszystko ok i tak może byc. Będzie dobrze :)

Ja tez miała PCO i tez na poczatku ciąży kłuł mnie prawy jajnik. Tylko ja nie wiedziałam jeszcze, ze to ciąża i myślałam ze to zbliżajaca się @ W pierwszym trymestrze dość długo tak miałam, lekarz mnie uspokajał, że to najprawdopodobniej macica przygotowuje się do przyjęcia maluszka. A tak w ogóle to jeszcze (25 t.c) mnie czasem kłuje w tym miejscu, ale teraz już wiem na 100% że na tym etapie to się wiązadła rozciągają, bo jajniki już dawno zmieniły swoje położenie jak się dzidzia zaczęła rozpychac..

Lina... jak CIe boli po lewej stronie to nic nie znaczy.. tak czasami bywa z tego co wyczytalam... ja sie martwie bo mnie czasami kluje po prawej.. a to moze byc oznaka pozamacicznej:(... w Polsce bede juz 11 takze ten tydzien mnie juz nie zbawi...a ja jestem w Bristolu, jest tutaj ta klinika??

Harmony tez jestem w UK a dokladnie w Londynie, dzis bylam w prywatnej polskiej klinice, okazalo sie ze wszystko jest wporzadku, fasolka na wlasciwym miejscu :) Po USG dr zapewnila mnie ze wszystko jest wporzadku mimo ze tez czasami czuje jak mnie kuje lewy jajnik. Jezeli chciala bys to moge ci podeslac namiary na te klinike. Moze powinnas sie tam wybrac to bedziesz spokojniejsza

postaram sie nie myslec....dziekuje:):) odezwe sie jak bede cos wiedziec:)
pozdrowienia

harmony, napisałam i wykasowałam to co napisałam. Nie myśl, proszę. Bo można oszaleć. Ja najbardziej się bałam utraty jajowodu... Powiem tylko, że bardzo trudno wykryć pozamaciczną i że najczęściej kończy się to utratą jajowodu... Dlatego proszę nie myśl, nie masz wpływu na to czy jest to ciąża maciczna czy pozamaciczna...

Będzie dobrze :usciski: Trzymam mocno kciuki byś na usg zobaczyła śliczny pęcherzyk :usciski:

ehh.. wiem ze nic nie moge zrobic...ale czasem wole zapytac.. bo to nie jest bol nie do zniesienia...czy cos w tym stylu.. po prostu sie odzywa tak jak napisalam..
przyszlo mi do glowy ze to moze nerwobol.. bo jak bylam mniejsze to tez mialam nerwobole i mnie klulo...za duzo o tym wszystkim mysle..

, a dodam jeszcze ze ja mam PCO i prawy jajnik byl bardziej powieekszony od lewego...moze to dlatego...

a powiedzcie mi jezeli lekarz wykryje pozamaciczna to co sie wtedy robi??

harmony, ja tez cos takiego mialam na poczatku i to raz z jednej raz z drugiej. Ponoc to odzywa sie jajnik z ktorego byla owulacja. Do dzis czasem to sie zdarza.

harmony, ja też się wkręcałam że mam ciążę pozamaciczną. Właśnie kłucie i ból w okolicach jajników. Do tego badałam poziom hormonu beta HCG, który zamiast przyrastać min 66% co dwa dni przyrastał raz 39% raz 56%. W 7 tygodniu zobaczyłam malucha na usg, normalnie umiejscowionego w macicy, z bijącym serduszkiem.

Prawda jest taka, że nic nie jesteś w stanie zrobić. Jeśli za tydzień będziesz w Polsce od razu zapisz się na usg, na którym będziesz mogła już zobaczyć pęcherzyk ciążowy z maluchem. Do tego czasu po prostu staraj się nie myśleć, bo co możesz zrobić? Nic. Nawet jeśli jest to ciąża pozamaciczna to nic nie jesteś w stanie zrobić. Musisz czekać. A w 7 tygodniu będzie już widać pęcherzyk ciążowy na usg.

A w uk nie możesz pójść na usg? Pewnie nie... Musisz po prostu czekać. Zadzwoń z uk do polski i zapisz się na usg, tak byś mogła je zrobić zaraz po powrocie, byś nie musiała czekać kolejnego tygodnia.

Trzymam kciuki, będzie dobrze :usciski: